Marcin799 Napisano 10 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2006 Nie moge znaleść manuala do czyszczenia EGRu, moze ktos lepiej sie oblusguje opcją "szukaj" albo ma ten plik to poprosze o przesłanie na [email protected] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ampi89 Napisano 10 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2006 > Nie moge znaleść manuala do czyszczenia EGRu, moze ktos lepiej sie > oblusguje opcją "szukaj" albo ma ten plik to poprosze o > przesłanie na [email protected] na śmietniku tu taj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin799 Napisano 11 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2006 poleglem, nie mam odpowiedni narzedzi i nie moglem srub odkrecic Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
alkor Napisano 16 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2006 To ja się podłączę do pytania. We czwartek zostawiłem Stilo w ASO na parę drobiazgów. Do listy rzeczy 'do zrobienia' dodałem czyszczenie zaworu EGR. Niby jest manual ale jak już robią... w piątek odbieram autko (inne czynności trwały długo a nie EGR ) i na fakturze mam 'czyszczenie zaworu EGR' kwota 170zł netto. Trochę szok, szczególnie w świetle w/w manuala. Dzisiaj zadzwoniłem do ASO z pytaniem czy musieli aż silnik wyjmować do tego bo to podobno odkręcenie i przykręcenie 4 śrub. Pan Kierownik powiedział, że czyszczenie zaworu to nie tylko zdjęcie tego karbowanego 'zakrętasa' ale wymontowanie i czyszczenie calego (cokolwiek by to nie oznaczało) zaworu. Operacja taka trwa około 2.5 godziny i to jest 'prawdziwe' czyszczenie zaworu EGR. I teraz pytanie do tych, którzy wiedzą o co chodzi. Jak to jest. Czy faktycznie do czyszczenia wyjmuje się cały zawór. W manualu jest opisane 'czyszczenie czujnika' (kompresorem) oraz czyszczenie przewodu metalowego. Czy nic więcej się nie czyści? Czy czyści się jeszcze sam zawór i jest to dłuższa operacja? Z jednej strony do tego ASO nie mam większych zastrzeżeń i jestem (lub byłem) zadowolony z jakości usług i obsługi. Z drugiej strony jeżeli to co jest w manualu to wszystko i więcej nic się nie czyści to okazuje się, że za niektóre operacje liczą sobie lepiej niż Carserwis. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
duke Napisano 16 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2006 wyraznie demontowali caly zawor... lacznie z dolna czescia i mocowaniem do bloku... wiecej troche roboty ale 170PLN-ow to bym za to nie dal... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
alkor Napisano 16 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2006 > wyraznie demontowali caly zawor... lacznie z dolna czescia i > mocowaniem do bloku... A jest po co to wyjmować? > wiecej troche roboty ale 170PLN-ow to bym > za to nie dal... A to już inna bajka. W swoim czasie trochę grzebałem przy autach ale teraz po prostu brak mi czasu. Więcej zarobię pracując 2 godziny w swoim zawodzie niż zaoszczędzę samemu dłubiąc przy aucie przez 2 godziny. Szczególnie, że chwilowo nie mam garażu i porządnych narzędzi. Do tego 10% rabatu i wszystko idzie w koszty firmy więc nie ma tragedii. Nie chodzi o te 50-100zł tylko... wiesz o co. Jeżeli narobili się 2 godziny to 'bez szemrania' zapłacę za te 2 godziny. Jeżeli natomiast operacja była wg manuala i trwała 15 minut a kosztuje jak za wyjęcie/włożenie silnika to co innego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zwolak Napisano 16 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2006 > A to już inna bajka. W swoim czasie trochę grzebałem przy autach ale > teraz po prostu brak mi czasu. Więcej zarobię pracując 2 godziny > w swoim zawodzie niż zaoszczędzę samemu dłubiąc przy aucie > przez 2 godziny. Przyjemność dłubania przy swoim aucie jest bezcenna. Za wszystko inne zapłacisz kartą MasterCard. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
alkor Napisano 16 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2006 > Przyjemność dłubania przy swoim aucie jest bezcenna. Za wszystko > inne zapłacisz kartą MasterCard. Przyjemność to jest potem jak się nie uda poskładać do kupy i i tak trzeba warsztat odwiedzić Miałem kiedyś z kumpla Seatem taką jazdę. Chciał sobie klocki wymienić. Ja miałem doświadczenia (całkiem dobre) z moim Uno i brata Punto więc umówiłem się z kumplem późnym wieczorkiem... ...po czym okazało się, że u niego żeby zdjąć zacisk potrzebny jest klucz ampulowy w takim rozmiarze jakiego nie miałem. Pojechaliśmy do Tesco i kupiliśmy zestaw kluczy ampulowych (made in China)... z którego to zestawu klucz 'obrócił' się w śrubie przy pierwszym pociągnięciu. Drugi wypad do Tesco zaowocował dziesięcioma 'pęczkami' takich samych zestawów bo innych nie było a po 22 to już sklepy były zamknięte. Tymi dziesięcioma kluczmi udało nam się po godzinie odkręcić jeden zacisk. Na drugim poległa reszta tzw. kluczy. Dokulaliśmy się do znajomego warsztatu i zostawiliśmy auto przed bramą żeby rano chłopaki porządnym kluczem w pół godziny zrobili robotę. Bezcenne przeżycia i pamiętam do dziś. Spędziliśmy przy robocie koło 3 godzin i wymieniliśmy klocki tylko z jednej strony Żeby nie było tak całkiem OT to ktoś orientuje się może ile 'na oko' może trwać taki całkowity demontaż i ponowny montaż całego zaworu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zwolak Napisano 16 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2006 > Przyjemność to jest potem jak się nie uda poskładać do kupy i i tak > trzeba warsztat odwiedzić > Miałem kiedyś z kumpla Seatem taką jazdę. /.../ We wszystkich aspektach życia tak jest. Nawet z dziewczynami. Jak nie masz odpowiedniego sprzęta, to nawet nie masz co zaczynać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
alkor Napisano 16 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2006 > We wszystkich aspektach życia tak jest. Nawet z dziewczynami. Jak nie > masz odpowiedniego sprzęta, to nawet nie masz co zaczynać. No, na to narzędzie akurat żadna się jeszcze nie skarżyła. Wszystkie były wzorowo obsługiwane i zadowolone Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
duke Napisano 16 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2006 > Żeby nie było tak całkiem OT to ktoś orientuje się może ile 'na oko' > może > trwać taki całkowity demontaż i ponowny montaż całego zaworu? jak ktos wie jak i ma czym to mysle w 1-1.5h powinien sie zamknac... wliczajac oczyszczenie wlotu kanalu EGR do przepustnicy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TMW Napisano 16 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2006 Jakie efekty czyszczenia EGR ? U mnie po wymianie czujnika cisnienia doladowania bylo git - zero dlawienia choc moze zbyt mocno cisnalem a wtedy tego nie czuc. Teraz znowy od czasu do czasu lekko (przy lekkim operowaniu gazem) przymula (znacznie slabiej niz przed zmiana). Czy zacinajacy sie EGR moze dawac takie efekty ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
alkor Napisano 16 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2006 > Jakie efekty czyszczenia EGR ? Właśnie niewiem. Przy okazji miałem też czyszczony IC bo po zdjęciu nadkola okazało się, że jest trochę usyfiony (pewnie efekt tych moich zapasów w błocie). Do tego jeszcze miałem wymieniony filtr powietrza więc w sumie zebrało się trochę. Nie ma jakiejś zadziwiającej różnicy przed i po. Może raczej efekt psychologiczny. Szczególnie, że na codzień nie jeżdżę już Stilo a w międzyczasie pobytu w serwisie (2 dni) jeździłem zastępczym SC więc nie chcę przecenić wrażeń już po odbiorze zrobionego auta I jeszcze jedno. U mnie co prawda była już poprawiona osłona silnika która przecierała gumową rurę od IC (JaMi o tym pisał) ale u mnie tą rurę zaczęło przecierać plastikowe nadkole. Zostało to zaizolowane taśmą na wszelki wypadek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin799 Napisano 16 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2006 W ASO Maredi krzykneli 120 brutto, u Zdzisia w warsztacie 90 brutto. Auto przerywalo,kopcilo i szarpalo pojechalem do i z Poznania caly czas 180* (nowa autostrada) EGR sie sam przeczyscil. * z wyjatkiem radar spotow Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TMW Napisano 16 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2006 Za troche ponad 2kkm jade na wymiane oleju i byc moze montaz wskaznikow to przy okazji zlece czyszczenie EGR. > I jeszcze jedno. U mnie co prawda była już poprawiona osłona silnika > która > przecierała gumową rurę od IC (JaMi o tym pisał) ale u mnie tą rurę > zaczęło > przecierać plastikowe nadkole. Zostało to zaizolowane taśmą na > wszelki > wypadek. JTDki odbierane w sierpniu 2004 Co prawda nic sie nie przetarlo ale p. Jurek profilaktycznie lekko podcial nadkole i oizolowal rure IC. Widac, ze ASO zna ten problem hehe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
alkor Napisano 16 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2006 > Za troche ponad 2kkm jade na wymiane oleju i byc moze montaz > wskaznikow to przy okazji zlece czyszczenie EGR. Daj znać jak wyszło... i ile Chętnie bym sobie zamontował ale nie chcę się sam dłubać. Jak przetrzesz ścieżkę to może ja odwiedzę jakiś warsztat w Twoich okolicach. > JTDki odbierane w sierpniu 2004 > Co prawda nic sie nie przetarlo ale p. Jurek profilaktycznie lekko > podcial nadkole i oizolowal rure IC. Widac, ze ASO zna ten > problem hehe. Nie znali problemu. Znaczy nic nie wiem na ten temat. Sam zauważyłem przy okazji jak elektryk zdjął nadkole do wymiany żarówki mijania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TMW Napisano 16 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2006 > Daj znać jak wyszło... i ile Jasne - dodam, ze planuje boost i temp. oleju. Z boostem nie ma problemu, gorzej jest z miejscem na czujnik temp. oleju > Chętnie bym sobie zamontował ale nie chcę się sam dłubać. Jak > przetrzesz ścieżkę > to może ja odwiedzę jakiś warsztat w Twoich okolicach. Na 100% bede montowal w ASO - co jakis czas musze dawac im jakies wyzwania. Mysle, ze wskaznikow jeszcze nie montowali. Dodatkowo "dobije" ich tempomatem > Nie znali problemu. Znaczy nic nie wiem na ten temat. Sam zauważyłem > przy okazji jak > elektryk zdjął nadkole do wymiany żarówki mijania No to moje ASO jest lepsze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krakow_kult Napisano 4 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2007 > na śmietniku tu taj tutaj jest bardziej rozbudowany jak i ładnie obfotografowany EGR manual 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.