Grzaniec Napisano 11 Marca 2014 Udostępnij Napisano 11 Marca 2014 Zmieniłem kierownicę na szerszą. Wraz z odsunięciem pompki przedniego hamulca przewód hamulcowy został dość mocno naprężony. Rozważam założenie dłuższego przewodu, ale zastanawiam się, jak odpowietrzyć hamulec - mam 2 tarcze z przodu, z pompki wychodzi jeden przewód, potem rozdzielacz i dwa przewody do zacisków. Przy okazji może wymieniłbym płyn. Jak się do tego zabrać? Odpowietrzniki są przy zaciskach czy na listwie rozdzielacza? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lessero Napisano 11 Marca 2014 Udostępnij Napisano 11 Marca 2014 Ja to robię w ten sposób - wiąże się to z wymianą płynu hamulcowego. 1. Najpierw tradycyjnie opróżniam układ pomagając sobie pompując klamką. 2. Przez poluzowany jeden odpowietrznik wtłaczam płyn do układu.Płyn podnosząc się do góry zabiera wszystkie bąbelki. Czym wtłaczam: strzykawka 150 ml z końcówka do cewnika (tzw. żaneta - strzykawka janet) i wężyk przeźroczysty kupiony w motoryzacyjnym bodajże 5 mm ... albo 4 mm Tradycyjna metodą bez wprawy można się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzaniec Napisano 11 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 11 Marca 2014 > Ja to robię w ten sposób - wiąże się to z wymianą płynu hamulcowego. > 1. Najpierw tradycyjnie opróżniam układ pomagając sobie pompując klamką. > 2. Przez poluzowany jeden odpowietrznik wtłaczam płyn do układu.Płyn podnosząc się do góry zabiera > wszystkie bąbelki. > Czym wtłaczam: strzykawka 150 ml z końcówka do cewnika (tzw. żaneta - strzykawka janet) i wężyk > przeźroczysty kupiony w motoryzacyjnym bodajże 5 mm ... albo 4 mm > Tradycyjna metodą bez wprawy można się Hmm...czyli odpowietrznik jednego zacisku zakręcony, a przez drugi wtłaczasz płyn? A co z płynem w przewodzie drugiego zacisku? No i jak to odpowietrzać - najpierw jeden zacisk, potem drugi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lessero Napisano 11 Marca 2014 Udostępnij Napisano 11 Marca 2014 Ha i tu jest mała różnica. Mam układ typ F - sportowy - czyli dwa przewody od pompy do każdego zacisku osobno. Znakomicie ułatwia odpowietrzanie. Ty masz układ typu O (bodajże) - czyli jeden przewód od pompy do zacisku, a potem od zacisku do zacisku drugi przewód. Zacząłbym od wtłaczania od najdalszego punktu układu, jednocześnie mając odkręcony odpowietrznik w zacisku "przelotowym". Jak pokaże się płyn w odpowietrzniku "zacisku przelotowego", zakręcam ten odpowietrznik i dalej wtłaczając płyn wypycham powietrze przez pompę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzaniec Napisano 11 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 11 Marca 2014 > Ha i tu jest mała różnica. > Mam układ typ F - sportowy - czyli dwa przewody od pompy do każdego zacisku osobno. > Znakomicie ułatwia odpowietrzanie. > Ty masz układ typu O (bodajże) - czyli jeden przewód od pompy do zacisku, a potem od zacisku do > zacisku drugi przewód. > Zacząłbym od wtłaczania od najdalszego punktu układu, jednocześnie mając odkręcony odpowietrznik w > zacisku "przelotowym". Jak pokaże się płyn w odpowietrzniku "zacisku przelotowego", zakręcam > ten odpowietrznik i dalej wtłaczając płyn wypycham powietrze przez pompę Ja mam od pompy jeden przewód do rozdzielacza pod lampą, z rozdzielacza idą już dwa przewody do każdego zacisku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukasz1t Napisano 11 Marca 2014 Udostępnij Napisano 11 Marca 2014 > Ja mam od pompy jeden przewód do rozdzielacza pod lampą, z rozdzielacza idą już dwa przewody do > każdego zacisku. A z tradycyjnym sposobem jest jakiś problem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lessero Napisano 11 Marca 2014 Udostępnij Napisano 11 Marca 2014 przecież pisałeś...ślepym Wobec tego, że ten układ jest bardzo podobny do F robiłbym tak jak napisałeś - najpierw jeden, potem drugi zacisk. Płyn pójdzie w kierunku mniejszego ciśnienia - czyli w kierunku pompy hamulcowej. >m...czyli odpowietrznik jednego zacisku zakręcony, a przez drugi wtłaczasz płyn? A co z płynem w przewodzie drugiego zacisku? No i jak to odpowietrzać - najpierw jeden zacisk, potem drugi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzaniec Napisano 11 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 11 Marca 2014 > A z tradycyjnym sposobem jest jakiś problem? Nie wiem, zanim zacznę zabawę, chciałem się właśnie tego dowiedzieć Czyli co - poluzować odpowietrznik prawego zacisku, mahać klamką, zakręcić - czynność powtarzać do pozbycia się powietrza, a potem zabrać się analogicznie za lewy zacisk? I już? Tak to się robi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lessero Napisano 11 Marca 2014 Udostępnij Napisano 11 Marca 2014 > A z tradycyjnym sposobem jest jakiś problem? No ja miałem 1,5 godziny się bawiłem. Wtłaczanie przez zaciski - 20 min. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzaniec Napisano 11 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 11 Marca 2014 > przecież pisałeś...ślepym właśnie > Wobec tego, że ten układ jest bardzo podobny do F > robiłbym tak jak napisałeś - najpierw jeden, potem drugi zacisk. > Płyn pójdzie w kierunku mniejszego ciśnienia - czyli w kierunku pompy hamulcowej. > >m...czyli odpowietrznik jednego zacisku zakręcony, a przez drugi wtłaczasz płyn? A co z płynem w > przewodzie drugiego zacisku? No i jak to odpowietrzać - najpierw jeden zacisk, potem drugi? OK, może w weekend się za to zabiorę Na razie czekam na nowe klocki i akumulator Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukasz1t Napisano 11 Marca 2014 Udostępnij Napisano 11 Marca 2014 > Nie wiem, zanim zacznę zabawę, chciałem się właśnie tego dowiedzieć > Czyli co - poluzować odpowietrznik prawego zacisku, mahać klamką, zakręcić - czynność powtarzać do > pozbycia się powietrza, a potem zabrać się analogicznie za lewy zacisk? I już? Tak to się > robi? Ja bym właśnie tak zrobił Jeśli jest jakaś różnica w odległości pomiędzy zaciskami to zacząłbym od najdalszego. A jak nie będzie szło to będzie można pomyśleć co z tym fantem zrobić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzaniec Napisano 11 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 11 Marca 2014 > Ja bym właśnie tak zrobił Jeśli jest jakaś różnica w odległości pomiędzy zaciskami to zacząłbym od > najdalszego. A jak nie będzie szło to będzie można pomyśleć co z tym fantem zrobić OKI, dzięki, będę próbował....a potem ewentualnie pisał o problemach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukasz1t Napisano 11 Marca 2014 Udostępnij Napisano 11 Marca 2014 > No ja miałem > 1,5 godziny się bawiłem. > Wtłaczanie przez zaciski - 20 min. Tak się zastanawiam czemu miałeś z tym takie problemy... W autach robiłem to nie raz, wymieniałem pompy hamulcowe, przewody itp. i nie szło tylko gdy np. przewody były uszkodzone A zasada działania przecież ta sama Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sajmon Napisano 17 Marca 2014 Udostępnij Napisano 17 Marca 2014 ja mam taki standard czyli z pompy jeden przewód, pod lampą rozgałeźnik i leci juz na dwa zaciski.Odpowietrzałem normalnie , najpierw lewy ,pozniej prawy , znowu lewy i znowu prawy dla pewnosci .Hamulec działa bezproblemowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.