Skocz do zawartości

Akumulator - mam mętlik .....


Lawnowerman

Rekomendowane odpowiedzi

> Pewnie ze tak. tylko co to znaczy dobry?

Dobry to taki, który wytrzyma więcej niz 2-3 lata normalnej eksploatacji?

Większośc barachła z rynku wytrzyma pewnie gwarancję, czyli 2 lata i po pojemności.

Lucyfer pisał kiedyś o akumulatorach, które zamiast płyt w środku miały szkło, aby waga się zgadzała.

A jakiego producenta? Takiego, który ma najmniej zwrotów wink.gif Ja kupuję lokalnie w AKUMIXie.

Do Subaru brałem jakiś ich firmowy, do NExii też.

Do RAMa musiałem dziś wziąć oryginał DEKA, bo żaden europejski nie mieścił się w skrzynce na akumulator. Zabolało cenowo... MOPAR padł po 5.5 roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Po to że jest bardziej odporny na wibracje.

Jest też szczelny, co predestynuje go do stosowania w autach 4x4 i typowo terenowych, maszynach budowlanych itp.

Wszędzie, gdzie się występują przechyły i warunki dużych obciążeń - można je głęboko rozładowywać.

> Czym charakteryzuje się ten specjalny układ ładowania i czym różni się od ładowania

> stałonapięciowego z ograniczeniem napięcia do 14,5V stosowanym w większości samochodów na

> rynku?

Nie mogę teraz znaleźć tego opisu w necie.

Znalazłem na szybko to: teoria

Z Markiem Florydziakiem kiedyś rozmawiałem o tym podczas dobierania akumulatora do mojego DODGE.

Wiem tyle, że jest różnica w sposobie ładowaniu kwasowego i AGMa - na pewno napięcie ładowania i inne.

Jak masz inne dane, podziel się. Chętnie poczytam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jest też szczelny, co predestynuje go do stosowania w autach 4x4 i typowo terenowych, maszynach

> budowlanych itp.

> Wszędzie, gdzie się występują przechyły i warunki dużych obciążeń - można je głęboko rozładowywać.

> Nie mogę teraz znaleźć tego opisu w necie.

> Znalazłem na szybko to: teoria

> Z Markiem Florydziakiem kiedyś rozmawiałem o tym podczas dobierania akumulatora do mojego DODGE.

> Wiem tyle, że jest różnica w sposobie ładowaniu kwasowego i AGMa - na pewno napięcie ładowania i

> inne.

> Jak masz inne dane, podziel się. Chętnie poczytam.

chłopaki władają je do terenówek gdzie siedziały zwykłe kwasowce i jeżdżą icon_rolleyes.gif

do auta które nie robi boków nie widzę sensu wkładania AGM

w vitrce mam zwykłą vartę blue, nie raz w terenie była i nic jej nie jest, a ma już ze 4lata

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jako, że w pracy uchodzę za eksperta od motoryzacji.

> Chyba dlatego, że mam Subaru

> Zapytano mnie o akumulator.

> Kolega ma starą terenówkę Isuzu Trooper czy jakoś tak.

> To ma jakiegoś wielkiego diesla chyba 3.3 litra

> Ma jakiś stary akumulator który wynika, że padł. Był u elektryka co robi test obciążeniowy czy

> jakoś tak.

> I teraz pytanie co kupić?

> Elektryk zasugerował kupienie 850A

> Taki akumulator można mieć i jakiś niemiecki Granita za 400 zł i Bannera Sitting Bula za 700 zł w

> technologi AGM.

> Jakby kupić 750A to i Varta za 450 jest i Bosch za 350.

> Czy jest jakiś prosty wzór w stylu. Kupujemy Varte za 1000 zł i starcza na 10 lat czy przepłacamy?

> Czy lepiej kupić nawet takiego Granita [ma 3 lata gwarancji]

> i za 3 lata kupic nastpenego.

> I teraz pytanie czy jeżeli firmowo [strzelam] powinien być 750a to kupienie 850a ma sens?

nie ma to zadnego znaczenia, jak bedzie wiekszy prad rozruchu to lepiej zapali ot co.

pytanie jaka ma pojemnosc...?

ja ostatnio kupowalem aku i kupilem "aku najtaniej" za 120Ah 950A zaplacilem 325zl....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie mogę teraz znaleźć tego opisu w necie.

> Znalazłem na szybko to: teoria

> Z Markiem Florydziakiem kiedyś rozmawiałem o tym podczas dobierania akumulatora do mojego DODGE.

> Wiem tyle, że jest różnica w sposobie ładowaniu kwasowego i AGMa - na pewno napięcie ładowania i

> inne.

> Jak masz inne dane, podziel się. Chętnie poczytam.

Wiesz gdzie dzwonią ale nie wiesz w którym kościele :

Jedyna różnica AGM vs zwykły to ograniczenie napięcia ładowania do 14,5V (a nawet do 14,9V) po to aby nie występowało nadmierne gazowanie.

Jak już napisałem - chyba wszystkie auta wyprodukowane w ostatnich 10-20 latach spełniają to kryterium.

Co innego z prostownikami - jak do AGM zapniesz zwykły prostownik który na jałowym daje do 16V-17V to faktycznie można zrobić kuku baterii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wiesz gdzie dzwonią ale nie wiesz w którym kościele :

> Jedyna różnica AGM vs zwykły to ograniczenie napięcia ładowania do 14,5V (a nawet do 14,9V) po to

> aby nie występowało nadmierne gazowanie.

> Jak już napisałem - chyba wszystkie auta wyprodukowane w ostatnich 10-20 latach spełniają to

> kryterium.

> Co innego z prostownikami - jak do AGM zapniesz zwykły prostownik który na jałowym daje do 16V-17V

> to faktycznie można zrobić kuku baterii.

Dzięki za przypomnienie.

Mam prostownik SEMI z przełącznikiem GEL/AGM - kwasowe. Sprawuje się super.

A co układu ładowania w moim RAMie - napięcie wynosi 14,6-14,8 V.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.