Marecki81 Napisano 15 Maja 2006 Udostępnij Napisano 15 Maja 2006 jak sie do tego zabrać ,czy ktos to robił ,bo cieknie olej ze skrzyni ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sokrates Napisano 15 Maja 2006 Udostępnij Napisano 15 Maja 2006 bo to raz raz na 25 tys wymieniam jedna strone teraz mam ponownie strone kierowcy do zrobienia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bogaczpawel Napisano 15 Maja 2006 Udostępnij Napisano 15 Maja 2006 > jak sie do tego zabrać ,czy ktos to robił ,bo cieknie olej ze skrzyni > ? jak się zabrać..... hmmm jak nie wiesz jak się zabrać, to się nie zabieraj!! Roboty jest sporo, trzeba zrzucić skrzynke, sprzęgło i wymienić poprostu Radze nie zabierać się samemu, tzn potrzebne są 2 osoby... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mobii Napisano 15 Maja 2006 Udostępnij Napisano 15 Maja 2006 > jak się zabrać..... hmmm > jak nie wiesz jak się zabrać, to się nie zabieraj!! > Roboty jest sporo, trzeba zrzucić skrzynke, sprzęgło i wymienić > poprostu > Radze nie zabierać się samemu, tzn potrzebne są 2 osoby... a po co do wyciagniecia uszczelniacza polosi zwalac skrzynie i sprzeglo wystarczy wyciagnac polos i wymienic szczelniacz, olej ze skrzyni spusc, bo ci sie na lapy wyleje odkrecasz srube na piascie (klucz 32) odkrecasz amortyzator (2 sruby 19) wyciagasz polos (wybijasz ze skrzynki) wymieniasz uszczlniacz i w odwrotnej kolejnosci skladasz czas operacyjny ze spokojem to 30 minutek i piwko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sokrates Napisano 16 Maja 2006 Udostępnij Napisano 16 Maja 2006 > a po co do wyciagniecia uszczelniacza polosi zwalac skrzynie i > sprzeglo bo z ko0lesia taki mechanik ja mam osobiscie inny sposob niz ty spuszczam oleum, zdejmuje kolo i zdejmuje zwrotnice ze swoznia wahacza i to jest po calej robocie polos wychodzi ze skrzyni , zbijam stary uszczelniacz i nabijam nowy nigdy sie jeszcze w 30 min nie wyrobilem , zwlaszcza przy piwie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mobii Napisano 16 Maja 2006 Udostępnij Napisano 16 Maja 2006 > bo z ko0lesia taki mechanik > ja mam osobiscie inny sposob niz ty spuszczam oleum, zdejmuje kolo i > zdejmuje zwrotnice ze swoznia wahacza i to jest po calej robocie > polos wychodzi ze skrzyni , zbijam stary uszczelniacz i > nabijam nowy nigdy sie jeszcze w 30 min nie wyrobilem , > zwlaszcza przy piwie kazdy ma swoje sposoby, jak komu wygodniej ale przy piwie szybciej robota idzie ;D przynajmniej mi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 16 Maja 2006 Udostępnij Napisano 16 Maja 2006 > bo z ko0lesia taki mechanik > ja mam osobiscie inny sposob niz ty spuszczam oleum, zdejmuje kolo i > zdejmuje zwrotnice ze swoznia wahacza i to jest po calej robocie > polos wychodzi ze skrzyni , zbijam stary uszczelniacz i > nabijam nowy nigdy sie jeszcze w 30 min nie wyrobilem , > zwlaszcza przy piwie a odkręcasz nakrętke piasty czy nie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marwalx Napisano 16 Maja 2006 Udostępnij Napisano 16 Maja 2006 > jak się zabrać..... hmmm > jak nie wiesz jak się zabrać, to się nie zabieraj!! > Roboty jest sporo, trzeba zrzucić skrzynke, sprzęgło i wymienić > poprostu > Radze nie zabierać się samemu, tzn potrzebne są 2 osoby... a do wymiany swiec nie zapomnij wyciagnac silnika a wracajac do tematu spuszczasz olej ze skrzyni,zdejmujesz opaski z uszczelniaczy,koła na prosto i w przegubie jest taki seger[złosliwa bestia ciezko go rozgiac]ciagniesz półos w strone skrzyni by wyszła z przegubu,jak sie to uda to w z skrzyni sama wyskoczy ,zdejmujesz uszczelniacz,montujesz nowy,i w odwrotnej kolejnosci,aby to zrozumiec musisz sobie oczyscic przegub aby zobaczyc to zabezpieczenie,przyda sie druga osoba Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rabor Napisano 16 Maja 2006 Udostępnij Napisano 16 Maja 2006 > jak sie do tego zabrać ,czy ktos to robił ,bo cieknie olej ze skrzyni > ? Witam!! Ja wczoreaj to robiłem. Przestudiowałem biblię cc i stwierdziłem żę zadużo roboty, z odkręcaniem piasty, zwrotnicy. Wykorzystałem manuala z centomani. Bez odkręcania piasty, zwrotnicy. Podnosisz samochód, odkręcasz koło ze strony gdzie cieknie olej, zdejmujesz osłonę przegubu i osłonę od strony skrzyni. Ze skrzyni powinno się wyla 0,4l. oleju, mi nic się nie wylało. Czyścisz przegób ze smaru i szukasz simeringu blokującego wypadnięcie półosi z przegubu. Jak się smar wyczyści to wida jego zakączenia. (koła na prosto) W szczelinę wkładasz opcążki i rozciągasz simering a druga osoba wpycha półoś do skrzyni. W manualu było podane żeby robi to śrubokrętem, ale ja nie mogłem, bardziej rozgołem oring szczypcami. Jak już wepchniemy półoś do skrzyni to trzeba jeszcze coś położy pod wachacz i opuści samochód na lewarku. Półoś musi byc w poziomie żeby całkowicie wyszła z przegóbu i cofneła się całkiem do skrzyni. Jak się cofnie to wyjdzie z przegubu i można wyciągnąc ze skrzyni. I mamy półoś w ręku. Dalej to już nabicie nowego uszczelniacza i montaż do auta. Ja wczoraj robiłem to poraz pierwszy i zajeło mi to z ojcem 2 godziny. Ojciec chciał robi to wedłóg książki i rozebra mi pół zawieszenia przedniego bym pewnie jeszcze dziś to robił. Rozgięcie simeringu nie jestr trudne trzeba tylko drugiej osoby do pomocy, dobrego wzroku zeby zobaczy simering i małych szczypiec które go rozegną. Robota nie jest trudna. Powidzenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rabor Napisano 16 Maja 2006 Udostępnij Napisano 16 Maja 2006 > a odkręcasz nakrętke piasty czy nie? Nie odkręcasz, nie potrzeba. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rabor Napisano 16 Maja 2006 Udostępnij Napisano 16 Maja 2006 > a do wymiany swiec nie zapomnij wyciagnac silnika > a wracajac do tematu > spuszczasz olej ze skrzyni,zdejmujesz opaski z uszczelniaczy,koła na > prosto i w przegubie jest taki seger[złosliwa bestia ciezko go > rozgiac]ciagniesz półos w strone skrzyni by wyszła z > przegubu,jak sie to uda to w z skrzyni sama wyskoczy > ,zdejmujesz uszczelniacz,montujesz nowy,i w odwrotnej > kolejnosci,aby to zrozumiec musisz sobie oczyscic przegub aby > zobaczyc to zabezpieczenie,przyda sie druga osoba Simering łatwo jest rozciągną. Napewno nie śrubokrętem bo to jest niewykonalne. Szczypcami. Max przy piątej prubie powinno się udac. Najwarzniejsze jest żeby widzie ten simering, wybrac smar, bo inaczej to można sobie szukac. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kiler_gz Napisano 16 Maja 2006 Udostępnij Napisano 16 Maja 2006 > Simering łatwo jest rozciągną. Napewno nie śrubokrętem bo to jest > niewykonalne. Szczypcami. Max przy piątej prubie powinno się > udac. Najwarzniejsze jest żeby widzie ten simering, wybrac smar, > bo inaczej to można sobie szukac. A jak ktoś nie ma szczypiec (ja tak miałem, bo się w końcu złamały:) ) to polecam jakieś małe nożyczki. Udało się za pierwszym razem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WaWeR Napisano 16 Maja 2006 Udostępnij Napisano 16 Maja 2006 > A jak ktoś nie ma szczypiec (ja tak miałem, bo się w końcu złamały:) > ) to polecam jakieś małe nożyczki. Udało się za pierwszym razem ..mam male pytanie czy te jak wy to nazywacie simeringi (a prawidlowo zwa sie segery ) sa to typowe segery czli z dziurkami pod szczypce czy tez jest to pierscien bez dziurek??? to sa segery a to sa simeringi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marwalx Napisano 16 Maja 2006 Udostępnij Napisano 16 Maja 2006 > ..mam male pytanie > czy te jak wy to nazywacie simeringi (a prawidlowo zwa sie segery ) > sa to typowe segery czli z dziurkami pod szczypce > czy tez jest to pierscien bez dziurek??? > to sa segery > a to sa simeringi a skad Ty to wziołes te zabezpieczenia w przegubie nie maja otworków,dlatego ciezko je rozgiac,a zgadzam sie ze uszczelniacz zimerig to nie to samo co pierscien zabezp. seger Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WaWeR Napisano 16 Maja 2006 Udostępnij Napisano 16 Maja 2006 > a skad Ty to wziołes ..z googli > te zabezpieczenia w przegubie nie maja otworków,dlatego ciezko je > rozgiac,a zgadzam sie ze uszczelniacz zimerig to nie to samo co > pierscien zabezp. seger ..czyli cos z 3 i 4 rzad od dolu?? czli zwykly pierscien zabezpieczajacy to IMO najlatiwje wkretakiem ->ino ni takim wielkim a malym-figlarnym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rabor Napisano 16 Maja 2006 Udostępnij Napisano 16 Maja 2006 > ..mam male pytanie > czy te jak wy to nazywacie simeringi (a prawidlowo zwa sie segery ) > sa to typowe segery czli z dziurkami pod szczypce > czy tez jest to pierscien bez dziurek??? > to sa segery > a to sa simeringi W półosi simering jest taki jak na pierwszym rysunku oznaczony jako A. Czyli drugi od lewej w pierweszym rzędzie. Nie ma on otworów na szczypce, ale ma uszy. Szczypce trzeba włoży w szczelinę i rozciągną go. Proste tylko nie śrubokrętem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WaWeR Napisano 16 Maja 2006 Udostępnij Napisano 16 Maja 2006 > W półosi simering...na litosc-SEGER!!!! jest taki jak na pierwszym rysunku oznaczony jako > A. Czyli drugi od lewej w pierweszym żędzie. Nie ma on otworów > na szczypce. Szczypce trzeba włoży w szczelinę i rozciągną go. ..czyli pokazany nizej SP/SW/SB..... ?? > Proste tylko nie śrubokrętem. ...bede sie upieral przy swoim Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rabor Napisano 16 Maja 2006 Udostępnij Napisano 16 Maja 2006 > ..czyli pokazany nizej SP/SW/SB..... ?? > ...bede sie upieral przy swoim Nie A, z uszami bez otworków. Wczoraj to widziałem na oczy, nawet dotykałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WaWeR Napisano 16 Maja 2006 Udostępnij Napisano 16 Maja 2006 > Nie A, z uszami bez otworków. Wczoraj to widziałem na oczy, nawet > dotykałem ..wypytuje bo czas bedzie sie za to wziac-i zrobic samemu bo funduszy na mechanika nie ma a wole wiedziec co mnie po drodze czeka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rabor Napisano 16 Maja 2006 Udostępnij Napisano 16 Maja 2006 > ..wypytuje bo czas bedzie sie za to wziac-i zrobic samemu bo funduszy > na mechanika nie ma > a wole wiedziec co mnie po drodze czeka Ja myślałem żę bardziej to skąplikowane. Ale dałem radę to i inni dadzą. W 2 -3 godziny, powolutku, spokojnie się zrobi. Ciekawe ile mechanik by wzioł za taką robotę, z wymianą uszczelniacza i dwoma osłonami gumowymi? Czy by rozbierał zwrotnicę, piastę. Temu co wymyślił i opisał ten patent na wymianę bez rozbiurki zawieszenia należy się Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bogaczpawel Napisano 16 Maja 2006 Udostępnij Napisano 16 Maja 2006 > a po co do wyciagniecia uszczelniacza polosi zwalac skrzynie i > sprzeglo ahh, czepiasz sie - widzisz o której godzinie pisałem ten post? pisze uszczelniacz półosi przy skrzyni, ja przeczytałem uszczelniacz wału od strony skrzyni Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bogaczpawel Napisano 16 Maja 2006 Udostępnij Napisano 16 Maja 2006 > bo z ko0lesia taki mechanik kolesia to se poszukaj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.