Skocz do zawartości

ki diabeł..odstające błotniki w pugu (?!)


slon

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Kolega zajmuje się flotą w dosyć dużej firmie. Część aut kończy swój żywot (średnio po 300.000 km) i będą sprzedawane. Na jego nieszczęsną osobę spadło właśnie coś takiego jak inwentaryzacja.

Wszystkie auta są robione w ASO na czas gwarancji po gwarancji robią w warsztacie, który zna się i naprawia tylko Pugi.

W dwóch autach do wyceny (przy rzeczoznawcy) zlokalizowaliśmy coś takiego przy przednich błotnikach na samym dole :

20150131-172109.jpg

Ki diabeł? Auta akurat te dwa nie były nigdy bite w przód (rzeczoznawca mierzył miernikiem lakieru i optycznie). Z dwóch stron tak samo....i w obu autach.

Przebiegi w tych dwóch egzemplarzach to 319.000 i 298.000 km. Czy to wina złego np lewarowania auta ?(ktoś źle łapy położył czy coś..ale nie widać nic na progu). Czy może ktoś w zaspę wpadł i wyjeżdzając zabrał więcej śniegu..a może lekkie puknięcie autem przodem w coś...albo zjazd z wysokiego krawężnika ? (są dosyć niskie). Będę wdzięczny za opinie!

Pozdrawiam

P.S. Szczeliny z jednej i drugiej strony są identyczne (co do mm).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.