Schody strychowe i otwór w stropie/płycie

[steyr]

Cześć,

 

pewnie wśród użytkowników AK znajdą się osoby pracujące lub mający pojęcie o budownictwie i projektowaniu i itp.  Otóż jest dom wielorodzinny z lat ~1970-1980. W sumie 2 piętra + parter czyli 3 mieszkania o zbliżonym układzie. Z jednej strony budynku jest klatka schodowa do wszystkich 3 mieszkań. Chciałbym na najwyższym piętrze zamontować schody strychowe na nie użytkowe poddasze. Obecnie dostęp do niego jest poprzez właz dachowy od zewnątrz budynku, nie pytajcie dlaczego tak jest Nie znam grubości jak na razie stropu/płyty. Pamiętam tylko tyle że pierwotnie dach na budynku to była płyta uszczelniona papą czy czymś podobnym, z biegiem czasu zaczęło to wszystko przemakać i w ~2000r został dach przerobiony na dach jednospadowy pokryty blachą z odpowiednimi podmurówkami + wiadomo więźba i itp.  I tak się zastanawiam nad aspektem technicznym kucia takiego otworu w płycie sufitowej na klatce schodowej czy jest sens? Płyta pewnie była zbrojona, ale jak zbrojona w jakim układzie to nie wiem. Zewnętrzne mury budynku mają ~400mm [pustak pianowy + cegła], oprócz klatki schodowej gdzie jest sam pustak pianowy. W załączniku rysunek jak to mniej więcej wygląda, linią przerywana oznaczyłem mniej więcej miejsce montażu tych schodów. Naniosłem możliwie największe schody, nie wykluczone że jak już to zdecyduje się na mniejsze. pozdrawiam

 

Edytowane 7 Lutego 2020 przez steyr

[Tomo]

Strop nad klatką schodową nie jest prawdopodobnie połączony zbrojeniem ze stropem.

Rozpiętość tego stropu nad klatką jest w sumie nieduża.

Dobrze by było wiedzieć jaka jest konstrukcja tego stropu.

Jeżeli to lata 1970-1980 to prawdopodobnie monolityczna ze zbrojeniem.

 

Nie uda ci się zdobyć jakiejś dokumentacji tego domu ?

 

Druga rzecz - pytanie jak był robiony ten nowy dach jednospadowy.

Jakiej jest wielkości ?

Czy krokwie są podparte gdzieś poza murłatami ?

Czy nad klatką jest osobny dach czy jest to jedna połać razem z główną częścią budynku.

[steyr]

Godzinę temu, Tomo napisał:

Strop nad klatką schodową nie jest prawdopodobnie połączony zbrojeniem ze stropem.

Rozpiętość tego stropu nad klatką jest w sumie nieduża.

Dobrze by było wiedzieć jaka jest konstrukcja tego stropu.

Jeżeli to lata 1970-1980 to prawdopodobnie monolityczna ze zbrojeniem.

 

Nie uda ci się zdobyć jakiejś dokumentacji tego domu ?

 

Druga rzecz - pytanie jak był robiony ten nowy dach jednospadowy.

Jakiej jest wielkości ?

Czy krokwie są podparte gdzieś poza murłatami ?

Czy nad klatką jest osobny dach czy jest to jedna połać razem z główną częścią budynku.

 

Z dokumentacją będzie cieżko niestety.

 

Dach jest jednospadowy o wymiarach ~13x12 [m], krokwie są podparte poza murłatami na dłuższym boku. Tzn. jak dobrze pamiętam są 2 krokwie zamontowane na dłuższym boku, każda podparta z 2-3 razy na długości. Spad dachu na krótszym boku. Jeden dach jest na część mieszkalną i klatkę schodową.

 

Wyedytowałem ww. załącznik, zapomniałem o balkonie i drzwiach:)

 

Edytowane 7 Lutego 2020 przez steyr

[gondoljerzy]

Bez wiedzy o przebiegu zbrojenia w stropie to trochę strach wycinać dziurę. Dla bezpieczeństwa, najlepiej by było dodatkowo strop podeprzeć, albo dorobić podciąg, a dopiero potem wycinać otwór.  Swoją drogą, zbrojenie powinno być ułożone po dolnej stronie stropu, więc można je spróbować wymacać czujnikiem-detektorem budowlanym.

[ccLot]

4 godziny temu, gondoljerzy napisał:

można je spróbować wymacać czujnikiem-detektorem budowlanym.

Ale co to da? Przy takiej dziurze i tak trzeba będzie wyciąć zbrojenie.

[gondoljerzy]

Może się uda wyciąć tego zbrojenie jak najmniej.

[ccLot]

Imho można uratować max jeden drut na długości i jeden na szerokości, ale zawsze to coś