Skocz do zawartości

Brak świateł mijania Lacetti!!Kto zna temat?


boogie79

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,dziś miałem spory kłopot podczas drogi,byłem 200km od domu ,poczułem smród palonych kabli i jak się trochę ściemniło zorientowałem się że nie mam świateł mijania,musiałem wracać na drogowych,w momencie mijania aut z naprzeciwka włączałem pozycyjne. buu.gifDodam że drogowe działają tylko do siebie,więc trzeba je trzymać cały czas.Miałem już taki problem 3 lata temu,dokładnie takie same objawy i wtedy w aso w chorzowie wymienili mi kabelek chyba koło kierownicy,koszt 180zł .Wiecie może gdzie szukać tego kabla ?Może da się to opanować samemu ?Teraz nie mam możliwości podjechać do aso.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Albo spalił się "pająk", albo przekaźnik główny świateł, albo kabel łaczący te dwa urządzenia.

Dzięki za schemat,ja najbardziej obstawiam właśnie kabel łączący przekaźnik z przełącznikiem,jutro spróbuję zdemontować wskaźniki i poszukać tego kabla.Pamiętam jak przy ostatniej naprawie w 2009roku (było to samo)w ASO dostałem jeden kabelek z 10cm z kostką.Choć to nie będzie łatwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://img839.imageshack.us/img839/8123/20130125141512.jpg

Rozebrałem dziś zegary,znalazłem kostkę która się spaliła,problem polega na tym że ta kostka spaliła się w 2009roku i ASO w CHORZOWIE wykonało profesjonalną naprawę łącząc dwa kable taśmą!!!!Teraz nie wiem gdzie dalej szukać?Gdzie zdobyć taką kostkę ?Ma ktoś namiary?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> http://img839.imageshack.us/img839/8123/20130125141512.jpg

> Rozebrałem dziś zegary,znalazłem kostkę która się spaliła,problem polega na tym że ta kostka

> spaliła się w 2009roku i ASO w CHORZOWIE wykonało profesjonalną naprawę łącząc dwa kable

> taśmą!!!!Teraz nie wiem gdzie dalej szukać?Gdzie zdobyć taką kostkę ?Ma ktoś namiary?

To jest dokładnie ta sama kostka która jest na linku od SebaSRS

http://autokacik.pl/showflat.php?Cat=0&a...e#Post284052649 ,

zdjęcia są dużo lepsze,wie ktoś gdzie to zdobyć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To jest dokładnie ta sama kostka która jest na linku od SebaSRS

> http://autokacik.pl/showflat.php?Cat=0&a...e#Post284052649 ,

> zdjęcia są dużo lepsze,wie ktoś gdzie to zdobyć?

Praktycznie nie do dostania. Tylko złomowiska i szukanie po rozbitkach. Watpie zeby ASO mialo liste zestawów naprawczych do tej wiazki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam tu jeszcze kilka fotek może ktoś wpadnie na to jak to samemu ogarnąć.Może można to na innej

> kostce spiąć ?

>

Niee.... tylko na tylko na orginalnej kostce marki szewrolet wink.gif

Tak na serio to chodzi o przeplyw pradu mozesz to zrobic na dowolnej kostce waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam tu jeszcze kilka fotek może ktoś wpadnie na to jak to samemu ogarnąć.Może można to na innej

> kostce spiąć ?

Jeśli dobrze widzę to tam chyba spalone są 2 końcowe przewody. Jeśli tak do odetnij je od tej kostki i zrób na oddzielnej i po problemie. Podejrzewam że więcej czasu i kasy byś stracił szukając oryginału.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeśli dobrze widzę to tam chyba spalone są 2 końcowe przewody. Jeśli tak do odetnij je od tej

> kostki i zrób na oddzielnej i po problemie. Podejrzewam że więcej czasu i kasy byś stracił

> szukając oryginału.

I tu jest ten problem, w 2009 roku ASO wpadło na to samo i zamiast wymienić całej kostki odcięli dwa kable i złączyli je taśmą ,teraz może nie pomóc wymiana całej kostki bo uszkodzenie może być gdzie indziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A jakby tą kostkę wyciąć i zarobić same konektory?

> Na alle jakaś wiązka jest -

> http://allegro.pl/instalacja-wiazka-deski-wnetrza-chevrolet-lacetti-i2914774118.html ale drogo

To jest chyba najlepsze wyjście ,ale trochę ryzykowne,poprzez to spalenie kostki nie widać dokładnie jak co podłączyć.

Ta wiązka z alle...jest ciekawa,ale jeszcze pokombinuje .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I tu jest ten problem, w 2009 roku ASO wpadło na to samo i zamiast wymienić całej kostki odcięli

> dwa kable i złączyli je taśmą ,teraz może nie pomóc wymiana całej kostki bo uszkodzenie może

> być gdzie indziej.

Może tak być, ale zobacz, czy połączenie wykonane przez ASO nie jest przypadkiem w środku sfajczone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Może tak być, ale zobacz, czy połączenie wykonane przez ASO nie jest przypadkiem w środku

> sfajczone.

Odciąłem połączenie zrobione przez ASO (razem trzy kable)na tyle ile mogłem bo kable krótkie ,zmostkowałem na nowo,kostki się nie dotykałem bo te kable które przy niej zostały(ta niespalona strona) odpowiadają za światła w kabinie w momencie otwarcia drzwi.

Niestety brak efektu dalej brak świateł.K... teraz nie wiem gdzie dalej szukać,przekaźniki,bezpieczniki sprawdziłem .Możliwe że cały kabel trzeba wymienić,nie mam pojęcia.Ma ktoś może jakieś propozycję?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Odciąłem połączenie zrobione przez ASO (razem trzy kable)na tyle ile mogłem bo kable krótkie

> ,zmostkowałem na nowo,kostki się nie dotykałem bo te kable które przy niej zostały(ta

> niespalona strona) odpowiadają za światła w kabinie w momencie otwarcia drzwi.

> Niestety brak efektu dalej brak świateł.K... teraz nie wiem gdzie dalej

> szukać,przekaźniki,bezpieczniki sprawdziłem .Możliwe że cały kabel trzeba wymienić,nie mam

> pojęcia.Ma ktoś może jakieś propozycję?

masz sedan czy hatchback?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To nie mam innych pomysłow poza standardowymi typu bezpiecznik i przekaznik

Dzięki za chęci ,ja też już nie mam innych pomysłów .

Znalazłem taki schemacik:

http://www.chevrolet-nubira.za.pl/html/Elektryka/Wiazki%20w%20nadwoziu.html

może na coś wpadnę.

Gdybym był w Polsce już dawno bym był u elektryka,ale będę dopiero za miesiąc,jak mam dojechać bez świateł 1000km sciana.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A patrzales pod maska czy jakis zwierzak nie schrupal kawalka wiazki ? Zobacz co radzi tis w takich

> sytuacjach

To raczej odpada,stało się to podczas jazdy.Poczułem smród spalenizny i świateł mijania brak jak i długich (długi są tylko do siebie)ale trzeba cały czas trzymać wajchę,wcześniej myślałem żeby podłączenie żarówek zmienić zamiast drogowych<mijania,ale z wciśniętą wajchą niefajnie się jeździ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To raczej odpada,stało się to podczas jazdy.Poczułem smród spalenizny i świateł mijania brak jak i

> długich (długi są tylko do siebie)ale trzeba cały czas trzymać wajchę,wcześniej myślałem żeby

> podłączenie żarówek zmienić zamiast drogowych

Tyl swieci ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z nudów poszperałem na ten temat w necie i znalazłem takie rozwiązania:

1) wywalenie części ferelnej kostki i wstawienie przewodów z bezpiecznikami

jakiś tekst

Niestety to rozwiązanie wytrzymało coś koło 2 lat tongue.gif

2)podobno definitywnie rozwiązuje problem ze spaloną wtyczką

Montaż przekaźnika.Może ktoś to rozkmini co i jak bo ja elektronikiem nie jestem. buu.gif

jakiś tekst

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z nudów poszperałem na ten temat w necie i znalazłem takie rozwiązania:

> 1) wywalenie części ferelnej kostki i wstawienie przewodów z bezpiecznikami

> jakiś tekst

Wielkie dzięki za te linki,jest tu opisany dokładnie mój problem,byłem z autem u elektryka powiedział że wszystko jest ok z kablami,bezpiecznikami,przekaźnikami itp,powiedział że na 100% to przełącznik świateł.Zamówiłem (choć bardzo w to wątpiłem że to jest to)Dziś do mnie dotarł i dalej dupa.DLA WSZYSTKICH KTÓRZY BĘDĄ MIEĆ TEN SAM PROBLEM TO NIE PRZEŁĄCZNIK ŚWIATEŁ!!!NIE ZAMAWIAĆ i nie pakować się w dodatkowe koszta.

Dokładnie w moim przypadku zmostkowanie trzech kabli(przez ASO) pomogło na 2LATA!

Próbuję teraz do tego dojsć co jak zrobić(dzięki twoim linkom ),choć przyznam że mnie to troche przerasta,na co dzień mam styczność z kablem od ładowarki telefonu i to wszystko.

Auto sprzedaję za jakiś czas i muszę się z tym problemem jakoś uporać,chcę żeby nowy właściciel nie miał żadnych niemiłych niespodzianek.

Ze szwagrem wpadliśmy na doraźne rozwiązanie,a mianowicie podłączyć kabel z PLUSA postojówki do PLUSA mijania (przy lampie )i światła są .Długie wtedy są tylko do siebie.Ale to nie załatwia problemu do końca. sciana.gif

> Niestety to rozwiązanie wytrzymało coś koło 2 lat

> 2)podobno definitywnie rozwiązuje problem ze spaloną wtyczką

> Montaż przekaźnika.Może ktoś to rozkmini co i jak bo ja elektronikiem nie jestem.

> jakiś tekst

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeżeli ktoś miał już kiedyś problem ze złączem S201(TYLKO HB)wymiana wtyczki lub złączenie kabli

> powoduje usunięcie problemu na okres 2lat!

No to zmostkowac i zrobic to o czym juz wczesniej mowilem czy swiatla na przekaznikach waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No to zmostkowac i zrobic to o czym juz wczesniej mowilem czy swiatla na przekaznikach

A co myślisz o podłączeniu plusa z postojówek do plusa od mijania,jest to w tej samej obudowie.Łatwo to podłączyć ,a potem łatwo zdemontować.Sprawdzałem działa,kosztem postojówek ,ale tego i tak się nieóżywa.Czy to może być tak doraźnie podpięte?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A co myślisz o podłączeniu plusa z postojówek do plusa od mijania,jest to w tej samej

> obudowie.Łatwo to podłączyć ,a potem łatwo zdemontować.Sprawdzałem działa,kosztem postojówek

> ,ale tego i tak się nieóżywa.Czy to może być tak doraźnie podpięte?

W dłuższej perspektywie możesz coś nowego upalić. Te złącza nie są przystosowane na takie dodatkowe prądy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W dłuższej perspektywie możesz coś nowego upalić. Te złącza nie są przystosowane na takie dodatkowe

> prądy.

Tak bardziej chodzi mi o to żeby dojechać z tym do Polski 1000km ,iść z tym problemem do ASO,tu za aso (a mam 1,5km do servisu chevi.)bym się niewypłacił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A co myślisz o podłączeniu plusa z postojówek do plusa od mijania,jest to w tej samej

> obudowie.Łatwo to podłączyć ,a potem łatwo zdemontować.Sprawdzałem działa,kosztem postojówek

> ,ale tego i tak się nieóżywa.Czy to może być tak doraźnie podpięte?

Tylko przez przekazniki... Generalnie zrob pajaka na przekaznikach i to bedzie najpewniejsza metoda, latwa do demontazu i pewna przeciwpozarowo waytogo.gif

Moze sygnal wziac + do przekaznika z postojowek ale nie do zasilania zarowki waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak bardziej chodzi mi o to żeby dojechać z tym do Polski 1000km ,iść z tym problemem do ASO,tu za

> aso (a mam 1,5km do servisu chevi.)bym się niewypłacił.

Wpisz w goolge swiatla na przekaznikach i zrob wg. z ktorys schematow. to naprawde proste waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nareszcie udało mi się uporać z brakiem świateł mijania. Odciąłem FERALNĄ kostkę za kierownicą i połączyłem na nowo za pomocom trzech różnych kostek,dobrze zailozowałem i po sprawie.Problem w tej kostce polega na tym że kable się mocno nagrzewają i topią niektóre jej elementy .Gdyby ktoś miał ten sam problem należy odciąć całkowicie kostkę gdzie jest dziewięć kabli ,trzy kolory.Trzeba połączyć po trzy kable tego samego koloru.Niestety ASO odcięło (w moim przypadku)tylko 3 kable w części która się spaliła ,a nadpaloną kostkę z resztą kabli pozostawiono bez zmian(koszt 180zł),na efekt nie trzeba było długo czekać..Dodam że tym razem lewa ,dobra strona nie wyglądała na spaloną i myślałem że problem tkwi gdzie indziej,a uszkodzenie było właśnie tam.Lepszą robotę robi pan Henio na ogródkach działkowych za flaszkę niż ASO w Chorzowie.

Dzięki wszystkim za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Teoretycznie światła są na przekaźnikach, wiec dlaczego grzeją się te kostki? Przekaźnik powinien

> być w komorze silnika w skrzynce z bezpiecznikami i przekaźnikami.

Dokładnie,też się na tym zastanawiałem ,przecież po drodze są przekaźniki i bezpieczniki,dodam że wszystkie lacetti HB chyba do 2007roku miały ten problem.Wydaje mi się że 9 kabli w tak małej kostce to trochę zbyt wiele,bo z drugiej strony że się grzeją to czasem normalne.Gdyby było coś nie tak to by padł bezpiecznik.Teraz mam na osobnych 3 kostkach,myślę że to pomoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie w tej kostce miałeś po prostu słaby styk i dlatego się spaliła. Słaby styk=duży opór=duży spadek napięcia =dużo wydzielonego ciepła dla stosunkowo dużego prądu tam płynącego. W Lacetti do przełącznika mijania/długie idzie pełny prąd obu żarówek po przekaźniku. Tak to mądrze wymyślili, zamiast dać dwa osobnie przekaźniki: jeden na mijania, drugi na długie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Prawdopodobnie w tej kostce miałeś po prostu słaby styk i dlatego się spaliła. Słaby styk=duży

> opór=duży spadek napięcia =dużo wydzielonego ciepła dla stosunkowo dużego prądu tam płynącego.

> W Lacetti do przełącznika mijania/długie idzie pełny prąd obu żarówek po przekaźniku. Tak to

> mądrze wymyślili, zamiast dać dwa osobnie przekaźniki: jeden na mijania, drugi na długie.

Bardzo prawdopodobne,ta kostka wygląda lipnie,rozwiązanie niestety do bani,podobno w 2007 coś z tym złączem zmienili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.