Piotr_M Napisano 7 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2013 Przez ponad 10 lat miałem jakiegoś najtańszego "chinola". Używany okazjonalnie i "z głową" dawał radę. Niestety ostatnio dorwał się do niego teść i "chińczyk" wyzionął ducha. Co kupić, aby wytrzymało "próbę teścia" (choć nie wiem, czy Makita by mu się oparła ) i nie kosztowało majątku. Użytek raczej hobbystyczny, trochę szlifowania, trochę cięcia profili stalowych etc. Zakładany budżet to 100-150 pln. Da się? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cinek Napisano 7 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2013 > Przez ponad 10 lat miałem jakiegoś najtańszego "chinola". Używany okazjonalnie i "z głową" dawał > radę. Niestety ostatnio dorwał się do niego teść i "chińczyk" wyzionął ducha. > Co kupić, aby wytrzymało "próbę teścia" (choć nie wiem, czy Makita by mu się oparła ) i nie > kosztowało majątku. Użytek raczej hobbystyczny, trochę szlifowania, trochę cięcia profili > stalowych etc. > Zakładany budżet to 100-150 pln. Da się? Siakiś B&D, nic lepszego w tej cenie nie wyrwiesz (chyba). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
analyzer64 Napisano 7 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2013 Średnica tarczy? Ja mam 115mm B&D, kosztował około 120zł. Byłem w tej samej sytuacji co Ty, tylko nie teść a szwagier się dorwał do mojego chińczyka Trzeba było kupić i B&D jest wykonany bardzo dobrze. Wiadomo większy będzie droższy. Sparky ponoć też są niezłe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr_M Napisano 7 Lutego 2013 Autor Udostępnij Napisano 7 Lutego 2013 > Średnica tarczy? 115mm wystarczy. Przez te wszystkie lata tylko raz NAPRAWDĘ potrzebowałem większej tarczy. > Ja mam 115mm B&D, kosztował około 120zł. Byłem w tej samej sytuacji co Ty, tylko nie teść a > szwagier się dorwał do mojego chińczyka Trzeba było kupić i B&D jest wykonany bardzo > dobrze. Wiadomo większy będzie droższy. Czy to może B&D CD115? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
analyzer64 Napisano 7 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2013 Tak, to ta szlifierka ja jestem zadowolony. Wcześniejsza moja była 125mm, ale nie odczułem jakoś specjalnie tej mniejszej średnicy jeśli chodzi o materiał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr_M Napisano 7 Lutego 2013 Autor Udostępnij Napisano 7 Lutego 2013 > Tak, to ta szlifierka ja jestem zadowolony. Wcześniejsza moja była 125mm, ale nie odczułem jakoś > specjalnie tej mniejszej średnicy jeśli chodzi o materiał. Znalazłem taką opinię: Quote: nie kupujcie tego czegoś Opinię napisał(a) adam0128 dnia 07-06-2010 r. górna obudowa jest wykonana z tworzywa sztucznego , a jak wiemy jest to materiał plastyczny i mało odporny na wibracje czy jakąs pracę , wrzeciono od nowości jest luźne , plus za poręczność i hartowany mechanizm przekładni który jest bardzo wytrzymały ale luźna tarcza podczas pracy to nie jest to czym chcieli byście pracować Prawda li to? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
analyzer64 Napisano 7 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2013 Obudowa jest z metalu, a żadnych luzów nie zauważyłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr_M Napisano 7 Lutego 2013 Autor Udostępnij Napisano 7 Lutego 2013 > Obudowa jest z metalu, a żadnych luzów nie zauważyłem. O.K. Podobno sprzedają to w Casto. Przespaceruję się i pomacam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
analyzer64 Napisano 7 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2013 > O.K. Podobno sprzedają to w Casto. Przespaceruję się i pomacam. Pomacaj, wg mnie to jest z metalu, po demontażu obudowy, nie dość że zimna to i ciężka. Mieli to też w Leroy Merlin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
amazaque Napisano 7 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2013 > O.K. Podobno sprzedają to w Casto. Przespaceruję się i pomacam. Pomacaj też Hitachi, może trzeba coś dorzucić do zakładanego budżetu, ale ile by to nie było, to warto. Amatorsko sprzęt do "końca życia" i w 100% naprawialny z dostępem do części . Taka kupiona na szybko awaryjnie na jakimś montażu, okazała się nie do zakatowania nawet przez młodzież na szlifowaniu konstrukcji stalowych . Jest bardzo mała, poręczna i na tarcze 125. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucyfer Napisano 7 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2013 > Co kupić, aby wytrzymało "próbę teścia" Jeżeli teść po prostu na siłę dociska tarczę przy cięciu, to zarżnie każdą szlifierkę, Makitę też. Moją tak właśnie przed laty zarżnął pracownik - leci wtedy komutator. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
analyzer64 Napisano 7 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2013 > Pomacaj też Hitachi, może trzeba coś dorzucić do zakładanego budżetu, ale ile by to nie było, to > warto. Ta Hitachi bardzo mi się spodobała, kosztowała jak pamiętam coś około 190zł. Ale koniec końców nie wziąłem, bo częściej korzystam z większej szlifierki z wolnym startem, a ten mały B&D w mojej ocenie wykonany jest dobrze, choć na naklejce znamionowej ma Made in China. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
amazaque Napisano 7 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2013 > Ta Hitachi bardzo mi się spodobała, kosztowała jak pamiętam coś około 190zł. W tej szlifierce coś jest magicznego . Jak potrzebuję, to zawsze biorę właśnie ją, ciągle słyszę na warsztacie wrzaski "gdzie jest mała hitachi?", a dookoła leżą duże Hitachi, Makity, Protoole i nawet jedna Hilti . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dranio Napisano 7 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2013 Mam AEG W6-125. Czasem można ją kupić na jakichś promocjach za ok. 170 zł. dranio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jery Napisano 7 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2013 > Przez ponad 10 lat miałem jakiegoś najtańszego "chinola". Używany okazjonalnie i "z głową" dawał > radę. Niestety ostatnio dorwał się do niego teść i "chińczyk" wyzionął ducha. > Co kupić, aby wytrzymało "próbę teścia" (choć nie wiem, czy Makita by mu się oparła ) i nie > kosztowało majątku. Użytek raczej hobbystyczny, trochę szlifowania, trochę cięcia profili > stalowych etc. > Zakładany budżet to 100-150 pln. Da się? Skil, Maktec lub Hitachi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szymon1988 Napisano 7 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2013 Mam makitę, trochę wykracza poza budżet ale katuję ją dosyć ciężko i na razie jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.