Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

> Ale to nie to samo Ty masz w wersji z dodatkowym wskaźnikiem ładowania

> EDIT: Nie wspominając, że 125p to nie 126p

Swoją drogą ciekawe jak to było podłączane hmm.gif

W 126p to chyba w tej plastikowej podstawce pod gaźnik powinno być podłączone hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Swoją drogą ciekawe jak to było podłączane

> W 126p to chyba w tej plastikowej podstawce pod gaźnik powinno być podłączone

Miałem coś takiego założone w maluchu. Montaż sprowadza się do wywiercenia otworu w bakelitowej podstawce pod gaźnik. W otwór wkręcamy dyszę (dławik) i łączymy z rurką z tworzywa z wakuometrem, który od dołu ma również taką dyszę. Przewody elektryczne służą do podświetlenia skali.

Pamiętam, że zaraz po zamontowaniu odpaliłem silnik w celu przetestowania zabawki....jakie było moje zdziwienie, że silnik zaczął wydawać dźwięki jak gumowa, ściskana kaczuszka hehe.gif....okazało się, że niedokładnie uszczelniłem dyszę wkręconą w podstawkę i zasysało powietrze...efekt niesamowity rotfl.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Miałem coś takiego założone w maluchu. Montaż sprowadza się do wywiercenia otworu w bakelitowej

> podstawce pod gaźnik. W otwór wkręcamy dyszę (dławik) i łączymy z rurką z tworzywa z

> wakuometrem, który od dołu ma również taką dyszę. Przewody elektryczne służą do podświetlenia

> skali.

Proste... jak cały maluch zlosnik.gif

> Pamiętam, że zaraz po zamontowaniu odpaliłem silnik w celu przetestowania zabawki....jakie było

> moje zdziwienie, że silnik zaczął wydawać dźwięki jak gumowa, ściskana kaczuszka ....okazało

> się, że niedokładnie uszczelniłem dyszę wkręconą w podstawkę i zasysało powietrze...efekt

> niesamowity

o tak?

rotfl.gifrotfl.gifrotfl.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W moim maluchu, z 1985 nie było żadnych króćców w podstawce

Jasna sprawa - w ST/FL miałeś zwykły aparat zapłonowy (z kopułką i palcem/ lub bez). Wówczas miałeś zwykłą podstawkę.

Od roku 1994 w momencie kiedy fabrykę zaczęły opuszczać fiaty 126EL z elektronicznym modułem zapłonowym tzw. Nanoplexem, wówczas w podstawce pod gaźnik jest wyprowadzony króciec do czujnika podciśnieniowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jasna sprawa - w ST/FL miałeś zwykły aparat zapłonowy (z kopułką i palcem/ lub bez). Wówczas miałeś

> zwykłą podstawkę.

> Od roku 1994 w momencie kiedy fabrykę zaczęły opuszczać fiaty 126EL z elektronicznym modułem

> zapłonowym tzw. Nanoplexem, wówczas w podstawce pod gaźnik jest wyprowadzony króciec do

> czujnika podciśnieniowego.

ok.gifPrzygodę z maluchem zakończyłem na FLu z 1985r. Miałem tam już podwójną cewkę i nie było rozdzialacza (palca), ale gażnik nie miał elektroniki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.