Skocz do zawartości

[Scenic 1 PH2 1.6 16V] Szalejące obroty po zmianie krokowca


Luke16

Rekomendowane odpowiedzi

Zakupiłem nie tak dwano Scenica 1.6 16V z 2000roku... Był do zmiany silniczek krokowy bo miał za wysokie obroty na biegu jałowym mianowicie ok 1200 a przy ruszaniu potrafiły zejść do nawet 500 lub zgasnąć ... Zakupiłem silniczek firmy Hart, zamontowałem odłączyłem aku ... po odpaleniu autka obroty wzrosły do 2500 potem do 5000 nie dotykając gazu ... Odkręciłem jeszcze raz silniczek zamocowałem stary i to samo po odpaleniu szaleństwo obrotów... Wykręciłem całe mocowanie była strzelona gumka uszczelniająca akurat miałem drugą założyłem z nowym silniczkiem i to samo .. Okazało się że są padnięte uszczelki na przepustnicy... wymieniłem wszystkie jakie tam tylko były... No ok ... autko odpaliło obroty na tym hartowskim silniczku jakoś się unormowały ale radość nie trwała zbyt długo bo po przejechaniu 30km auto zaczęło gasnąć... w między czasie mechaników obróciłem już kilku i kupiłem nawet oryginalny silniczek z całym króćcem z jeżdżącego samochodu ... Zakręciłem do swojego odpiąłem kleme poczekałem z 2 godziny odpaliłem a ten nadal jak szalał tak szaleje ...Magneti Mareli czy jakoś tak... złapał obroty najpierw 1500 potem 2000 i 2500 i falowały w tym przedziale... znalazłem komp który się połączył z Scenic'kiem a były z tym nie lada problemy bo żaden nie chciał ... pokazał błąd sondy lambda i właśnie silniczka krokowego ... W sondzie padła masa ale to mechanik szybko ogarnął ... ale z tym silniczkiem kaplica ... zauważyliśmy że on się wogóle nie wysuwa ... każdy jeden jakby impulsu nie było ... mechanik sprawdził wszystko dosłownie kabelek po kabelku ... wszystko ok ... On już też ręce rozłożył poprostu i nie wiemy co to może być... A ja mam 4 silniczki krokowe i 2 króćce... Macie pomysł co może być nie tak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

> a jak do tego doszedłeś ?

Mój zaufany mechanik odprowadził autko do swojego kolegi który na renówkach zna się bardzo dobrze... Chciał autko podłączyć pod CLIPa a ten ni diabła nie chciał zareagować po iluś próbach udało się ... Mój mechanik zaczął się domyślać że padł komp po po kolei zdychały funkcje życiowe autka a to wycieraczka z tyłu, a to centralny nie działał, no i nie było prądu na silniczku krokowym... Wyciągnął kompa rozebrał i wszystko wyszło na jaw że ktoś wcześniej niezłego bajzelu narobił omijając IMO... Ścieżki dosłownie pourywane, popalone...

Arek dałem za cały zestaw startowy z zamkami centralką 450zł ... za 4 godzinki miałem autko zrobione wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.