Skocz do zawartości

Czy to grzybek na ścianie?


rob_7

Rekomendowane odpowiedzi

Grzyby i pleśnie nie są tylko koloru czarnego. Równie dobrze mogą być szare, białe, zielone, żółte i jeszcze inne wink.gif

Spryskaj to czymś grzybobójczym np. preparat savo (na bazie chloru). Przy odrobinie szczęścia nie trzeba będzie tego malować powtórnie, ale przede wszystkim zastanów się nad przyczyną tego zjawiska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Powiedzcie mi na co wam to wygląda. Plamy wyglądają jakby ściana było pochlapana czymś, nie ma

> czarnych plam jak to w przypadku grzyba.

W tym miejscu to dosyć dziwne jak na grzyba. Może brudna po prostu?

Chyba, że za ścianą jest mokre pomieszczenie i coś cieknie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W tym miejscu to dosyć dziwne jak na grzyba. Może brudna po prostu?

> Chyba, że za ścianą jest mokre pomieszczenie i coś cieknie?

Nie jest mokro, spaliśmy do dziś w tym pomieszczeniu. W tym miejscu było przysunięte łóżko tak na 5 cm od ściany. To samo jest za szafą. Marna wentylacja?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie jest mokro, spaliśmy do dziś w tym pomieszczeniu. W tym miejscu było przysunięte łóżko tak na 5

> cm od ściany. To samo jest za szafą. Marna wentylacja?

Myślę, że przybrudzone po prostu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie jest mokro, spaliśmy do dziś w tym pomieszczeniu. W tym miejscu było przysunięte łóżko tak na 5

> cm od ściany. To samo jest za szafą. Marna wentylacja?

No to już masz odpowiedź. Odsuń bardziej od ścian meble, popraw wentylację i kontroluj co się będzie dalej działo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No to już masz odpowiedź. Odsuń bardziej od ścian meble, popraw wentylację i kontroluj co się

> będzie dalej działo.

Bez pryskania ścian? Może profilaktycznie czymś to potraktować powierzchniowo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bez pryskania ścian? Może profilaktycznie czymś to potraktować powierzchniowo?

Możesz użyć, jak wcześniej pisałem preparatu savo, chociaż jak zlikwidujesz warunki do życia takim grzybom, czy pleśniom, to same znikną. Nie wiem, czy preparat na bazie chloru przypadkiem nie wybieli Ci tej farby - zależy pewnie od gatunku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie jest mokro, spaliśmy do dziś w tym pomieszczeniu. W tym miejscu było przysunięte łóżko tak na 5

> cm od ściany. To samo jest za szafą. Marna wentylacja?

to samo pomyślałem u siebie - pojawiło się to w miejscu gdzie zaraz obok było przysunięte biurko - teraz biurko odsunąłem na 15cm od ściany i zobaczymy.

Robiłem remont to popsikałem to jakimś cusiem na grzyba na bazie chloru., potem ściane pomalowałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Powiedzcie mi na co wam to wygląda. Plamy wyglądają jakby ściana było pochlapana czymś, nie ma

> czarnych plam jak to w przypadku grzyba.

Parują ci szyby obok ramki?

Jaką masz wilgotność i temp ściany?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Parują ci szyby obok ramki?

> Jaką masz wilgotność i temp ściany?

Tak, teraz przy mrozach skrapla się woda na oknie, nie ma tego dużo, mniej niż rok temu ale zawsze. Aktualnie w pokoju jest 46% wilgotności, temp 20 stopni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak, teraz przy mrozach skrapla się woda na oknie, nie ma tego dużo, mniej niż rok temu ale zawsze.

> Aktualnie w pokoju jest 46% wilgotności, temp 20 stopni.

Przy takich parametrach aby wkraplała się woda w ścianie musi mieć ona poniżej 13 stopni.

http://www.rotronic.com/humidity_measure...uchterechner-mr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Fajnie, tylko teraz co mi to powie?

Dużo powie. Jeśli to wina zimnej ściany to zjawisko się będzie powtarzać, a wtedy albo zmniejszysz wilgotność (46% to i tak nei dużo) albo zwiększysz temperaturę w pokoju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dużo powie. Jeśli to wina zimnej ściany to zjawisko się będzie powtarzać, a wtedy albo zmniejszysz

> wilgotność (46% to i tak nei dużo) albo zwiększysz temperaturę w pokoju.

A w jaki sposób w takim razie zmierzyć temp ściany?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ściana zachodnia i południowo-zachodnia. Pustak suporex + 8 cm styro od tego roku.

Czyli masz ścianę z U w okolicy 0,35. To na dzisiejsze standardy dość mało, ale z drugiej strony - znośnie.

Temperatura ściany powinna wynosić wewnątrz około 18 stopni.

Chyba, że masz wilgoć, która była w ścianie wcześniej i wyłazi.

Więc odsuń meble od ścian i często wietrz i grzej (na zmianę). Im większy mróz, tym lepiej działa metoda.

Wietrzenie ma polegać na szybkiej wymianie powietrza - czyli raz na dzień otwórz wszystkie ona na 5 min.

Spowoduje to totalna wymianę powietrza bez dużych strat ciepła, bo ściany się nie schłodzą. W ten sposób usuniesz bardzo dużo wilgoci.

Latem nie da się tak dobrze wysuszyć murów jak zimą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czyli masz ścianę z U w okolicy 0,35. To na dzisiejsze standardy dość mało, ale z drugiej strony -

> znośnie.

Pustak 36 cm grubości + 8 styro, to także będzie U 0,35?

EDIT

Wg kalkulatora pobranego z Muratora mam U 0,19.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak skalibrujesz ten higrometr z jakimś bardziej zaufanym miernikiem, to się nada. Bez samodzielnej

> kalibracji to jest loteria.

> Już bardziej zaufałbym np. tego typu urządzeniom: LINK

Właśnie miałem plan żeby kupić ze 3-4 sztuki i sprawdzić w jednym pokoju i będzie widać. Mam jeszcze jeden elektroniczny do porównania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Właśnie miałem plan żeby kupić ze 3-4 sztuki i sprawdzić w jednym pokoju i będzie widać. Mam

> jeszcze jeden elektroniczny do porównania.

Jakby były duże różnice we wskazaniach, to można rozkręcić taki higrometr i spróbować obrócić o odpowiedni kąt cały mechanizm. Jakby nie było to możliwe, to można dogiąć sprężynę, co jest widoczna przez otwory z tyłu obudowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak skalibrujesz ten higrometr z jakimś bardziej zaufanym miernikiem, to się nada. Bez samodzielnej

> kalibracji to jest loteria.

> Już bardziej zaufałbym np. tego typu urządzeniom: LINK

Elektronicznym mniej ufam, bo zależą od dwóch czujników - temperatury i wilgotności.

Mechaniczne mają od razu przełożenie na wilgotność względną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Takie coś się nadaje do pomiarów wilgotności w pokojach?

> allegro

Powinien styknąc.

Aczkolwiek lepsza była by stacja pogody z wskazaniem też punktu rosy, ale są dość drogie.

Punkt rosy wyznaczysz kalkulatorem online, który podawałem z temp i wilgotności.

W budownictwie najważniejszy jest właśnie punkt rosy, bo on pokazuje, czy gdzieś się woda skropli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Powinien styknąc.

> Aczkolwiek lepsza była by stacja pogody z wskazaniem też punktu rosy, ale są dość drogie.

> Punkt rosy wyznaczysz kalkulatorem online, który podawałem z temp i wilgotności.

> W budownictwie najważniejszy jest właśnie punkt rosy, bo on pokazuje, czy gdzieś się woda skropli.

No to jak będę codziennie wietrzyć to powinno być ok. Kupię sobie jakiś termometr zbliżeniowy do pomiarów ściany i zobaczymy jakie są wartości. A to każdy elektroniczny może być? Czy musi mieć coś specjalnego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kupię sobie jakiś termometr zbliżeniowy do

> pomiarów ściany i zobaczymy jakie są wartości.

To swoją drogą, ale jak masz gdzieś pożyczyć kamerę termowizyjną, to sobie zobaczysz, czy nie masz tam jakichś mostków termicznych. Kupować raczej nie ma sensu ze względu na cenę... grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem wczoraj próbne potraktowanie ściany tym preparatem i wszystko ładnie zeszło. Dziś będzie główna akcja odsyfiająca. smile.gif

A są jakieś sposoby żeby szukać grzyba? Wiadomo czasem go nie widać a jest. Jakieś testery albo cuś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No to jak będę codziennie wietrzyć to powinno być ok. Kupię sobie jakiś termometr zbliżeniowy do

> pomiarów ściany i zobaczymy jakie są wartości. A to każdy elektroniczny może być? Czy musi

> mieć coś specjalnego?

Ja mam taki mały długopisowy pirometr modelarski Turnigy. Kosztował poniżej 50 zł a działa bardzo powtarzalnie i dokładnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A jesteś w stanie wrzucić linka? Bo masa tego na allegro i sztuka wybrać dobry.

Ja w Chinach kupowałem, na hobbyking.com

Ale pojawiają się na allegro w cenie poniżej 50 zł.

Ale generalnie jest identyczny z wyglądu z tym:

http://allegro.pl/dt8220-termometr-pirometr-kompaktowy-50c-220c-i4913540431.html

Tylko ma rozdzielczość optyczną 1:1, co powoduje, że należy z bliska mierzyć, bo szeroko zbiera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No ale tam jest +-2 stopnie błąd pomiaru, nie jest to trochę dużo?

A widziałeś lepsze w tej cenie?

Mój egzemplarz z tego co porównywałem z innymi ma dokładność zmierzoną 0,5 stopnia.

Poza tym liczy się powtarzalność i trzymanie parametrów w czasie pomiaru.

Ten wygląda dobrze z opisu i firmy:

http://allegro.pl/miernik-pirometr-uni-t-ut300c-mod-wyzszy-od-ut300b-i4917435956.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A widziałeś lepsze w tej cenie?

> Mój egzemplarz z tego co porównywałem z innymi ma dokładność zmierzoną 0,5 stopnia.

> Poza tym liczy się powtarzalność i trzymanie parametrów w czasie pomiaru.

> Ten wygląda dobrze z opisu i firmy:

> http://allegro.pl/miernik-pirometr-uni-t-ut300c-mod-wyzszy-od-ut300b-i4917435956.html

Tej firmy mam multimetr, sprawdza się i jest bardzo solidnie wykonany. Na takiego chyba się skuszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.