Skocz do zawartości

Klepie na zimnym po naprawie głowicy


Lukass186

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

pisałem na forum astry ale było mało konkretnych odpowiedzi KLIK

Bardzo proszę o nie usuwanie wątku, może ktoś coś pomoże. Mój problem dotyczy Astry G 1.6 8V 75km X16SZR.

Po ostrzejszej jeździe urwała się dźwignia zaworowa. Oddano głowicę do naprawy, wymieniono komplet popychaczy, dźwigni zaworowych, uszczelniaczy, uszczelek itd. Przy okazji wymienili pierścienie bo astra brała 0.5l/1000km. Teraz po przejechaniu 2000km jakieś 0,1l/1000km.

Przed remontem silnik poklepywał aż do rozgrzania, myślałem, że będzie lepiej po naprawie głowicy a tu lipa, to samo. To nie popychacze bo wiem jak potrafią grać. Najbardziej słychać podczas ruszania na półsprzęgle. Nawet teraz gdy na dworze jest +10'C po nocnym postoju poklepuje. Na forach ludzie wymieniają wałki (u mnie mechanik stwierdził, że jest ok.) i bez poprawy, problem dotyczy paru właścicieli, chociaż w rodzinie jest astra z takim motorem z przebiegiem 70tyś. i chodzi cicutko. Fachowiec obsłuchiwał silnik i stwierdził, że nie warto kopać bo auto się wycisza jak się rozgrzeje.

Może to luz na prowadnicach zaworowych? Jeśli tak to czy to grozi w najbliższym czasie unieruchomieniem auta?

Panewki? Ponoć grają cały czas albo na rozgrzanym.

Olać sprawę czy dalej grzebać?

Olej zalany Valvoline 10w40.

Odgłosy jak na tych filikach, podobne to klanku diesla:

Tutaj identycznie:

Aha, przebieg 180kkm zlosnik.gif - zrobiłem 50kkm i od zakupu mam takie atrakcje.

Z góry dzięki za podpowiedzi ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w Lanosie (podobna konstrukcja do Twojej) jak go kupiłem coś też klepało. Nie mocno, ale moje ucho wyłapywało...wlałem takie coś i się uspokoił. Znowu mój brak w swoim lanku miał przypadek podobny do Twojego. Po remoncie też klepało i to mocno, ale z czasem przestało...podejrzewam, że popychacz się odwiesił...moim zdaniem coś jest w kanalikach olejowych - jakieś paprochy i inne żywice i dlatego przestaje klepać jak się olej rozgrzeje i stanie rzadszy - wtedy przechodzi przez zawężone kanaliki olejowe...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam,

> pisałem na forum astry ale było mało konkretnych odpowiedzi KLIK

ciach

> Może to luz na prowadnicach zaworowych? Jeśli tak to czy to grozi w najbliższym czasie

> unieruchomieniem auta?

> Panewki? Ponoć grają cały czas albo na rozgrzanym.

> Olać sprawę czy dalej grzebać?

> Olej zalany Valvoline 10w40.

> Odgłosy jak na tych filikach, podobne to klanku diesla:

> KLIK 1

> Tutaj identycznie:

> KLIK 2

> Aha, przebieg 180kkm - zrobiłem 50kkm i od zakupu mam takie atrakcje.

> Z góry dzięki za podpowiedzi

Przestawiony kąt wyprzedzenia zapłonu może powodować takie klekotanie. Równie dobrze może być drobna nieszczelność wydechu. To akurat łatwo sprawdzić szukając śladów sadzy.

Do sprawdzenia również drożność smoka w misce olejowej. Przez lata eksploatacji mogło się nazbierać syfu na dnie miski i powoli zacząć blokować prawidłowy obieg oleju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o wydech to był robiony dwa lata temu, a motor chodzi jak chodził, ostatnio nawet jeden tłumik na gwarancji ok.gif

Kolektor ok ok.gif

Ściągali miskę do zrobienia pierścieni, myślę, że by zauważyli gdyby było coś nie tak. Tak myślę, bo to mechanik który zawsze powie co przy okazji można zrobić...

A pompa oleju?

Co myślicie o tych luzach na prowadnicach zaworowych?

Panewki dają wcześniej jakieś niepokojące odgłosy, czy poprostu się przekręcają i po sprawie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zainwestuj parę złotych w byle jaki stetoskop i osłuchaj silnik, sam nam powiesz skąd to klepanie.

> Będzie szybciej i pewniej niż takie wróżenie na forum

Wystarczy drewniany kij od szczotki. Stuki przeniesie równie dobrze. Jedynie komfort używania mniejszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, raczej miał konsystencję płukanki, czyli rzadki płyn...

U mojego drugiego brata w Lanosie (tak, tak, mamy ich 3 szt. wink.gif ) podobnie do popychacza stukała pompa wody tyle, że nie cichła z rozgrzaniem auta, ale stuk bardzo podobny...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.