kfaz Napisano 15 Maja 2014 Udostępnij Napisano 15 Maja 2014 Nie chcę spamować ale może ktoś byłby zainteresowany a nie zagląda na giełdę Clio IV Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 19 Maja 2014 Udostępnij Napisano 19 Maja 2014 > Nie chcę spamować ale może ktoś byłby zainteresowany a nie zagląda na giełdę Clio IV 35k za dwu letnie auto z silnikiem 75KM? To raczej srednia okazja. No ale co kto lubi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kfaz Napisano 19 Maja 2014 Autor Udostępnij Napisano 19 Maja 2014 > 35k za dwu letnie auto z silnikiem 75KM? To raczej srednia okazja. No ale co kto lubi. Okazja to na pewno nie jest. Po prostu uczciwa oferta bez ściemniania, że dziadek do kościoła tym jeździł. Poza tym auto nie dwuletnie tylko niespełna półtoraroczne Cena jedna z niższych w ogłoszeniach jeśli odrzucimy rozbitki więc chyba tak źle nie jest. Wiadomo, że jak najmniej chce dołożyć do tego interesu a z drugiej strony jak spojrzysz, że masz prawie nowy samochód ponad 20% taniej niż w salonie to tak źle nie wychodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
amazaque Napisano 19 Maja 2014 Udostępnij Napisano 19 Maja 2014 > Okazja to na pewno nie jest. Nie jest, bo kolor odrzuca . Dopłata była pewnie 1500, a teraz trzeba odpuścić trzy razy tyle . Było myśleć przy kupnie nowego! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lysy1980 Napisano 19 Maja 2014 Udostępnij Napisano 19 Maja 2014 > Nie jest, bo kolor odrzuca . Dopłata była pewnie 1500, a teraz trzeba odpuścić trzy razy tyle . > Było myśleć przy kupnie nowego! Jak bym miał Kasę to bez wahania kupił bym żonie w tym kolorze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hiwo Napisano 20 Maja 2014 Udostępnij Napisano 20 Maja 2014 > Jak bym miał Kasę to bez wahania kupił bym żonie w tym kolorze... Moja żona na początku napaliła się na ten kolor. Ale jej odradzili w salonie. Że niby ten lakier to ma jakiś feler. Miękki, szybko płowieje i takie tam Na początku była napalona, bo ten samochód już stał w salonie i można było brać od ręki. Zresztą stoi do dzisiaj, więc chętnych raczej nie ma. W końcu zdecydowała się na czarnego. Musiała poczekać, ale dzisiaj nie żałuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
komandos80 Napisano 20 Maja 2014 Udostępnij Napisano 20 Maja 2014 > Nie jest, bo kolor odrzuca mi sie ten kolor podoba gdyby mial silnik od RSa to bym wzial Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 20 Maja 2014 Udostępnij Napisano 20 Maja 2014 > Okazja to na pewno nie jest. Po prostu uczciwa oferta bez ściemniania, że dziadek do kościoła tym > jeździł. > Poza tym auto nie dwuletnie tylko niespełna półtoraroczne Cena jedna z niższych w ogłoszeniach > jeśli odrzucimy rozbitki więc chyba tak źle nie jest. Wiadomo, że jak najmniej chce dołożyć do > tego interesu a z drugiej strony jak spojrzysz, że masz prawie nowy samochód ponad 20% taniej > niż w salonie to tak źle nie wychodzi Niby tak cena podobno do demowki. Trzeba wziac pod uwage wszystkie za i przeciw. 1. Czy nabywca placi podatek czy wysatwiasz fakture VAT. 2. Czy mozna wziac tak dobry kredyt jak w salonie oraz czy pakiet ubezpeiczen jak dla nowego auta? Jezeli 2x tak to git. A wracajac do tematu tak uczciwa oferta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kfaz Napisano 20 Maja 2014 Autor Udostępnij Napisano 20 Maja 2014 > Nie jest, bo kolor odrzuca . Dopłata była pewnie 1500, a teraz trzeba odpuścić trzy razy tyle . > Było myśleć przy kupnie nowego! A mi się tam podoba Kupowałem samochód dla siebie a nie do poźniejszej sprzedaży więc nie kierowalem się tym, że nudne kolory są popularniejsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kfaz Napisano 20 Maja 2014 Autor Udostępnij Napisano 20 Maja 2014 > Moja żona na początku napaliła się na ten kolor. > Ale jej odradzili w salonie. Że niby ten lakier to ma jakiś feler. Miękki, szybko płowieje i takie > tam > Na początku była napalona, bo ten samochód już stał w salonie i można było brać od ręki. Zresztą > stoi do dzisiaj, więc chętnych raczej nie ma. > W końcu zdecydowała się na czarnego. Musiała poczekać, ale dzisiaj nie żałuje Ja jakoś nie zauważyłem żeby lakier był słabszy od innych, nie jest zmatowiony ani podrapany. Chociaż teraz standardem jest to, że lakiery są na bazie wody i nie są tak twarde jak były kiedyś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lysy1980 Napisano 20 Maja 2014 Udostępnij Napisano 20 Maja 2014 > Moja żona na początku napaliła się na ten kolor. > Ale jej odradzili w salonie. Że niby ten lakier to ma jakiś feler. Miękki, szybko płowieje i takie > tam > Na początku była napalona, bo ten samochód już stał w salonie i można było brać od ręki. Zresztą > stoi do dzisiaj, więc chętnych raczej nie ma. > W końcu zdecydowała się na czarnego. Musiała poczekać, ale dzisiaj nie żałuje ja mam czarnego teraz i poprzedni granat był lepszy w utrzymaniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.