bizz Napisano 4 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2014 Wczoraj wieczorem alarmowała, że stoi u swoich rodziców, auto zaczęło jej telepać, teściu stwierdził że chodzi na 3 cylindry... Przyjechałem do domu, odpaliłem - chodzi normalnie. Dzisiaj rano wsiadła, odpaliła - autem telepie. Żadna kontrolka się nie świeci (co dziwne w Renuarze ), po dodaniu gazu silnik się uspokaja, skacze na wolnych. Przyspiesza normalnie, jeździ normalnie. Co mi przychodzi do głowy: lejący wtrysk - jak sprawdzić? poduszka pod silnikiem - ale dlaczego nie telepie zawsze, tylko co któreś odpalenie? Co jeszcze? Pacjent Renault Scenic I phII, 2002 rok, 1.9 dci 102KM. Przebieg licznikowy 200 tyś, realny nie do sprawdzenia raczej, chyba że po VINie można. Problem wystąpił na drugi dzień po wymianie filtrów paliwa, powietrza, oleju oraz samego oleju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fazi87Fazi Napisano 4 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2014 lejący wtrysk to z reguły chmura za autem ja obstawiam poduche.... u mnie się tylko odkręciła i było podobnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bizz Napisano 4 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 4 Lutego 2014 > lejący wtrysk to z reguły chmura za autem > ja obstawiam poduche.... u mnie się tylko odkręciła i było podobnie Chmury brak, nie dymi jakoś specjalnie, chociaż ciężko było sprawdzić, bo zimno na dworze i chmura jest, ale pary... Szczególnie że ciepłe auto z garażu pierdziało w zimny poranek, było szaro, ale raczej para. Zresztą wczoraj nim jechałem i po mocnym depnięciu spojrzałem w lusterko, ale nie widziałem żadnych bąków dymowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szafir Napisano 4 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2014 Jeśli bezpośrednio po wymianie oleju to wysoce prawdopodobnie jest zaolejony czujnik położenia wałka (zbyt szybkie nalewanie oleju lub uruchomienie natychmiast po nalaniu oleju), objawy pasują. Wykręcić czujnik, oszyścić szmatką, wkręcić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bizz Napisano 4 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 4 Lutego 2014 Nalewany był powolutku, uruchamiany ok 20 minut po wymianie. Może 15 minut... Sprawdzę dziś, dzięki za namiar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blizniak1435053579 Napisano 4 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2014 > Problem wystąpił na drugi dzień po wymianie filtrów paliwa, Powstała nieszczeloność i zasysa powietrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bizz Napisano 4 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 4 Lutego 2014 > Powstała nieszczeloność i zasysa powietrze. też może być, bo wymieniałem to z kumplem mechanikiem, który pierwszy raz robił Scenika - trochę nam zeszło żeby filtr paliwa wpasować z powrotem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bizz Napisano 4 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 4 Lutego 2014 poduszka pod silnikiem odpada - silnik albo chodzi jak na 3 garach, albo normalnie, ale mocno falują obroty, dźwięk nie dochodzi z okolic poduszek.. filtr paliwa szczelny, powietrza w paliwie brak, widać przez przezroczystą rurkę jak ciągnie, żadnych bąbelków powietrza.. czujnik oleju czysty, nie bardzo jest jak go zalać w sumie... dziwne, że po lekkim odkręceniu któregokolwiek wtrysku, tak że paliwo mgiełką wypływa na silnik, silnik się uspokaja, zaczyna chodzić cicho i równo - może czujnik podciśnienia padł? pomysłów póki co nie mam, poszukam kogoś z programem do zczytania błędów, choć żaden service się nie wyświetlił. Zrobimy też próbę przelewową, ale dziś nie miałem już czasu. Auto nadal normalnie jeździ, tylko na wolnych telepie. Może to odczucie, ale zaczął chodzi wyraźnie głośniej, bardziej metalicznie.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.