muha Napisano 4 Września 2012 Udostępnij Napisano 4 Września 2012 Dzień dobry, Niby nie weekend, ale trochę pomajsterkować można. Od dłuższego czasu mocno denerwuje mnie coś, co postukuje gdzieś w tylnej części auta. Prawie na pewno chodzi o okolice podsufitki - jechałem na tylnym siedzeniu i dźwięk dochodził gdzieś z góry. Podejrzewałem też tylną klapę, mechanizm szyberdachu - bo to wszystko w najbliższej okolicy, a dźwięki lubią się po karoserii rozchodzić. Stukot przypomina mi luźno latający kabelek lub wtyczkę. Rozlega się według własnej filozofii, nie muszę wcale jechać po dziurach (ale jakaś minimalna nierówność jest potrzebna). Wpychałem już gdzie się dało spore ilości gąbki żeby wszelkie luzy kabelkowe pousuwać - no ale efekt jest żaden... Teraz do rzeczy. Dwa krótkie pytanka: - Pierwsze oczywiste - czy komuś zdarzyło się tajemnicze stukanie z nieoczywistym rozwiązaniem? W jakie nietypowe miejsca należy zaglądać? - Drugie konkretne - jak zdemontować tapicerkę pod sufitem? Chodzi mi konkretnie o miejsca mocowania (chyba) kratki/siatki rozdzielającej bagażnik od kabiny. Całą resztę już sobie ładnie poluzowałem i planuję przejechać się na tylnej kanapie obmacując wszystko co się da . Z góry dzięki za wszelką pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
muha Napisano 10 Września 2012 Autor Udostępnij Napisano 10 Września 2012 Ha, no to odpowiem sam sobie, może i komuś się przyda na przyszłość. Stukadełka nie znalazłem, ale uciszyłem. Uchwyty, o które pytałem okazały się montowane na jakieś nity. Odkręciłem mocowania do karoserii - głęboko schowane śruby z trudnym dostępem, ale jakoś się udało. Same mocowania plastików zmieniłem na śrubę - w przyszłości dostęp będzie ułatwiony. No i potem się zaczęło. Spora tubka silikonu, parę arkuszy filcu i gąbki. Silikon poszedł do wszystkich spinek trzymających kabelki. Filcem owinąłem rurki w okolicy mechanizmu szyberdachu. Du tego trochę gąbki pod samą podsufitkę. Podobne zabiegi w tylnej klapie (tam przynajmniej nie ma problemu z dostępem). Suma sumarum - było mnóstwo elementów, które postukiwały przy dotyku. Ale kiedy siedziałem na tylnej kanapie i próbowałem zlokalizować hałas, nie było widać co to. Akcja totalna musiała trafić drania, bo od dziś jest znów cicho jak w Cromie przystało. Niniejszym zachwalam "wrześniową ciszę", na którą tyle się narzeka w Spam Wątku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
12345 Napisano 14 Września 2012 Udostępnij Napisano 14 Września 2012 jezeli chodzi o podsufitke - to inna sprawa. jednak ja sie kiedys zastanawialem co stuka z tylu. okazalo sie ze zaczepy tylnych siedzen sa luzne na zatrzaskach. otoczylem tasnma pierscienie i jest cisza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lisek Napisano 15 Września 2012 Udostępnij Napisano 15 Września 2012 > Ha, no to odpowiem sam sobie, No to kolega wygłuszył auto... Ja również okleiłem cały dach gąbkami akustycznymi.... nie mam okna w dachu więc dla mnie jest to i izolacja termiczna latem/zimą i wygłuszenie dodatkowe Ja mam małe- delikatne stukadełko z przodu ale doszedłem do wniosku, ze to wina klocków hamulcowych - bo jak jade po nierównościach i mi zaczyna to stukać i lekko musnę pedał hamulca to zalega cisza.... no chyba, ze wtedy następuje naprężenie i stabilizator sie zapiera - przestaje stukać... tak czy owak nie znalazłem drania Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
muha Napisano 15 Września 2012 Autor Udostępnij Napisano 15 Września 2012 > No to kolega wygłuszył auto... A gdzie tam. Ja dopiero zaczynam Po uciszeniu jednego draństwa dopiero słychać kolejne, cichsze. No ale teraz nie boję się już do tematu podchodzić - póki temperatura na dworze pozwoli, mam zajęcie na parę weekendów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kazu Napisano 15 Września 2012 Udostępnij Napisano 15 Września 2012 Ja tez szukam stukadelka, i nie potrafie go zlokalizowac, a tak jest irytujacy i dochodzi gdzies z przodu deski rozdzielczej z strony pasazera. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lisek Napisano 25 Maja 2013 Udostępnij Napisano 25 Maja 2013 Wczoraj sprawdzałem stan klocków z przodu... niestety o ile zewnętrzny klocek widać bez ściągania koła o tyle wewnętrzny już nie do końca... Postanowiłem więc zdjąć koła i obaczyć co tam słychać... Dostęp po zdjęciu i tak jest kiepski - praktycznie nic nie widać więc postanowiłem klocek-tłoczek wcisnąć do wewnątrz kopyta i wtedy ocenić zużycie... i tak zrobiłem klocek-okładzina ma jakieś 9 mm więc jest OK. Ale podczas tej operacji stwierdziłem, że na kole lewym i prawym oba klocki są bardzo luźne i mimo, że jak je wsadzałem sprężyny-blaszki rozporowe weszły ciasno obecnie klocki luźno latały w tłoczku.. wszystkie blaszki rozginałem bez zdejmowania kopyta i wcisnąłem w tłoczki. Efekt ... nagle zapanowała cisza ... nic w przednim zawieszeniu mi nie stuka nie puka A ja już łożyska podpory chciałem wymieniać... ciekawe tylko czy te blaszki od temperatury lub innych czynników znowu się nie skurczą Więc polecam jeśli komuś coś stuka z przodu zacząć od klocków ... zresztą już ktoś kiedyś pisał że stuki uspokoiły się po wymianie klocków hamulcowych czy też pojawiły się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cacus Napisano 25 Maja 2013 Udostępnij Napisano 25 Maja 2013 > Więc polecam jeśli komuś coś stuka z przodu zacząć od klocków ... zresztą już ktoś kiedyś pisał że > stuki uspokoiły się po wymianie klocków hamulcowych czy też pojawiły się ja mam spokój... zmieniłem na klocki bez blaszek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pcz Napisano 26 Maja 2013 Udostępnij Napisano 26 Maja 2013 Sprawdź osłonę rury wydechowej - aluminiowa blacha między zbiornikiem a tłumikiem przy tylnym nadkolu - puknij palcem czy przy drganiu nie uderza w zbiornik lub tłumik, jeśli tak to wygnij tak by przy drganiu nie uderzała w zaden element. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.