Skocz do zawartości

Czas zacząć spam listopadowy


Kazu

Rekomendowane odpowiedzi

> Widziałem już na żywo, bardzo fajne autko , a Ty zamiast zazdrościć, że mam Skodę pojedź do salonu

> i się pozachwycaj

Czego ja mam zazdrościć,jak ja cały czas patrze na te Niemieckie wynalazki;/.Aż mie sie to już zbrzydło ino vv,audi,mercedes.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> O Shiet dobrze, że sprzedałem, musiałbym spalić na placu,

No wiesz widzę u ciebie jakiś brak tolerancji...

A wiesz kto Skoda jeździ smile.gif ... Takie oczywiste oczywistości sa czasami mało oczywiste smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale my przynajmniej możemy zostawić auto otwarte i pies z kulawą nogą się nim nie zainteresuje, a

> taki spokój to rzecz bezcenna. Natomiast Ty Pepcio spać spokojnie już nie możesz tutaj

> ranking najczęściej kradzionych aut

Jak to się mówi, byle czego nie kradną wpysk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A jak tam spalanie?? 4l/100km bylo juz

Jeszcze nie, najmniej 5,4 w ciągu jednej ,,traski''.

Średnia z całości od początku gdy samochód wyjechał od Dealera 6,3 więc BDB ok.gif , nawet już 160 km/h jechałem i się Skoda nie rozpadła smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No to ladnie.TO napisz czy bardzo odczules mniejsza ilosc koni w Octavii.

Nie ma co czarować, moc jest mniejsza i to czuć, ale jak już napisałem kilka razy silnik 1.2 TSi w zupełności wystarcza do normalnej jazdy, jest bardzo elastyczny dla przykładu mogę przy 60 km/h jechać spokojnie na 6 biegu bez duszenia silnika. Praca TSI na wyzszych obrotach jest też niezła, od m/w 4 tys obrotów zaczyna naprawdę fajnie ciągnąć. Oczywiście większość czasu jeżdżę sam lub w 3 osoby, podczas jazdy na wakacje z załadowanym samochodem odczucia będą pewnie gorsze. Nie mniej czytałem wiele opini, że nawet 1,4 TSi nie da się bezproblemowo wyprzedzać itp, w mojej ocenie piszą to zupełni laicy którzy nie potrafią jeździć i tyle. Wiadomo, że jedzie się inaczej niż dieslem, jak jedziesz 90-100 km/h na 6 biegu i chcesz sprawnie wyprzedzić to trzeba przeredukować na 4 i w palnik, czwórka w tym samochdzie starcza mniej więcej do 150 km/h więc co więcej trzeba ? grinser006.gif Jak narazie wielki pozytyw dla marki i modelu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jednym slowem jestes zadowolony z zmiany samochodu, sorry ze w jednym zdaniu, ale widac ze masz pozytyw wielkie dla Octy, mozna powiedziec ze masz sentyment do VW a do Fiata........... sam wiesz.Ja jako tako na Fiata nie moge narzekac, nie zepsul sie nigdy w trasie, zawsze dowozi do celu.Ale poranny bak facepalm%5B1%5D.gif ale na pocieszenie powiem ze nie bylismy sami z tym wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czyli jednym slowem jestes zadowolony z zmiany samochodu, sorry ze w jednym zdaniu, ale widac ze

> masz pozytyw wielkie dla Octy, mozna powiedziec ze masz sentyment do VW a do Fiata...........

> sam wiesz.Ja jako tako na Fiata nie moge narzekac, nie zepsul sie nigdy w trasie, zawsze

> dowozi do celu.Ale poranny bak ale na pocieszenie powiem ze nie bylismy sami z tym

Nie do końca rozumie, dlaczego ludzie odbierają mnie w taki sposób, iż VW mniam, Fiat Be.... Miałem w życiu wiele samochodów w tym chyba z 12 fiatów, pracowałem przez kilka ładnych lat w ASO Fiata, też nigdy Fiat nie stanął gdzieś na drodze i nie dojechałem (no może z wyjątkiem 126 p, ale wiadomo)

Staram się rzetelnie ocenić samochód na podstawie swoich doświadczeń, nigdy nie piszę o czymś źle jeśli nie miałem z tym osobiście styczności.

Miałem tylko jednego VW czyli Borę, nie była bez wad, podstawowe to :

- czasami nie chciała zapalać i łapała checka , walczyłem z tym do niedawna (samochód został w rodzinie) i w końcu chyba się udało.

- Źle się prowadziła, zwłaszcza po zakrętach była niebezpieczna jak ktoś lubił poszaleć.

- Była golasem za kupę pieniędzy , choć nie ja na tym straciłem, ale mimo wszystko.

Nie mniej VW ma masę bardzo przemyślanych wynalazków które w codziennej eksploatacji pomagają i podnoszą komfort, a ja jestem na to bardzo czuły.

Ostatnie Fiaty które miałem może z wyjątkiem Cromy, wydoiły ze mnie tyle $$$ , że szkoda wspominać. Cześć była leciwa , ale był też nowy nieszczęsny GP i wcześniej Punto II FL które okazały się totalnym niewypałem. Trudno po czymś takim, mieć dobre zdanie o marce.

Fiat nie jest zły, ale nie oszukujmy się wyniki awaryjności prezentowane tu i ówdzie nie biorą się powietrza, Fiaty to przeciętne samochody i tyle, owszem to nie to samo co jeszcze kilka lat temu, Fiat dokonał ogromnego postępu nie mniej konkurencja też nie spała w tym czasie.

Nie jestem fanem VW , cenię tą markę za jakość wykonania, przemyślane rozwiązania, ale ..... mam świadomość jej wad.

Nie jestem przeciwnikiem Fiata, patrzę na tą markę z sentymentem, ale na chłodno i nic ponadto ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz moze Cie odbieraja tak ze piszesz prawde zwiazane z GP, ze nie jest dobrym autem, i zawsze tylko Ty i Vadero piszecie ze nie jest ok.

My tez mielismy nowe GP,fajne auto, dobrze mi sie nim jezdzilo, ale silnik malo nie palil jak moja jezdzila a nogi nie ma ciezkiej, stukajace zawieszenie po 10 tys km.Stilo bylem zadowolony z auta czasami w zimie przy wielkim minusie check wskoczyl ale po chwili zniknal(po wlozeniu nowego aku problem minal).Croma ma swoje zalety i to duzo i jestem z tego auta zadowolony.Tak samo z Puga107, widac ze tam jest silnik toyoty bo to sie nie psuje, zmienione tylko klocki i tarcze.W rodzinie mielismy VW Polo z 95 roku, pierwsze polowki w tej nowej budzie,auto ma teraz 17 lat, i tam sie nic nie psuje, bo tez nie ma za bardzo co, i jestem zdania ze wlasnie prawdziwy VW skonczyl na tym Polo i GolfieII.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podziwiam cię chłopie, że jeszcze Ci się chce w koło macieju to wszystko gadać zlosnik.gif

Jesteś chłop, co w życiu miał już parę aut i to na tyle ich miał, że możesz sobie w miarę obiektywne zdanie o nich wyrobić. Przez to nie podniecasz się żadną marką, bo każda z nich ma swoje wady i zalety.

Niestety podejmujesz dyskusję z reguły z ludźmi o historii aut które posiadali i którymi jeździli mniej więcej takiej - maluch, CC, punto. Albo duży fiat, CC, Stilo. W innych autach tyle co posiedział jak sąsiad się chwalił zakupem.

Jednak naszą narodową cechą jest to, że się znamy na wszystkim, o wszystkim wszystko wiemy i mimo kompletnego braku wiedzy formułujemy wnioski mimo kompletnego braku podstaw do ich formułowania.

Dlatego cała dyskusja nie ma sensu zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie do końca rozumie, dlaczego ludzie odbierają mnie w taki sposób, iż VW mniam, Fiat Be.... Miałem

> w życiu wiele samochodów w tym chyba z 12 fiatów, pracowałem przez kilka ładnych lat w ASO

> Fiata, też nigdy Fiat nie stanął gdzieś na drodze i nie dojechałem (no może z wyjątkiem 126 p,

> ale wiadomo)

> Staram się rzetelnie ocenić samochód na podstawie swoich doświadczeń, nigdy nie piszę o czymś źle

> jeśli nie miałem z tym osobiście styczności.

> Miałem tylko jednego VW czyli Borę, nie była bez wad, podstawowe to :

> - czasami nie chciała zapalać i łapała checka , walczyłem z tym do niedawna (samochód został w

> rodzinie) i w końcu chyba się udało.

> - Źle się prowadziła, zwłaszcza po zakrętach była niebezpieczna jak ktoś lubił poszaleć.

> - Była golasem za kupę pieniędzy , choć nie ja na tym straciłem, ale mimo wszystko.

> Nie mniej VW ma masę bardzo przemyślanych wynalazków które w codziennej eksploatacji pomagają i

> podnoszą komfort, a ja jestem na to bardzo czuły.

> Ostatnie Fiaty które miałem może z wyjątkiem Cromy, wydoiły ze mnie tyle $$$ , że szkoda wspominać.

> Cześć była leciwa , ale był też nowy nieszczęsny GP i wcześniej Punto II FL które okazały się

> totalnym niewypałem. Trudno po czymś takim, mieć dobre zdanie o marce.

> Fiat nie jest zły, ale nie oszukujmy się wyniki awaryjności prezentowane tu i ówdzie nie biorą się

> powietrza, Fiaty to przeciętne samochody i tyle, owszem to nie to samo co jeszcze kilka lat

> temu, Fiat dokonał ogromnego postępu nie mniej konkurencja też nie spała w tym czasie.

> Nie jestem fanem VW , cenię tą markę za jakość wykonania, przemyślane rozwiązania, ale ..... mam

> świadomość jej wad.

> Nie jestem przeciwnikiem Fiata, patrzę na tą markę z sentymentem, ale na chłodno i nic ponadto

A ja Ci powie tak,miałem CC 96 rok ehhe.przez pierwsze 2 miesiące grzebałem w nim co tydzień 270751858-jezyk.gif.Ale kupiłem ,za małą kasiorke:).Czyli co wsadziłem to bym takiego mógł sobie kupić smile.gif.

Cieniasa miałem przez 2 lata i po 2 miechach lałem i jezdziłemi zero awari ,a 1500 km robiłem miesięcznie smile.gif.Potem zakupiłem ,Punto II rok 2001 ,kupiłem od znanej osoby:).Zmieniłem rozrząd ,a potem tylko eksploatacyjne części a zrobiłem nim 67 tysięcy,do teraz jeżdzi nim brat,i też zadowolony bardzo z niego jest.

Potem zakupiłem sobie GP,przebieg 25 tysięcy:).rok 08/09

w styczniu będzie miał 2 lata, a teraz na liczniku 67 tysiecy smile.gif,przy 67 tysiącach mała awaria padł alternator sobie smile.gif.

A teraz sobie zakupiłem Cromę,moje marzenie z młodych lat smile.gif.Ale nadal posiadam też GP smile.gif

A prawda jest Taka czy to vv,Fiat,audi,mercedes,zależy jaki model trafisz:).A psuje sie wszytsko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Podziwiam cię chłopie, że jeszcze Ci się chce w koło macieju to wszystko gadać

> Jesteś chłop, co w życiu miał już parę aut i to na tyle ich miał, że możesz sobie w miarę

> obiektywne zdanie o nich wyrobić. Przez to nie podniecasz się żadną marką, bo każda z nich ma

> swoje wady i zalety.

> Niestety podejmujesz dyskusję z reguły z ludźmi o historii aut które posiadali i którymi jeździli

> mniej więcej takiej - maluch, CC, punto. Albo duży fiat, CC, Stilo. W innych autach tyle co

> posiedział jak sąsiad się chwalił zakupem.

> Jednak naszą narodową cechą jest to, że się znamy na wszystkim, o wszystkim wszystko wiemy i mimo

> kompletnego braku wiedzy formułujemy wnioski mimo kompletnego braku podstaw do ich

> formułowania.

> Dlatego cała dyskusja nie ma sensu

Jak zwykle poprawna politycznie i wyważona ocena sytuacji ok.gif

Piszę o tym wszystkim do znudzenia, bo żyję w zawiłym świecie ideałów, i mam nadzieję, że to co robię z czasem pomoże w trzeźwym spojrzeniu na pewne tematy, taki Konrad Wallenrod ze mnie trochę biglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak zwykle poprawna politycznie i wyważona ocena sytuacji

> Piszę o tym wszystkim do znudzenia, bo żyję w zawiłym świecie ideałów, i mam nadzieję, że to co

> robię z czasem pomoże w trzeźwym spojrzeniu na pewne tematy, taki Konrad Wallenrod ze mnie

> trochę

Ale pewnie przyznasz,że szkoda Cromy było Ci?:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale pewnie przyznasz,że szkoda Cromy było Ci?:P

Pewnie, że szkoda to kawał wygodnego samochodu z mocnym sercem i wieloma innymi zaletami. Nie mniej , uczciwie mówiąc gdybym kupił nową Cromę za 90-100 tys zł to byłbym bardzo nią rozczarowany. Nie dziwię się, że te samochody jako nowe się nie sprzedawały, teraz przeżywają renesans z uwagi na atrakcyjne ceny.

Nie wykluczam, że kiedyś jeszcze wrócę do Cromy, nie mniej jednak 2.4 MJTd w automacie smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pewnie, że szkoda to kawał wygodnego samochodu z mocnym sercem i wieloma innymi zaletami. Nie mniej

> , uczciwie mówiąc gdybym kupił nową Cromę za 90-100 tys zł to byłbym bardzo nią rozczarowany.

> Nie dziwię się, że te samochody jako nowe się nie sprzedawały, teraz przeżywają renesans z

> uwagi na atrakcyjne ceny.

> Nie wykluczam, że kiedyś jeszcze wrócę do Cromy, nie mniej jednak 2.4 MJTd w automacie

Też bym chciał mieć taki silnik.Mi się podoba skoda superb

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie ma co czarować, moc jest mniejsza i to czuć, ale jak już napisałem kilka razy silnik 1.2 TSi w

> zupełności wystarcza do normalnej jazdy, jest bardzo elastyczny dla przykładu mogę przy 60

> km/h jechać spokojnie na 6 biegu bez duszenia silnika. Praca TSI na wyzszych obrotach jest też

> niezła, od m/w 4 tys obrotów zaczyna naprawdę fajnie ciągnąć. Oczywiście większość czasu

> jeżdżę sam lub w 3 osoby, podczas jazdy na wakacje z załadowanym samochodem odczucia będą

> pewnie gorsze. Nie mniej czytałem wiele opini, że nawet 1,4 TSi nie da się bezproblemowo

> wyprzedzać itp, w mojej ocenie piszą to zupełni laicy którzy nie potrafią jeździć i tyle.

> Wiadomo, że jedzie się inaczej niż dieslem, jak jedziesz 90-100 km/h na 6 biegu i chcesz

> sprawnie wyprzedzić to trzeba przeredukować na 4 i w palnik, czwórka w tym samochdzie starcza

> mniej więcej do 150 km/h więc co więcej trzeba ? Jak narazie wielki pozytyw dla marki i

> modelu

dziwne to co piszesz ze 105KM ci wystarcza do jazdy, a za kazdym razem jak pisalem ze 120KM w cromie wystarcza atakowales piszac ze to nie jedzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dziwne to co piszesz ze 105KM ci wystarcza do jazdy, a za kazdym razem jak pisalem ze 120KM w

> cromie wystarcza atakowales piszac ze to nie jedzie

Croma waży ponad 1500 kg, Octavia 1200 , różnica jest spora.

Ponadto porównywałem swoje 190 KM do 120 KM, a o Octavi piszę, że ,,odziwo'' nieźle sobie radzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No do Żywca daleko nie masz

ano, ale utknęli z drogą, firmy zbankrutowały i nie ma drogi ekspresowej do żywca a blisko do browaru by było grinser006.gif

a jakoś mnie wzięło na żywca ale najlepiej smakuje w browarze wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie wiesz co mam pod maską:P.Pisać mogę ,że mam 120,a co się okaże dalej to tylko ja wiem:P.

> Objechać,to Ty mnie możesz chyba tą Skodą w NFS jak mi sie zepsuje pad ,przy mecie

Czekam więc na zaproszenie, daleko nie masz do mnie. Pokaż teg swojego demona szybkości czy co tam masz ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bydzie ostro

o co ma byc ostro, Pepcio i tak nie przyzna racji. Pisalem ze Croma 120KM w zupelnosci wystarcza do jazdy , stwierdzil ze samochod zupelnie nie jedzie i 150km to calkowite minimum. wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jazdy , stwierdzil ze samochod zupelnie nie jedzie i 150km to calkowite minimum.

Moje 150 KM przestało jechać od dołu... to znaczy wydaje mi się że już tak dobrze nie jedzie jak kiedyś... muszę EGR znowu przeczyścić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Moje 150 KM przestało jechać od dołu... to znaczy wydaje mi się że już tak dobrze nie jedzie jak

> kiedyś... muszę EGR znowu przeczyścić...

testowo odepnij wtyczkę...

ja tak zrobiłem 3 miesiące temu... i już zostało grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.