simek18 Napisano 15 Października 2014 Udostępnij Napisano 15 Października 2014 Taka dziwna przypadłość, po włączeniu zapłonu od razu wtryskiwacze otwierają się (2 na raz) i leją paliwo. Przy kręceniu rozrusznikiem paliwo podają kolejne wtryski jednak cykl ich pracy trwa ok sekundy Efekt jest taki, że samochód odpala z wyjętym przekaźnikiem pompy paliwa, po włożeniu przekaźnika zaczyna się dławić, z trudem wkręca się na wysokie obroty, gdy już mu się uda, po puszczeniu gazu gaśnie. Co może być przyczyną? Silnik to BMW M50B25 z vanosem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ulik87 Napisano 15 Października 2014 Udostępnij Napisano 15 Października 2014 ale nagle się to stało? auto normalnie jeździło i raptownie zaczęły się dziać te cyrki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
simek18 Napisano 15 Października 2014 Autor Udostępnij Napisano 15 Października 2014 > ale nagle się to stało? auto normalnie jeździło i raptownie zaczęły się dziać te cyrki? Zapomniałem dopisać. Problem wystąpił po swapie. Prawdopodobnie po, bo silnik w dawcy miał rzekomo chodzić do końca. Ja bym obstawiał uwalony sterownik silnika, bo przecież gdy brakuje masy czy plusa to samochód nie odpala. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ulik87 Napisano 15 Października 2014 Udostępnij Napisano 15 Października 2014 > Zapomniałem dopisać. Problem wystąpił po swapie. Prawdopodobnie po, bo silnik w dawcy miał rzekomo > chodzić do końca. Ja bym obstawiał uwalony sterownik silnika, bo przecież gdy brakuje masy czy > plusa to samochód nie odpala. No właśnie tego się obawiałem, bo to trochę komplikuje sprawę. Może i sterownik jest uwalony, ale na dobrą sprawę, nie wiesz teraz czy już taki był, czy coś przy swapie poszło nie tak. Masz zaufanie do osoby, od której brałeś dawcę? Rzeczywiście latało to ok? Bo jeśli tak, to trzebaby doszukiwać się problemu gdzieś w łączeniu wiązki. Bo to rzeczywiście wygląda tak, jakby ECU po prostu ześwirował. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacek76 Napisano 15 Października 2014 Udostępnij Napisano 15 Października 2014 Na wtryskiwacze plus jest po kluczyku a sterowanie to minus. Sprawdź czy nie ma zwarcia do masy na przewodach od wtrysków bo to na to wygląda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
camel00 Napisano 15 Października 2014 Udostępnij Napisano 15 Października 2014 > Taka dziwna przypadłość, po włączeniu zapłonu od razu wtryskiwacze otwierają się (2 na raz) i leją > paliwo. Przy kręceniu rozrusznikiem paliwo podają kolejne wtryski jednak cykl ich pracy trwa > ok sekundy Efekt jest taki, że samochód odpala z wyjętym przekaźnikiem pompy paliwa, po > włożeniu przekaźnika zaczyna się dławić, z trudem wkręca się na wysokie obroty, gdy już mu się > uda, po puszczeniu gazu gaśnie. Co może być przyczyną? Silnik to BMW M50B25 z vanosem. Nie wiem czy to to samo, ale ostatnio przerabiałem otworzony na stałe wtryskiwacz paliwa (na jednym cylindrze). Sprawdziłem cewki, wtryskiwacz (czyszczenie i podmiana), wiązkę elektryczną (podobno najczęstsza przyczyna), komputer silnika. Na końcu okazało się, że winę ponosił komputer od instalacji gazowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ulik87 Napisano 15 Października 2014 Udostępnij Napisano 15 Października 2014 > Na wtryskiwacze plus jest po kluczyku a sterowanie to minus. Sprawdź czy nie ma zwarcia do masy na > przewodach od wtrysków bo to na to wygląda. jeszcze żeby to fullgrupa była, albo chociaż semi...ale z tego co pamiętam, to M50 ma sekwencyjny wtrysk, więc to musiałby być niezły niefart, żeby takie wygibasy się działy. no ale sprawdzić zawsze można. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawel_78 Napisano 15 Października 2014 Udostępnij Napisano 15 Października 2014 a nikt przez przypadek nie założył klemy przy włączonej stacyjce? Jakiś czas temu jak na topie były E34 - E36 to widziałem dwa kompy "uwalone" w ten sposób dający podobny efekt jak w opisie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
simek18 Napisano 15 Października 2014 Autor Udostępnij Napisano 15 Października 2014 Jeden komputer od M52 uwaliliśmy parę lat temu przed samym rajdem Nauczyło to skutecznie przesadnego dbania o sterownik silnika przy manewrach ze spawarką itp Więc wariant uszkodzenia u nas odpada. Zrobiłem nową wiązkę, bo stara nie napawała optymizmem, przywiozłem drugi komp, wpiąłem i działa. Nie ryzykowałem nowego sterownika na starej wiązce. Tak więc jest parę deko miedzi i urąbany sterownik Grunt, że fura lata i w sobotę stawi się na starcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.