Skocz do zawartości

Renowacja spłuczki podtynkowej geberita


MarcG

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

No właśnie co z tym zrobić. Mam kibelek geberita podtynkowy i ma już przeszło 10 lat i zaczyna popuszczać wodę i nie spłukuje połowy zbiornika bo się połamał uchwyt w środku. Da się dokupić cały nowy środek ? Zostawiłbym tylko ceramiczny zbiornik, resztę wymieniał i mam nadzieję, że znowu podziała parę lat. Gdzie to można kupić i jak to dobrać ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam

> No właśnie co z tym zrobić. Mam kibelek geberita podtynkowy i ma już przeszło 10 lat i zaczyna

> popuszczać wodę i nie spłukuje połowy zbiornika bo się połamał uchwyt w środku. Da się dokupić

> cały nowy środek ? Zostawiłbym tylko ceramiczny zbiornik, resztę wymieniał i mam nadzieję, że

> znowu podziała parę lat. Gdzie to można kupić i jak to dobrać ?

Najpierw zadzwoń do Geberita i zapytaj ile gwarancji jest na sprzęt. Bo jak dobrze pamiętam to na bebechy liczony jest w dziesiątkach lat. A części u dystrybutora spokojnie kupisz jeżeli nie zrobisz tego w ramach gwarancji. To nie ASO pojazdów, gdzie wszystko kosztuje X razy więcej niż w sklepie motoryzacyjnym, najczęściej serwisanci mają normalnie ceny, albo wręcz katalogowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam

> No właśnie co z tym zrobić. Mam kibelek geberita podtynkowy i ma już przeszło 10 lat i zaczyna

> popuszczać wodę i nie spłukuje połowy zbiornika bo się połamał uchwyt w środku. Da się dokupić

> cały nowy środek ? Zostawiłbym tylko ceramiczny zbiornik, resztę wymieniał i mam nadzieję, że

> znowu podziała parę lat. Gdzie to można kupić i jak to dobrać ?

Kompletna wymiana środka ~170 zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> z robotą czy bez ? Jak bez to ile części ?

Z oryginalnymi częściami bywa różnie ale nie koniecznie beznadziejnie. Natomiast jak to montował fliziarz to się nie dziw że coś padło. Oni tak mają że wszystko umią a później to już niech się ktoś inny martwi. grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> z robotą czy bez ? Jak bez to ile części ?

Robota to żadna, sam wymieniałem główną część.

Ceny części nie pamiętam, ale coś około 100 zł.

Geberit jest na tyle dobry że właśnie obojętnie co się zepsuje

zawsze kupisz części.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Robota to żadna, sam wymieniałem główną część.

> Ceny części nie pamiętam, ale coś około 100 zł.

> Geberit jest na tyle dobry że właśnie obojętnie co się zepsuje

> zawsze kupisz części.

zamawiałem mamie jakiegoś fachowca za 200 za wszystko - dojazd, części i robocizna - spisał sie na tyle dobrze, że herbatę na koniec dostał zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Robota to żadna, sam wymieniałem główną część.

> Ceny części nie pamiętam, ale coś około 100 zł.

> Geberit jest na tyle dobry że właśnie obojętnie co się zepsuje

> zawsze kupisz części.

Operacja się udała bezkosztowo. Rozebrałem zawór, wyczyściłem bo jakieś farfocle były na membranie i się nie domykała, problem załatwiony. Swoja droga po przejrzeniu stwierdzam, że uszczelki są w całkiem dobrej formie po tylu latach i na razie nic nie ruszam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Operacja się udała bezkosztowo. Rozebrałem zawór, wyczyściłem bo jakieś farfocle były na membranie

> i się nie domykała, problem załatwiony...

To zwykle tak wygląda, że uszczelki zapychają się farfoclami lub kamieniem. Czyszczenie w 99% przypadków załatwia sprawę na kolejne x lat.

Nieświadomi płacą i zmieniają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To zwykle tak wygląda, że uszczelki zapychają się farfoclami lub kamieniem. Czyszczenie w 99%

> przypadków załatwia sprawę na kolejne x lat.

No niestety nie masz racji. W kwestii membrany w zaworze pływakowym to jest tak, że jak w niej wyżłobi otwór iglica, to nie ma bata żeby ten zawór zamykał, ale może masz na to radę. Mimo wszystko proponuję autorowi, aby ten zawór wymienił i dopiero wtedy cieszył się sukcesem. ok.gif

P.S.

Może jak nie wiesz o czym piszesz to nie pisz. grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Cóż, pisze tylko o własnych doświadczeniach.

> O Twoich nie wspominam.

Ale to nie o chodzi tylko o moje doświadczenia, natomiast jeżeli Ci wiadomo to guma parcieje, robi się twarda i niestety się sypie. Tak się dzieje z membranami, uszczelkami, wężykami. No chyba że masz jakieś ekstra produkty to może nam poleć. ok.gif

Bo to że Tobie czy komuś jednorazowo udał się jakiś eksperyment, to nie znaczy że to tak działa. Ja polecam w takim przypadku jak autora po prostu wymieniać na nowe, tym bardziej że koszt zaworu pływakowego to kilkanaście złotych, a jest naprawdę kilka lat spokoju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Operacja się udała bezkosztowo. Rozebrałem zawór, wyczyściłem bo jakieś farfocle były na membranie

> i się nie domykała, problem załatwiony. Swoja droga po przejrzeniu stwierdzam, że uszczelki są

> w całkiem dobrej formie po tylu latach i na razie nic nie ruszam.

Mogę to samo powiedzieć o najprostszym zaworze firmy Koło po 18 latach zlosnik.gif

Też go wymontowałem (30 sekund), potem dobrze oczyściłem z kamienia i osadów przez które "dzwon" się zaczął zawieszać i nie zamykał wylewu wody do muszli, przy okazji umyłem dokładnie uszczelkę i działa jak nowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mogę to samo powiedzieć o najprostszym zaworze firmy Koło po 18 latach

> Też go wymontowałem (30 sekund), potem dobrze oczyściłem z kamienia i osadów przez które "dzwon"

> się zaczął zawieszać i nie zamykał wylewu wody do muszli, przy okazji umyłem dokładnie

> uszczelkę i działa jak nowy.

Ja bym może te uszczelki powymieniał ale niestety w moich wsiowych sklepach to już nie takie proste. Pan przyniesie numery to spróbujemy zamówić, ostatnio po 6 tyg. dostaliśmy biglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.