Skocz do zawartości

Toyota 116KM diesel 2002 (RAV4)


halny

Rekomendowane odpowiedzi

160kkm ma nalatane a mi się spodobało. Mamy tu kogoś ?

Konkretnie o silnik i jego przypadłości chciałbym zadać parę pytań. Tyle się mówi o wtryskach za cenę zwalającą z nóg - dalej żadnych zamienników (poszperałem pobieżnie po forach) , na niektórych serwisach widzę ceny o sporych widełkach . W czym rzecz? Jak często padają. Dwumasę albo wtryski po 2k to nie bardzo da się przeżyć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 160kkm ma nalatane a mi się spodobało. Mamy tu kogoś ?

> Konkretnie o silnik i jego przypadłości chciałbym zadać parę pytań. Tyle się mówi o wtryskach za

> cenę zwalającą z nóg - dalej żadnych zamienników (poszperałem pobieżnie po forach) , na

> niektórych serwisach widzę ceny o sporych widełkach . W czym rzecz? Jak często padają. Dwumasę

> albo wtryski po 2k to nie bardzo da się przeżyć?

Toyoty z tych lat jeszcze porządne były.

Jeśli auto o znanej i udokumentowanej historii, to można brać.

Co do serwisy, to różnie bywa. Toyoty też psują się i ceny bywają kosmiczne, ale są warsztaty, które nie zdzierają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Toyoty z tych lat jeszcze porządne były.

No włąśnie dlatego tez jestem zainteresowany a i cena nie jest wystrzelona w kosmos.

> Jeśli auto o znanej i udokumentowanej historii, to można brać.

Od żabojadów... Ale zaprzyjaźniona firma sprowadzająca.

> Co do serwisy, to różnie bywa. Toyoty też psują się i ceny bywają kosmiczne, ale są warsztaty,

> które nie zdzierają.

O warsztat się nie martwię, bardziej ceny części. Stąd moje pytania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Od żabojadów... Ale zaprzyjaźniona firma sprowadzająca.

Mi tez sprowadzał zaprzyjaźniony - auto teoretycznie w super stanie, z udokumentowaną historią, ale jak się później okazało z padnięta uszczelką pod głowicą. Jakoś Turek i Polak muszą zarobić ;

Na szczęście udało się naprawić za 1500zł i auto już 4. rok dzielnie służy dobijając do 200kkm na liczniku ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiem tak : to czy w wała robią czy nie to nie treść tego wątku...

Ale może coś podpowiesz na to co pisałem w pierwszym poście - wtryski, dwumasa , czego jeszcze się spodziewać - i jak często ? (upierdliwość występowania)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Odpowiem tak : to czy w wała robią czy nie to nie treść tego wątku...

> Ale może coś podpowiesz na to co pisałem w pierwszym poście - wtryski, dwumasa , czego jeszcze się

> spodziewać - i jak często ? (upierdliwość występowania)

Ja mam diesla 1,4 - nic z tych rzeczy nie popsuło się ... nic się nie psuje od 50 kkm.

No nie całkiem nic - jeden siłownik centralnego zamka niedomaga zlosnik.gif

W porównaniu z innymi autami, to naprawdę niezawodne auto ok.gif

No ale niech się ktoś jeszcze wypowie ... bo ja tylko zaśmeicam wątek podtrzymując świąteczną rozmowę ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Odpowiem tak : to czy w wała robią czy nie to nie treść tego wątku...

> Ale może coś podpowiesz na to co pisałem w pierwszym poście - wtryski, dwumasa , czego jeszcze się

> spodziewać - i jak często ? (upierdliwość występowania)

W przypadku uzywane diesla, zawsze jest loteria...

Jakie przebiegi przewidujesz, bo niestety ale nic nie jest wieczne, wiec wczesniej czy pozniej padnie...

Zostaw sobie w zapasie 3-5kPLN na potencjalne wydatki i bierz, jezeli jest w dobrym stanie.

Najwyzej, bedziesz pozytywnie zaskoczony, jezeli uda Ci sie uniknac problemowok.gif

W moim poprzednim dieslu wieksze problemy zaczely sie powyzej 250kkm przebiegu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie myślę jakieś 2k mieć gdzieś tam zachomikowane. Te ogólne zasady to mniej więcej tyczą się każdego auta a ponieważ to pierwszy japoniec który mnie zaintrygował to się pytam mających to cudo. Myślałem, że jest gdzieś jakiś uniwersał jeśli chodzi o te silniki - jak w nowszych wiadomo że w okolicach takiego a takiego przebiegu pada dwumasa.

Najgorszy jest rozrzut cenowy - wtryski od 700 do 1400 ... podobnie dwumasy 2300-3500...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No właśnie myślę jakieś 2k mieć gdzieś tam zachomikowane. Te ogólne zasady to mniej więcej tyczą

> się każdego auta a ponieważ to pierwszy japoniec który mnie zaintrygował to się pytam mających

> to cudo. Myślałem, że jest gdzieś jakiś uniwersał jeśli chodzi o te silniki - jak w nowszych

> wiadomo że w okolicach takiego a takiego przebiegu pada dwumasa.

> Najgorszy jest rozrzut cenowy - wtryski od 700 do 1400 ... podobnie dwumasy 2300-3500...

To w duzej czesci zalezy od eksploatacji przez poprzednikow niestety...

Jednemu turbo czy DKZ padnie po 100kkm, a drugi dojezdzi 200+...

Miej tylko na uwadze, ze koszt czesci to jeszcze nie wszystko.

Do DKZ dochodzi zazwyczaj przy okazji sprzeglo, robocizna itp.

Jak nie jezdzisz bardzo duzo, to nie pchalbym sie w diesla!

U mnie wszystkie oszczednosci z paliwa na dystansie 50kkm, praktycznie zostaly skonsumowane przez naprawy hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 160kkm ma nalatane a mi się spodobało. Mamy tu kogoś ?

> Konkretnie o silnik i jego przypadłości chciałbym zadać parę pytań. Tyle się mówi o wtryskach za

> cenę zwalającą z nóg - dalej żadnych zamienników (poszperałem pobieżnie po forach) , na

> niektórych serwisach widzę ceny o sporych widełkach . W czym rzecz? Jak często padają. Dwumasę

> albo wtryski po 2k to nie bardzo da się przeżyć?

Miałem legendarnego TDI, też kupiony we Francji , sprowadzał członek rodziny na moje "zamówienie".

I to co mogę powiedzieć, to to, że Francuzi to motoryzacyjni niechluje.

Auto ogólnie z wszystkimi legal i prawdziwymi papierami, ale zaniedbane.

Oszczędności z mniejszego spalania poszły na naprawy (osłony przegubów, turbina , i masę drobniejszych pierdółek)

Na szczęscie znalazł się "koneser" , i mogłem znowu wrócić do benzyniaka (przy przebiegach rocznych 12-15 tkm to optymalny wybór moim zdaniem).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli przebieg jest prawdziwy i auto było tankowane normalnym paliwem to nie masz się co martwić. Wtryskiwacze denso spoko wytrzymują i 300kkm, są chyba najtrwalszymi wtryskiwaczami CR. Dotąd w przypadku awarii wtryskiwacza można było kupić nowy, kupić używany lub zdecydować się na regenerację na chińskich częściach (500-600zł). Coś słychać, że mają się pojawić oryginalne części denso.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.