Skocz do zawartości

Pasek rozrządu nie obraca


halk

Rekomendowane odpowiedzi

Dziś miałem wielkiego pecha oslabiony.gif w asterce nie obraca się pasek rozrządu,prawdopodobnie silnik do remontu.

Rozmawiałem z mechanikiem ale tylko przez telefon,on twierdzi że na pewno już głowice trzeba robić...ale czy tylko?

Czy to się w ogóle będzie opłaciło?

Autko z podpisu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dziś miałem wielkiego pecha w asterce nie obraca się pasek rozrządu,prawdopodobnie silnik do

> remontu.

> Rozmawiałem z mechanikiem ale tylko przez telefon,on twierdzi że na pewno już głowice trzeba

> robić...ale czy tylko?

> Czy to się w ogóle będzie opłaciło?

> Autko z podpisu

nie wiem jak bardzo kolizyjny jest ten silnik, ale nie koniecznie cala glowice musisz robic i nie wszystkie zawory musza byc pogiete, rozrusznik w ogole kreci ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bardzo lakonicznie to napisałeś możesz coś więcej napisć co konkretnie się stało, w jakich

> okolicznościach

jechałem samochodem w trasie i nagle zaczoł tracić moc i zgasł,pomyślałem że brakło gazu więc go przełączyłem na benzynę i z popychu ale wyglądało to tak jak by chciał zapalić ale...czegoś brakowało jakby brakło benzyny,tak jakby pompa się zatarła,rozrusznik kręci normalnie przez 5 sekund potem tak jakby koło tarło gołym pasku i powyrywało zęby

może to tylko pasek do wymiany?albo klin wypadł?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W tym silniku zatrzymanie paska rozrządu nie kończy się dobrze.

> Na początek proponuję zdjąć pokrywę zaworów i sprawdzić, ile dźwigienek połamało (pogięło).

zobaczę co powie mechanik i jakie koszty to bedą czy to będzie opłacało się robić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bez rozebrania nic nie zdiagnozujesz.

na razie mechanik zdjął tylko kopułkę i kazał zapalić,chciał zobaczyć czy aparat zapłonowy zakręci ale niestety nie.

Zobaczymy jak to całe rozbierze i czy opłaca się to robić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście rozbieranie sprawdzanie zaczął bym od strony paska rozrządu żeby ocenić jego stan i jego elementów jak kolega Orochimaru powiedział

> ... zdjąć pokrywę zaworów i sprawdzić, ile dźwigienek połamało (pogięło)

czy ewentualnie obyło się bez strat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Osobiście rozbieranie sprawdzanie zaczął bym od strony paska rozrządu żeby ocenić jego stan i jego

> elementów jak kolega Orochimaru powiedział

> czy ewentualnie obyło się bez strat

obyło się bez strat,tylko pasek rozrządu do wymiany bo ząbków brakowało i autko dalej hula smile.gif,miałem trochę szczęścia a silnik jest ponoć kolizyjny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> obyło się bez strat,tylko pasek rozrządu do wymiany bo ząbków brakowało i autko dalej hula ,miałem

> trochę szczęścia a silnik jest ponoć kolizyjny

Jest kolizyjny, znam 2 przypadki zerwania paska, które skończyły się źle.

Miałeś szczęście. Z tej okazji w sobotę będziesz mógł pub2.gifzlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jest kolizyjny, znam 2 przypadki zerwania paska, które skończyły się źle.

> Miałeś szczęście. Z tej okazji w sobotę będziesz mógł

już dziś trochę zakropie gardło a w sobotę porządnie.

aha.w sobotę puszczę totka i zobaczymy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Była weryfikacja uszkodzeń? W tym silniku zawory są równolegle do tłoka i po strzale może nie być

> widać uszkodzeń na pierwszy rzut oka. Nic nie stuka? Pomiar kompresji był zrobiony?

Cos stuka,ale wczesniej tez stukało i słychać było świerszcza ale działo się tak tylko na oleju półsyntetycznym.

Na oleju 15w40(taki miałem wcześniej)wszystko było OK.Mam zamiar zmienić na coś lepszego z 10w40-motul,liqui moly jeszcze zobacze.

Kompresja chyba nie była robiona,mechanik nic nie mówił

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Krzywki z natury są krzywe .

> Jeśli są wytarte, to kwestia tego jak bardzo. Wałek można kupić używany, byleby nie miał zbyt

> dużego luzu na łożyskach.

wałek jest trochę zjechany,ale czy można narazie tak jezdzić?(czy może się cos stać?

Jak będe wymieniał rozrząd to przy okazji zmienię wałek

wałek musi być taki sam z tego silnika czy np.z 1.6 będzie pasował?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Więc tak,wałek rozrządu jest wyjechany trochę i krzywki trochę pokrzywione

tak wygląda? Czy lepiej? No a może gorzej?

286038508-t_20081202012a_134.jpg

> więc czy jest sens pakować kasę w to?

ja za "nowe" ze szrotu dźwigienki płaciłem 10 zeta za sztukę a uszkodzone miałem tylko 4, hydopopychacze rozruszałem wałek zostawiłem taki jaki był (wytarty) ale mniej niż na foto

Trochę "szlifuje" ale to ma w końcu ma jeździć z punktu A do B (mówię tu oczywiście o Corsie żony - swoją Astekę to bym nawet generalke zrobił zlosnik2.gif)

post-116584-14352516615554_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tak wygląda? Czy lepiej? No a może gorzej?

tak jak na tym zdjęciu

> ja za "nowe" ze szrotu dźwigienki płaciłem 10 zeta za sztukę a uszkodzone miałem tylko 4,

diokładnie nie wiem ile mam zjechanych ale napewno 3.

w przyszłym tygodniu ściągne pokrywę i zobaczę ile dokładnie ich jest zjechanych i też zakupie.

Tylko teraz jak to będzie wszystko wyglądało cenowo przy wymianie rozrządu?

Nie pamiętam ile kosztuje wymiana rozrządu!

> swoją Astekę to bym nawet generalke zrobił )

ja robiłem generalkę,tylko wałek rozrządu został ten sam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.