Guzon Napisano 8 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2014 jakieś 2 tygodnie temu przekulałem pod autem krawężnik, w efekcie wystrzeliły poduszki, zgiąłem sanki i być może wahacz, wszystko przy prędkości parkingowej max 20km/h Co mnie martwi, to niedomykające się drzwi. Niby szczeliny wszystkich elementów się zgadzają, ale domknąć się ich nie da (lampka wnętrza gaśnie, zakluczyć mogę) ale odstają i wiatr huczy podczas jazdy. Czy auto na bank musi być posadzone już na ramie? Czy tylko podczas pracy nadwozia drzwi się wypaczyły? Byłbym wdzięczny, gdyby Ktoś podsunął mi jakieś punkty pomiarowe, czy coś w tym stylu.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michuu Napisano 8 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2014 > jakieś 2 tygodnie temu przekulałem pod autem krawężnik, w efekcie wystrzeliły poduszki, zgiąłem > sanki i być może wahacz, wszystko przy prędkości parkingowej max 20km/h Co mnie martwi, to > niedomykające się drzwi. Niby szczeliny wszystkich elementów się zgadzają, ale domknąć się ich > nie da (lampka wnętrza gaśnie, zakluczyć mogę) ale odstają i wiatr huczy podczas jazdy. Czy > auto na bank musi być posadzone już na ramie? Czy tylko podczas pracy nadwozia drzwi się > wypaczyły? Byłbym wdzięczny, gdyby Ktoś podsunął mi jakieś punkty pomiarowe, czy coś w tym > stylu.... ciśnienie od wystrzału poduszek mogło rozszczelnić nadwozie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Guzon Napisano 8 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2014 Z czymś takim, to się jeszcze nie spotkałem - aczkolwiek szyba kierowcy za chiny ludowe nie chce się otworzyć. Naciskając przycisk otwierania, słychać blokowanie się mechanizmu. Z tym wystrzałem to dobra teoria - nie wiedziałem, czym się dziwić, rozkładającymi się poduchami, czy tym jak mocno wygina się deska - od kierownicy aż po poduszkę pasażera. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mp79 Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Jeżeli to to autko, które masz wpisane w profilu, to nie ma ono ramy, lecz nadwozie samonośne. Skoro szczeliny grają, to może po prostu zaczep zamka się przesunął... Popatrz dobrze. Cofając nubirą parę lat temu zaryłem w krawężnik. Poduszki nie wyskoczyły, ale na zamek maski musiałem wiercić nowe dziury we wzmocnieniu, jakieś 2 cm niżej niż pierwotne. O dziwo, szczeliny po tych zabiegach były w miarę równe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Guzon Napisano 9 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Tak, zapomniałem dodać, że o lupo chodzi. Wiem też, jakie to nadwozie Mając na myśli szczeliny, chodzi mi o poszczególne elementy. Jedynie co mnie irytuje, to odstające górne krawędzie drzwi, niemożność ich domknięcia. Edit Maska zamyka się z lekkim oporem.. Jakby szura po zamku/sworzniu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michuu Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 był nawet ostatnio wątek o wystrzale poduszek i rozsadzeniu samochodu - to jakieś nowe audi chyba było, wszystkie jaśki wywaliło, aż dach wyrwało. Ja natomiast nie z potkałem się z tym nigdy, ale sądzę że jest to możliwe. Być może przesunęło się delikatnie kotwiczenie drzwi (bolec który wchodzi w zamek), a może coś z uszczelką się stało Mówisz że górne krawędzie drzwi odstają - rozumiem to jako obramowanie szyby w drzwiach. Możesz spróbować przy otwartych drzwiach pchnąć kilka razy górną ich część (ramkę szyby) w stronę nadwozia, jednocześnie blokująć dół drzwi - tylko z wyczuciem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lato8 Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 > Tak, zapomniałem dodać, że o lupo chodzi. Wiem też, jakie to nadwozie > Mając na myśli szczeliny, chodzi mi o poszczególne elementy. Jedynie co mnie irytuje, to odstające > górne krawędzie drzwi, niemożność ich domknięcia. > Edit > Maska zamyka się z lekkim oporem.. Jakby szura po zamku/sworzniu... dolem się auto zeszlo i gora drzwi wywalilo, zdaża się jak strzał pojdzie w "sanki", trzeba auto rozciagnac na ramie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dareek Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 auto na ramę - pomiary punktów bazowych nadwozia tylko odpowiedzą na to pytanie w 100% ale to co opisujesz to świadczy o zwichrowaniu budy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Guzon Napisano 9 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 > Być może przesunęło się > delikatnie kotwiczenie drzwi (bolec który wchodzi w zamek), a >może coś z uszczelką się stało podczas zamykania, zamykają się idealnie - zamek nachodzi bez żadnych dźwięków i oporów na kotwę. Same drzwi (wszystkie sprawdzałem) luzów nie mają, uszczelki całe > Mówisz że górne krawędzie drzwi odstają - rozumiem to jako >obramowanie szyby w drzwiach. Dokładnie, patrząc od lusterek, przerwa caoraz większa aż do końca górnego rogu ramki. > Możesz > spróbować przy otwartych drzwiach pchnąć kilka razy górną ich >część (ramkę szyby) w stronę > nadwozia, jednocześnie blokująć dół drzwi - tylko z wyczuciem dzisiaj nad tym myślałem - ale nie chcę napsuć więcej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mihó1435053663 Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Możesz > spróbować przy otwartych drzwiach pchnąć kilka razy górną ich część (ramkę szyby) w stronę > nadwozia, jednocześnie blokująć dół drzwi - tylko z wyczuciem Tylko rób to przy opuszczonej szybie !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Guzon Napisano 9 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 > dolem się auto zeszlo i gora drzwi wywalilo, zdaża się jak strzał pojdzie w "sanki", trzeba auto > rozciagnac na ramie Więc krawężnik poszedł lewą stroną auta. podbił auto przednim mocowaniem lewego wahacza, jakoś tak niefortunnie, że podbił przód do góry po czym wykulał się pod lewym progiem - gdzie o dziwo zrobił tylko małą rysę rozmawiałem z blacharzem i nie mam się prędzej pokazywać niż za dwa tygodnie, tyle roboty mają Edit: naturalnie sanki z tej strony są odgięte Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Guzon Napisano 9 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 > Możesz > Tylko rób to przy opuszczonej szybie !! no raczej... tylko jak mam ją opuścić, gdy zaklinowana? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michuu Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 > Możesz > Tylko rób to przy opuszczonej szybie !! tylko że szyba mu się nie opuszcza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kysior Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 > no raczej... tylko jak mam ją opuścić, gdy zaklinowana? pomóż jej rękami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Guzon Napisano 10 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 jakbym nie próbował Trzyma jak głupia W każdym bądź razie zamrażam temat do czasu, gdy odstawię auto do blacharza Jedyne co zrobię we własnym zakresie - wymienię sanki, gumy oraz wahacze i drązki kierownicze. Deskę prawdopodobnie wyflokuję - auto i tak zostaje jako pracowóz.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.