TADA Napisano 3 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2014 Ile wytrzymują wam baterie w piecyku gazowym do ogrzewania wody. Zarówn ja jak i kumpel mamy bezświeczkowego junkersa BOSCHA. Foto przyklładowe. Baterie wytrzymują od 3 do max 4 miesięcy. Po 2 miesiącach już widać wyraźnie że junkers zapala gorzej tzn dłużej pali się świeczka zanim nastąpi zapłon piecyka a czasami wogule nie odpali. Nie ma znaczenia czy są to baterie alkaliczne czy zwykłe. Junkers ma ok 8lat używany przez 2 osoby, był sprawdzany i czyszczony ale nic to nie dało. Kumpel ma takiego samego i tez identycznie zachowanie. Nadmienie że mieszka w innym miejscu i na innym piętrze. Ostatnio byłem u sąsiadki i będąc w łazience zauważyłem że jej junkers zapala się dosłownie w ciągu 1 sekundy od włączenia wody. Po zapytaniu się kiedy i co ile wymienia baterie, stwierdziła że od nowości jeszcze nie wymieniała a ma go już ponad 2 lata. Junkers jakiś nieznany nawet firmy na nim nie ma. Mój tylko tak fajnie zapala jakieś 2-3 tygodnie na nowych bateriach potem to nawet trzeba czekać 5 sekund. Świeczka zapala się szybko ale potem trzeba czekać. Teraz pytanie czy ten typ tak ma, czy już jest stary i lepiej szukać nowego. Jak szybko palą wasze junkersy i na ile starczają baterie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
widaw Napisano 3 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2014 Moduły generatora są bardzo wrażliwe na spadek napięcia zasilania. Proponuję otworzyć piec, wyczyścić bardzo dokładnie wszystkie łącza. Szczególnie zwróć uwagę na masę i przewody dokręcone do konstrukcji pieca. Powinno pomóc. Możesz zaryzykować podłączenie dwóch baterii zwiększając w ten sposób prąd zasilania (równolegle). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
9442 Napisano 3 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2014 Mamy Vailanta i baterie wymieniamy średnio co 2 - 3 lata. Są dwie baterie R20. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomata Napisano 3 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2014 Ja mam jakiegoś NECKERA. Bateria trzyma już trzeci rok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucyfer Napisano 3 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2014 > Ja mam jakiegoś NECKERA. Bateria trzyma już trzeci rok Spotkałem się z piecykiem, w którym była turbinka wodna doładowująca akumulatorki zasilające zapłonnik, a nie baterię. Bateria też była, ale jako rezerwa na odpalenie piecyka po okresie długiego nieużywania. Marki niestety nie pamiętam, ale wiem że właściciel też wiele lat tej baterii nie musiał zmieniać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
widaw Napisano 3 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2014 > Spotkałem się z piecykiem, w którym była turbinka wodna doładowująca akumulatorki zasilające Dziś termopara przejęła funkcję źródła energii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 4 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2014 Kupilem polskiego producenta z Trounia - zapomnialem nazwy bo tam nie mieszkam. Odporny na zmiane cisnienia bateria wytrzymuje poltora roku. Wniosek - cos jest nie tak z tym piecykiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarzab11 Napisano 4 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2014 Mam Vaillanta, który ma może ze 4 lata. Od początku był nie wypałem i z serwisantem widywałem się często Po wymianie jakiegoś modułu bateria wytrzymuje jakiś rok chyba bo zawsze na święta jest tradycyjny pad. Ale ogólnie ten piecyk to Pierwszy i ostatni raz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
barteck Napisano 4 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2014 Mam oryginalnego Junkersa. Ma z 10 lat, Baterie były wymieniane ze 4 razy. Czasem długo odpala przy słabym ciśnieniu wody, wtedy wymiana baterii nie pomaga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TADA Napisano 4 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2014 > cisnienia bateria wytrzymuje poltora roku. Wniosek - cos jest nie tak z tym piecykiem. Tylko żeby 2 takie same piecyki miały ten sam problem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TADA Napisano 4 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2014 > Moduły generatora są bardzo wrażliwe na spadek napięcia zasilania. Proponuję otworzyć piec, > wyczyścić bardzo dokładnie wszystkie łącza. Szczególnie zwróć uwagę na masę i przewody > dokręcone do konstrukcji pieca. > Powinno pomóc. Coś w tym jest, bo jak poruszam złączkami to jakby zapalał lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TADA Napisano 4 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2014 > Mam Vaillanta, który ma może ze 4 lata. Od początku był nie wypałem i z serwisantem widywałem się > często Ale ogólnie ten piecyk to Pierwszy i ostatni raz. Inny kumpel też ma wallianta i też mówi że nigdy więcej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
widaw Napisano 4 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2014 > Coś w tym jest, bo jak poruszam złączkami to jakby zapalał lepiej. To nie poruszaj, tylko oczyść łączówki i pokryj je warstwą wazeliny technicznej co zabezpieczy na przyszłość przed utlenianiem. Do czyszczenia świetny jest spray - Kontakt. Wytrawia powierzchnię usuwając tlenki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucyfer Napisano 4 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2014 > Dziś termopara przejęła funkcję źródła energii. Czekaj, ale żeby termopara wytworzyła zasilanie, to musi być ciepła woda, do czego potrzeba zasilania, żeby zapalić gaz. To jak to ma działać? Bo przy turbince wystarczy przepływ zimnej wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
widaw Napisano 4 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2014 > Czekaj, ale żeby termopara wytworzyła zasilanie, to musi być ciepła woda, do czego potrzeba > zasilania, żeby zapalić gaz. To jak to ma działać? Bo przy turbince wystarczy przepływ zimnej > wody. Jest płomyk pilotujacy. Ten zapala się przez piezo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucyfer Napisano 4 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2014 > Jest płomyk pilotujacy. Ten zapala się przez piezo. Teraz jasne. W tamtym nie było płomyka, zapłon był z iskrownika zasilanego z akumulatorka doładowywanego turbinką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.