todamian Napisano 21 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2012 witam Samochód wczoraj po 3 dniowym postoju jakby troche słabiej krecił. Dzisiaj po postoju 24h sprawdziłem mu napiecie i ma niecałe 12,1V. Czy to dobre?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 21 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2012 Witam serdecznie. > Samochód wczoraj po 3 dniowym postoju jakby troche słabiej krecił. > Dzisiaj po postoju 24h sprawdziłem mu napiecie i ma niecałe 12,1V. > Czy to dobre?? Jeszcze w normie ale tuż przy dolnej granicy. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
todamian Napisano 21 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2012 > Witam serdecznie. > Jeszcze w normie ale tuż przy dolnej granicy. > Pozdrawiam. profilaktycznie go podładuje kilka godzin małym prądem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bas Napisano 21 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2012 Porządnie naładować. Z napięciami i gęstością elektrolitu jest sprawa skomplikowana o tyle, że są one zależne od temperatury. Generalnie w temperaturze 20*C powinno być po nocy: - naładowany =>12,7V, - niedoładowany ~12,5V, - rozładowany <12,5V. Pozdrawiam BAS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
todamian Napisano 21 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2012 > Porządnie naładować. > Z napięciami i gęstością elektrolitu jest sprawa skomplikowana o tyle, że są one zależne od > temperatury. > Generalnie w temperaturze 20*C powinno być po nocy: > - naładowany =- niedoładowany ~12,5V, > - rozładowany aq teraz jest -10C podłączyłem go bez wyjmowania, mysle że przez jednorazowe ładowanie nic sie nie stanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bas Napisano 21 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2012 > aq teraz jest -10C > podłączyłem go bez wyjmowania, mysle że przez jednorazowe ładowanie nic sie nie stanie Jeśli nie jest bardzo rozładowany to nic złego się nie stanie*, samo ładowanie będzie przebiegać mniej sprawnie(jak wiesz mamy do czynienia z akumulatorem chemicznym - wraz ze spadkiem temperatury, reakcje chemiczne przebiegają wolniej). * Wraz ze spadkiem poziomu naładowania, maleje gęstość elektrolitu, im niższa gęstość elektrolitu, tym bardziej prawdopodobne zamarznięcie elektrolitu, jeśli elektrolit zamarzł w jakimś kanaliku to może dojść do jego uszkodzenia. Generalna zasada jest taka, że akumulator ładuje się w temperaturze pokojowej, po ogrzaniu go**. ** Trollom, którzy będą udowadniać, że przecież alternator... dziękuję, niech wezmą pod uwagę, że alternator z założenia doładowuje sprawny i naładowany akumulator, alternator z założenia uzupełnia bieżący ubytek prądu. Pozdrawiam BAS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nunu7 Napisano 21 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2012 >12,1 > Jeszcze w normie ale tuż przy dolnej granicy. to nie jest żadna norma 12,1V to aq jest praktycznie rozadowany. Przyzwoitą wartością jest 12,5V dobrą 12,6V bardzo dobrą 12,7V ps oczywiście miernik musi być sprawny, bo całkiem niedawno, dosłownie parę dni temu mielismy przykad tego, jak tani chiµski potrafi przekłamać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nunu7 Napisano 21 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2012 > Generalna zasada jest taka, że akumulator ładuje się w temperaturze pokojowej, po ogrzaniu go**. Do trola mi bardzo daleko, ale pomimo tego, że ładowałem już dziesiatki razy różne akumulatory zimą, to nigdy nie brałem ich do ciepłego pomieszczenia. Zawsze podłączałem tylko do auta/traktora prostownik i tyle. Nigdy niczego w ten sposób nie uszkodziłem. Mógłbyś podać jakieś źródło/ link do poblikacji/ tytu ksiązki, gdzie autor pisze, iż nie należy łądować aq w niskich temperaturach? Owszem, ja rozumiem, że sprawność takiego łądowania będzie niższa. czepiam się tylko tego, że może zaszkodzić. edit Na stronie ZAPa znalazłem, że "W pełni naładowany akumulator zamarza w temperaturze -65 stopni C, naładowany w 1/4 przy -9 stopni C" . Więc rzeczywiście przy większych mrozach istnieje ryzyko, że będziemy próbowali naładowac zamarzniety akumulator. Pytanie jest tylko takie, czy taki zamarznięty aq, po rozmarznięciu, do czegoś będzie się jeszcze nadawał? Sądzę, że w znacznej większości przypadków będzie to już złom i tym naszym ładowaniem w mrozie ani go nie odratujemy, ani nie uszkodzimy (bo już przecież jest uszkodzony). No ale może i warto takie podejrzane o zamarznięcie aq brac do ciepłego garazu. Albo w bardzo duże mrozy, typu -20. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
todamian Napisano 21 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2012 > to nie jest żadna norma > 12,1V to aq jest praktycznie rozadowany. > Przyzwoitą wartością jest 12,5V > dobrą 12,6V > bardzo dobrą 12,7V > ps > oczywiście miernik musi być sprawny, bo całkiem niedawno, dosłownie parę dni temu mielismy przykad > tego, jak tani chiµski potrafi przekłamać. w takim razie dzisiaj podładuje go i jutro sprawdze ile mam i jak coś to jeszcze go podłącze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bas Napisano 21 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2012 > Zawsze podłączałem tylko do > auta/traktora prostownik i tyle. Widziałem kiedyś na własne oczy jak eksplodował akumulator zamontowany w samochodzie, chwilę po podłączeniu prostownika, cała komora silnika do mycia, ale faktycznie nie miało to związku z mrozem. > Nigdy niczego w ten sposób nie uszkodziłem. > Mógłbyś podać jakieś źródło/ link do poblikacji/ tytu ksiązki, gdzie autor pisze, iż nie należy > łądować aq w niskich temperaturach? Gdzieś kiedyś czytałem(wiem, że to kiepski argument), że jak zamarznie w kanalikach a będzie podgrzewany od środka(czytaj ładowany) to może dojść do uszkodzenia. > Pytanie jest tylko takie, czy taki zamarznięty aq, po rozmarznięciu, > do czegoś będzie się jeszcze nadawał? Sądzę, że w znacznej większości przypadków będzie to już > złom i tym naszym ładowaniem w mrozie ani go nie odratujemy, ani nie uszkodzimy (bo już > przecież jest uszkodzony). Tego nie wiem, aż tak się nie zagłębiałem w temat, ale w takiej sytuacji zostawiłbym na jakiś czas taki akumulator na ogrzewanej podłodze w przedpokoju a później ładował w piwnicy. > No ale może i warto takie podejrzane o zamarznięcie aq brac do > ciepłego garazu. > Albo w bardzo duże mrozy, typu -20. Myślę, że warto co pół roku porządnie doładować akumulator(opinia faceta z serwisu Centry) bo obecne autka(zwłaszcza eksploatowane w mieście) dużo ciągną prądu a jest mało czasu na doładowanie, w efekcie akumulator ulega zasiarczeniu... Pozdrawiam BAS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 21 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2012 > to nie jest żadna norma Norma, norma... poniżej 12V to już się robi blisko zasiarczenia. > 12,1V to aq jest praktycznie rozadowany. Rozładowany to jest 1,75 - 1,80V na celę. Tu jest ponad 2V pod spoczynkowym obciążeniem. Nic mu nie grozi o ile nie zostanie rozładowany bardziej. Nie ma co demonizować tylko jeździć albo podładować. Jeśli znowu będzie to samo to albo aku albo altek się kończy. Sprawne nawet w mieście bardzo szybko przekazują sobie energię. Już 3-5 min. po rozruchu prąd pobierany przez aku spada do pojedynczych mA. Każdy może założyć sobie miernik cęgowy i sprawdzić. Prezentowałem tu kiedyś wyniki rozruchu i pomiarów 2.0dCi podczas 25-stopniowych mrozow. Właściwie już po 10 - 15s. sprawny aku jest niemal calkiem doładowany przez sprawny alternator. Czasy maluchów z prądnicami już minęły. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gandw Napisano 21 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2012 A zastanawiam się czy podładowywanie 'profilaktyczne' akumulatora w samochodzie używanym na krótkich trasach ma sens? Przykładowo raz na tydzień przy takich temperaturach? Czy może to w jakiś sposób zaszkodzić? Prostownik mikroprocesorowy dobrej klasy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dellti Napisano 21 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2012 > A zastanawiam się czy podładowywanie 'profilaktyczne' akumulatora w samochodzie używanym na > krótkich trasach ma sens? Przykładowo raz na tydzień przy takich temperaturach? Czy może to w > jakiś sposób zaszkodzić? Prostownik mikroprocesorowy dobrej klasy. Nie zaszkodzi, no chyba że się prostownik zepsuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
106 Napisano 22 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2012 > ale w takiej sytuacji zostawiłbym na jakiś czas > taki akumulator na ogrzewanej podłodze w przedpokoju Praktyka może i dobra...W Polonezie, maluchu - wszędzie tam, gdzie można akumulator wyjąć z auta w pięć minut bez rozbierania połowy auta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ozarek Napisano 22 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2012 > witam > Samochód wczoraj po 3 dniowym postoju jakby troche słabiej krecił. > Dzisiaj po postoju 24h sprawdziłem mu napiecie i ma niecałe 12,1V. > Czy to dobre?? wszystko powyżej 12V w obecnych warunkach jest ok a tak po prawdzie, to i 11,5V jest ok pod warunkiem, że masz duży aq z zapasem prądu rozruchowego, a auto odpala z niegłupiejącą elektroniką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volf6 Napisano 22 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2012 > wszystko powyżej 12V w obecnych warunkach jest ok > a tak po prawdzie, to i 11,5V jest ok pod warunkiem, że masz duży aq z zapasem prądu rozruchowego, > a auto odpala z niegłupiejącą elektroniką. Jak to ok Myślisz, że zapalisz auto akumulatorem, który ma napięcie spoczynkowe 11, 5 V Chyba, że z popychu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nunu7 Napisano 22 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2012 > a tak po prawdzie, to i 11,5V jest ok pod warunkiem, że masz duży aq z zapasem prądu rozruchowego, > a auto odpala z niegłupiejącą elektroniką. przyjdzie -15, aq zamarznie i będziesz miał ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 22 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2012 > przyjdzie -15, aq zamarznie i będziesz miał ok Przy 11,5V i -15st. C. jeszcze nie zamarznię ale to już prosta droga do zasiarczenia jeśli tak zostanie. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volf6 Napisano 22 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2012 > Przy 11,5V i -15st. C. jeszcze nie zamarznię ale to już prosta droga do zasiarczenia jeśli tak > zostanie. > Pozdrawiam. Jesteś pewien? Quote: Stan naładowania akumulatora Gęstość elektrolitu przy 20°C [g/cm³] Gęstość elektrolitu przy 0°C [g/cm³] Napięcie akumulatora w spoczynku [V] 100% 1,28 1,30 12,72 75% 1,25 1,27 12,54 50% 1,22 1,24 12,36 25% 1,19 1,21 12,18 rozładowany 1,13 1,15 11,82 Elektrolit o gęstości 1,15 zamarza przy -15, odpowiednio dla napięcia spoczynkowego 11,5 v gęstość będzie jeszcze mniejsza i o zamarznięcie łatwiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
analyzer64 Napisano 22 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2012 Ostatnio mierzyłem napięcie spoczynkowe po 14h stania w temperaturze od -8'C do -4'C. Miernik (popularny chiński model) wskazał wartość 12.13v, auto odpaliło bez problemu. Akumulator to roczna Centra Futura 60Ah/600A, alternator 120A po regeneracji, oczyszczone klemy i zabezpieczone wazeliną techniczną, poprawiona masa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ozarek Napisano 22 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2012 > Jesteś pewien? > Quote: > Stan naładowania akumulatora jak tak lubisz tabelki i akademickie rozważania poszukaj sobie dla -10 i -20, tylko się nie zdziw wynikami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volf6 Napisano 22 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2012 > jak tak lubisz tabelki i akademickie rozważania poszukaj sobie dla -10 i -20, tylko się nie zdziw > wynikami W takim razie napisz proszę jaką gęstość będzie miał elektrolit w akumulatorze o napięciu spoczynkowym 11,5V i w jakiej temp. zamarznie Słuchamy z uwagą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ozarek Napisano 22 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2012 > W takim razie napisz proszę jaką gęstość będzie miał elektrolit w akumulatorze o napięciu > spoczynkowym 11,5V i w jakiej temp. zamarznie > Słuchamy z uwagą idź sobie przeczytaj jeszcze raz co napisałem, a potem cfaniakuj. Jak chcesz mierzyć/sprawdzać sprawność aku miernikiem to daruj sobie marznięcie bo to Ci całkowicie niczego nie obrazuje. Napisałem - jak lubisz tabelki to powodzenia, a jak chcesz naprawdę sprawdzić stan aku to idź poczytaj jak, bo póki co nie masz pojęcia. Merry X-mas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volf6 Napisano 22 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2012 > Napisałem - jak lubisz tabelki to powodzenia, a jak chcesz naprawdę sprawdzić stan aku to idź > poczytaj jak, bo póki co nie masz pojęcia. > Merry X-mas Rozbawiłeś mnie Również wesołych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nunu7 Napisano 22 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2012 > Jak chcesz mierzyć/sprawdzać sprawność aku miernikiem to daruj sobie marznięcie bo to Ci całkowicie > niczego nie obrazuje. kto tu mówi o sprawności? Chodzi o sprawdzenie stopnia naładowania i do tego akurat mierzenie napięcia jak najbardziej się nadaje (o ile mamy pewny miernik). Oczywiście mozesz mierzyć sobie gęstosć elektrolitu, ale po co utrudniać sobie życie, skoro obie te wartosci są ze sobą silnie skorelowane? Także popieram volfa. ps nada nie odpwiedziałeś na jego ostatnie pytanie ps2 wesołych świat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ozarek Napisano 22 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2012 > kto tu mówi o sprawności? > Chodzi o sprawdzenie stopnia naładowania i do tego akurat mierzenie napięcia jak najbardziej się > nadaje (o ile mamy pewny miernik). Oczywiście mozesz mierzyć sobie gęstosć elektrolitu, ale po > co utrudniać sobie życie, skoro obie te wartosci są ze sobą silnie skorelowane? > Także popieram volfa. chcesz, mam aku wq waszych teorii w 100% sprawny - napięcie spoczynkowe 12,4V od 3-4mcy, a latem auta na nim nie odpalisz Tyle ze sprawdzania aku miernikiem na kołkach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nunu7 Napisano 22 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2012 > chcesz, mam aku wq waszych teorii w 100% sprawny - napięcie spoczynkowe 12,4V od 3-4mcy, a latem > auta na nim nie odpalisz > Tyle ze sprawdzania aku miernikiem na kołkach o czym Ty w ogóle gadasz? Czy my tu dywagujemy nad tym jak sprawdzić czy aq jest sprawny, czy może nad tym, jakie w miarę nałądowany aq powinien trzymać napięcie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 22 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2012 > Jesteś pewien? Jestem pewny. Kupiłem już wózek ;-) Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.