NF-15 - dopłaty do domów pasywnych

[Kaizeniuniek]

Tak czytam, googlam i wychodzi mi, że to nie ma sensu.

Załóżmy, że ściany, dach, stolarka i fundamenty spełnią wymogi. To dla mnie ma sens, że wymagane są określone U dla tych rzeczy i szczelność.

Natomiast nie bardzo mi pasuje spełnianie pozostałych warunków, czyli wywalanie kupę kasy, która nigdy się nie zwróci zamiast zamontować tańsze rozwiązania, które w sumie (koszt nabycia i używania przez kilkadziesiąt lat) kosztują najtaniej. Chodzi mi o (brak gazu):

1. Rekuperator - wg NF-15 min. 90% sprawności, energooszczędne silniki. Czy jest jakiś spełniający ten wymóg a kosztujący rozsądne pieniądze dla kubatury ok. 400-450m3?

2. PC CO o COP >=3,5. Jak dobrze ocieplę, to chcę tanie w montażu maty/kable grzewcze elektryczne (+ kominek bez płaszcza, bo mam taką fanaberię, że chcę mieć ogień w domu). Zero pomp obiegowych (też muszą być energooszczędne), części mechanicznych, rycia w glebie itd. Całą dopłatę po ograbieniu przez bank i weryfikatorów musiałbym przeznaczyć na dofinansowanie CO. O ile by starczyło.

3. PC CWU o COP >=3,5. Czyli znowu gruntowa. A ja chcę PC powietrzną która jeszcze mi za klimę będzie robiła. Gdybym potrzebował mniej wody i nie chciał klimy, to pewnie zwykły bojler albo podgrzewacz przepływowy wyszedłby mi najtaniej. A na pewno nie PC z ryciem dolnego źródła.

W ogóle to jaki sens ma wyposażanie pasywnego domu w ogrzewanie za grube kilkadziesiąt tysięcy?

Co jeszcze przegapiłem, z mało sensownych wymogów NF15? Że kominek musi być szczelny z doprowadzeniem powietrza to przeboleję. Przy rekuperatorze to i tak konieczne (choć najbardziej podobają mi się takie jak w zamkach - otwarte, praktycznie ognisko w domu).

To chyba faktycznie program dla bogatych i rozrzutnych bo nie tylko trzeba mieć zdolność kredytową, ale jeszcze montować rzeczy które są obsługowe, drogie i TCO mają wyższe od rozwiązań tańszych i mniej obsługowych (jak kable/maty grzewcze). A tacy przecież nie potrzebują dopłat.

Czy może da się sensownie wyposażyć dom i dostać dopłatę?

[Gość Krawiec]

Oczywiście że nie.

Dopłata jest po to aby zarobili Ci co mają zarobić a nie klient..

Krawiec

[Hubetr]

Po co PC do pasywniaka...za same $ zainwestowane w PC można by sie pewnie ze 60 lat ogrzewać w takim domku

[sherif]

Ogólnie to nie ma sensu, poczytaj sobie na forum muratora, są dokładne wyliczenia. Ja budowałem dom zgodnie z wytycznymi NF-40, ale to tak przy okazji wyszło. Analizowałem dość wnikliwie czy nie starać się o dotację, ale nadmiar kosztów związanych z badaniami, certyfikatami oraz to co mnie dobiło .. przymuszenie do kredytu - podatek przeważył, że gra nie warta jest świeczki. Dodatkowo jest wiele pkt, przez które mogę Ci nie przyznać dotacji. Z tego co wiem to przez kilka pierwszych miesięcy (wtedy akurat budowałem dom) wpłyneło zaledwie kilka wniosków.

Lepiej już nauczyć się OZC, odwzorować model projektu i sprawdzać opłacalność danych rozwiązań, na tej podstawie decydować się na dany materiał czy rozwiązanie

[bercikh]

Podepnę się trochę pod temat. Na wiosnę chcę ocieplić dom ok 300m2. Jest sens bawić się w ten grafitowy styropian? Chcę to zrobić raz a porządnie i jestem w stanie dopłacić te kilka zł do lepszej izolacji - pytanie czy ma to sens czy jest to tylko " chłyt marketingowy".

[sherif]

> Podepnę się trochę pod temat. Na wiosnę chcę ocieplić dom ok 300m2. Jest sens bawić się w ten

> grafitowy styropian? Chcę to zrobić raz a porządnie i jestem w stanie dopłacić te kilka zł do

> lepszej izolacji - pytanie czy ma to sens czy jest to tylko " chłyt marketingowy".

ale co znaczy czy jest sens ?

chcesz wiedziec czy sie opłaci ? Jak tak, musisz wiedzieć jakie zapotrzebowanie na ciepło ma twój dombez styro oraz ze styro zwykłym i grafitowym. Wtedy w zależności od ogrzewania będziesz wiedział po ilu latach zwróci się inwestycja.

Osobiście jak ostatnio zobaczyłem, że ktoś ociepla dom styro białym to się mocno zdziwiłem, bo dawno takiego na elewacji nie widziałem a z racji, że budowałem dom to zawsze zwracam uwagę.

[bercikh]

> ale co znaczy czy jest sens ?

> chcesz wiedziec czy sie opłaci ? Jak tak, musisz wiedzieć jakie zapotrzebowanie na ciepło ma twój

> dombez styro oraz ze styro zwykłym i grafitowym. Wtedy w zależności od ogrzewania będziesz

> wiedział po ilu latach zwróci się inwestycja.

> Osobiście jak ostatnio zobaczyłem, że ktoś ociepla dom styro białym to się mocno zdziwiłem, bo

> dawno takiego na elewacji nie widziałem a z racji, że budowałem dom to zawsze zwracam uwagę.

Mam wszystko przygotowane pod 16cm. I zastanawiam się nad grafitem. To jest dom budowany w latach 80 wiec z U ścian jest taki sobie. I tu rodzi mi się pytanie czy zamiast 0,038 jest sens założenia 0,031 grafitu ( pomijam w tym momencie koszt ) natomiast pytanie czy "zysk termiczny" jest tego warty.

[sherif]

> Mam wszystko przygotowane pod 16cm. I zastanawiam się nad grafitem. To jest dom budowany w latach

> 80 wiec z U ścian jest taki sobie. I tu rodzi mi się pytanie czy zamiast 0,038 jest sens

> założenia 0,031 grafitu ( pomijam w tym momencie koszt ) natomiast pytanie czy "zysk

> termiczny" jest tego warty.

co wg Ciebie znaczy "zysk" termiczny jest tego wart ?

Bez szczegółowych wyliczeń to wróżenie z fusów + każdy ma inną definicję wartości.

15-16cm to taka std obecnie grubość izolacji. Poza tym izolacja ścian to nie wszytsko, bez sensu jest inwestować w dobrą izolację, jak ma się nieszczelne okna czy drzwi, czy brak ocieplenia podłogi.

Pamiętaj, że izolacja termiczna będzie tak dobra jak jej najsłabszy pkt.

Bardzo ważne jest też samo wykonanie termoizolacji.

[bercikh]

Nie chcę się teraz doktoryzować na temat co powinno być zrobione.sporo rzeczy można zrobić - poprawić w późniejszym terminie. Ocieplenie robi się raz i jeżeli zastosowanie grafitu ma sens to mogę dopłacić żeby kiedyś nie pluć sobie w brode .

[Kaizeniuniek]

> Nie chcę się teraz doktoryzować na temat co powinno być zrobione.

Dosyć prosta matematyka. Jak już zdecydowałeś, jaką grubość styro dajesz, to przy grafitowym oszczędzasz 22,5% ciepła uciekającego przez ściany. Teraz tylko policz, ile to co roku kasy i czy się zwróci. Tylko pamiętaj - przez ściany. Nie uwzględniaj tego, co ucieka stolarką, dachem czy wentylacją. Czy/kiedy się zwróci zależy od tego, ile kosztuje Cię ogrzewanie i jaka część będzie uciekała przez ściany. Obstawiam, że nie prędko (o ile kiedykolwiek) się zwróci. Ale dobrze bym się zastanowił, nad kolejnością ocieplania.

[sherif]

> Nie chcę się teraz doktoryzować na temat co powinno być zrobione.sporo rzeczy można zrobić -

> poprawić w późniejszym terminie. Ocieplenie robi się raz i jeżeli zastosowanie grafitu ma sens

> to mogę dopłacić żeby kiedyś nie pluć sobie w brode .

Jeżeli oczekujesz jednosłownej odpowiedzi, to ma.

[bercikh]

> Dosyć prosta matematyka. Jak już zdecydowałeś, jaką grubość styro dajesz, to przy grafitowym

> oszczędzasz 22,5% ciepła uciekającego przez ściany. Teraz tylko policz, ile to co roku kasy i

> czy się zwróci. Tylko pamiętaj - przez ściany. Nie uwzględniaj tego, co ucieka stolarką,

> dachem czy wentylacją. Czy/kiedy się zwróci zależy od tego, ile kosztuje Cię ogrzewanie i jaka

> część będzie uciekała przez ściany. Obstawiam, że nie prędko (o ile kiedykolwiek) się zwróci.

> Ale dobrze bym się zastanowił, nad kolejnością ocieplania.

w tym roku wymieniłem cały dach ( wczoraj skończyłem ocieplać 20cm wełny w planie mam jeszcze położenie 10cm na stropie ). Okna mam już praktycznie wszystkie wymienione. Dom ma 4 kondygnacje ( część "piwniczna" nie zagłębiona w gruncie, piętro i II piętro i pseudo strych. Strop nad piwnicą ocieplę sobie w późniejszym terminie - nie wszystko na raz. Na razie palę węglem bo nie mam wyboru. Ale w planie jest gaz ziemny i chcę być już na to przygotowany.

Na szybko licząc dopłata do grafitu ok 2000zł.