Skocz do zawartości

czy akcesoryjny zderzak jest koszerny?


bez

Rekomendowane odpowiedzi

zaświtała mi myśl, żeby zmienić zderzak z przodu na taki... bo tak  ;)

 

Dsc08661.jpg

 

 

ale na HP ktoś rzucił, że taki zderzak musi być homologowany ba jak nie to nie dostaję przeglądu. Może to i racja.

Ma ktoś jakieś doświadczenia w temacie? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zaświtała mi myśl, żeby zmienić zderzak z przodu na taki... bo tak  ;)

 

Dsc08661.jpg

 

 

ale na HP ktoś rzucił, że taki zderzak musi być homologowany ba jak nie to nie dostaję przeglądu. Może to i racja.

Ma ktoś jakieś doświadczenia w temacie? 

 

 

Się wtedy jeździ do odpowiedniej SKP ;) Zgadnij, jak przechodzą przeglądy auta z klatką wewnętrzną ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale na HP ktoś rzucił, że taki zderzak musi być homologowany ba jak nie to nie dostaję przeglądu.

 

Przegląd to akurat najmniejszy problem (szczególnie że zazwyczaj nikt na to nie patrzy na stacji diagnostycznej, chociaż formalnie powinni domagać się wyciągu ze świadectwa homologacji) - ale jeśli jeździsz tym autem po drogach publicznych to w razie jakiegoś incydentu z pieszym/rowerzystą mogą być z tego dużo poważniejsze problemy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

napisz  jak  chętnie  sie  posmieję   :ok:;] 

 

Z tego co kojarzę, to są artykuły i paragrafy odnośnie zmian konstrukcyjnych pojazdu.

Nie wiem, czy jest powód do śmiechu. Na stacji, na którą ja jeżdżę, pewnie mogłyby być problemy z wbiciem przeglądu.

Ale w takim jednym wątku, na motonews.pl, ktoś fajnie napisał. Niejaki Poochaty.

 

 
Ja nie wiem, nad czym się tutaj tak doktoryzować. Sprawa jest stosunkowo prosta. 

Każdy samochód żeby zostać dopuszczonym do ruchu, otrzymuje homologację. I ten samochód homologowany jest w konkretnej specyfikacji, z konkretnymi punktami kotwiczenia pasów, konstrukcją nadwozia i podwozia, hamulcami, parametrami silnika itd itd. Jeżeli wprowadzamy jakieś zmiany w samochodzie, to automatycznie to homo przestaje być aktualne. I teraz albo można zrobić homo od nowa na nową specyfikację, co jest oczywiście w przypadkach o jakich tutaj mówimy absurdalne, ale np. wykonywanie choćby przez firmy produkujące tuningowe oświetlenie, albo zdobyć papier, który podpisany przez kompetentną osobę stwierdza, iż taka a taka modyfikacja jest przeprowadzona prawidłowo i nie zagraża bezpieczeństwu/środowisku itd itd. I to jest właśnie ta opcja z diagnostą czy rzeczoznawcą o której tu wcześniej wspomniano. Czy to jest klatka bezpieczeństwa czy np. założenie haka czy też zmiana lamp na ksenonowe, nie ma to wielkiego znaczenia, tok postępowania jest taki sam. Problem polega tylko na tym, że nie ma specjalnie chętnych na wypisywanie takich dokumentów, bo wtedy automatycznie przejmuje się odpowiedzialność w razie "w", a to zgodnie z zasadą: Wszystko jest dobrze, dopóki jest dobrze. W sytuacji kiedy macie taki papier w ręku, to tak naprawdę jesteście bez winy, ew. konsekwencje , jeżeli takowe będą, ponosi ten, kto podpisał papier. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co kojarzę, to są artykuły i paragrafy odnośnie zmian konstrukcyjnych pojazdu.

Nie wiem, czy jest powód do śmiechu. Na stacji, na którą ja jeżdżę, pewnie mogłyby być problemy z wbiciem przeglądu.

trzy  zdjecia  

maxresdefault.jpg

 

0.jpg

 

maxresdefault.jpg 

 

wszystkie  te  auta   mają  klatkę i  zmienione   miejsca  mocowania  pasów 

 

wszystkie  te  auta   mają  zmienioną ilość miejsc  w  DR 

 

każde  z  nich  bezproblemowo   przechodzi  przegląd techniczny 

 

2 z  nich  mają  reklame   OSK pojazdów 

 

dwoma  powożą   uprawnieni  diagności   pracujacy  w  OSKp 

 

myślisz  że  sie  podkładają ?  - a  moze  po  prostu  wiedzą jakie  pojazd  musi  spełnić warunki  żeby  sie  policja   nie  czepiała :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trzy  zdjecia  

 

wszystkie  te  auta   mają  klatkę i  zmienione   miejsca  mocowania  pasów 

 

wszystkie  te  auta   mają  zmienioną ilość miejsc  w  DR 

 

każde  z  nich  bezproblemowo   przechodzi  przegląd techniczny 

 

2 z  nich  mają  reklame   OSK pojazdów 

 

dwoma  powożą   uprawnieni  diagności   pracujacy  w  OSKp 

 

myślisz  że  sie  podkładają ?  - a  moze  po  prostu  wiedzą jakie  pojazd  musi  spełnić warunki  żeby  sie  policja   nie  czepiała :)

 

Naprawdę jesteś taki naiwny ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.