stalan Napisano 25 Marca 2016 Udostępnij Napisano 25 Marca 2016 Nawet dziś nie zauważyłem jak "pękł" pierwszy tysiąc i...znalazłem pierwszego wgniota parkingowego, to boli . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 25 Marca 2016 Udostępnij Napisano 25 Marca 2016 Nawet dziś nie zauważyłem jak "pękł" pierwszy tysiąc i...znalazłem pierwszego wgniota parkingowego, to boli . Z ciekawosci, jak Ci sie to 1.2 Tce sprawuje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stalan Napisano 25 Marca 2016 Autor Udostępnij Napisano 25 Marca 2016 Z ciekawosci, jak Ci sie to 1.2 Tce sprawuje? To był pierwszy tysiąc ,więc aby było ich jeszcze możliwie jak najwięcej , obchodziłem się z silnikiem w miarę delikatnie ,także te moje spostrzeżenia mogą być nie do końca miarodajne. Pierwsza i najważniejsza jego zaleta to cicha praca , nie wiem czy to zaleta dobrego wyciszenia czy też samego silnika ale jego praca po mocniejszym wciśnięciu gazu objawia się tylko ledwo słyszalnym ,stłumionym buczeniem. Spalanie...to nowy silnik ,więc wyniki mogą być nieco zafałszowane ,ale średnio w cyklu mieszanym czyli 70% miasto a 30% warunki pozamiejskie ,wyszło mi 7,6 l. Moim zdaniem to dobry wynik , moja MII kombi 1,4 98KM w podobnych warunkach spalała i o 1 litr więcej. Dynamika ...no tu nie mogę zbyt wiele powiedzieć , z uwagi na wspomniane delikatne obchodzenie się z gazem ,ale jak już się zapomniałem lub ewentualnie nastąpiła taka nagła potrzeba ,to silnik daje radę ,bezstresowe wyprzedzenie tira lub innego wolniej jadącego pojazdu jest jak najbardziej możliwe ,reakcja na gaz jest spontaniczna ,turbodziura ? , no nie wiem ja nie zauważyłem , szósty bieg można normalnie wykorzystywać już tak od 90 km/h. Generalnie ?...myślę że się z tym silnikiem polubimy. I jeszcze jedno ,zakres obrotów silnika jakie najczęściej wykorzystuję mieści się między 1600 a 2500 obr.. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
amazaque Napisano 25 Marca 2016 Udostępnij Napisano 25 Marca 2016 Nawet dziś nie zauważyłem jak "pękł" pierwszy tysiąc i...znalazłem pierwszego wgniota parkingowego, to boli . Boli, boli , zaznałem tego bólu niedawno. Bolało tak bardzo, że zadzwoniłem do pobliskiego wyciągacza wgniotków, pojechałem na oględziny a ten wyciągnął na poczekaniu za 50 złotych. Głowa do góry . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rado_ Napisano 25 Marca 2016 Udostępnij Napisano 25 Marca 2016 Na bydło nie poradzisz. Ja mam jedno parkingowe, ale na listwę drzwiowej, wiec tylko lakierem odpadł. Zrobiły to bachory jakiegoś warszawiaka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.