Skocz do zawartości

Pytanie o ubezpieczenie w leasingu vs. zniżki żony?


TWENTIS

Rekomendowane odpowiedzi

Od początku małżeństwa [14 lat] mamy samochody w domu. Mam 60% zniżek.

Samochody zawsze rejestrowane na mnie. Żona nigdy nie dopisana jako współwłaściciel.

Nie mamy rozdzielności majątkowej. Żona ma jednoosobową działalność gospodarczą.

3 lata temu nasze domowe auto zostało do tej działalności wciągnięte.

 

Teraz żona kupuje w leasingu auto. Roczne. Nie od dealera.

Czy nabyła jakieś zniżki?

Czy ubezpieczenie można wrzucić w koszty leasingu?

Jak się ubezpieczyć?

W zewnętrznej agencji?

Czy leasing może mieć swoje ubezpieczenie?

Edytowane przez TWENTIS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od początku małżeństwa [14 lat] mamy samochody w domu.

 

> Gratuluję tylu lat z jedną żoną. Serio.

 

Teraz żona kupuje w leasingu auto. Roczne. Nie od dealera.

> Też gratuluję.

 

Czy nabyła jakieś zniżki?

> W bazie UFG nic na ten temat nie będzie, więc teoretycznie nie. Ale - ponieważ jesteście małżeństwem i jest tzw. ustawowa wspólność majątkowa, to wypracowane przez Ciebie zniżki są jednocześnie Jej.

 

Czy ubezpieczenie można wrzucić w koszty leasingu?

> To zależy od leasingodawcy. Najczęściej tak.

 

Jak się ubezpieczyć?

> Dobrze. Patrz najpierw na zakres, a potem na cenę.

 

W zewnętrznej agencji?

> Możesz, ale najczęściej leasing ma wymagania dot. ubezpieczenia w leasingu (wskazane zakłady - nie wszyscy leasingodawcy akceptują wszystkich ubezpieczycieli, wykupione udziały własne i wykupiona amortyzacja. Poza tym za ubezpieczenie "obce" leasingodawca pobiera opłatę (od 200 zł netto wzwyż...), a przy szkodzie może pobrać kolejną (np. za zgodę na wypłatę odszkodowania...)

 

Czy leasing może mieć swoje ubezpieczenie?

> Najczęściej proponują. Ceny są różne. Bywają sytuacje (kwoty przykładowe), że leasing proponuje składkę za 2.000 zł, Ty przynosisz swoją ofertę za 1.500 zł, to w tym momencie leasing koryguje swoją ofertę do 1.499 zł. Nie jest to przyjemne (po pierwsze jest pytanie - czy na początku chcieli mnie zrobić w ...?, po drugie - jak przynosisz kontrofertę od swojego agenta/brokera, to leasing wykorzystuje to jako tzw. "zbijak", więc nie gra uczciwie), ale takie jest życie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Teraz żona kupuje w leasingu auto. Roczne. Nie od dealera.

 

Jak w leasingu, to nie kupuje. Leasing to najem z opcją wykupu. (https://translate.google.pl/#en/pl/lease)

 


Czy nabyła jakieś zniżki?

 

Tak. Tyle że przy leasingu, samochód jest własnością leasingodawcy, więc jej zniżki nie mają żadnego znaczenia.

 


Czy ubezpieczenie można wrzucić w koszty leasingu?

 

Prościej chyba wrzucić w KUP.

 


Jak się ubezpieczyć?

W zewnętrznej agencji?
Czy leasing może mieć swoje ubezpieczenie?

 

Wszystko zależy od leasingodawcy. To jego auto, więc to on określa warunki jego ubezpieczenia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pierwszej kolejności zapytaj o to handlowca z którym będziecie podpisywali umowę. Jak koledzy pisali powyżej, w większości przypadków będą starali się zejść do ceny zaproponowanej przez agenta lub będzie możliwość ubezpieczenia przez agenta, po spełnieniu warunków polisy wymaganych przez leasing, za dodatkową opłatą.

 

Pzd

Andrzej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Czy leasing może mieć swoje ubezpieczenie?

> Najczęściej proponują. Ceny są różne. Bywają sytuacje (kwoty przykładowe), że leasing proponuje składkę za 2.000 zł, Ty przynosisz swoją ofertę za 1.500 zł, to w tym momencie leasing koryguje swoją ofertę do 1.499 zł. Nie jest to przyjemne (po pierwsze jest pytanie - czy na początku chcieli mnie zrobić w ...?, po drugie - jak przynosisz kontrofertę od swojego agenta/brokera, to leasing wykorzystuje to jako tzw. "zbijak", więc nie gra uczciwie), ale takie jest życie.

 

 

Powiem Ci jak to wygląda od mojej strony, czyli gościa, który również załatwia z centralą PZU zniżki dla klientów biorących leasing (reprezentuję firmę leasingową). Składka standardowa przykładowo 2000 PLN. Klient pyta czy nie można taniej, my nie bo nie mamy argumentu a i PZU się nie zgodzi bo dlaczego miałoby. Więc klient przynosi swoją tańszą ofertę, ja wysyłam do PZU i mówię, hej Panowie klient ma taniej, co robimy. I wtedy PZU mówi, okej robimy za tyle samo. I tak to w życiu wygląda. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.