halny Napisano 1 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2012 160kkm ma nalatane a mi się spodobało. Mamy tu kogoś ? Konkretnie o silnik i jego przypadłości chciałbym zadać parę pytań. Tyle się mówi o wtryskach za cenę zwalającą z nóg - dalej żadnych zamienników (poszperałem pobieżnie po forach) , na niektórych serwisach widzę ceny o sporych widełkach . W czym rzecz? Jak często padają. Dwumasę albo wtryski po 2k to nie bardzo da się przeżyć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 1 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2012 > 160kkm ma nalatane a mi się spodobało. Mamy tu kogoś ? > Konkretnie o silnik i jego przypadłości chciałbym zadać parę pytań. Tyle się mówi o wtryskach za > cenę zwalającą z nóg - dalej żadnych zamienników (poszperałem pobieżnie po forach) , na > niektórych serwisach widzę ceny o sporych widełkach . W czym rzecz? Jak często padają. Dwumasę > albo wtryski po 2k to nie bardzo da się przeżyć? Toyoty z tych lat jeszcze porządne były. Jeśli auto o znanej i udokumentowanej historii, to można brać. Co do serwisy, to różnie bywa. Toyoty też psują się i ceny bywają kosmiczne, ale są warsztaty, które nie zdzierają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
halny Napisano 1 Listopada 2012 Autor Udostępnij Napisano 1 Listopada 2012 > Toyoty z tych lat jeszcze porządne były. No włąśnie dlatego tez jestem zainteresowany a i cena nie jest wystrzelona w kosmos. > Jeśli auto o znanej i udokumentowanej historii, to można brać. Od żabojadów... Ale zaprzyjaźniona firma sprowadzająca. > Co do serwisy, to różnie bywa. Toyoty też psują się i ceny bywają kosmiczne, ale są warsztaty, > które nie zdzierają. O warsztat się nie martwię, bardziej ceny części. Stąd moje pytania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 1 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2012 > Od żabojadów... Ale zaprzyjaźniona firma sprowadzająca. Mi tez sprowadzał zaprzyjaźniony - auto teoretycznie w super stanie, z udokumentowaną historią, ale jak się później okazało z padnięta uszczelką pod głowicą. Jakoś Turek i Polak muszą zarobić ; Na szczęście udało się naprawić za 1500zł i auto już 4. rok dzielnie służy dobijając do 200kkm na liczniku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
halny Napisano 1 Listopada 2012 Autor Udostępnij Napisano 1 Listopada 2012 Odpowiem tak : to czy w wała robią czy nie to nie treść tego wątku... Ale może coś podpowiesz na to co pisałem w pierwszym poście - wtryski, dwumasa , czego jeszcze się spodziewać - i jak często ? (upierdliwość występowania) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 1 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2012 > Odpowiem tak : to czy w wała robią czy nie to nie treść tego wątku... > Ale może coś podpowiesz na to co pisałem w pierwszym poście - wtryski, dwumasa , czego jeszcze się > spodziewać - i jak często ? (upierdliwość występowania) Ja mam diesla 1,4 - nic z tych rzeczy nie popsuło się ... nic się nie psuje od 50 kkm. No nie całkiem nic - jeden siłownik centralnego zamka niedomaga W porównaniu z innymi autami, to naprawdę niezawodne auto No ale niech się ktoś jeszcze wypowie ... bo ja tylko zaśmeicam wątek podtrzymując świąteczną rozmowę ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 2 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 2 Listopada 2012 > Odpowiem tak : to czy w wała robią czy nie to nie treść tego wątku... > Ale może coś podpowiesz na to co pisałem w pierwszym poście - wtryski, dwumasa , czego jeszcze się > spodziewać - i jak często ? (upierdliwość występowania) W przypadku uzywane diesla, zawsze jest loteria... Jakie przebiegi przewidujesz, bo niestety ale nic nie jest wieczne, wiec wczesniej czy pozniej padnie... Zostaw sobie w zapasie 3-5kPLN na potencjalne wydatki i bierz, jezeli jest w dobrym stanie. Najwyzej, bedziesz pozytywnie zaskoczony, jezeli uda Ci sie uniknac problemow W moim poprzednim dieslu wieksze problemy zaczely sie powyzej 250kkm przebiegu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
halny Napisano 2 Listopada 2012 Autor Udostępnij Napisano 2 Listopada 2012 No właśnie myślę jakieś 2k mieć gdzieś tam zachomikowane. Te ogólne zasady to mniej więcej tyczą się każdego auta a ponieważ to pierwszy japoniec który mnie zaintrygował to się pytam mających to cudo. Myślałem, że jest gdzieś jakiś uniwersał jeśli chodzi o te silniki - jak w nowszych wiadomo że w okolicach takiego a takiego przebiegu pada dwumasa. Najgorszy jest rozrzut cenowy - wtryski od 700 do 1400 ... podobnie dwumasy 2300-3500... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 2 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 2 Listopada 2012 > No właśnie myślę jakieś 2k mieć gdzieś tam zachomikowane. Te ogólne zasady to mniej więcej tyczą > się każdego auta a ponieważ to pierwszy japoniec który mnie zaintrygował to się pytam mających > to cudo. Myślałem, że jest gdzieś jakiś uniwersał jeśli chodzi o te silniki - jak w nowszych > wiadomo że w okolicach takiego a takiego przebiegu pada dwumasa. > Najgorszy jest rozrzut cenowy - wtryski od 700 do 1400 ... podobnie dwumasy 2300-3500... To w duzej czesci zalezy od eksploatacji przez poprzednikow niestety... Jednemu turbo czy DKZ padnie po 100kkm, a drugi dojezdzi 200+... Miej tylko na uwadze, ze koszt czesci to jeszcze nie wszystko. Do DKZ dochodzi zazwyczaj przy okazji sprzeglo, robocizna itp. Jak nie jezdzisz bardzo duzo, to nie pchalbym sie w diesla! U mnie wszystkie oszczednosci z paliwa na dystansie 50kkm, praktycznie zostaly skonsumowane przez naprawy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomery Napisano 3 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 3 Listopada 2012 > 160kkm ma nalatane a mi się spodobało. Mamy tu kogoś ? > Konkretnie o silnik i jego przypadłości chciałbym zadać parę pytań. Tyle się mówi o wtryskach za > cenę zwalającą z nóg - dalej żadnych zamienników (poszperałem pobieżnie po forach) , na > niektórych serwisach widzę ceny o sporych widełkach . W czym rzecz? Jak często padają. Dwumasę > albo wtryski po 2k to nie bardzo da się przeżyć? Miałem legendarnego TDI, też kupiony we Francji , sprowadzał członek rodziny na moje "zamówienie". I to co mogę powiedzieć, to to, że Francuzi to motoryzacyjni niechluje. Auto ogólnie z wszystkimi legal i prawdziwymi papierami, ale zaniedbane. Oszczędności z mniejszego spalania poszły na naprawy (osłony przegubów, turbina , i masę drobniejszych pierdółek) Na szczęscie znalazł się "koneser" , i mogłem znowu wrócić do benzyniaka (przy przebiegach rocznych 12-15 tkm to optymalny wybór moim zdaniem). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kylym Napisano 4 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2012 Jeżeli przebieg jest prawdziwy i auto było tankowane normalnym paliwem to nie masz się co martwić. Wtryskiwacze denso spoko wytrzymują i 300kkm, są chyba najtrwalszymi wtryskiwaczami CR. Dotąd w przypadku awarii wtryskiwacza można było kupić nowy, kupić używany lub zdecydować się na regenerację na chińskich częściach (500-600zł). Coś słychać, że mają się pojawić oryginalne części denso. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.