daredevil Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 Ostatnimi czasy korci mnie zeby wprowadzic małe modyfikacje w silniczku mojego palio 1.2 el.Ogladajac czesci na allegro natknołem sie na swiece platynowe 4-elektrodowe Beru AG ( http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=109676288 ) oraz na filtr stozkowy we własnej obudowie Eufab z obudową JR ( http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=111260552 ) Ktory niby dodaje 15 % mocy ale nie daje basowego podzwieku.Jak myslicie czy warto inwestowac w takie części i czy nie lepiej załozyc filtr stozkowy bez obudowy jedynie zrobic dla niego miejsce pod maska i je wydzielic? Czekam na wasze opinie i z gory dziekuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DARCYK1 Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 szkoda kasy lepiej podłubac głowkę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pirat7993 Napisano 23 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2006 co do swiec to jak kupilem silnik z niemiec to mialem takie swiece wkrecone w glowice , niby wygladały na nowe bo praktycznie ani brudne nie byly i takie tam ale postanowilem jak juz nowy silnik to i nowe swiece pasowalo by ,hmm na tych beru niepowiem super odpalał bo praktycznie na cyk ale na dynamiczniejsza jazde sie nienadają i osobiscie bardziej polecał bym ci NGK (no ale tak jak juz mowilem swiece niewiem ile mialy , wygladaly na nowe ale wygladac to sobie moga zreszta sam wiesz jak jest ) a co do filtra to moim zdaniem szkoda kasy bo filtr stozkowy ma byc dobierany do pojemnosci a taki jak bys sobie kupił to by sie raczej niczym nie roznił od filtra z fiata 126P no poza ceną i wygladem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysiek82 Napisano 23 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2006 Filtr stożkowy może jest do bani, bo zasysa do silnika syf. A różnicy nie zobaczysz żadnej. Świece - lepiej zapomnij bo żadnej różnicy nie zobaczysz. Jedyne wyjście to modyfikacja głowicy i sterownika. Wywalanie katalizatora także nie ma sensu najwyżej zwiększysz spalanie w ten sposób a na pewno nie zwiększysz osiągów. Jaki z tego wniosek? Chcesz mieć wiecej mocy? Kup auto z mocniejszym silnikiem lub uzbieraj na profesjonalną modyfikacje. Samemu to można sobie conajwyżej na ten temat pogadać i nic więcej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hans15336 Napisano 26 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2006 > Filtr stożkowy może jest do bani, bo zasysa do silnika syf. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysiek82 Napisano 27 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2006 tzn nie moze ale na pewno jest do bani Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hans15336 Napisano 27 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2006 > na pewno jest do bani Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysiek82 Napisano 28 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2006 Pawełek a co Ty taki rozbawiony ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hans15336 Napisano 28 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2006 No Twoja teorią jestem rozbawiony Skąd masz takie info ??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysiek82 Napisano 28 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2006 Stożek może nieznacznie podnieść moc w wąskim zakresie obrotów, ale często paradoksalnie ją obniżaja. A gdy filtr stożkowy mocowany jest w miejscu oryginalnej obudowy modyfikacja często kończy się źle. Układ dolotowy dobrany jest do silnika według ścisłych kryteriów. Zle zamontowany filtr (praktycznie 99% przypadków) powoduje, że zaciąga on gorące powietrze z pod maski, co pogarsza osiągi i powoduje przegrzanie silnika. Filtr stożkowy dużo mniej dokładnie filtruje powietrze w rezultacie do silnika dostają się syf, który staje się początkiem końca silnika. Żywotność każdego silnika maleje nawet o kilkadziesiąt procent. I to nie jest teoria chłopcze, ale fakty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hans15336 Napisano 28 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2006 > Stożek może nieznacznie podnieść moc w wąskim zakresie obrotów, ale > często paradoksalnie ją obniżaja. A gdy filtr stożkowy mocowany > jest w miejscu oryginalnej obudowy modyfikacja często kończy się > źle. Układ dolotowy dobrany jest do silnika według ścisłych > kryteriów. Zle zamontowany filtr (praktycznie 99% przypadków) > powoduje, że zaciąga on gorące powietrze z pod maski, co > pogarsza osiągi i powoduje przegrzanie silnika. Filtr stożkowy > dużo mniej dokładnie filtruje powietrze w rezultacie do silnika > dostają się syf, który staje się początkiem końca silnika. > Żywotność każdego silnika maleje nawet o kilkadziesiąt procent. Bo stożka trzeba umieć zakładać , co do tych pyłków to > I to nie jest teoria chłopcze, ale fakty. Jaki chłopcze co ty bredzisz ??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysiek82 Napisano 28 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2006 Pawełku możesz sobie pisać co chcesz, każdy ma własne zdanie. Ja wiem jedno nie dopuszcze do żadnych zbędnych zmian w moim silniku gdyż szkoda mi kasy na głupoty które i tak nie dadzą większego przyrostu mocy. Pozdrawiam i zakończmy wreszcie ten idiotyczny temat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pirat7993 Napisano 29 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2006 stozki moze sa i dobre i nie przepuszczaja syfu ale raczej zaden stozek z allegro czy inne takie smieszne podrobki tego nie potrafią Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yaboll Napisano 30 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2006 > No Twoja teorią jestem rozbawiony > Skąd masz takie info ??? zapewne z praktyki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yaboll Napisano 30 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2006 > stozki moze sa i dobre i nie przepuszczaja syfu wszystkie przepuszczają duzo więcej,niz papier Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hans15336 Napisano 30 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2006 byc może Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yaboll Napisano 30 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2006 > Bo stożka trzeba umieć zakładać , co do tych pyłków to przejedz 250 kkm na stożku... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hans15336 Napisano 30 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2006 Zakładmy że stożek jest tak samo "wymieniany" jak filtr seryjny , zatem nie widze żadnych powodów o niepokoju o stan silnika wymieniany = umyty i naoliwiony Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yaboll Napisano 30 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2006 > Zakładmy że stożek jest tak samo "wymieniany" jak filtr seryjny , > zatem nie widze żadnych powodów o niepokoju o stan silnika > wymieniany = umyty i naoliwiony mokry filtr bawełniany z zasady przepuszcza więcej "syfu",niż papier - ba,syfu nie byle jakiego,ale np.drobinek kwarcu... Widać to po przebiegach międzynaprawczych cwaniaków ze stożkami ,szczegolnie jakimiś śmiesznymi z Allegro za parę złotych. Jesli juz koniecznye musi być mokry filtr - to tylko markowy - K&N,JR,Kingdragon,AEM. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.