NovyRafal Napisano 28 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2014 akumulator nie wytrzymuje doby.. dzisiaj jezdzi na drugi dzien rano juz nie odpala.. akumulator wymieniony, na starym jak i na nowym dzieje sie identycznie.. elektryk robil pomiary na postoju z wlaczonym i wylaczonym silnikiem alternator laduje..pod maksymalnym obciazeniem jest ok.. co do diabla zabiera prad? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 28 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2014 > elektryk robil pomiary na postoju z wlaczonym i wylaczonym silnikiem I co mu z tych pomiarów wyszło? > alternator laduje..pod maksymalnym obciazeniem jest ok.. > co do diabla zabiera prad? To był jakiś wybitnej klasy specjalista? Jeśli czujesz się na siłach, to możesz sam poszukać pożeracza prądu Zacznij od pomiaru, ile amperów to coś żre na postoju. Następnie wyciągasz wszystkie bezpieczniki i kolejno wkładasz, można też wyciągać po jednym i obserwować wskazania amperomierza. Masz tam jakie radio czy inne audio? Może ono świruje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keengoo Napisano 28 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2014 sprawdź, czy światełko w bagażniku się wyłącza oraz czy centralny nie zabiera prądu... warto by było zrobić jeszcze test podczas jazdy.... żeby całkowicie wykluczyć alternator Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemty Napisano 28 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2014 > warto by było zrobić jeszcze test podczas jazdy.... żeby całkowicie wykluczyć alternator jak taki test widzisz podczas jazdy? a nie prościej obroty na 2000 i wtedy mierzyć na postoju ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemty Napisano 28 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2014 > elektryk robil pomiary na postoju z wlaczonym i wylaczonym silnikiem > alternator laduje.. to dośc dziwne, że ładuje nawet przy wyłączonym silniku tak jak kolega pisał powyżej to musiał być jakiejś wysokiej klasy specjalista a na poważnie to co kolega tez wyzej napisał, jak masz miernik to zmierz na początek całkowity pobór prądu na postoju żeby wiedzieć z czym walczymy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keengoo Napisano 29 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2014 > jak taki test widzisz podczas jazdy? no jak to jak ? miernik przyciskasz wycieraczką i jazda > a nie prościej obroty na 2000 i wtedy mierzyć na postoju ? można, ale podczas jazdy może gubić napięcie (drgania itp)... a lampka ładowania działa w ogóle ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
NovyRafal Napisano 29 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2014 > I co mu z tych pomiarów wyszło? podobno wszystko gra... > To był jakiś wybitnej klasy specjalista? dosyc dlugo korzystam z jego uslug.. zawsze wiedzial co i jak..tera rozklada rece.. > Jeśli czujesz się na siłach, to możesz sam poszukać pożeracza prądu > Zacznij od pomiaru, ile amperów to coś żre na postoju. Następnie wyciągasz wszystkie bezpieczniki i > kolejno wkładasz, można też wyciągać po jednym i obserwować wskazania amperomierza. troche malo czasu...dam rade dopiero w weekend.. teraz auto codziennie stoi w garazu na noc podla czone do prostownika > Masz tam jakie radio czy inne audio? Może ono świruje... wszystko seria..auto zony... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
NovyRafal Napisano 29 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2014 > sprawdź, czy światełko w bagażniku się wyłącza oraz czy centralny nie zabiera prądu... swiatelko sprawdze..zamkne sie w aucie bez polki.. a jak sprawdzic centralny? > warto by było zrobić jeszcze test podczas jazdy.... żeby całkowicie wykluczyć alternator przy kreceniu kierownica przygasaja swiatla... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
analyzer64 Napisano 29 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2014 Zacząłbym od poboru prądu na wyłączonym silniku. Może było zmieniane radio, może się właśnie świecić lampka w bagażniku, może być to wina alarmu. Trochę ciężko znaleźć przyczynę. Oprócz pomiaru poboru prądu zmierz również napięcie ładowania. Miernika jak nie masz to kupisz np. w markecie budowlanym typu Leroy Merlin w cenie do 30zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemty Napisano 29 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2014 > Miernika jak nie masz to kupisz np. w markecie budowlanym typu Leroy Merlin w cenie do 30zł. no niby można kupić i bedzie OK ale czasem niewiele więcej dokładając można kupić coś dobrego - chociażby UNI-T z serii M np M838 lub podobne- ale nie w markecie a sklepie elektronicznym/elektrycznym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
analyzer64 Napisano 29 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2014 No UNI-T M838 to koszt około 25zł, więc jest dobrze i tanio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 29 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2014 > podobno wszystko gra... Ale to trochę mało konkretnie, jak na pomiary: powinien Ci powiedzieć/dać spisane wyniki: napięcie aku xxxx V, napięcie ładowania xxxx V, prąd ładowania xxxx A, upływność (rozładowanie na postoju) xxxx A (mA). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keengoo Napisano 29 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2014 > swiatelko sprawdze..zamkne sie w aucie bez polki.. > a jak sprawdzic centralny? TUTAJ OPIS METODY podłączasz miernik (silnik wyłączony) i patrzysz na pomiar, następnie zamykasz auto centralnym i dalej obserwujesz miernik - jeśli reakcja miernika jest chwilowa (moment zamykania auta przez siłowniki) i wraca do poprzedniej wartości, to znaczy, że centralny jest ok, natomiast w wypadku gdy wartość się zwiększyła na stałe, oznacza to, że któryś z siłowników nie do końca zamyka i wciąż pobiera prąd. > przy kreceniu kierownica przygasaja swiatla... jeśli przygasają Ci światła i generalnie wszystko, to jest to oznaka wyładowanego akumulatora - miałem podobnie jak parę tygodni temu odpalałem truchło żony z kabli, bo sierota zostawiła na weekend zapaloną lampkę w bagażniku (u mnie można włączyć/wyłączyć, bo coś się popierdzieliło z czujnikiem komfortu i zrobiłem pstryczek) zanim aku się podładował, to przy najmniejszym ruchu kierownicą wszystko przygasało... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
NovyRafal Napisano 3 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 3 Lutego 2014 sorki za opoznienie w temacie.. niestety malo bywam w domu..stale w rozjazdach i nie ma czasu.. pomiarow jeszcze nie robilem.. ale mysle ze bedzie to centralny.. od czwartku (jeszcze byl mroz) zona zostawia otwarte auto w garazu i auto odpalka codziennie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemty Napisano 3 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2014 > ale mysle ze bedzie to centralny.. > od czwartku (jeszcze byl mroz) zona zostawia otwarte auto w garazu > i auto odpalka codziennie... centralny fabryczny czy dokładany ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keengoo Napisano 4 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2014 no to chyba przyczyna odnaleziona.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
NovyRafal Napisano 5 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 5 Lutego 2014 > centralny fabryczny czy dokładany ? wszystko w aucie fabryczne...nic nie bylo dokladane dodam ze przy zamykaniu nie ma jednego dzwieku zamykania zamkow tylko seria z ckm-u...czyli slychac jakby kazdy zamykal sie osobno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.