Owcen Napisano 7 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2015 Witam. Problem pojawił się po modernizacji przewodów kominowych, a raczej ich "dołożeniu". Piec był podpięty do "starego", murowanego komina "głównego" w budynku. Po przepięciu do nowego, dokładanego przez strop, piec ma problem z "odpalaniem" przy niewielkim obciążeniu. O ile z ciepłą wodą nie ma problemu, zawsze odpala, o tyle przy ogrzewaniu, zwłaszcza przy "dogrzewaniu", ma problem z "odpaleniem". Wygląda to tak: - włącza się pompa - słychać bardzo wyraźnie "przeskakiwanie" iskry. Następuje "odpalenie", ale tak jakby "wybuch", i piec gaśnie - po 5s piec znowu próbuje "odpalić", za drugą próbą 9/10 razy odpala. Firma, która serwisuje mi piec, od razu przez tel. stwierdziła, że to wina iskrownika, w co nie chce mi się trochę wierzyć, skoro piec przy poborze ciepłej wody zawsze odpala, a problem ma tylko z ogrzewaniem, które "od zawsze" piec ma ustawione na "minimum mocy" + nie było takich cyrków na "starym", murowanym kominie, a pojawiły się na nowym, "blaszanym". Moim skromnym zdaniem, coś trzeba w piecu podregulować, a nie wymieniać części, ale może się mylę ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maras77 Napisano 7 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2015 > Witam. > Problem pojawił się po modernizacji przewodów kominowych, a raczej ich "dołożeniu". Piec był > podpięty do "starego", murowanego komina "głównego" w budynku. > Po przepięciu do nowego, dokładanego przez strop, piec ma problem z "odpalaniem" przy niewielkim > obciążeniu. > O ile z ciepłą wodą nie ma problemu, zawsze odpala, o tyle przy ogrzewaniu, zwłaszcza przy > "dogrzewaniu", ma problem z "odpaleniem". > Wygląda to tak: > - włącza się pompa > - słychać bardzo wyraźnie "przeskakiwanie" iskry. Następuje "odpalenie", ale tak jakby "wybuch", i > piec gaśnie > - po 5s piec znowu próbuje "odpalić", za drugą próbą 9/10 razy odpala. > Firma, która serwisuje mi piec, od razu przez tel. stwierdziła, że to wina iskrownika, w co nie > chce mi się trochę wierzyć, skoro piec przy poborze ciepłej wody zawsze odpala, a problem ma > tylko z ogrzewaniem, które "od zawsze" piec ma ustawione na "minimum mocy" + nie było takich > cyrków na "starym", murowanym kominie, a pojawiły się na nowym, "blaszanym". > Moim skromnym zdaniem, coś trzeba w piecu podregulować, a nie wymieniać części, ale może się mylę ? Mam podobny problem. Tylko u mnie czasami zapalał dopiero po 4 razie. Metodą prób i błędów doszedłem, że potrzebuje więcej powietrza do spalania - musiałem mu w menu serwisowym zwiększyć obroty turbinki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Owcen Napisano 7 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2015 U mnie niestety najważniejsze parametry pracy reguluje się "śrubkami". Moje podejrzenie też padło na złą "mieszankę". Nie mam zamiaru wyrzucić 300zł na iskrownik + 200zł robocizna, skoro powinno dać się "wyregulować" piec pod nowe parametry (nowy komin) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zet Napisano 7 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2015 W nowoczesnych kotłach reguluje sie długość przewodu kominowego na sterowniku - u mnie w Viessmanie złe ustawienie powoduje właśnie "wybuchowe" uruchamianie. Mieszanka zbyt "skręcona" powoduje u mnie brak możliwości pracy na najniższej modulowanej mocy podczas silnych wiatrów (w bezwietrzny dzień pracuje stabilnie). Jeśli nie masz możliwości zaprogramowania długości komina pozostaje regulacja mieszanki i dmuchawy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Owcen Napisano 7 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2015 > W nowoczesnych kotłach reguluje sie długość przewodu kominowego na sterowniku - u mnie w Viessmanie > złe ustawienie powoduje właśnie "wybuchowe" uruchamianie. Mieszanka zbyt "skręcona" powoduje u > mnie brak możliwości pracy na najniższej modulowanej mocy podczas silnych wiatrów (w > bezwietrzny dzień pracuje stabilnie). Jeśli nie masz możliwości zaprogramowania długości > komina pozostaje regulacja mieszanki i dmuchawy W moim przypadku, jest to zwykły piec dwu funkcyjny, atmosferyczny. Niby w "menu jest 200" pozycji, a tak naprawdę, w tym modelu ustawia się elektronicznie góra 10 parametrów, które i tak dobiera się na podstawie pomiarów instalacji, ciśnienia gazu, tabelek itd i dopiero wstukuje do pieca. Problem w tym, że firma się uparła, że to iskrownik, a chyba nie chcą się przyznać, że nie mają narzędzi do "ręcznych pomiarów" aby prze konfigurować piec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maras77 Napisano 7 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2015 > W moim przypadku, jest to zwykły piec dwu funkcyjny, atmosferyczny. > Niby w "menu jest 200" pozycji, a tak naprawdę, w tym modelu ustawia się elektronicznie góra 10 > parametrów, które i tak dobiera się na podstawie pomiarów instalacji, ciśnienia gazu, tabelek > itd i dopiero wstukuje do pieca. > Problem w tym, że firma się uparła, że to iskrownik, a chyba nie chcą się przyznać, że nie mają > narzędzi do "ręcznych pomiarów" aby prze konfigurować piec W atmosferyku bez turbinki to se nie podregulujesz nic, bo możesz zaczadzieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Owcen Napisano 7 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2015 > W atmosferyku bez turbinki to se nie podregulujesz nic, bo możesz zaczadzieć. Problem w tym, że ja, "broń Boże", nic nie chce kombinować. Idealnie by było, aby przyjechał "fachman", zrobił pomiary, wyregulował piec itd. Szukam "pomocy, wskazówek itd.", aby nie dać się "przyciąć" na wymianie dobrych części. Obdzwoniłem kilka serwisów, czekam na kontakt "fachowców" w sprawie terminu i możliwych usterek/ilości złota do przygotowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zbyszek Napisano 10 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2015 Ostatnio mi piec też nie chciał się włączać. Okazało się, że elektroda (usytuowana w komorze spalania przed palnikami), która wykrywa pojedynczy płomień była przesunięta i dlatego iskrownik nie działał. U mnie jest piec gazowy to De Dietrich, elektroda wolframowa to koszt około 130 zł, ale wystarczyło ją odpowiednio podgiąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Owcen Napisano 21 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2015 Dziękuje. Poszedłem tym śladem. Po doginałem elektrony "po swojemu". Oryginalnie, zarówno elektrody odpowiedzialne za "start", jak i czujnik zapłonu nie pokrywały się z "osią palnika". Poprawiłem, ustawiłem odległości. Piec działa idealnie. 400zł w kieszeni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.