Skocz do zawartości

jacknn

użytkownik
  • Liczba zawartości

    597
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez jacknn

  1. jacknn

    [H] błąd 50074

    Ale je nie pisze o dźwięku upuszczanego powietrza, miałem problem z trybem serwisowym i błędem 50074. Dźwięk upuszczanego powietrza jest i pozostał i mi nie przeszkadza bo auto jeździ jak trzeba. Chciałem tylko napisać, że zniknął mi problem dla którego założyłem ten watek. Po awarii tego czujnika minęło już kilka tygodni i kilka tysięcy km przebiegu. Problemu nie mam, wcześniej pojawiał się co kilkadziesiąt km. Jak problem powróci wtedy będę się nim przejmował.
  2. jacknn

    [H] błąd 50074

    Padł tak, że auto stanęło. Już nie pisałem o tym, ale skończyły się problemy z błędem o którym mowa w temacie. A P0355 jak najbardziej był ale już po tym jak auto nie chciało odpalać.
  3. jacknn

    [H] błąd 50074

    Witam. Problem błędu i trybu serwisowego się rozwiązał. Padł mi czujnik położenia wału. Po wymianie nie ma już błędu ani nie wskakuje tryb serwisowy.
  4. jacknn

    [H] błąd 50074

    Alfie? Ale ja mam silnik 1.7 a nie 1.9, a chyba te 1.9 to te same jednostki?
  5. jacknn

    [H] błąd 50074

    Możesz mieć rację. Od pewnego czasu słyszę odgłos jakby uchodzącego powietrza przy ostrzejszym przyspieszaniu, tak jakby coś go w pewnym momencie z układu upuszczało. Jak skomplikowana to naprawa?
  6. Witam Ostatnio coraz częściej wyskakuje mi błąd 50074. Wcześniej też pojawiał się ale sporadycznie raz na kilka miesięcy. Teraz jednak wyskakuje co kilka dni. Oczywiście spadek mocy w tym czasie. Dzieje się to przy różnych prędkościach. Wyczytałem że najczęściej przy 120km/h ale u mnie dzisiaj wyskoczył przy nie całych 100km/h. Z lektury wiem, że to dość częsta przypadłość, ale może ktoś umie wskazać dokładniej przyczynę? Nigdzie nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi.
  7. jacknn

    [H] Stuki w zawieszeniu

    Chodzi o gumy drążka? Nie wymieniałem. Stwierdziłem, że z nimi jest wszystko w porządku.
  8. Pisze do szanownych kolegów, bo mi już brakuje pomysłów. Otóż od jakiegoś czasu dochodzą mnie puki i stuki z lewej strony. Wymieniłem już wszystko w zawieszeniu, poza amortyzatorami a jak pukało tak puka. Odgłos puków jest charakterystyczny jak przy zerwanych silent blokach. One jaki i łączniki stabilizatorów, sworznie wahaczy i końcówki zostały wymienione. Amortyzatory na badaniu wykazują sprawność ponad 70%. Wczoraj jeszcze rozebrałem i wymontowałem cały amortyzator aby sprawdzić czy górne mocowanie jest ok. Nic nie wskazuje na problem w tym miejscu. Pukanie pojawia się wbrew pozorom nie w dużych dołkach ale szczególnie wtedy gdy na drogach są łaty, czyli małe uskoki poprzeczne. Może ma ktoś jakiś pomysł co jeszcze może pukać?
  9. jacknn

    Rozkodowanie VIN

    Potrzebuję rozkodować VIN Corsa D W0L0SDL68B4292696 Z góry dziękuję
  10. W0LPE8EG0B8079256 oraz W0LPD8EF4C8010769 Kumpel chce kupić i chciał by wiedzieć coś o ich przeszłości
  11. Dzisiaj zauważyłem, że mam niski poziom płynu chłodzącego. Zacząłem szukać przecieków i zauważyłem krople na dolnym złączu nagrzewnicy (pod maską) tu gdzie wąż łączy się z plastikową końcówką nagrzewnicy. Pytanie, jak to się zdejmuje i co tam mogło puścić?
  12. W sobotę wymieniłem filtr powietrza. Bąki przestał ktoś puszczać, auto jeździ normalnie. Nie przypuszczałbym, ale jednak. Zobaczę jak będzie na dłuższą metę.
  13. Mam to samo, miałem taki temat zakładać. W okolicach 2000-2200 rpm słychać jakby ktoś stęknął albo puścił bąka, sekundowa utrata mocy i później ciągnie jak głupi. A co do tego ma plecionka?? Raczej problem w dolocie a nie wydechu jest.
  14. > Super, dzięki. Chodzi o numer 7 na pierwszej grafice. A uszczelka ta która idzie w tym miejscu gdzie na drugiej grafice jest oznaczona śruba nr 13? To nie jest przypadkiem to samo co drugi numerek?
  15. Super, dzięki. Chodzi o numer 7 na pierwszej grafice.
  16. W0L0AHL3592125539 teraz powinno się okazać
  17. > Jak 2009 to chyba Z17DTR tam siedzi? Wygląda jak mój, zaraz poproszę go o VIN i sprawdzimy.
  18. Kurde, sorki, taki jak u mnie Z17DTH z tą różnica że jego z 2009 roku.
  19. Potrzebuję numerek katalogowy uszczelki pomiędzy przepustnicą a rurka dolotową do kolektora. Wywaliło koledze, muszę mu wymienić.
  20. Ok, to zróbmy takie porównanie. Ile jest na rynku tych silników i jak procentowo się psują?? Siedzę w naprawach laptopów. Ktoś by powiedział, że HP DV6000 to najgorszy szajs, ale jak były w sprzedaży to miały w naszym kraju niemal 60% rynku. Jak sprawdzimy ile się zepsuło, a ile się sprzedało, okaże się, że to jeden z najmniej awaryjnych laptopów. Tak samo jest z tym silnikiem, 2/3 diesli opla to właśnie ten silnik, więc w serwisie tez ich sporo, ale jak popatrzymy na całokształt to jeden z najmniej awaryjnych silników. W moim najbliższym otoczeniu jest 7 Opli z czego 5 ma ten silnik i nikt nie narzeka.
  21. Nie słyszałem większych bzdur na temat tego silnika. Większość problemów opisanych pojawiają się dopiero po przebiegach rzędu 400kkm. - Skrzynia M32, jak się wymienia olej to nic z nią się nie dzieje. - DPF, jak to DPF nie tylko dotyczy tego silnika. - Zawór SCV, wtryski, uszczelka pod głowicą jak pisałem wyżej, po ok 400kkm mogą być problemy. - dwumas, nie tylko w tym silniku, nawet w benzynach jest ten sam problem. Wszystko tu zależy od techniki jazdy. Jak umie się jeździć dopiero po ok. 300kkm moga ale nie muszą pojawić się problemy. Nikt nie napisał o zaworze EGR, a to jest problem. Ale jak ktoś umie sam może sobie poradzić. Ogólnie jeden z najlepszych silników diesla na rynku. To by było na tyle.
  22. > bo macie koledzy auta w miare zadbane i z nieprzesadnym przebiegiem, to i jeszcze nie ma > niespodziewanych awarii Nie wiem jak przemty, ale ja kupiłem świadomie auto po flocie z przebiegiem 200kkm. Auto zrobiło ten przebieg w 3 lata z czego rok przestało w komisie. Jak się kupuje 10 letnie auta z przebiegiem niecałe 150kkm to się później ma. Te samochody mało kiedy mają mniej niż te 400kkm. Kupiłem świadomie po flocie bo wiedziałem, że przebieg jest prawdziwy, do tego mogłem sprawdzić w ASO historię i to się pokrywało dokładnie z książką. Zauważyłem jedną rzecz. Astra nie może się obijać, ona jest po to aby połykać kilometry. Jak się nią jeździ to i się nie psuje. Im więcej astra śmiga tym mniej awaryjna. A to co napisał analyzer64, że po 2006 co by nie kupić psuć będzie się tak samo to jest prawda. Siedzę w komputerach i widzę jaki szajs teraz się robi. Ma wytrzymać 2 lata i się zepsuć, w autach jest to samo. Jak auto łatwe w obsłudze to się psuje, jak z byle duperelą trzeba jechać do ASO to auto mniej się psuje. Interes musi się kręcić.
  23. > Ja tam nie narzekam, swojego nie zamierzam zamieniać na inną markę... Opel to obecnie jedna z lepszych marek na rynku. Usterkowość na dość niskim poziomie, a do tego koszt serwisu chyba najniższy. A co do tych problemów jakie się pojawiają dotyczą jakiejś sporadycznej grupy aut. Moja AH to najlepsze auto jakie do tej pory miałem. Auto nie do zdarcia. Mój wspólnik ma też AH i również auto non stop jeździ, serwis widzi tylko na wymiany materiałów eksploatacyjnych. Jak popatrzę się na znajomych co mają niby bezawaryjne Audice czy VW i jak słono płaca za naprawy, to dziękuję Bogu, ze coś takiego jak Opel.
  24. > Jak k.. diesla? > Życie jest za krótkie żeby jeździć dieslem To temat na oddzielny wątek
  25. Przepraszam, że się wtrącę. Kupcie diesla i tam majonezu nie będzie !!! Sorki, ale majonez to chyba miliony razy był poruszany, nie trzeba zakładać nowych wątków, wystarczy poszukać trochę w historii. Zasada jest prosta benzyna + gaz = majonez benzyna + wilgoć = majonez Temat wyczerpany.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.