Messer Napisano 19 Marca 2005 Udostępnij Napisano 19 Marca 2005 po dluzszej jezdzie (140 km) z katalizatora wydobywa sie bialy dym i smierdzi spalenizna. 80-120 km/h. o co biega? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hysek Napisano 19 Marca 2005 Udostępnij Napisano 19 Marca 2005 > po dluzszej jezdzie (140 km) z katalizatora wydobywa sie bialy dym i > smierdzi spalenizna. 80-120 km/h. > o co biega? Może się kończy, a jak z siła autka? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Messer Napisano 19 Marca 2005 Autor Udostępnij Napisano 19 Marca 2005 > Może się kończy, a jak z siła autka? autko jes silniejsze. ale to pewnie przez sportowy tlumik. zakladalem tydzien temu, wiec trudno powiedziec o co chodzi. dym wydobywa sie spod katalizatora i ze zlacza przy nim. zapach podobny do przegrzanej elektroniki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hysek Napisano 19 Marca 2005 Udostępnij Napisano 19 Marca 2005 > autko jes silniejsze. ale to pewnie przez sportowy tlumik. zakladalem > tydzien temu, wiec trudno powiedziec o co chodzi. dym wydobywa > sie spod katalizatora i ze zlacza przy nim. zapach podobny do > przegrzanej elektroniki. To może nie wina katalizatora Tylko coś się przykleiło do wydechu?Jakaś folia ? nie mam pojęcia niech mądrzejsi się wypowiedzą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Abarth Napisano 19 Marca 2005 Udostępnij Napisano 19 Marca 2005 > po dluzszej jezdzie (140 km) z katalizatora wydobywa sie bialy dym i > smierdzi spalenizna. 80-120 km/h. > o co biega? najczęsciej jak pada kat to poprostu wydobywa się zapach zgniłych jaj - wtedy kat do wyrzucenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jozek Napisano 20 Marca 2005 Udostępnij Napisano 20 Marca 2005 > po dluzszej jezdzie (140 km) z katalizatora wydobywa sie bialy dym i > smierdzi spalenizna. 80-120 km/h. > o co biega? wywal go wspawaj rurke i zapomnij o klopocie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Azasello Napisano 20 Marca 2005 Udostępnij Napisano 20 Marca 2005 > najczęsciej jak pada kat to poprostu wydobywa się zapach zgniłych jaj > - wtedy kat do wyrzucenia A ile kosztuje katalizator ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skrot Napisano 20 Marca 2005 Udostępnij Napisano 20 Marca 2005 > A ile kosztuje katalizator ?? Z tego co pamietam, to oryginal fiatowski kolo 500 zeta... Mozna tez kupic uniwersalny za jakies 300 zeta... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
norbi Napisano 20 Marca 2005 Udostępnij Napisano 20 Marca 2005 > A ile kosztuje katalizator ?? ja kupilem metalowy, polski chyba lindo - gobex za 140pln. narazie lezy bo czekam az moj sie wykonczy na amen Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Abarth Napisano 20 Marca 2005 Udostępnij Napisano 20 Marca 2005 > A ile kosztuje katalizator ?? mniej więcej tyle ile napisał skrot - za oryginał napewno będzie trzeba liczyć jakieś 400 - 500 zeta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slawny7 Napisano 20 Marca 2005 Udostępnij Napisano 20 Marca 2005 > wywal go wspawaj rurke i zapomnij o klopocie Jakie są korzyści z takiego zabiegu? Sporo było już na ten temat, ale nikt nie sprecyzowal po co to się robi... Naczytałem się, że układ wydechowy, to wyższa inżynieria i nie można ot tak poddawac go przeróbkom... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Messer Napisano 20 Marca 2005 Autor Udostępnij Napisano 20 Marca 2005 > mniej więcej tyle ile napisał skrot - za oryginał napewno będzie > trzeba liczyć jakieś 400 - 500 zeta nie przerazaj mnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Abarth Napisano 20 Marca 2005 Udostępnij Napisano 20 Marca 2005 > nie przerazaj mnie mogę się dowiedzieć ale w poniedziałek - 400-500 napewno kosztuje fabryka ale można dac zamiennik - blaszanki nie polecam bo koszt ok. 200zł a wymiana szybsza niż się tego można spodziewać Ostatnio dzwoniłem o kat do Matiza i powiedzieli mi 600zł za fabryczny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Messer Napisano 20 Marca 2005 Autor Udostępnij Napisano 20 Marca 2005 > mogę się dowiedzieć ale w poniedziałek - 400-500 napewno kosztuje > fabryka ale można dac zamiennik - blaszanki nie polecam bo koszt > ok. 200zł a wymiana szybsza niż się tego można spodziewać > Ostatnio dzwoniłem o kat do Matiza i powiedzieli mi 600zł za > fabryczny bede wdzieczny. ps. jak mozna sprawdzic czy katalizator jest ok? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Janek Yo! Napisano 20 Marca 2005 Udostępnij Napisano 20 Marca 2005 > po dluzszej jezdzie (140 km) z katalizatora wydobywa sie bialy dym i > smierdzi spalenizna. 80-120 km/h. > o co biega? Wywalić! Wywalić! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Azasello Napisano 20 Marca 2005 Udostępnij Napisano 20 Marca 2005 > Wywalić! Wywalić! Jak wywale ten katalizator to przy badaniach technicznych to wyjdzie i nie podbija mi dowodu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Abarth Napisano 20 Marca 2005 Udostępnij Napisano 20 Marca 2005 > bede wdzieczny. nie ma problemu jak zdąże w poniedziałek to się dowiem jeśli mi się nie uda to we wtorek bedę wiedział > ps. jak mozna sprawdzic czy katalizator jest ok? nie wiem dokładnie jakie są możliwość sprawdzenia kata - przypuszczalnie przez analize spalin - kat może się "wypalić", przytkać, rozsypać (ceramiczny) - oznaki to najczęściej spadek mocy, nieprzyjemny zapach (coś jak zgniłe jaja) - w czwartek wymienialiśmy kat w hondzie concerto (auto nie miało mocy, przerywało, gasło) - po zdemontowaniu kat wyglądał na dobry ale po założeniu nowego - jak powiedział właściciel po próbnej jeździe autko dostało skrzydeł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
notebuk1 Napisano 20 Marca 2005 Udostępnij Napisano 20 Marca 2005 > A ile kosztuje katalizator ?? we FIACIE 1000PLN u producenta POLMO BRODNICA 400-500PLN Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Messer Napisano 20 Marca 2005 Autor Udostępnij Napisano 20 Marca 2005 > Jak wywale ten katalizator to przy badaniach technicznych to wyjdzie > i nie podbija mi dowodu dokladnie. samochod nie przejdzie przegladu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrDark Napisano 20 Marca 2005 Udostępnij Napisano 20 Marca 2005 > ja kupilem metalowy, polski chyba lindo - gobex za 140pln. narazie > lezy bo czekam az moj sie wykonczy na amen Chyba nie nowy? Nowy Lindo-Gobex kosztuje 355 PLN. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Janek Yo! Napisano 20 Marca 2005 Udostępnij Napisano 20 Marca 2005 > Jak wywale ten katalizator to przy badaniach technicznych to wyjdzie > i nie podbija mi dowodu Podbijają. Nie bede jednak sprowadzał na zła droge. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bisc Napisano 29 Marca 2005 Udostępnij Napisano 29 Marca 2005 Jako nowy użytkownik witam wszystkich stałych bywalców i proszę o pomoc w następującej kwestii. Wczoraj odpadła/upaliła się/przerdzewiała mi rura wydechowa w miejscu dokładnie za katalizatorem, dziś dowiedziałem się że ten element wydechu kosztuje około 500 zeta. Czy można sobie to tak po prostu pospawać dookoła ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SieneK Napisano 29 Marca 2005 Udostępnij Napisano 29 Marca 2005 > po dluzszej jezdzie (140 km) z katalizatora wydobywa sie bialy dym i > smierdzi spalenizna. 80-120 km/h. > o co biega? uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu Panie poważna sprawa Szarych Szeregów i resekcja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
norbi Napisano 29 Marca 2005 Udostępnij Napisano 29 Marca 2005 > Chyba nie nowy? > Nowy Lindo-Gobex kosztuje 355 PLN. własnie go zalozylem i jestem niezadowolony:( 1. po pierwsze znacznie glosniej, bardziej sportowy pomruk 2. jest malutkie wgiecie na nim i nie wiadomo jak dlugo wytrzyma - nie widzialem tego wczesniej - choc podobno metalowe odporne na uderzenia 3. autko nabralo powera, gdyby nie buczenie z koncowego to bym sie cieszyl 4. lepiej jednak kupic orginal fiata - ten serwis gdzie ja montowalem ma po 300zl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jozek Napisano 29 Marca 2005 Udostępnij Napisano 29 Marca 2005 > dokladnie. samochod nie przejdzie przegladu eee tam gadanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.