Skocz do zawartości

KIA Status


PawelWaw

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 1.05.2023 o 23:35, Bartłomiej napisał(a):

Mówiąc szczerze - nie sprawdzałem.

Za to wziąłem się za domowe power station, aby przygotować się na nadciągający żarłoczny odbiornik. Jestem umówiony z moim elektrykiem na wizytę rekombinującą moją produkcję oraz możliwość monitorowania tego, ile produkuję, ile konsumuję, ile odprowadzam oraz ile pobieram. Mam nadzieję zoptymalizować nadwyżki, gdy w słoneczne dni długo świeci słońce.

 

widze ze juz sie pogodziles ze wszystkim ;]

mam nadzieje ze przynajmniej lancuch na kierownice zakupiles zeby przynajmniej kilka dni sie nacieszyc nowym autem ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
14 minut temu, PawelWaw napisał(a):

odebrany ? :jem:

Jeszcze nie.

Ale dealer już nieco odważniej się ze mną komunikuje i podał już nawet termin. Mniej-więcej 3 tydzień czerwca.

A jak będzie, to zobaczymy, na razie niczego nie zakładam.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, PawelWaw napisał(a):

 

odebrany ? :jem:

Jak ktoś czekał rok na kile i mu ja w Wawie po tygodniu ukradli to bym sie załamał. Nie wiem ile czekał człowiek na elektryka ale w robocie się skarżyli ze im zwinęli :panic: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, wujek napisał(a):

Jak ktoś czekał rok na kile i mu ja w Wawie po tygodniu ukradli to bym sie załamał. Nie wiem ile czekał człowiek na elektryka ale w robocie się skarżyli ze im zwinęli :panic: 

Przynajmniej ASO mogą mieć części od ręki 😅🤪

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...
  • 2 tygodnie później...
37 minut temu, PawelWaw napisał(a):

opisuj wrazenia @Bartłomiej :jem:

kiedy wracasz do spalinowca ? :)

 

A już ciut zacząłem traktowac Cię poważnie.

A tu jednak nie, powtórka z rozrywki sprzed paru lat.

Sorry, nadal nie chwytam Twojego poczucia humoru.

 

To jak, choć na chwilę na serio, chcesz jakoś gadać bądź się spotkać, czy tylko będziesz brylował żartami na HP?

  • zszokowany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, Bartłomiej napisał(a):

 

A już ciut zacząłem traktowac Cię poważnie.

A tu jednak nie, powtórka z rozrywki sprzed paru lat.

Sorry, nadal nie chwytam Twojego poczucia humoru.

 

To jak, choć na chwilę na serio, chcesz jakoś gadać bądź się spotkać, czy tylko będziesz brylował żartami na HP?

 

no ty i poczucie humoru to chyba dwie rozne sprawy :jem:

opisuj lepije jak sie sprawuje EV!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, PawelWaw napisał(a):

no ty i poczucie humoru to chyba dwie rozne sprawy :jem:

opisuj lepije jak sie sprawuje EV!

Już dawno temu doszliśmy do tego, iż Twoja oraz moja definicja "poczucia humoru" mocno od siebie odstają. No ale co zrobić..... nobody is perfect. ;]

 

A EV.....

Jeździ. Szumi kołami, trochę silnikiem podczas hamowania i rekuperacji. Ma mnóstwo systemów elektronicznych, których muszę się nauczyć. Wcale to nie jest intuicyjne. Niestety, przesiadając się na Kijankę dokonałem przeskoku o jakieś 2. generacje aut, stąd to moje zaskoczenie i trochę zniesmaczenie.

Niro ma fajne przyspieszenie, prowadzi się bardzo tak sobie, potwornie izoluje kierowcę od jezdni, na kierownicy co chwila interweniują jacyś "asystenci", czuć jej masę, ma bardzo dobre hamulce. Na razie zrobiłem nią 600km, więc nie mam doświadczeń typu "rozładowałem prawie do zera" bądź "zrobiłem rekordowy zasięg". Na razie zużywam ok. 15-16kW na dojazdach do Wawy oraz 10-12kW podczas kręcenia się po Wawie. To i tak lepiej, niż zakładałem.

Obecnie szukam EVSE do niej, próbowałem się doktoryzować w temacie automatyki wykorzystania nadwyżek z PV, ale mam zbyt "zamkniętą" instalację PV w domu, więc odpuściłem. Kupię sensowne EVSE 11kW (więcej nie trzeba) i będę sobie ładował ten mój tramwaj na baterie.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Bartłomiej napisał(a):

Już dawno temu doszliśmy do tego, iż Twoja oraz moja definicja "poczucia humoru" mocno od siebie odstają. No ale co zrobić..... nobody is perfect. ;]

 

A EV.....

Jeździ. Szumi kołami, trochę silnikiem podczas hamowania i rekuperacji. Ma mnóstwo systemów elektronicznych, których muszę się nauczyć. Wcale to nie jest intuicyjne. Niestety, przesiadając się na Kijankę dokonałem przeskoku o jakieś 2. generacje aut, stąd to moje zaskoczenie i trochę zniesmaczenie.

Niro ma fajne przyspieszenie, prowadzi się bardzo tak sobie, potwornie izoluje kierowcę od jezdni, na kierownicy co chwila interweniują jacyś "asystenci", czuć jej masę, ma bardzo dobre hamulce. Na razie zrobiłem nią 600km, więc nie mam doświadczeń typu "rozładowałem prawie do zera" bądź "zrobiłem rekordowy zasięg". Na razie zużywam ok. 15-16kW na dojazdach do Wawy oraz 10-12kW podczas kręcenia się po Wawie. To i tak lepiej, niż zakładałem.

Obecnie szukam EVSE do niej, próbowałem się doktoryzować w temacie automatyki wykorzystania nadwyżek z PV, ale mam zbyt "zamkniętą" instalację PV w domu, więc odpuściłem. Kupię sensowne EVSE 11kW (więcej nie trzeba) i będę sobie ładował ten mój tramwaj na baterie.

 

No i pięknie :)

Ładne spalanie masz. Będziesz zadowolony bo teraz śmigasz praktycznie za darmo! 

 

Tylko zabezpieczenie jakieś ogarnij żeby spod marketu nie trzeba było wracać komunikacja.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Bartłomiej napisał(a):

Już dawno temu doszliśmy do tego, iż Twoja oraz moja definicja "poczucia humoru" mocno od siebie odstają. No ale co zrobić..... nobody is perfect. ;]

 

A EV.....

Jeździ. Szumi kołami, trochę silnikiem podczas hamowania i rekuperacji. Ma mnóstwo systemów elektronicznych, których muszę się nauczyć. Wcale to nie jest intuicyjne. Niestety, przesiadając się na Kijankę dokonałem przeskoku o jakieś 2. generacje aut, stąd to moje zaskoczenie i trochę zniesmaczenie.

Niro ma fajne przyspieszenie, prowadzi się bardzo tak sobie, potwornie izoluje kierowcę od jezdni, na kierownicy co chwila interweniują jacyś "asystenci", czuć jej masę, ma bardzo dobre hamulce. Na razie zrobiłem nią 600km, więc nie mam doświadczeń typu "rozładowałem prawie do zera" bądź "zrobiłem rekordowy zasięg". Na razie zużywam ok. 15-16kW na dojazdach do Wawy oraz 10-12kW podczas kręcenia się po Wawie. To i tak lepiej, niż zakładałem.

Obecnie szukam EVSE do niej, próbowałem się doktoryzować w temacie automatyki wykorzystania nadwyżek z PV, ale mam zbyt "zamkniętą" instalację PV w domu, więc odpuściłem. Kupię sensowne EVSE 11kW (więcej nie trzeba) i będę sobie ładował ten mój tramwaj na baterie.

Przytrzymanie przez 4 sek. przycisku na kierownicy od „trzymania pasa ruchu” dezaktywuje to upierdliwe ingerowanie na kierownicy. 
Oczywiście po każdym uruchomieniu trzeba czynność powtórzyć 😁

Na S i A natomiast się to przydaje i fajnie działa. 
 

Delektuj się niskim zużyciem, bo jesień już za progiem 🤪😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, PawelWaw napisał(a):

No i pięknie :)

Ładne spalanie masz. Będziesz zadowolony bo teraz śmigasz praktycznie za darmo! 

 

Tylko zabezpieczenie jakieś ogarnij żeby spod marketu nie trzeba było wracać komunikacja.

 

Muszę sprawdzić faktyczne ceny prądu, jakie płacę w moim domu. Do tej pory się tym nie interesowałem, ale teraz doszedł duży odbiornik prądu, więc chciałbym wiedzieć. Ogólnie to zamierzam zainwestować w jakiś smartny pomiar energii elektrycznej. Chciałbym mieć lepszą wiedzę na temat tego, ile produkuję, ile oddaję do sieci, ile pobieram, ile faktycznie idzie na dom, a ile na tramwaj. Szukam jakiegoś sensownego elektryka, który zna się na takich rozwiązaniach i nie puści mnie z torbami.

 

Zabezpieczenie: jak najbardziej tak! To będzie drugi zakup po EVSE. Zamierzam założyć CanLock. Dealer proponował mi coś innego (Omega?), ale nie cieszy się to dobrymi opiniami. CanLock to 3 tysie, ale odżałuję i zapłacę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Bartłomiej napisał(a):

 

Muszę sprawdzić faktyczne ceny prądu, jakie płacę w moim domu. Do tej pory się tym nie interesowałem, ale teraz doszedł duży odbiornik prądu, więc chciałbym wiedzieć. Ogólnie to zamierzam zainwestować w jakiś smartny pomiar energii elektrycznej. Chciałbym mieć lepszą wiedzę na temat tego, ile produkuję, ile oddaję do sieci, ile pobieram, ile faktycznie idzie na dom, a ile na tramwaj. Szukam jakiegoś sensownego elektryka, który zna się na takich rozwiązaniach i nie puści mnie z torbami.

 

Zabezpieczenie: jak najbardziej tak! To będzie drugi zakup po EVSE. Zamierzam założyć CanLock. Dealer proponował mi coś innego (Omega?), ale nie cieszy się to dobrymi opiniami. CanLock to 3 tysie, ale odżałuję i zapłacę.

 

Z elektrykiem to będzie problem, to jacyś kosmici co nie chcą się pojawić nawet w miejscu pracy.

 

Co do zabezpieczenia to też potrzebuje, może jakiś rabacik dadzą na dwa ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.