Skocz do zawartości

Ile pali smaurai?


kurian

Rekomendowane odpowiedzi

> a ile byś chciał ?

> moja prawie seryjna vitara też pali koło 10L po mieście

chciałbym żeby palił mniej bo uknułem plan. a jest ona taki, narzeczona potrzebuje auto na dojazdy do pracy, 100% miasto, dystans 6km. Ja natomiast marzę o małej terenówce na weekendowe zabawy z możliwością rozwoju. Docelowo narzeczona ma dostać normalne cywilne auto ale póki co nie ma budżetu na zakup dwóch aut. A że spalanie 10 litrów to na chwilę obecną to za dużo jak na samochód do miasta, terenówka będzie musiała poczekać a w garażu wyląduje ekonomiczne 2wd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> chciałbym żeby palił mniej bo uknułem plan. a jest ona taki, narzeczona potrzebuje auto na dojazdy

> do pracy, 100% miasto, dystans 6km. Ja natomiast marzę o małej terenówce na weekendowe zabawy

> z możliwością rozwoju. Docelowo narzeczona ma dostać normalne cywilne auto ale póki co nie ma

> budżetu na zakup dwóch aut. A że spalanie 10 litrów to na chwilę obecną to za dużo jak na

> samochód do miasta, terenówka będzie musiała poczekać a w garażu wyląduje ekonomiczne 2wd.

na takich dystansach to moja mulher.gif ma spalanie rządu 12-13L grinser006.gif

poza tym to musisz strasznie nie lubić swojej kobiety że każesz jej jeździć samujajem grinser006.gif

a trzecia kwestia to ile zaoszczędzisz rocznie ?

6km x2, 12km x 20dni to jest 240km/miesiąc

a ile spali małe 2wd ? bo np astra na takich dystansach to tez ponad 10L icon_rolleyes.gif

ile zyskasz rocznie 100-200zł ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kwestia spalania to jest tak nawiasem mówiąc najmniejszy problem (czyt. pomijalna pozycja) w budżecie takiego autka ... zakup, doprowadzenie do jakiego takiego stanu, zbrojenia, utrzymanie w jakim takim stanie po kolejnych wyjazdach do błota - to są wydatki. Paliwo to jest małe piwko.

BTW kobieta cię przeklnie z uwagi na komfort (a raczej jego brak) tudzież fakt, że auto nie będzie do jazdy w poniedziałek po twoich weekendowych offach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> BTW kobieta cię przeklnie z uwagi na komfort (a raczej jego brak) tudzież fakt, że auto nie będzie

> do jazdy w poniedziałek po twoich weekendowych offach.

dokładnie, jak np w poniedziałek jechać takim brudasem, a to jest wersja lajt

DSC00679.JPG

niestety w środku czasem wygląda nie wiele lepiej frown.gif

do tego dochodzi kwestia że auto musi być sprawne, więc automatycznie w wielu przypadkach włącza się hamulec "odpuść"

znam temat bo jak pisałem, u mnie taki system działa od kilku lat,

ale vitara jest prawie seryjna, więc daje jaki taki komfort - ma nawet klimę cool.gif

i nie ma nawet porównania do jazdy samurajem

a mnie nie rajcuje taplanie się w błocie po jajka grinser006.gif raczej "turystyka", więc i ryzyko wtopy czy awarii jest mniejsze

jeśli chodzi o mycie, to w niedzielę w nocy nie raz latałem z myjką spineyes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kwestia spalania to jest tak nawiasem mówiąc najmniejszy problem (czyt. pomijalna pozycja) w

> budżecie takiego autka ... zakup, doprowadzenie do jakiego takiego stanu, zbrojenia,

> utrzymanie w jakim takim stanie po kolejnych wyjazdach do błota - to są wydatki. Paliwo to

> jest małe piwko.

> BTW kobieta cię przeklnie z uwagi na komfort (a raczej jego brak) tudzież fakt, że auto nie będzie

> do jazdy w poniedziałek po twoich weekendowych offach.

u mnie ma to wyglądać tak: przy dobrym spalaniu samurai wygrywa z samochodem na miasto, jednak przy spalaniu 10l+ najpierw muszę kupić auto na miasto dopiero potem mogę sobie pozwolić na terenówkę. Choć ma to plus, przy odwleczeniu zakupu samiego nie będzie trzeba go oszczędzać :D

Troszkę już miałem do czynienia z offroadem więc wiem że różnie to bywa z samochodem cool.gif, komfortu się nie spodziewam a w budżecie do zakupu ma się zawrzeć koszt podstawowego zmotania (koła, lift, porządny przegląd podzespołów).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> u mnie ma to wyglądać tak: przy dobrym spalaniu samurai wygrywa z samochodem na miasto, jednak przy

> spalaniu 10l+ najpierw muszę kupić auto na miasto dopiero potem mogę sobie pozwolić na

Szukaj najlepiej 1.3 z gazem albo jakąś przekładkę z np. Vitary z 1.6 Albo ew. przemyśl zakup Vitary zamiast Samuraia.

> terenówkę. Choć ma to plus, przy odwleczeniu zakupu samiego nie będzie trzeba go oszczędzać :D

> Troszkę już miałem do czynienia z offroadem więc wiem że różnie to bywa z samochodem , komfortu się

> nie spodziewam a w budżecie do zakupu ma się zawrzeć koszt podstawowego zmotania (koła, lift,

> porządny przegląd podzespołów).

Mój dobry kumpel powiedział mi kiedyś: "Ty się najpierw naucz jeździć seryjnym autem, a dopiero potem myśl, co ci będzie potrzebne" - tym sposobem ponad 3 lata jeździłem na standardowym zawieszeniu i seryjnych kołach, podczas kilku wyjazdów dookoła komina dawałem sobie radę tam, gdzie zmotane Samuraie i Patrole, więc chyba trochę w terenie jeździć umiem (po płaskim, bo wszelkich górek staram się unikać, zjeżdżałem i wjeżdżałem w wiele miejsc, portków pełnych nie miałem, ale zrolować się jest bardzo łatwo). We wrześniu doszedł lift, zastanawiam się narazie nad demontażem stabilizatora z tyłu, przy dużym wykrzyżu może się wywinąć na drugą stronę - jest wprawdzie sposób na jego inne zamocowanie, które robi, ale to zobaczymy. Ten lift zamontowałem na chwilę przed wyjazdem na Ukrainę, gdyż pożyczałem większe koła, a zawiecha z tyłu i tak była padnięta.

Ja bym obstawiał przegląd podzespołów, a nie liftowanie auta, jako początek wydatków ewentualnych smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Szukaj najlepiej 1.3 z gazem albo jakąś przekładkę z np. Vitary z 1.6 Albo ew. przemyśl zakup

> Vitary zamiast Samuraia.

wybór auta jest pewny, będzie to samurai. Maja być mosty.

> Mój dobry kumpel powiedział mi kiedyś: "Ty się najpierw naucz jeździć seryjnym autem, a dopiero

> potem myśl, co ci będzie potrzebne" - tym sposobem ponad 3 lata jeździłem na standardowym

> zawieszeniu i seryjnych kołach, podczas kilku wyjazdów dookoła komina dawałem sobie radę tam,

> gdzie zmotane Samuraie i Patrole, więc chyba trochę w terenie jeździć umiem (po płaskim, bo

> wszelkich górek staram się unikać, zjeżdżałem i wjeżdżałem w wiele miejsc, portków pełnych nie

> miałem, ale zrolować się jest bardzo łatwo). We wrześniu doszedł lift, zastanawiam się narazie

> nad demontażem stabilizatora z tyłu, przy dużym wykrzyżu może się wywinąć na drugą stronę -

> jest wprawdzie sposób na jego inne zamocowanie, które robi, ale to zobaczymy. Ten lift

> zamontowałem na chwilę przed wyjazdem na Ukrainę, gdyż pożyczałem większe koła, a zawiecha z

> tyłu i tak była padnięta.

> Ja bym obstawiał przegląd podzespołów, a nie liftowanie auta, jako początek wydatków ewentualnych

może troszkę w tym racji jest że warto zwiększać wyposażenie auta wraz ze zdobywanym doświadczeniem. Jednak wiem że jak nie zmotam auta od razu to zawsze będą ważniejsze wydatki i ciężko będzie tego dokonać, więc zakładam że podstawowy zestaw będzie od razu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wybór auta jest pewny, będzie to samurai. Maja być mosty.

> może troszkę w tym racji jest że warto zwiększać wyposażenie auta wraz ze zdobywanym

> doświadczeniem. Jednak wiem że jak nie zmotam auta od razu to zawsze będą ważniejsze wydatki i

> ciężko będzie tego dokonać, więc zakładam że podstawowy zestaw będzie od razu.

Ale co byś nie myślał, lepiej na początek wydać kasiorę na przegląd i ew. naprawy. A potem można kombinować... U mnie wydatki wyszły dopiero w trakcie jeżdżenia, a spowodowane były głupimi śrubkami trzymającymi w ryzach pompę oleju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.