albatros66 Napisano 7 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2012 Witam, Pacjent C4GP 1.6HDI w wieku 4/5 lat - rok prod 2007 - pewnie druga połowa, data pierwszej rej. maj 2008. Po nocnym postoju voltomierz pokazuje ok 11.8V. Rozrusznik kręci dobrze, centralny zamek działa ok. Przy pracującym silniku napięcie w instalacji waha się od 14.1 do 14.3V. Po dłuższej jeździe (na 30min z prędkością 80/h), po wyłączeniu silnika napięcie w instalacji szybko (poniżej 1min) do 13.2V, a w ciągu 3-5 min do 12.4V (jak pisałem wyżej po nocy napięcie jest na pewno poniżej 12V). Czy taki akumulator przeżyje zimę czy nie ? CO można zrobić, żeby mu przedłużyć życie? AL PS.Czy pomiar napięcia w gnieździe zapalniczki takim oto gadżetem: Monitor napięcia - woltomierz samochodowy można uznać za wiarygodny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szyman Napisano 8 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2012 > można uznać za wiarygodny? Nie. Napięcie zawsze mierzymy przy klemach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nunu7 Napisano 8 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2012 > PS.Czy pomiar napięcia w gnieździe zapalniczki takim oto gadżetem: nie to 11,8 świadczyłoby, że aq to szrot. I zdecydowanie nie miałby siły przekręcić rozrusznikiem w takim stanie. ps skoro aq kręci dobrze i nie stwarza żadnych robemów, to po co szukac dziury w całym? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
albatros66 Napisano 8 Listopada 2012 Autor Udostępnij Napisano 8 Listopada 2012 > nie > to 11,8 świadczyłoby, że aq to szrot. Może jest zasiarczony ale jeszcze elektrody i cele sie nie rozpadają?? I przy dodatnich temperaturach starcza prądu rozruchowego. > I zdecydowanie nie miałby siły przekręcić rozrusznikiem w takim stanie. 1.6HDI nie jest duży ...? Auto pali na cyk, wiele mu nie potrzeba ... > ps > skoro aq kręci dobrze i nie stwarza żadnych robemów, to po co szukac dziury w całym? W starym aucie co najmniej 2 razy akumulator padł mi z dnia na dzień (i 3 razy alternator). A bez prądu auto niestety nie jedzie ... AL Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nunu7 Napisano 8 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2012 > W starym aucie co najmniej 2 razy akumulator padł mi z dnia na dzień na takie nagłe pady, typu zwarcie cel nie ma mocnych. Nikt nie jest w stanie tego przewidzieć i może się zdarzyć zarówno w starym aq jak i w stosunkowo młodym. ps to zalezy jaki masz aq, ale wartoby było spróbowac dobrać się do cel, znaczy zerwać naklejkę z wierzchu, podważyc jakąś klapkę, odkręcić koreczki i zajrzeć do środka czy płyty są zalane elektrolitem oraz czy ten elektrolit jest ładny klarowny (jak nie będzie brązowy, mętny, to wsio z nim ok) Ewentualnie w razie potrzeby dolać wody destylowanej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
albatros66 Napisano 8 Listopada 2012 Autor Udostępnij Napisano 8 Listopada 2012 > Nie. Napięcie zawsze mierzymy przy klemach jako fizyk napiszę - OCZYWIŚCIE Jako praktyk napiszę: A KOMU BY SIĘ CHCIAŁO? Podnosić maskę? Wsadzać ręce niedostępne miejsca ???? Co innego Pan Mechanik/Elektryk Tylko klemy A ten gadżet wtykam do gniazda 12V czyli od zapalniczki. Jeden rzut oka przy rozruchu i jadę. Co ciekawe napięcie ładowania pokazuje dobrze (14.1-14.3V) ... Czyli: jak pracuje silnik/alternator to pokazuje napięcie poprawnie? A jak silnik/alternator nie pracuje to niepoprawnie ? Na początku też myślałem o pociągnięciu kabelków z akumulatora. Ale to byłaby dodatkowa wiązka, przeciąganie między komorą silnika a kabiną , doprowadzenie gdzieś do konsoli, no i zamontowanie na stałe. A takie "gówienko" - pyk-pyk - siedzi w gniazdku - odczyt ; ciach - wyjęte. Może siedzieć na stałe, może leżeć w schowku. Można w drugim aucie zainstalować w 5 sekund ... Same plusy dodatnie AL Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
albatros66 Napisano 8 Listopada 2012 Autor Udostępnij Napisano 8 Listopada 2012 > na takie nagłe pady, typu zwarcie cel nie ma mocnych. Nikt nie jest w stanie tego przewidzieć i > może się zdarzyć zarówno w starym aq jak i w stosunkowo młodym. No tak ... Tego chyba się nie da przewidzieć Choć może jakieś objawy przepowiadające śmierć dałoby zaobserwować ? Na pewno pomoże mi obserwować alternator ... Miałem juz pady altka, ale też świr altka (skoki napięcia do 18V) > to zalezy jaki masz aq, ale wartoby było spróbowac dobrać się do cel, znaczy zerwać naklejkę z > wierzchu, podważyc jakąś klapkę, odkręcić koreczki i zajrzeć do środka czy płyty są zalane > elektrolitem oraz czy ten elektrolit jest ładny klarowny (jak nie będzie brązowy, mętny, to > wsio z nim ok) > Ewentualnie w razie potrzeby dolać wody destylowanej. Problem w tym, że w C4GP akumulator jest schowany głęboko po szybą i jest trochę obudowany. Nie przyglądałem się zbyt bardzo, ale może być lekko utrudnione wykonanie czynności, o których piszesz ... AL Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szyman Napisano 8 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2012 > jako fizyk napiszę - OCZYWIŚCIE to jako fizyk powinieneś wiedzieć o spadkach napięć > Jako praktyk napiszę: A KOMU BY SIĘ CHCIAŁO? > Podnosić maskę? Wsadzać ręce niedostępne miejsca ???? dłużej zajęło założenie wątku niż sprawdzenie ładowania i stanu akumulatora > Co innego Pan Mechanik/Elektryk Tylko klemy Trzeba było podjechać i sprawdzić. W wielu warsztatach jest to usługa gratis > A ten gadżet wtykam do gniazda 12V czyli od zapalniczki. > Jeden rzut oka przy rozruchu i jadę. > Co ciekawe napięcie ładowania pokazuje dobrze (14.1-14.3V) ... > Czyli: jak pracuje silnik/alternator to pokazuje napięcie poprawnie? pisałem wyzej. > A jak silnik/alternator nie pracuje to niepoprawnie ? porównaj napięcia w gnieździe i przy klemach > Na początku też myślałem o pociągnięciu kabelków z akumulatora. > Ale to byłaby dodatkowa wiązka, przeciąganie między komorą silnika a kabiną , > doprowadzenie gdzieś do konsoli, no i zamontowanie na stałe. > A takie "gówienko" - pyk-pyk - siedzi w gniazdku - odczyt ; ciach - wyjęte. > Może siedzieć na stałe, może leżeć w schowku. Można > w drugim aucie zainstalować w 5 sekund ... > Same plusy dodatnie Tylko te same plusy dodatnie robią małe chińskie rączki. Wybacz ale w takie wynalazki nie wierzę tak samo jak w mierniki z marketu, które są tak skalibrowane że ręce opadają > AL Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
albatros66 Napisano 14 Listopada 2012 Autor Udostępnij Napisano 14 Listopada 2012 > Tylko te same plusy dodatnie robią małe chińskie rączki. Wybacz ale w takie wynalazki nie wierzę > tak samo jak w mierniki z marketu, które są tak skalibrowane że ręce opadają A jednak to bździdło nie jest tak złe. Dziś w robicie dorawłem jakiś profesjonalny multimetr (jakiś za >1000pln - PC5300 czy jakoś tak). I pomiar w gnieździe zaplaniczki +- 0.1V pokazuje to samo (12.1V) Pomiar w komorze silnika pokazuje od 12.3 do 12.5 w zależności gdzie przyłożę masę (pomiar ok 14:00 po ok 5h stania - rano jechałem do roboty ok 30min). W C4GP jest ciężki dostęp do klemy masowej (-). PLus jest na wierzchu, żeby się dostać do minusa to trzeba chyba niemal wyjąć aku. CO ciekawe najlepiej uziemiona była chłodnica. Z drugiej strony przy działającym silniku różnica jest mniejsza (14.3-14.4 w gnieździe vs 14.5 na klemie +) AL Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szyman Napisano 15 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 15 Listopada 2012 To zrób pomiar po długim postoju najlepiej po nocy wtedy wyniki są najbardziej wiarygodne. Ale nie w gnieździe zapalniczki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.