bez Napisano 27 Września 2015 Udostępnij Napisano 27 Września 2015 zaświtała mi myśl, żeby zmienić zderzak z przodu na taki... bo tak ale na HP ktoś rzucił, że taki zderzak musi być homologowany ba jak nie to nie dostaję przeglądu. Może to i racja. Ma ktoś jakieś doświadczenia w temacie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_sky_ Napisano 27 Września 2015 Udostępnij Napisano 27 Września 2015 zaświtała mi myśl, żeby zmienić zderzak z przodu na taki... bo tak ale na HP ktoś rzucił, że taki zderzak musi być homologowany ba jak nie to nie dostaję przeglądu. Może to i racja. Ma ktoś jakieś doświadczenia w temacie? Się wtedy jeździ do odpowiedniej SKP Zgadnij, jak przechodzą przeglądy auta z klatką wewnętrzną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bez Napisano 27 Września 2015 Autor Udostępnij Napisano 27 Września 2015 Się wtedy jeździ do odpowiedniej SKP Zgadnij, jak przechodzą przeglądy auta z klatką wewnętrzną domyślam się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mokrii Napisano 28 Września 2015 Udostępnij Napisano 28 Września 2015 Zgadnij, jak przechodzą przeglądy auta z klatką wewnętrzną napisz jak chętnie sie posmieję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danielei_punto Napisano 28 Września 2015 Udostępnij Napisano 28 Września 2015 ale na HP ktoś rzucił, że taki zderzak musi być homologowany ba jak nie to nie dostaję przeglądu. Przegląd to akurat najmniejszy problem (szczególnie że zazwyczaj nikt na to nie patrzy na stacji diagnostycznej, chociaż formalnie powinni domagać się wyciągu ze świadectwa homologacji) - ale jeśli jeździsz tym autem po drogach publicznych to w razie jakiegoś incydentu z pieszym/rowerzystą mogą być z tego dużo poważniejsze problemy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_sky_ Napisano 28 Września 2015 Udostępnij Napisano 28 Września 2015 napisz jak chętnie sie posmieję Z tego co kojarzę, to są artykuły i paragrafy odnośnie zmian konstrukcyjnych pojazdu. Nie wiem, czy jest powód do śmiechu. Na stacji, na którą ja jeżdżę, pewnie mogłyby być problemy z wbiciem przeglądu. Ale w takim jednym wątku, na motonews.pl, ktoś fajnie napisał. Niejaki Poochaty. Ja nie wiem, nad czym się tutaj tak doktoryzować. Sprawa jest stosunkowo prosta. Każdy samochód żeby zostać dopuszczonym do ruchu, otrzymuje homologację. I ten samochód homologowany jest w konkretnej specyfikacji, z konkretnymi punktami kotwiczenia pasów, konstrukcją nadwozia i podwozia, hamulcami, parametrami silnika itd itd. Jeżeli wprowadzamy jakieś zmiany w samochodzie, to automatycznie to homo przestaje być aktualne. I teraz albo można zrobić homo od nowa na nową specyfikację, co jest oczywiście w przypadkach o jakich tutaj mówimy absurdalne, ale np. wykonywanie choćby przez firmy produkujące tuningowe oświetlenie, albo zdobyć papier, który podpisany przez kompetentną osobę stwierdza, iż taka a taka modyfikacja jest przeprowadzona prawidłowo i nie zagraża bezpieczeństwu/środowisku itd itd. I to jest właśnie ta opcja z diagnostą czy rzeczoznawcą o której tu wcześniej wspomniano. Czy to jest klatka bezpieczeństwa czy np. założenie haka czy też zmiana lamp na ksenonowe, nie ma to wielkiego znaczenia, tok postępowania jest taki sam. Problem polega tylko na tym, że nie ma specjalnie chętnych na wypisywanie takich dokumentów, bo wtedy automatycznie przejmuje się odpowiedzialność w razie "w", a to zgodnie z zasadą: Wszystko jest dobrze, dopóki jest dobrze. W sytuacji kiedy macie taki papier w ręku, to tak naprawdę jesteście bez winy, ew. konsekwencje , jeżeli takowe będą, ponosi ten, kto podpisał papier. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mokrii Napisano 29 Września 2015 Udostępnij Napisano 29 Września 2015 Z tego co kojarzę, to są artykuły i paragrafy odnośnie zmian konstrukcyjnych pojazdu. Nie wiem, czy jest powód do śmiechu. Na stacji, na którą ja jeżdżę, pewnie mogłyby być problemy z wbiciem przeglądu. trzy zdjecia wszystkie te auta mają klatkę i zmienione miejsca mocowania pasów wszystkie te auta mają zmienioną ilość miejsc w DR każde z nich bezproblemowo przechodzi przegląd techniczny 2 z nich mają reklame OSK pojazdów dwoma powożą uprawnieni diagności pracujacy w OSKp myślisz że sie podkładają ? - a moze po prostu wiedzą jakie pojazd musi spełnić warunki żeby sie policja nie czepiała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jay Napisano 30 Września 2015 Udostępnij Napisano 30 Września 2015 trzy zdjecia wszystkie te auta mają klatkę i zmienione miejsca mocowania pasów wszystkie te auta mają zmienioną ilość miejsc w DR każde z nich bezproblemowo przechodzi przegląd techniczny 2 z nich mają reklame OSK pojazdów dwoma powożą uprawnieni diagności pracujacy w OSKp myślisz że sie podkładają ? - a moze po prostu wiedzą jakie pojazd musi spełnić warunki żeby sie policja nie czepiała Naprawdę jesteś taki naiwny ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mokrii Napisano 1 Października 2015 Udostępnij Napisano 1 Października 2015 Naprawdę jesteś taki naiwny ? nie mirkuj, to nie hejtpark Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.