AZI ST Napisano 26 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2006 Witam. Wczoraj odbierałem auto i od razu przyjechał gosciu spisując ubezpieczenie. I tak mnie naszła taka refleksja: przecież ten gościu to mógł sobie druk zeskanować pieczątkę wyrobić i skasować mnie 491 OC i NW. Nadmieniam że było to ubezpieczenie w HDI Samopomoc. Przecież takie rzeczy się zdarzają. Czy jest szansa sprawdzić w HDI i potwierdzić zawarcie umowy OC i NW. A może wy mi pomożecie. Czy dobrą wogóle podjąłem decyzję z tym HDI. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 26 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2006 > Witam. Wczoraj odbierałem auto i od razu przyjechał gosciu spisując > ubezpieczenie. I tak mnie naszła taka refleksja: przecież ten > gościu to mógł sobie druk zeskanować pieczątkę wyrobić i > skasować mnie 491 OC i NW. Nadmieniam że było to ubezpieczenie w > HDI Samopomoc. Przecież takie rzeczy się zdarzają. Czy jest > szansa sprawdzić w HDI i potwierdzić zawarcie umowy OC i NW. A > może wy mi pomożecie. Czy dobrą wogóle podjąłem decyzję z tym > HDI. Samo oc kupuje się w najtańszej firmie - przecież to nie Ty będziesz się ewentualnie (odpukać) z nimi woził o odszkodowanie. Agent ubezpieczeniowy powinien mieć licencję - ja ubezpieczam u swojego już dłuugo, więc nie mam takich zmartwień... Pozdr. P. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AZI ST Napisano 26 Lipca 2006 Autor Udostępnij Napisano 26 Lipca 2006 > Samo oc kupuje się w najtańszej firmie - przecież to nie Ty będziesz > się ewentualnie (odpukać) z nimi woził o odszkodowanie. > Agent ubezpieczeniowy powinien mieć licencję - ja ubezpieczam u > swojego już dłuugo, więc nie mam takich zmartwień... > Pozdr. P. To się zgadza więc też zakończyłem współpracę z PZU, odebrałem zaświadczenie przebiegu ubezpieczeń i postanowiłem wziąść najtańsze więc padło na HDI. Tylko się tak zastanawiam czy jest możliwość w centrali HDI Samopomoc sprawdzić czy moje, pojazdu dane są prawidłowe i czy wogóle są. Przecież zeskanować taką polisę i jakieś wnioski itp to prosta sprawa, wypoisać i skasować 500 zł lub więcej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gordon_Shumway Napisano 26 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2006 > Czy jest szansa sprawdzić w HDI i potwierdzić zawarcie umowy OC i NW. W każdej Ekspozyturze BTW => " target="_blank">http://www.motofakty.pl/artykul/uwaga_na_falszywki.html?zaznacz=fa%B3szywki[/url] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AstraC Napisano 26 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2006 i kiedy w tym kraju będzie lepiej? Tobie musi być dobrze, ale jak komuś szkode narobisz, to niech jeszcze tani ubezpieczyciel robi mu problemy... życze Wam obu takich problemów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AZI ST Napisano 26 Lipca 2006 Autor Udostępnij Napisano 26 Lipca 2006 Wiesz nie zgadzam się z Tobą całkowicie. Od 5 lat mam kontakt z ubezpieczeniami komunikacyjnym. nadmieniam, że nie pracuję w żadnej z firm ubezp. ale żądam od nich odszkodowań. I tak PZU robi największe problemy, kombinuje, przedłuża, obcina kosztorysy Potem WARTA natomiast najmniejsze problemy mam z takimi Firmami jak samopomoc, alianz i tego typu. Wydaje mi się że wszystkie regulacje prawne określają postawę jaką ma zachować gwarant czy to w Kodeksie cywilnym czy w ustawie o ubezpieczeniach ( sam tyłuł ustawy zajmuje 2-3 linijki) i nie zależnie od tego z jakiego rodzaju jest to Firma odszkodowanie będzie wypłacone. A prawda jest taka że to my kierowcy z reguły nie wiemy jakie umowy zawieramy, zapominamy wezwać Policję, spisać i zadbać o świadków kolizji, często jeździmy z nieopłaconymi ubezpieczeniami lub brakiem przeglądu. I stąd są te problemy co potem pismaki opisują na łamach gazet i robią wielkie halo z nieszczęścia jakie ludzi spootkało. (NIekiedy to faktycznie nie ich wina), ale nie zagłębiają się przyczyn opóźnień czy braku uznania szkody. No tak bo jak ma ubezpieczyciel wypłacić odszkodowanie skoro sprawca miał 2 we krwi.... Ja jestem człowiekiem uczciwym bo tak mnie wychowano i staram się w tym duchu przejść przez życie. Nawet nie pomyślałem przez chwilę żeby komuś mogło być gorzej. Skoro mnie nie stać na i tak zakłamane PZU to po co przepłacać. A kiedy w kraju będzie lepiej??? otóż wtedy kiedy ludzie przestaną kombinować choćby nawet wyłudzając często odszkodowania. Ja jestem zadowolony bo jakbym nie był to bym wemigrował jak robi większość młodych ludzi. A propos to weź zrób ankietę wśród sowich znajomych gdzi mają ubezpieczenia swoich pojazdów, bo pewien jestem że gro ludzi z Twojego otoczenia zrezygnowało już z tego monopolisty jakim chce być PZU i robi nagonkę na inne Firmy. Z poważaniem Michał > i kiedy w tym kraju będzie lepiej? Tobie musi być dobrze, ale jak > komuś szkode narobisz, to niech jeszcze tani ubezpieczyciel robi > mu problemy... życze Wam obu takich problemów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PWN Napisano 26 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2006 > Samo oc kupuje się w najtańszej firmie - przecież to nie Ty będziesz > się ewentualnie (odpukać) z nimi woził o odszkodowanie. No bomba po prostu, jaka wrażliwość i odpowiedzialność z kolegi wypływa.... Mam pytanie czy na drodze jak jedziesz samochodem to też jedziesz tak by Tobie sie nic nie stało, a innych uczestników ruchu masz w ... PS. Nie wiem może się mylę ale czy to nie Ty na HP podkreślasz że jesteś "polak katolik"? To miałbym prośbę, nie pisz takich rzeczy jak powyżej, albo nie pisz że jesteś katolikiem. Dla mnie katolik znaczy wrażliwy i bezinteresowny, i jest zaprzeczeniem kombinatora i cwaniaka myślącego przede wszystkim o sobie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 26 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2006 > i kiedy w tym kraju będzie lepiej? Tobie musi być dobrze, ale jak > komuś szkode narobisz, to niech jeszcze tani ubezpieczyciel robi > mu problemy... życze Wam obu takich problemów Rozumiem, że tez do mnie...? Po pierwsze: dziekuję za zyczenia, bardzo miło, jak ktoś Ci zyczy szkody komunikacyjnej... Po drugie: OC jest ubezpieczeniem obowiązkowym i gdybym nie miał pakietu, kupowałbym najtańsze; Ty płacisz więcej tylko dlatego, żeby ktoś miał (pozornie) łatwiej uzyskac odszkodowanie...? Stawki i tak sa bandycko wysokie... Po trzecie: co ma do tego dobro kraju? Nie oszukuję, płace zgodnie z przepisami, a Ty mi zarzucasz, że przeze mnie nie będzie "lepiej w tym kraju"...? Bo co, kolejne TU sie nie wzbogaci...? Po czwarte: problemy robią nie tylko tani ubezpieczyciele, ci drożsi też... To nie moja sprawa kontrolować ich pracę, od tego jest bodajże nadzór ubezpieczeniowy i jakiś tam fundusz, w razie problemów finansowych TU. Przeczytaj raz jeszcze, co napisałeś i chwilę nad tym pomyśl... P. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Danielpoz. Napisano 26 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2006 rozumiem ze ty placisz tam gdzie jest najdrozej??? prawda??? wybrales firme X i tam zaplaciles 1000zl niz firme Y gdzie bylo za 500 bo kierowales sie dobrem spoleczenstwa-nawet jak bys mial aureole nad glowa to bym w to nie uwierzyl!!! wiesz nie kazdy lubi wydawac wiecej kasy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 26 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2006 > No bomba po prostu, jaka wrażliwość i odpowiedzialność z kolegi > wypływa.... Następny.... > Mam pytanie czy na drodze jak jedziesz samochodem to też jedziesz tak > by Tobie sie nic nie stało, a innych uczestników ruchu masz w... A gdzie ja coś takiego napisałem...? > PS. Nie wiem może się mylę ale czy to nie Ty na HP podkreślasz że > jesteś "polak katolik"? Częściow się mylisz - jestem Polakiem i katolikiem, nie podkreslam tego, tylko odpowiedziałem komuś tam na obraźliwe stwierdzenie o Polakach katolikach... > To miałbym prośbę, nie pisz takich rzeczy jak powyżej, albo nie pisz > że jesteś katolikiem. Pozwolisz, że sam będe decydował, co będe pisał... > Dla mnie katolik znaczy wrażliwy i > bezinteresowny, A co to ma do powyższego...? > i jest zaprzeczeniem kombinatora i cwaniaka > myślącego przede wszystkim o sobie. Chłopie, weź coś na uspokojenie i zastanów się raz jeszcze - człowieka płacącego zgodnie z przepisami składkę OC w tańszym TU nazywasz kombinatorem...??? P. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 26 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2006 > rozumiem ze ty placisz tam gdzie jest najdrozej??? prawda??? Wystarczy do tego jeszcze wmieszać "polaka katolika"* i już schemacik gotowy... P. *pisownia oryginalna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PWN Napisano 26 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2006 > rozumiem ze ty placisz tam gdzie jest najdrozej??? prawda??? Źle rozumujesz... > wybrales firme X i tam zaplaciles 1000zl niz firme Y gdzie bylo za > 500 bo kierowales sie dobrem spoleczenstwa-nawet jak bys mial > aureole nad glowa to bym w to nie uwierzyl!!! To nie jest kwestia wiary a uczciwości (wiem trudne słowo). Jeżeli zakładałbym że osoba pokrzywdzona przeze mnie miała by kłopoty z ubezpieczycielem (bo jest nieuczciwy i kręci przy wypłacaniu odszkodowania) to bez względu na cenę za OC bym tam takiej polisy nie wykupił... To trochę podobnie tak jak z kupowaniem części na giełdzie, niby wszystko ok, a i tak w zdecydowanej większość części tam występujące pochodzą z kradzieży... dlatego tam nie kupuje.... > wiesz nie kazdy lubi wydawac wiecej kasy Wiesz nie każdy lubi być paserem, lub wspierać nieuczciwe i kręcące firmy... Kwestia wyboru... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PWN Napisano 26 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2006 > A gdzie ja coś takiego napisałem...? > Częściow się mylisz - jestem Polakiem i katolikiem, nie podkreslam > tego, tylko odpowiedziałem komuś tam na obraźliwe stwierdzenie o > Polakach katolikach... > Pozwolisz, że sam będe decydował, co będe pisał... > A co to ma do powyższego...? > Chłopie, weź coś na uspokojenie i zastanów się raz jeszcze - > człowieka płacącego zgodnie z przepisami składkę OC w tańszym TU > nazywasz kombinatorem...??? > P. Nie chodzi mi o to czy płacisz drogo czy tanio, tylko o sposób uzasadnienia wyboru. "Dla siebie (AC) to w tej gównianej firmie bym nie kupił bo wiem że miałbym problemy z wydostaniem od nich kasy, ale inni (OC) to juz mnie walą i niech sie sami wożą z oszustami". Taką mniej więcej postawę zaprezentowałeś i w taki sposób to argumentowałeś. Dlatego uważam to za krętactwo i cwaniactwo, godne potępienia. Przykre że tego nie rozumiesz.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Danielpoz. Napisano 26 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2006 > Źle rozumujesz... to wyjasnij > To nie jest kwestia wiary a uczciwości (wiem trudne słowo). dla ciebie? > Jeżeli > zakładałbym że osoba pokrzywdzona przeze mnie miała by kłopoty z > ubezpieczycielem (bo jest nieuczciwy i kręci przy wypłacaniu > odszkodowania) to bez względu na cenę za OC bym tam takiej > polisy nie wykupił... > To trochę podobnie tak jak z kupowaniem części na giełdzie, niby > wszystko ok, a i tak w zdecydowanej większość części tam > występujące pochodzą z kradzieży... dlatego tam nie kupuje.... ale co ma piernik do wiatraka??? ja pytam czy zawierajac umowe OC kierowales sie dobrem innych i nie bylo dla ciebie istotna cena? > Wiesz nie każdy lubi być paserem, lub wspierać nieuczciwe i kręcące > firmy... > Kwestia wyboru... chyba generalizujesz ale jesli uwazasz ze sa firmy ubezpieczeniowe ktore kreca,matacza i sa nieuczciwe to zglos sprawe do prokuratury Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AstraC Napisano 26 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2006 > Rozumiem, że tez do mnie...? > Po pierwsze: dziekuję za zyczenia, bardzo miło, jak ktoś Ci zyczy > szkody komunikacyjnej... nie życzę, życzę w przypadku wystąpienia takowej problemów z ubezpieczycielem, chocby znanym z problemów Link4 > Po drugie: OC jest ubezpieczeniem obowiązkowym i gdybym nie miał > pakietu, kupowałbym najtańsze; Ty płacisz więcej tylko dlatego, > żeby ktoś miał (pozornie) łatwiej uzyskac odszkodowanie...? > Stawki i tak sa bandycko wysokie... > Po trzecie: co ma do tego dobro kraju? Nie oszukuję, płace zgodnie > z przepisami, a Ty mi zarzucasz, że przeze mnie nie będzie > "lepiej w tym kraju"...? Bo co, kolejne TU sie nie wzbogaci...? > Po czwarte: problemy robią nie tylko tani ubezpieczyciele, ci drożsi > też... To nie moja sprawa kontrolować ich pracę, od tego jest > bodajże nadzór ubezpieczeniowy i jakiś tam fundusz, w razie > problemów finansowych TU. > Przeczytaj raz jeszcze, co napisałeś i chwilę nad tym pomyśl... > P. czytaj ze zrozumieniem i nie denerwój się... a chodzi o to, że nie dbamy choćby w minimalnym stopniu o to co się dzieje do okoła, to nigdy nie będzie lepiej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 26 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2006 > Nie chodzi mi o to czy płacisz drogo czy tanio, tylko o sposób > uzasadnienia wyboru. "Dla siebie (AC) to w tej gównianej firmie > bym nie kupił bo wiem że miałbym problemy z wydostaniem od nich > kasy, Z łaski swojej nie "wkładaj mi do ust" słów, których nie napisałem... > ale inni (OC) to juz mnie walą ...może Ciebie "walą".... > i niech sie sami wożą z > oszustami". HDI Samopomoc oszustami!!!! Pisz do prokuratury....!!!! A poważnie - pokaż, gdzie nazwałem HDI "oszustami"... > Taką mniej więcej postawę zaprezentowałeś i w taki > sposób to argumentowałeś. Na adwokata to byś się może nadawał - tak przekręcić, żeby pasowało do swojej teorii. > Dlatego uważam to za krętactwo i > cwaniactwo, godne potępienia. Świat się kończy!!! Płacisz człowieku zgodnie ze wszystkimi znakami na ziemii i na niebie (czyt. przepisami ) ustawowy haracz, a tu samozwańczy sędzia nazywa Cię krętaczem i cwaniakiem... > Przykre że tego nie rozumiesz.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 26 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2006 > Jeżeli zakładałbym że osoba pokrzywdzona przeze mnie miała by kłopoty z > ubezpieczycielem (bo jest nieuczciwy i kręci przy wypłacaniu > odszkodowania) to bez względu na cenę za OC bym tam takiej > polisy nie wykupił... A kto tak założył...? I na jakiej podstawie? Ceny polisy? Podaj mi najdroższe TU, a za kilkadziesiąt minut znajdę Ci sprawę o problemach z wypłatą odszkodowania. > To trochę podobnie tak jak z kupowaniem części na giełdzie, niby > wszystko ok, a i tak w zdecydowanej większość części tam > występujące pochodzą z kradzieży... dlatego tam nie kupuje.... Chyba trochę nie podobnie ... Nie dostrzegasz "drobnej" różnicy między legalnie działającym TU, a paserem czy złodziejem popełniającym przestępstwo...? > Wiesz nie każdy lubi być paserem, lub wspierać nieuczciwe i kręcące > firmy... > Kwestia wyboru... Znowu.... Już nie mam siły się powtarzać... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawelek Napisano 26 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2006 > Samo oc kupuje się w najtańszej firmie - przecież to nie Ty będziesz > się ewentualnie (odpukać) z nimi woził o odszkodowanie. bzdura totalna... jesli ubezpieczyciel nie zaplaci to klient ma prawo pozwac cie do sadu ze stopy cywilnej i bedziesz placic z wlasnej kieszeni... a szkoda materialna to pikus... mozna pozwac kogos o szkody na osobie i tu juz sa kwoty kilkunastu -dziesieciu -setek(??) tysiecy pln... > Agent ubezpieczeniowy powinien mieć licencję - ja ubezpieczam u > swojego już dłuugo, więc nie mam takich zmartwień... Licencji jakotakich teraz nie ma... ale kazda ekspozytura HDI ma mozliwosc sprawdzenia danych polisy telefonicznie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawelek Napisano 26 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2006 > Po drugie: OC jest ubezpieczeniem obowiązkowym i gdybym nie miał > pakietu, kupowałbym najtańsze; Ty płacisz więcej tylko dlatego, > żeby ktoś miał (pozornie) łatwiej uzyskac odszkodowanie...? > Stawki i tak sa bandycko wysokie... mowisz tak bo tak uwazasz bo tak ci sie wydaje czy dlatego ze znasz wyniki statystyk wypadkow samochodowych (na nich bazowane sa stawki) i wyplaty jakie robia rocznie firmy ubezpieczeniowe?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 26 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2006 > nie życzę, życzę w przypadku wystąpienia takowej problemów z > ubezpieczycielem, chocby znanym z problemów Link4 Też dziękuję, miło wiedziec... > czytaj ze zrozumieniem i nie denerwój się... Ależ ja się nie denerwóję... > a chodzi o to, że nie > dbamy choćby w minimalnym stopniu o to co się dzieje do okoła, > to nigdy nie będzie lepiej Wiedz kolego, że dbam o to, co się dzieje do okoła, ale nie będę ładował swoich ciężko zarobionych pieniędzy w drogie TU. Jak pisałem, od kontroli poprawności działania TU są odpowiednie organy i to one powinny zajmować sie przekrętami przy wypłatach odszkodowań. A ja mam na co pieniądze wydawać... P. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 26 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2006 > bzdura totalna... jesli ubezpieczyciel nie zaplaci to klient ma prawo > pozwac cie do sadu ze stopy cywilnej i bedziesz placic z wlasnej > kieszeni... Taaak...? To po co jest ubezpieczenie OC...? > a szkoda materialna to pikus... mozna pozwac kogos o > szkody na osobie i tu juz sa kwoty kilkunastu -dziesieciu > -setek(??) tysiecy pln... > Licencji jakotakich teraz nie ma... ale kazda ekspozytura HDI ma > mozliwosc sprawdzenia danych polisy telefonicznie... Mój ubezpieczyciel ma na pieczątce nr licencji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Artur7 Napisano 26 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2006 > bzdura totalna... jesli ubezpieczyciel nie zaplaci to klient ma prawo > pozwac cie do sadu ze stopy cywilnej i bedziesz placic z wlasnej > kieszeni... a szkoda materialna to pikus... mozna pozwac kogos o > szkody na osobie i tu juz sa kwoty kilkunastu -dziesieciu > -setek(??) tysiecy pln... > Licencji jakotakich teraz nie ma... ale kazda ekspozytura HDI ma > mozliwosc sprawdzenia danych polisy telefonicznie... często takie sytuacje się zdarzają, że obruszony wykrzykujesz "bzdura totalna",a niby dlaczego TU miałoby nie pokryć szkody za zdarzenie za które wzięło pieniądze z tytułu OC,a co z funduszem gwarancyjnym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawelek Napisano 26 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2006 > Taaak...? To po co jest ubezpieczenie OC...? jesli nie zaplaci... > Mój ubezpieczyciel ma na pieczątce nr licencji. nr licencji z firmy ubezp. czy z KNUiFE?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 26 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2006 > mowisz tak bo tak uwazasz bo tak ci sie wydaje czy dlatego ze znasz > wyniki statystyk wypadkow samochodowych (na nich bazowane sa > stawki) i wyplaty jakie robia rocznie firmy ubezpieczeniowe?? Gdybyś był uprzejmy używać znaków interpunkcyjnych, to łatwiej byłoby zrozumieć sens zdania. Ale to tak na marginesie. Nie znam statystyk - poproszę, przytocz je. Podaj równiez kwoty wypłat ubezpieczeniowych TU. Jakbyś był jeszcze tak uprzejmy, to napisz też kwotę wpływów ze składek ubezpieczonych... Pozdr. P. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawelek Napisano 26 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2006 > często takie sytuacje się zdarzają, że obruszony wykrzykujesz > "bzdura totalna",a niby dlaczego TU miałoby nie pokryć szkody za > zdarzenie za które wzięło pieniądze z tytułu OC,a co z funduszem > gwarancyjnym a bo ja wiem?? to dziwny kraj... :/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawelek Napisano 26 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2006 > Gdybyś był uprzejmy używać znaków interpunkcyjnych, to łatwiej byłoby > zrozumieć sens zdania. Ale to tak na marginesie. oki sorki ja sie nie nadaje juz do dyskusji zmeczony jestem... > Nie znam statystyk - poproszę, przytocz je. > Podaj równiez kwoty wypłat ubezpieczeniowych TU. > Jakbyś był jeszcze tak uprzejmy, to napisz też kwotę wpływów ze > składek ubezpieczonych... nie przytocze... po prostu pytalem na jakiej podstawie wnioskujesz ze stawki sa za wysokie... btw. ty bys do interesu dokladal czy wolal zarabiac?? to tak na marginesie... a co do reszty to ja sie wycofuje z dyskusji - patrz wyzej... mozecie olac moje posty... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 26 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2006 > jesli nie zaplaci... Czyli co - trzeba sie ubezpieczyć od ewentualności "niezapłacenia" odszkodowania przez TU...? > nr licencji z firmy ubezp. czy z KNUiFE?? Szczerze mówiąc - nie wiem... Chyba nie z TU, bo ubezpiecza w różnych... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 26 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2006 > oki sorki ja sie nie nadaje juz do dyskusji zmeczony jestem... > nie przytocze... po prostu pytalem na jakiej podstawie wnioskujesz ze > stawki sa za wysokie... btw. ty bys do interesu dokladal czy > wolal zarabiac?? to tak na marginesie... Zamiast podnosić stawki, można wiąć się za "wyłudzaczy" odszkodowań - statystyki i wypłacane kwoty zmaleją, a za nimi stawki... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PWN Napisano 27 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2006 > ale co ma piernik do wiatraka??? ja pytam czy zawierajac umowe OC > kierowales sie dobrem innych i nie bylo dla ciebie istotna cena? też, to znaczy jak napisałem wyżej nie zawarłbym ubezpieczenia OC w TU jeśli miałbym podejrzenia że kręcą... > chyba generalizujesz ale jesli uwazasz ze sa firmy ubezpieczeniowe > ktore kreca,matacza i sa nieuczciwe to zglos sprawe do > prokuratury Ja tak nie uważam, natomiast obrusza mnie tekst pt. OC kupujemy najtańsze, bo w razie czego to nie my będziemy się wozić z nieuczciwym ubezpieczycielem. Ja wiem że jest gorąco, ale staraj się czytać ze zrozumieniem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 27 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2006 > Ja tak nie uważam, natomiast obrusza mnie tekst pt. OC kupujemy > najtańsze, bo w razie czego to nie my będziemy się wozić z > nieuczciwym ubezpieczycielem. Pokaz mi proszę, gdzie napisałem o "nieuczciwym ubezpieczycielu"... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PWN Napisano 27 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2006 To co napisałeś w pierwszym swoim poście: "Samo oc kupuje się w najtańszej firmie - przecież to nie Ty będziesz się ewentualnie (odpukać) z nimi woził o odszkodowanie". To napisz mi łaskawie jak rozumieć motywacje takiego postępowania. Jak ja je rozumiem to już Ci napisałem. To że rynek ubezpieczeń jest chory (pomijając horrendalnie drogie ubezpieczenia) to jedno, a to że część ubezpieczycieli postępuje nieprzyzwoicie (nie uczciwie wobec klientów, chociaż zgodnie z prawem) to drugie. I najgorsze jest to że większości firm ubezpieczeniowych stara się oszukać klientów nie wypłacając im pełnego odszkodowania, albo zaniżając wartości szkody. I nie jest to zależne od wielkości składki. Jednak często tak się dzieje z winy samych klientów, którzy również albo kręcą i działają nieuczciwie (fikcyjne zgłoszenia), albo akceptują nieprzyzwoite działania firm (kupie OC w firmie do której nie mam zaufania, bo w przyszłości to nie ja się będę z nimi woził, a AC to wykupie w firmie której ufam i wiem że mnie nie wycackają). Zauważ że nie pisze o wielkości składki. Powtórzę, oburzył mnie Twój sposób argumentacji co do wyboru OC, kwestia wysokości składki to już rzecz drugorzędna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 27 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2006 > To co napisałeś w pierwszym swoim poście: "Samo oc kupuje się w > najtańszej firmie - przecież to nie Ty będziesz się ewentualnie > (odpukać) z nimi woził o odszkodowanie". > To napisz mi łaskawie jak rozumieć motywacje takiego postępowania. Kupuję tam, gdzie taniej. Nie wybieram firmy, która kombinuje, tylko tańszą - jak mam to jeszcze wytłumaczyc? > Jak ja je rozumiem to już Ci napisałem. > To że rynek ubezpieczeń jest chory (pomijając horrendalnie drogie > ubezpieczenia) to jedno, a to że część ubezpieczycieli postępuje > nieprzyzwoicie (nie uczciwie wobec klientów, chociaż zgodnie z > prawem) to drugie. A na jakiej podstawie kwalifikuje się firmy postępujące "przyzwoicie"...? Jakiś ranking jest, czy coś takiego? Czy subiektywna ocena każdego ubezpieczonego? Napisałem, że mnie nie obchodzi dalszy los odszkodowania z mojego OC, bo po prostu nie mam na to wpływu!!! A w link 4 kolega ostatnio likwidował szkode i b. sobie ich chwalił... > I najgorsze jest to że większości firm > ubezpieczeniowych stara się oszukać klientów nie wypłacając im > pełnego odszkodowania, albo zaniżając wartości szkody. No ale gdo kogo masz o to pretensje...? Do płacących niższe składki? > I nie > jest to zależne od wielkości składki. Jednak często tak się > dzieje z winy samych klientów, którzy również albo kręcą i > działają nieuczciwie (fikcyjne zgłoszenia), Zgadza się. > albo akceptują > nieprzyzwoite działania firm A jaki masz wpływ na przyzwoite bądź nieprzyzwoite działania firm...? > (kupie OC w firmie do której nie > mam zaufania, bo w przyszłości to nie ja się będę z nimi woził, > a AC to wykupie w firmie której ufam i wiem że mnie nie > wycackają). Ja kupuję Pakiet w jednym TU - znów argument ceny... > Zauważ że nie pisze o wielkości składki. Powtórzę, > oburzył mnie Twój sposób argumentacji co do wyboru OC, kwestia > wysokości składki to już rzecz drugorzędna. j.w. A tak na marginesie - jeździsz na droższa stację paliw, gdzie Pracownicy mają "ludzkie" warunki pracy, czy tam gdzie taniej/lepsza jakość? Kupujesz coś w marketach, gdzie ponoć wyzyskuje się Pracowników? Ew. w sklepach osiedlowych, gdzie pracują na czarno po 12 godzina za marną pensję? Jeżeli tak, to zgodnie z Twoim rozumowaniem jesteś egoistą nie myślącym o innych... Przemyśl to! Pozdr. P. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Danielpoz. Napisano 27 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2006 > Ja wiem że jest gorąco, ale staraj się czytać ze zrozumieniem... i tego samego Tobie zycze!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DamU Napisano 27 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2006 1. Jak już ktoś wyżej napisał, mozesz to sprawdzić - nie ma z tym problemu. 2. Samochody miałem ubezpieczone w prawie wszystkich firmach wymienionych w wątku (poza Wartą i L4) i IMHO Samopomoc jest całkiem na poziomie w odróżnieniu od PZU (kwestia obsługi klienta, szkód nie miałem) 3. Defraudują kasę agenci posiadający wszystkie numerki, pieczątki, zezwolenia, związani z konkretną firmą .... itp. mimo, że polisy to dokumenty ścisłego zarachowania. Jedyną metodą jest sprawdzić w oddziale/centrali. Inna sprawa, że w takich przypadkach firmy biorą zwykle odpowiedzialnośc za "pracowników" i mimo tego, że formalnie nie jesteś ubezpieczony to wypłacają odszkodowania (tak jest napewno w Allianz). 4. BTW W wątku pojawiło się porównanie "dużych" (PZU, Warta) do "małych" (Allianz, HDI, L4) zapewne autor zasugerował się udziałem poszczególnych firm w polskim rynku, co nie ma nic wspólnego z wiarygodnością A poza tym czy można powiedzić, że np. Allianz jest "mały" Ps. nie jestem z branży ubezpieczeniowej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.