Skocz do zawartości

Olej do skrzyni biegów


Gripen

Rekomendowane odpowiedzi

Czytam w instrukcji : API Service GL-4 lub GL-5 (SAE 80W-90A). Na stonach producentów olei i sklepów, hurtowni wpisuję auto, silnik i wyskakuje, ze mogie wlać 75w-90.

W zimie zmiana biegów to koszmar i tak pomyslałem, aby wlać syntetyk. Ale czy nic nie napsuję ? A może problem jest w elementach dźwigni ? Pamiętam, że w Felicii problem był z przegubem kulowym, wymieniłem i problem zniknął.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czytam w instrukcji : API Service GL-4 lub GL-5 (SAE 80W-90A). Na

> stonach producentów olei i sklepów, hurtowni wpisuję auto,

> silnik i wyskakuje, ze mogie wlać 75w-90.

> W zimie zmiana biegów to koszmar i tak pomyslałem, aby wlać syntetyk.

> Ale czy nic nie napsuję ? A może problem jest w elementach

> dźwigni ? Pamiętam, że w Felicii problem był z przegubem

> kulowym, wymieniłem i problem zniknął.

ile ta skrzynia przejechała km / lat

ja bym wlał to co zaleca producent

a co do biegów, to rzeczywiscie mogło coś dostać luzu

pewnie trza wymienić jakiś luźny sworzeń i wyregulować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ile ta skrzynia przejechała km / lat

1999 rok, 112 kkm

> ja bym wlał to co zaleca producent

> a co do biegów, to rzeczywiscie mogło coś dostać luzu

> pewnie trza wymienić jakiś luźny sworzeń i wyregulować

Ano własnie, ale jezeli jest luz to w lecie tez powinien byc problem, nie ? A problem jest tylko w zimie. Może brudu gdzieś w sworznie nawłaziło i w zimie sie zaciera

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 1999 rok, 112 kkm

> Ano własnie, ale jezeli jest luz to w lecie tez powinien byc problem,

> nie ? A problem jest tylko w zimie. Może brudu gdzieś w sworznie

> nawłaziło i w zimie sie zaciera

7 lat to moze i ten olej trza zmienić

może go juz jest mało ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 7 lat to moze i ten olej trza zmienić

> może go juz jest mało ...

A nie, nie Panie kolego, olej jest zesżłoroczny, jednak jest on mineralny EP80, zatem co do świezości oleju nie ma dyskusji, poprzedni własciciel go zmienił, co jasno wynika z kwitów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czytam w instrukcji : API Service GL-4 lub GL-5 (SAE 80W-90A). Na

> stonach producentów olei i sklepów, hurtowni wpisuję auto,

> silnik i wyskakuje, ze mogie wlać 75w-90.

> W zimie zmiana biegów to koszmar i tak pomyslałem, aby wlać syntetyk.

> Ale czy nic nie napsuję ? A może problem jest w elementach

> dźwigni ? Pamiętam, że w Felicii problem był z przegubem

> kulowym, wymieniłem i problem zniknął.

ja dalej nie wiem co ty od tych biegó teraz chcesz... jak one ci TERAZ ciężko chodzą to ja jestem królewna śnieżka 270751858-jezyk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja dalej nie wiem co ty od tych biegó teraz chcesz... jak one ci

> TERAZ ciężko chodzą to ja jestem królewna śnieżka

Rano, w zimie, mróz - 20 stopni, a wajchą ruszyc nie mozna. Jak się auto rozgrzeje problem znika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A nie, nie Panie kolego, olej jest zesżłoroczny, jednak jest on

> mineralny EP80, zatem co do świezości oleju nie ma dyskusji,

> poprzedni własciciel go zmienił, co jasno wynika z kwitów

We współczesnych samochodach w zasadzie oleju w skrzyniach się nie wymienia. Mam w Audi ten sam od 16 lat a w Uno od 12. Co mam w Uno, to nawet nie wiem, a w Audi wlałem przed laty Dextron do automatów.

Jedyne problemy z biegami, jakie miałem, to mechanizm zewnętrzny. W Audi wyrobiło się "jabłko" wajchy zmiany biegów, a w Uno napchało się syfa w tulejki plastikowe wodzików i je wytarło jak proszkiem ściernym do zera, wiosną wszystkie wymieniłem i biegi chodzą miodzio. A zimą zawsze i w każdym samochodzie po nocy skrzynia chodzi jak pospawana - to normalne. Nawet czasami jak w automacie - mimo że masz wyciśnięte sprzęgło, włożenie jedynki powoduje "puknięcie" samochodu w przód.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Rano, w zimie, mróz - 20 stopni, a wajchą ruszyc nie mozna. Jak się

> auto rozgrzeje problem znika

Masz po prostu swiezy, nie wyrobiony olej. Gęstnieje na mrozie i tyle. O wymianę zacznij sie martwic w momencie gdy przy tych -20 zaczniesz lekko wrzucać biegi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> We współczesnych samochodach w zasadzie oleju w skrzyniach się nie

> wymienia.

wyjątek może tu stanowić honda gdzie zaleznie od modelu co 70-100 kkm należy wymienić oleum w skrzyni i aby byuło weselej jest to specjalny olej hondy , jako zamienik może służyć (odbiedy) zwykly olej silnikowy 10W30

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 1999 rok, 112 kkm

> Ano własnie, ale jezeli jest luz to w lecie tez powinien byc problem,

> nie ? A problem jest tylko w zimie. Może brudu gdzieś w sworznie

> nawłaziło i w zimie sie zaciera

Bez jaj, winny jest olej i tylko olej.

Wymiana na rzadszy NIBY coś pomoże, ale IMO nie ma sensu.

Skrzynia będzie Ci głośniej pracować i może ją szlag trafić...

W SC miałem oryginalny olej (6 lat, 70 kkm nalotu) i w zimie było OK.

Wymieniłem na nowy taki sam i ....

Paaaanie.

Żona stwierdziła, że skrzynia się popsuła ;-D

Tak więc nie kombinuj - tej zimy już będzie lepiej - jak ktoś zauważył - im starszy olej tym skrzynia lżej chodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bez jaj, winny jest olej i tylko olej.

> Wymiana na rzadszy NIBY coś pomoże, ale IMO nie ma sensu.

> Skrzynia będzie Ci głośniej pracować i może ją szlag trafić...

> W SC miałem oryginalny olej (6 lat, 70 kkm nalotu) i w zimie było OK.

> Wymieniłem na nowy taki sam i ....

> Paaaanie.

> Żona stwierdziła, że skrzynia się popsuła ;-D

> Tak więc nie kombinuj - tej zimy już będzie lepiej - jak ktoś

> zauważył - im starszy olej tym skrzynia lżej chodzi.

No to jak wytłumaczysz to, że podczs posiadania Felicii wymieniłem część mechanizmu wajchy zmiany biegów bez wymiany oleju i problem ustąpił ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No to jak wytłumaczysz to, że podczs posiadania Felicii wymieniłem

> część mechanizmu wajchy zmiany biegów bez wymiany oleju i

> problem ustąpił ?

Też miałem felkę :-D

Tam akurat mechanizm zmiany biegów to była "tragiedia panie".

Ale faktem jest, że w zimie na nowym minerale skrzynia chodzi gówniano ze wskazaniem na tragicznie gówniano.

Wiesz, jeżeli zapiecie II biegu oznacza konieczność akrobacji p.t. zmiana na półsprzęgle, bo tak poklejone są synchronizatory, to chyba wszystko jasne.

Olej zmieniałem w trakcie zimy, więc miałem na bieżąco przegląd sprawy - przed zmianą chodziło miodzio, po wymianie - tragedia.

Czyli prosta zależność jednak.

Zresztą jakby było coś w mechaniźmie, to problem byłby cały czas...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Też miałem felkę :-D

Wiem zlosnik.gif A nazwał Cie ktos kiedys "yebanym skodziarzem" ? zlosnik.gif

> Tam akurat mechanizm zmiany biegów to była "tragiedia panie".

> Ale faktem jest, że w zimie na nowym minerale skrzynia chodzi

> gówniano ze wskazaniem na tragicznie gówniano.

> Wiesz, jeżeli zapiecie II biegu oznacza konieczność akrobacji p.t.

> zmiana na półsprzęgle, bo tak poklejone są synchronizatory, to

> chyba wszystko jasne.

> Olej zmieniałem w trakcie zimy, więc miałem na bieżąco przegląd

> sprawy - przed zmianą chodziło miodzio, po wymianie - tragedia.

> Czyli prosta zależność jednak.

> Zresztą jakby było coś w mechaniźmie, to problem byłby cały czas...

Tak, ale w Feklce w lecie nie było problemu, w zimie owszem. Ok, napewiej masz rację z tym olejem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.