Skocz do zawartości

Akcja serwisowa Renault - pełna profeska ASO (jak zwykle)


manau

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki akcji serwisowej Renault dotyczącej klejenia daszka w Megane Grandtour przypomniałem sobie dlaczego omijam ASO renault szerokim łukiem.

Otóż niniejszym plastik który odpowaiada za to, żeby daszek nie odpadł hehe.gif właśnie odpadł:

286852954-DSC_0149.jpg

Nic dziwnego że odpadł, skoro był przysmarkany punktowo jakimś klejem.

Za to udało im się osmarkać tym klejem sporą część daszka poza wspornikiem który montowali.

Kur... nawet przyklejenie kawałka plastiku jest dla nich za trudne, ale za to chłopaki się cenią.

post-20663-14352520052526_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dzięki akcji serwisowej Renault dotyczącej klejenia daszka w Megane Grandtour przypomniałem sobie

> dlaczego omijam ASO renault szerokim łukiem.

> Otóż niniejszym plastik który odpowaiada za to, żeby daszek nie odpadł właśnie odpadł:

> Nic dziwnego że odpadł, skoro był przysmarkany punktowo jakimś klejem.

> Za to udało im się osmarkać tym klejem sporą część daszka poza wspornikiem który montowali.

> Kur... nawet przyklejenie kawałka plastiku jest dla nich za trudne, ale za to chłopaki się cenią.

trzeba było akcji nie robic...

nie lubie uogólniać, ale pisanie ze aso jest be jest bez sensu. zrobili schrzanili, jedziesz poprawia przeproszą i na robote masz gwarancje u henia gwarancja do bramy i sie nie znamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> trzeba było akcji nie robic...

Gdybym wiedział ze zestaw naprawczy odpadnie pod własnym cięzarem - nie zawracałbym sobie głowy.

Auto cały dzień stało w serwisie a ja przez śnieg jechałem ZTM 270751858-jezyk.gif

> nie lubie uogólniać, ale pisanie ze aso jest be jest bez sensu.

Między ASO a Heniem jest nie-ASO a normalny warsztat "specjalistyczny" Renault gdzie robią to co ASO ale równo za połowę kasy grinser006.gif

Uogólniem bo próbowałem trzech ASO renault i wszystkie były do bani. Z absolutnych drobiazgów - standard obsługi pod tytułem "znajdź swój samochód na parkingu" i śmieci na podłodze po wymianie filtra kabinowego nie przystoi do ASO. Wcześniej mialem Seata i serwisowałem go w ASO do końca, jakieś 2 lata po gwarancji.

> zrobili schrzanili, jedziesz

> poprawia przeproszą i na robote masz gwarancje u henia gwarancja do bramy i sie nie znamy

Obawiam się że przy poprawce jeszcze bardziej upierdzielą spojler klejem sick.gif

Poza tym jeśli tak łatwo to odpadło, to mam spore obawy że cała ta akcja to pozorowane ruchy "bo coś trzeba zrobić".

Ale zobaczymy.

Umówię się i przy okazji przy specjalistach sprawdzimy czy dwa pozostałe uchwyty trzymają, czy są jedynie wątpliwą ozdobą sick.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> szkoda tylko ze masz takie zle wrazenia

No niestety.

Być może bardzo źle trafiłem.

Na Wrocławskiej dopiero po drugim nabiciu czynnika w klimatyzacji w ciągu 2 miesiecy (za pierwszy raz zaplaciłem ja) i mojej delikatnej sugestii że czynnik chyba raczej gdzieś ucieka grinser006.gif wpadli na pomysł zdiagnozowania problemu.

U Kutyny jest nie lepiej. Zestaw naprawczy montowali dla odmiany oni.

Chcesz inną ciekawostkę?

Sparciała mi uszczelka pod anteną na dachu. W końcu auto stare, z 2006r. Pełen nadziei spytałem pryz okazji akcji serwisowej ile kosztowałoby usunięcie problemu w ASO?

Zgadniesz?

grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No niestety.

> Być może bardzo źle trafiłem.

> Na Wrocławskiej dopiero po drugim nabiciu czynnika w klimatyzacji w ciągu 2 miesiecy (za pierwszy

> raz zaplaciłem ja) i mojej delikatnej sugestii że czynnik chyba raczej gdzieś ucieka wpadli

> na pomysł zdiagnozowania problemu.

> U Kutyny jest nie lepiej. Zestaw naprawczy montowali dla odmiany oni.

> Chcesz inną ciekawostkę?

> Sparciała mi uszczelka pod anteną na dachu. W końcu auto stare, z 2006r. Pełen nadziei spytałem

> pryz okazji akcji serwisowej ile kosztowałoby usunięcie problemu w ASO?

> Zgadniesz?

gdzie robili CI ta akcje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> trzeba było akcji nie robic...

tzn co ? miał nie jechać ?

> nie lubie uogólniać, ale pisanie ze aso jest be jest bez sensu. zrobili schrzanili, jedziesz

> poprawia przeproszą i na robote masz gwarancje

no - może za 10 razem dadzą radę to skleić hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ASO to w ogóle różnie jest. Ja serwisuję od lat u Zięby w Katowicach (na gwarancji, potem w sprawdzonym warsztacie grzebiącym od lat tylko we francuzach). Przeglądy i naprawy gwarancyjne robione są raczej bez uwag z mojej strony (oprócz nieusuniętej do dziś usterki polegającej na trudnościach z rozruchem silnika na zimno, problem wraca jak bumerang, nie tylko u mnie). Wczoraj tylko wymiękłem, byłem na akcji-klimatyzacja, dezynfekcja za 99 zł. Spędziłem tam 3 godziny. sciana.gif Przyjechałem na konkretną godzinę i za 1,5 godziny miałem być gotowy ale... wszyscy klienci życzyli sobie tego dnia mycie auta (jest gratis zawsze i to się chwali) i myjnia się zakorkowała zlosnik.gif Ale przeprosili. Filtr kabinowy wymieniłem sobie sam, bo mam już w tym taką wprawę że robię to w 15 minut, włącznie z demontażem schowka i dokładnym odkurzeniem z liści całej komory filtra. grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak w aso jest zle i nikt sie nie zna to po co jechac

No ale powiedz sam, jak to wygląda z punktu widzenia klienta.

Nie maiłem samochodu przez cały dzień, spojler mam upierdzielony brzydkim klejem a "zestaw naprawczy" który miał trzymać spojler poległ sam z siebie.

Z mojego punktu widzenie lepiej było nie jechać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No ale powiedz sam, jak to wygląda z punktu widzenia klienta.

> Nie maiłem samochodu przez cały dzień, spojler mam upierdzielony brzydkim klejem a "zestaw

> naprawczy" który miał trzymać spojler poległ sam z siebie.

> Z mojego punktu widzenie lepiej było nie jechać.

zadzwoniłes do Kutyny i tak im powiedziałeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zadzwoniłes do Kutyny i tak im powiedziałeś?

Do mnie zawsze dzwonią (po każdej wizycie w ASO) z ankietą n/t opinii po wykonanych czynnościach serwisowych. Zawsze zgłaszam wtedy jeśli miałem jakieś "ale". ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Do mnie zawsze dzwonią (po każdej wizycie w ASO) z ankietą n/t opinii po wykonanych czynnościach

> serwisowych. Zawsze zgłaszam wtedy jeśli miałem jakieś "ale".

tylko to nie dzwoni dealer, a importer z anketa i pozniej serwis nie ma premii dzieki Twojej szczegółowej opowieści zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tylko to nie dzwoni dealer, a importer z anketa i pozniej serwis nie ma premii dzieki Twojej

> szczegółowej opowieści

No ale co, mam mówić że było wszystko cacy? Przecież nie koloryzuję swojej wypowiedzi, pytają mnie o fakty i wrażenia z wizyty to mówię. zlosnik.gif To co trzeba pochwalę ale zwróce uwagę na niedociągnięcia (np. gdy jakiś artysta odkurzając mój samochód po naprawie upieprzył mi tylną kanapę, bo nie pomyślał że wykładzina podłogowa może być brudna i tą samą ssawką przejechał po jasnej tapicerce kanapy). Oczywiście zgłosiłem to pracownikowi wydającemu mi auto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> kutyna jest partnerem renault, maja 1 mechanika z prawdziwego zdarzenia, jakby to powiedziec konca

> sie i nie trzymaja pozmiomu

My takich partnerów usuwamy z listy.

Bo jak widzisz tylko psuja opinię.

Anyway, jutro będą poprawiać, i mam nadzieję że tym razem wytrzyma to dłużej niż miesiąc.

Tak czy inaczej nie wierzę że ten zestaw naprawczy uchroni spojler przed oderwaniem grinser006.gif

Na szczęście jest kabelek do światła STOP więc daleko nie poleci grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jasnej tapicerce kanapy). Oczywiście zgłosiłem to pracownikowi wydającemu mi auto.

Czy pracownik wydający Ci auto poszedł z tobą do samochodu, pokazał że auto nie jest uszkodzone, brudne, wybrakowane itp?

Mnie taki zaszczyt w Renault nigdy nie spotkał.

Dostawałem kluczyk i "do widzenia".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No ale co, mam mówić że było wszystko cacy? Przecież nie koloryzuję swojej wypowiedzi, pytają mnie

> o fakty i wrażenia z wizyty to mówię. To co trzeba pochwalę ale zwróce uwagę na

> niedociągnięcia (np. gdy jakiś artysta odkurzając mój samochód po naprawie upieprzył mi tylną

> kanapę, bo nie pomyślał że wykładzina podłogowa może być brudna i tą samą ssawką przejechał po

> jasnej tapicerce kanapy). Oczywiście zgłosiłem to pracownikowi wydającemu mi auto.

nie interesuje mnie czy mówisz prawde cała prawde i tylko prawde, ale każda inna opowiedz od jestem całkiwicie zadowolony, zabiera premie zadaniowo uznaniowa pracownikom serwisu. Wiec jak masz ale lepiej powiedz gościowi na ladzie, szefowi zmiany, szefowi serwisu na miejscu , a nie przez telefon ankieterce bo oni (serwis w ktorym byłeś) i tak nie bede wiedzieli co powiedziales, ale dostana maile ze sa z jakoscia ponizej jakiegos tam pozmiomu i ich dziecki nie pojada na majówke

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy pracownik wydający Ci auto poszedł z tobą do samochodu, pokazał że auto nie jest uszkodzone,

> brudne, wybrakowane itp?

> Mnie taki zaszczyt w Renault nigdy nie spotkał.

> Dostawałem kluczyk i "do widzenia".

Tak, u Zięby w Katowicach (tylko z tym dilerem mam do czynienia) pracownik zawsze odprowadza mnie do auta, odfoliowuje fotel, kierownicę, drążek zmiany biegów i podaje rękę na do widzenia. Tutaj nie mam żadnych zastrzeżeń. ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie interesuje mnie czy mówisz prawde cała prawde i tylko prawde, ale każda inna opowiedz od jestem

> całkiwicie zadowolony, zabiera premie zadaniowo uznaniowa pracownikom serwisu. Wiec jak masz

> ale lepiej powiedz gościowi na ladzie, szefowi zmiany, szefowi serwisu na miejscu , a nie

> przez telefon ankieterce bo oni (serwis w ktorym byłeś) i tak nie bede wiedzieli co

> powiedziales, ale dostana maile ze sa z jakoscia ponizej jakiegos tam pozmiomu i ich dziecki

> nie pojada na majówke

Jak powiem szefowi serwisu to pracownicy dostaną po dupie nawet bardziej. Poza tym zauważ, że korzystając z serwisu ASO płacę sporo za usługę i naprawdę łaski nikt nie robi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak powiem szefowi serwisu to pracownicy dostaną po dupie nawet bardziej. Poza tym zauważ, że

> korzystając z serwisu ASO płacę sporo za usługę i naprawdę łaski nikt nie robi.

chodzi mi tylko o to że jezeli masz problem na miejscu, to na miejscu go załatw. zle myslisz ze nie mowiac do szefa osobiscie bedize mniej bolało. jak sie wyspowiadasz do ankietera o tym ze cos było nie tak dowie sie importer, opiekun strefowy, prezes u dealera, dyrektor u dealera, szef serwisu i reszta podległych pracownikow w serwisie, ktora droga lepsza?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No to teraz już wiem. Nie był mi znany obieg zażalenia albo uwagi ze strony klienta.

oni sa dla Ciebie a nie Ty dla nich, każdy jest człowiekiem i ma lepsze gorsze dni, na kazda uwage powinni szykbko i skutecznie reagowac, jak jest inaczej wtedy trzeba podjąc odpowienie działania zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Stilo była taka akcja w ASO że montowali dodatkowe zabezpieczenie pod sprężyną z przodu bo bywały przypadki że sprężyna (po pęknięciu) opadała przez fabryczny talerz i mogła przycierać o oponę od środka... i miesiąc po zamontowaniu u mnie tych zabezpieczeń jedno odpadło i... zaczęło obcierać o oponę od środka. hehe.gifhehe.gif

Chociaż do końca to nie jest śmieszne bo przy większych prędkościach mogło rozerwać oponę.

Wracając do tematu mogę spokojnie jechać na przegląd Renówką żony bo jestem doświadczony w kontaktach z ASO. zlosnik.gif Zawsze wcześniej kupuję bilet na autobus zlosnik.gif

A jeszcze bardziej w temacie, powiedz mi bo widzę że wiesz zlosnik.gif gdzie tu jest dobre ASO w południowej cześci Warszawy? Masz jakąś opinię (bo dla mnie najbliżej) o ASO u dealera w Morach (Renault Retail Group)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W Stilo była taka akcja w ASO że montowali dodatkowe zabezpieczenie pod sprężyną z przodu bo bywały

> przypadki że sprężyna (po pęknięciu) opadała przez fabryczny talerz i mogła przycierać o oponę

> od środka... i miesiąc po zamontowaniu u mnie tych zabezpieczeń jedno odpadło i... zaczęło

> obcierać o oponę od środka.

> Chociaż do końca to nie jest śmieszne bo przy większych prędkościach mogło rozerwać oponę.

> Wracając do tematu mogę spokojnie jechać na przegląd Renówką żony bo jestem doświadczony w

> kontaktach z ASO. Zawsze wcześniej kupuję bilet na autobus

> A jeszcze bardziej w temacie, powiedz mi bo widzę że wiesz gdzie tu jest dobre ASO w południowej

> cześci Warszawy? Masz jakąś opinię (bo dla mnie najbliżej) o ASO u dealera w Morach (Renault

> Retail Group)?

REA sobie radzi zlosnik.gifok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tak jest

Ok, dzięki. ok.gif Sam przegląd to pewnie bez problemu ale mam jeszcze parę zagadek które chciałem zgłosić przed końcem gwarancji żeby obejrzeli czy tak ma być czy nie.

Z doświadczenia (z Fiatami zlosnik.gif ) wiem że ASO są różne. Od takich że nawet jak pokażesz palcem to nie znajdą, przez takie które będą na mój koszt wymieniacz po kolei kawałki i patrzeć czy pomogło po całkiem profesjonalne gdzie mechanik wie jeszcze przed zgłoszeniem co jest nie tak (ale takich jest najmniej).

Tu chciałbym od razu trafić na to ostatnie... cha cha... rozmarzyłem się zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.