jerro Napisano 2 Października 2013 Udostępnij Napisano 2 Października 2013 Witam! Dziś będąc pod samochodem zauważyłem, iż w miejscu, gdzie wąż biegnący od filtra powietrza wchodzi do bloku silnika, sączy się olej. Co może być przyczyną tego wycieku? poniżej poglądowe foto, na którym zaznaczyłem miejsce wycieku zdjęcie zapożyczone z allegro pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacknn Napisano 2 Października 2013 Udostępnij Napisano 2 Października 2013 Zależy jak cieknie, auta z większym przebiegiem zawsze tu moga być zapocone. Generalnie olej w tym miejscu znaczy o zużyciu turbo. Są luzy na łopatkach i olej ścieka. Jeżeli cieknie i widać krople to jest już dość niedobrze z turbo, jednak jeśli wąż jest jedynia zapocony to są to normalne objawy przy większych przebiegach. Warto odkręcić ten wąż i sprawdzić co w nim jest, ile tego oleju tam jest, jeśli tylko wilgotno to ok, jeśli zacznie z niego kapać to już tak dobrze nie jest, poza tym można sprawdzić czy jest luz na łopatkach próbując poruszać trzpień wirnika palcem, jak czuć luzy to nie jest dobrze, jak luzów nie czuć to ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jerro Napisano 3 Października 2013 Autor Udostępnij Napisano 3 Października 2013 a jest opcja, że wyrzuca olej przez odmę i zasysa do turbo? wczoraj sprawdziłem poziom oleju na zimnym silniku i wyszedł 5 mm powyżej maxa. Jak pojechałem do stacji żeby mi odciągnęli nadmiar, gość powiedział że olej sprawdza się 5 minut po zgaszeniu silnika i sprawdził i wyszło 3/4 między MIN a MAX A co to znaczy duży przebieg??? 150 kkm, 200 kkm, pół miliona Dołączam zdjęcie tego wycieku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacknn Napisano 3 Października 2013 Udostępnij Napisano 3 Października 2013 > a jest opcja, że wyrzuca olej przez odmę i zasysa do turbo? Nie ma takiej opcji wczoraj sprawdziłem poziom oleju na > zimnym silniku i wyszedł 5 mm powyżej maxa. Jak pojechałem do stacji żeby mi odciągnęli > nadmiar, gość powiedział że olej sprawdza się 5 minut po zgaszeniu silnika i sprawdził i > wyszło 3/4 między MIN a MAX > A co to znaczy duży przebieg??? 150 kkm, 200 kkm, pół miliona Jeżeli jeździ się umiejętnie samochodem gdzie jest turbo, duży przebieg dla diesla to ok 500kkm, natomiast jeśli jeździmy nie umiejętnie to nawet 150kkm to dużo. > Dołączam zdjęcie tego wycieku No nie wygląda to dobrze, na moje oko, wyciek jest od niedawna, bo zasmarkane jest samo połączenie i nie ma olejowego nalotu na obudowie turbo ani dalej na przewodzie powietrznym. Jeżeli z czasem nie będzie się powiększał, oleju nie będzie ubywało więcej niż do tej pory, a samochód nie stracił mocy to trzeba jeździć dalej i się nie przejmować i zacząć bardziej dbać o turbo aby z zaskoczenia nie odmówiło posłuszeństwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jerro Napisano 3 Października 2013 Autor Udostępnij Napisano 3 Października 2013 > trzeba jeździć dalej i się nie przejmować i zacząć bardziej dbać o turbo > aby z zaskoczenia nie odmówiło posłuszeństwa. dzięki za wyczerpujące odpowiedzi mam jeszcze pytanie, jak jeździć, żeby dbać o turbo i dalej nie wiem co z tym poziomem oleju - na zimnym wychodzi 5 mm powyżej MAX, na ciepłym 3/4 pomiędzy MIN a MAX jestem posiadaczem tego auta od 3 miesięcy, przejechałem dopiero 4 kkm i może robię coś nie tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacknn Napisano 4 Października 2013 Udostępnij Napisano 4 Października 2013 > mam jeszcze pytanie, jak jeździć, żeby dbać o turbo Najważniejsze to aby przed zgaszeniem dać czas na wyhamowanie wirnika w turbo, czyli dojeżdżasz do celu to nie gasisz auta od razu tylko czekasz. Im jazda była ostrzejsza to czas od zatrzymania do zgaszenia powinien być dłuższy. Ja robię to tak, że dojeżdżając do celu wymyślam wiele rzeczy do zrobienia w aucie aby jak najpóźniej zgasić silnik. Po jeździe "wariackiej" należy poczekać nawet ponad minutę, tak samo jazda w długiej trasie. Jazda bez spokojna to moim zdaniem minimum 20-30 sekund, ale im dłuższy ten czas tym lepiej dla turbo. Tak samo sprawa się ma do ostrej jazdy po odpaleniu. Przy niskich temperaturach po odpaleniu silnika do ostrej jazdy też powinno troszkę minąć aby olej ładnie się wszędzie rozprowadził. A po co to wszystko? Wirnik w turbo smarowany jest olejem silnikowym, olej dostarczany tam jest gdy silnik pracuje. Po uruchomieniu olej dociera z opóźnieniem, a po ostrej jeździe wirnik może się kręcić nawet i 70tyś obr/min. Jak dojedziesz do celu i zgasisz auto odcinasz dopływ oleju i brak jest smarowania a wirnik jeszcze wiruje zanim się zatrzyma nawet kilka minut po zgaszeniu i wtedy dochodzi do zatarcia i wyrobienia tulei w turbo co doprowadza do wycieków. Czas między zatrzymaniem a zgaszeniem gdy auto pracuje na wolnych obrotach daje czas na wyhamowanie wirnika z olbrzymich prędkości do niskich i skraca czas pracy na braku smarowania. > i dalej nie wiem co z tym poziomem oleju - na zimnym wychodzi 5 mm powyżej MAX, na ciepłym 3/4 > pomiędzy MIN a MAX Zgaszony silnik, olej ścieka ze wszystkich miejsc gdzie się rozchlapał lub został rozprowadzony przez magistralę do miski olejowej, miarka mierzy poziom w misce olejowej. Olej ściekł masz go więcej, silnik uruchamiasz olej jest rozprowadzany po silniku, do głowicy, do turbo, do filtra i dlatego poziom się zmniejsza. Poziom powinno się mierzyć na ciepłym silniku ok 3 minut od zgaszenia. > jestem posiadaczem tego auta od 3 miesięcy, przejechałem dopiero 4 kkm i może robię coś nie tak Najważniejsze abyś dbał o turbo. Inaczej się jeździ niż benzyną, jak będziesz stosował się do zasad, że gasimy z opóźnieniem, po uruchomieniu chwilka zanim ruszymy i silnik za to odwdzięczy się bardzo długą i bezawaryjną pracą, jazdą. Silniki te to jeden z lepszych diesli na rynku. W mojej starej eFce wytrzymał bezawaryjnej jazdy ponad 700kkm i dalej służy u kogoś innego. Jak dbasz o podstawowe parametry to jest to jednostka nie do zajechania. Aha. Olej zmieniaj nie rzadziej niż 10kkm, Dodatkowo nie zdziw się, jak po długiej jeździe w trasie okaże się, że ubyło oleju. Minimalne dolewki w okresie między wymianami są wskazane i normalne. Jednak nie może to być więcej niż ok 0,5l na te 10 tyś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
106 Napisano 9 Października 2013 Udostępnij Napisano 9 Października 2013 > Dołączam zdjęcie tego wycieku Eeee...To nie jest wyciek To jest ledwo zapocone... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzeho Napisano 11 Października 2013 Udostępnij Napisano 11 Października 2013 Jeśli sprawdzasz na równym przy zimnym silniku to mi się wydaje że to trochę za dużo jest. Powiem tak kup sobie strzykawę w aptece taką największą plus wężyk z zoologicznego. Dobierz długość w/g bagnetu pare cm więcej i odessij trochę. Potem kontroluj jak się rozgrzeje dobrze. Co do tego zacieku to weź zdejmij tą rurę i wytrzyj porządnie oraz sprawdź jak wygląda wirnik i całe turbo od strony zimnej. Może puszcza już na uszczelniaczu wirnika ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.