Skocz do zawartości

BRC Just - spalanie Pb95 podczas jazdy na LPG (II generacja)


RuDoLpH

Rekomendowane odpowiedzi

Instalacja:

Instalacja II generacji: BRC Just (BRC MODULAR S 4 CANALI, komputer, przełącznik, silnik krokowy, reduktor BRC Tecno, elektrozawór, okablowanie, butla).

Samochód:

Opel Astra II kombi, 1998 r., z wielopunktowym wtryskiem benzyny 1.6 16V, 74KW, 100KM.

Procedura:

Samochód odpalany na Pb95, przełączenie na LPG następuje po "przygazowaniu" powyżej 2 tys obrotów, następuje charakterystyczne "stuknięcie" elektrozaworu dioda sygnalizująca rodzaj paliwa świeci na zielono, zresztą jak pozostałe inne, wydaje się OK, niby jazda na LPG.

Dodam jeszcze, że podczas pracy na LPG pompa paliwa cały czas pracuje i tłoczy paliwo, nie ma zrobionego odcięcia pompy paliwa.

Opis usterki:

Po rzekomej jeździe na LPG, stuknięciu elektrozaworu, świeceniu zielonych diod, podczas jazdy zaobserwowałem, że zaczyna ubywać Pb95.

Dodam, że nie ma jakieś nieszczelności w układzie paliwowym, gdyż jednocześnie "dziwnie" zmniejszyło się zużycie LPG. Gdyby zużycie LPG było na normalnym poziomie, to można byłoby rozważać, jakieś nieszczelności w układzie paliwowym.

Podczas ostatniego tankowania LPG, wyszło że samochód który zawsze palił 8,7 - 9l LPG/100 km, spalił 5,7 litra/100 km LPG ... tyle, że równocześnie ubyło około 3 litry benzyny na 100 km.

W tamtym tygodniu zaświeciła mi się rezerwa (jeśli w baku jest 5,5 litra Pb zapala się), podjechałem na stację dotankowałem paliwa około 5,5 litrów, czyli powinno być w sumie około 11 litrów Pb95.

Po zrobieniu 100 kilometrów rzekomo wyłącznie na LPG po sygnalizacji przełączenia elektrozaworu i diod na centralce znowu zaświeciła mi rezerwa od paliwa. Czyli de facto to co dotankowałem "ulotniło" się.

Samochód nie szarpał, nie stracił na mocy, zachowywał się normalnie. Jakby nic mu nie dolegało.

Podczas wczorajszej trasy od początku do końca cały czas świeciła zielona dioda, nie słychać też było żadnego stukania, żeby przerzucał samoczynnie na Pb95.

Wyszło, że samochód który spalał butlę 36 litrową LPG na 400 km, nagle dystans 180 km pokonał na 10 litrach LPG. Niemożliwe ... A w tym samym czasie spalił około 6 litrów benzyny.

Jedyną przesłanką, która mnie zaniepokoiła, że jest coś nie tak było zadziwiająco niskie spalanie LPG na 100 km ... przy jednoczesnym ubytku Pb95 pomimo jazdy wyłącznie na LPG. Pomimo około 1/4 zbiornika Pb po trasie zapaliła się rezerwa ... natomiast diody gazowe ledwie jedna zgasła.

Diagnoza:

I. Odpaliłem na Pb95, wypiąłem wtyczkę z pompy paliwa samochód zgasł - prawidłowo.

II. Zapaliłem na LPG z wypiętą wtyczką od pompy paliwa samochód pracuje normalnie, bez żadnego falowania - prawidłowo.

III. Podczas pracy samochodu na LPG, odpiąłem wtyczkę od elektrozaworu LPG, samochód zgasł - prawidłowo.

Przypuszczenia:

Czy jest możliwe, żeby podczas jazdy na LPG (według sygnalizacji centralki) bez żadnego odczucia dźwiękowego i szarpnięcia, np. na parę sekund były otwierane wtryski benzynowe i podawane paliwo?

Czy możliwe jest żeby, na przykład szwankował emulator (modulator) wtryskiwaczy paliwa [bRC MODULAR S 4 CANALI], ale równocześnie przy tym nie występowałyby żadne niepokojące objawy, takie jak szarpanie, czy spadek mocy ? Jeśli emulator wtryskiwaczy nie wyłączałby całkiem wtrysków benzynowych to auto jeździłoby płynnie na LPG, bez szarpania lub zamulania ?

Bo nie wiem, jak inaczej wytłumaczyć, że samochód podczas jazdy na LPG według sygnalizacji dźwięku elektrozaworu i diod pobierał zdecydowanie mniej LPG, kosztem nieoczekiwanego zużycia Pb95 podczas jazdy na LPG, dodatkowo bez żadnego ubytku na komforcie jazdy, to znaczy nic nie szarpało, nic nie falowało, nie zamulało.

Panowie, może macie jakieś pomysły?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stawiałbym na emulator. Przy okazji zmierz napięcie instalacji el. Praca wtryskiwaczy jest blokowana przeważnie przez włączenie w szereg rezystorów. Jeżeli prąd płynący przez rezystory i cewki wtryskiwaczy będzie wystarczająco duży - te ostatnie mogą nieznacznie otwierać się. Przy wyższym niż zwykle napięciu zasilania prąd będzie większy! Inna możliwość to usterka mechaniczna np. przeciekający wtryskiwacz, ale jeżeli na benzynie jest OK ... IMO odcięcie pompy rozwiązałoby problem, ale nie wyeliminowałoby jego przyczyny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już kolega wyżej wspomniał może być winny emulator (modular S4). Może być również sprawny, a wtryskiwacz lub wtryskiwacze noPB mogą się nie domykać z przyczyny zabrudzenia i delikatnie puszczają, ale nie na tyle, aby silnik nie zgasł. Odłączenie pompy noPB może pomóc w ustaleniu usterki. Jeśli diagnoza będzie trafiona to zalecałbym mycie wtrysków noPB i kolejne testy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może być problem z którymś z wtryskiwaczy, może też z emulatorem. Ale...

Mam również auto z silnikiem oplowskim i też walczę z uciekają benzyną.

Mam odcięcie pompy paliwa, sprawdzoną listwę wtryskiwaczy - nie przeciekają, regulator ciśnienia na listwie również sprawny (ważne, bo przez uszkodzony paliwo cienkim przewodem podciśnieniowym zwiewa do kolektora ssącego). Zrobiłem nawet własny emulator wtryskiwaczy, całkowicie odcinający wtryski. Wycieków również nie zanotowałem. A mimo to bena spitala.

Jak się zrobi cieplej - idę na dalszą wojnę. Zamierzam zrobić taką trochę prymitywną sygnalizację na LEDach: w momencie pracy wtryskiwaczy mają sobie migać (mam nadzieję, że krótki impuls zaświeci diodę); sygnalizację załączenia emulatora (może w niektórych momentach jazdy centralka gazu coś fiksuje i odłącza zasilanie emulatora???). Podejrzewam jeszcze, że podciśnienie w kolektorze ssącym może też delikatnie otwierać wtryski i podciągać paliwo. W związku z tym mam zamiar założyć na przewodzie paliwowym zasilającym elektrozawór sterowany przekaźnikiem, który odcina pompę. W przewód powrotny założę zawór zwrotny. Mam nadzieję, że coś to poprawi. Jeszcze można się czegoś doczepić do pochłaniacza par paliwa.

Dodam, że we wcześniejszym lanosie zjawisko ucieczki też występowało.

PS. Instalka Elpigaz II generacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam w Lagunie I miałem identyczne objawy, problemem okazały się niedomykające sie / przeciekające wtryskiwacze. Wymiana listwy wtryskowej ( na inna używaną) i problemu nie ma od 2 lat. W międzyczasie przeszedłem na 4 gen. ale to bez znaczenia. Pompy paliwowej proponuje nie odcinać, niech sobie paliwko omywa wtryskiwacze.

Na marginesie: wzorcowo opisany problem ze wszystkimi objawami i zrobionymi próbami, a nie post jakich wiele typu: " nie chodzi na gazie, co to może być, krokowy??"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam w Lagunie I miałem identyczne objawy, problemem okazały się niedomykające sie / przeciekające

> wtryskiwacze. Wymiana listwy wtryskowej ( na inna używaną) i problemu nie ma od 2 lat.

Mam dwie listwy, sprawdzane miesiąc temu pod ciśnieniem z kompresora - nie zwiała ani kropla. Obawiam się jedynie, że wtryskiwacze mogą się delikatnie otwierać pod wpływem podciśnienia.

> Pompy paliwowej proponuje nie

> odcinać, niech sobie paliwko omywa wtryskiwacze.

W jaki sposób omywa??? Paliwo przepływa przez wtryskiwacz, tylko wtedy, gdy jest otwarty. W przeciwnym przypadku bena z listwy leci do baku przez przewód zwrotny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W jaki sposób omywa??? Paliwo przepływa przez wtryskiwacz, tylko wtedy, gdy jest otwarty. W

> przeciwnym przypadku bena z listwy leci do baku przez przewód zwrotny.

Musiałbym fotki strzelić jak to u mnie było. Wtrysk zamknięty, ale paliwo płynęło przez całą listwę z wtryskiwaczami a na końcu regulator ciśnienia i powrót do baku. W pewnym sensie to paliwo chłodzi te wtryskiwacze,albo inaczej- nie pozwala im się nagrzać od innych rzeczy pod maską, u mnie ( Laguna 2,0 8V) listwa tuż nad kolektorem wydechowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak tak mialem jak jeszcze jeździłem na centralce Elpigaz Hevelius, z tym że mi dioda na przełączniku zmieniała się sygnalizując jazdę na benie - ale wówczas nie mogłem przełączyć na LPG - przycisk nie reagował.

A zmiany z LPG na NoPB odbywały się wogóle nie wyczuwalnie - czasami poprostu patrzę, a tu dioda mróga czyli jazda na benie.

Moze podłącz sobie żarówke do elektrozaworu LPG przy parowniku i jak zgaśnie to będziesz wiedział, że przerywa jazde na LPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak tak mialem jak jeszcze jeździłem na centralce Elpigaz Hevelius, z tym że mi dioda na

> przełączniku zmieniała się sygnalizując jazdę na benie - ale wówczas nie mogłem przełączyć na

> LPG - przycisk nie reagował.

> A zmiany z LPG na NoPB odbywały się wogóle nie wyczuwalnie - czasami poprostu patrzę, a tu dioda

> mróga czyli jazda na benie.

> Moze podłącz sobie żarówke do elektrozaworu LPG przy parowniku i jak zgaśnie to będziesz wiedział,

> że przerywa jazde na LPG

Hehe sęk w tym, że jemu zawór lpg pewnie się nie zamyka, zasilanie lpg ciągle jest. Problem w tym, ze podczas jazdy na LPG silnik podlewany jest benzyną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.