Skocz do zawartości

Końcówki drążka kierowniczego


aviator

Rekomendowane odpowiedzi

4 godziny temu, gondoljerzy napisał:

Pokaż na fotce lub na rysunku co dokładnie miał by tą suwmiarką mierzyć?  :hmm:     

Nierówności odkówki?

Nie. Długość końcówki drążka kierowniczego. Nie napisałem?

 

Naprawde musze ci to rysować?

Ciężko się domyślić gdzie najlepiej przyłożyć suwmiarkę, żeby zobaczyć czy 1 końcówka jest dłuższa o 1 czy 2mm od drugiej?

Można przyłożyć nawet w kilku miejscach, żeby zobaczyć różnice między nimi.

 

 

http://allegro.pl/koncowka-drazka-atv-shineray-bashan-110-150-200-i6747414772.html#imglayer

Skoro podają wymiar 83mm, to tyle ma mieć. Jak zmierzysz starą i też ma tyle, auto nie ściąga, kierownica prosta, to ok.

Jak stara ma 81mm, ten odlew w innym kształcie i kierownica potem przestawiona, to jedziesz na zbieżność.

13 latek z linijką by ci pokazał czy się różnią i powiedział jak sobie z tym poradzić.

Po co dorabiać do tego jakieś filozofie o nierównościach odkówki?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, sebaM25 napisał:

Nie. Długość końcówki drążka kierowniczego. Nie napisałem?

 

Naprawde musze ci to rysować?

Ciężko się domyślić gdzie najlepiej przyłożyć suwmiarkę, żeby zobaczyć czy 1 końcówka jest dłuższa o 1 czy 2mm od drugiej?

Można przyłożyć nawet w kilku miejscach, żeby zobaczyć różnice między nimi.

 

 

http://allegro.pl/koncowka-drazka-atv-shineray-bashan-110-150-200-i6747414772.html#imglayer

Skoro podają wymiar 83mm, to tyle ma mieć. Jak zmierzysz starą i też ma tyle, auto nie ściąga, kierownica prosta, to ok.

Jak stara ma 81mm, ten odlew w innym kształcie i kierownica potem przestawiona, to jedziesz na zbieżność.

13 latek z linijką by ci pokazał czy się różnią i powiedział jak sobie z tym poradzić.

Po co dorabiać do tego jakieś filozofie o nierównościach odkówki?

 

Weź się napij przy święcie i poluzuj gumę. Dokładność zewnętrznych wymiarów takich elementów jak końcówki kierownicze nie ma istotnego znaczenia. To nie prom kosmiczny. Ważne są przede wszystkim gwinty i kształty mocowań do współpracujących elementów. Dlatego końcówki różnych producentów potrafią się różnić.  W swoim Galancie przez kilkanaście lat wymieniłem końcówki wielokrotnie i prawie zawsze sie różniły szczegłami, masywnością główki i długością. Mierzenie ich było by co najmniej niemądre.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, gondoljerzy napisał:

Weź się napij przy święcie i poluzuj gumę.

Chyba sam do siebie to powinieneś napisać

 

20 minut temu, gondoljerzy napisał:

 Dokładność zewnętrznych wymiarów takich elementów jak końcówki kierownicze nie ma istotnego znaczenia.

Pewnie że nie ma, jak po założeniu nowej jedzie sie od razu na zbieżność.

Ale mi sie wydawało że tu rozmowa jest jak to zrobić, żeby tej zbieżności uniknąć i żeby było prosto, jak przed demontażem.

Myślisz że jak założysz taką o innym kształcie i długości, to będzie wszystko ok ze zbieżnością czy jak?

 

29 minut temu, gondoljerzy napisał:

Ważne są przede wszystkim gwinty i kształty mocowań do współpracujących elementów. Dlatego końcówki różnych producentów potrafią się różnić. 

Nie za bardzo wiem o co ci chodzi. Żeby nakręcić nową końcówkę z innym gwintem, czy w ogóle o innym mocowaniu?

 

32 minuty temu, gondoljerzy napisał:

  W swoim Galancie przez kilkanaście lat wymieniłem końcówki wielokrotnie i prawie zawsze sie różniły szczegłami, masywnością główki i długością. Mierzenie ich było by co najmniej niemądre.

A jeździłeś na zbieżność czy nie?

Przecież właśnie w ustawieniu zbieżności rozchodzi się o te milimetry, więc jak dobrze wyczaisz co i jak i uda ci sie ustawić tak jak starą, to się bez tej zbieżności można obejść.

Można też wsadzić końcówkę z całkiem innego auta, co będzie o centymetr krótsza, nakręcić ją na chama do końca i tak jeździć :facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, sebaM25 napisał:

Chyba sam do siebie to powinieneś napisać

 

Pewnie że nie ma, jak po założeniu nowej jedzie sie od razu na zbieżność.

Ale mi sie wydawało że tu rozmowa jest jak to zrobić, żeby tej zbieżności uniknąć i żeby było prosto, jak przed demontażem.

Myślisz że jak założysz taką o innym kształcie i długości, to będzie wszystko ok ze zbieżnością czy jak?

 

Nie za bardzo wiem o co ci chodzi. Żeby nakręcić nową końcówkę z innym gwintem, czy w ogóle o innym mocowaniu?

 

A jeździłeś na zbieżność czy nie?

Przecież właśnie w ustawieniu zbieżności rozchodzi się o te milimetry, więc jak dobrze wyczaisz co i jak i uda ci sie ustawić tak jak starą, to się bez tej zbieżności można obejść.

Można też wsadzić końcówkę z całkiem innego auta, co będzie o centymetr krótsza, nakręcić ją na chama do końca i tak jeździć :facepalm:

Ależ się zafiksowałeś. Ja sie tylko czepnąłem Twojego pomysłu do mierzenia suwmiarką elementu, którego się tym narzędziem dobrze pomierzyć nie da.  Równie dobrze można położyć jedną końcówkę obok drugiej i popatrzeć.  Reszta Twoich wywodów jest OK. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.