Gripen Napisano 30 Października 2006 Udostępnij Napisano 30 Października 2006 Zacząłem się nad nim zastanawiać na okolicznośc wymiany termostatu w moim aucie. Otóż rozchodzi sie o pojemnik na płyn, ma tylko rurkę, którą do pojemnika napływa nadmiar płynu z chłodnicy. Zatem w tym pojemniku nie musi być płynu, nie musze go nalewać, prawda ? Pojemnik na rysunku ma numer 26 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 30 Października 2006 Udostępnij Napisano 30 Października 2006 > Zacząłem się nad nim zastanawiać na okolicznośc wymiany termostatu w > moim aucie. Otóż rozchodzi sie o pojemnik na płyn, ma tylko > rurkę, którą do pojemnika napływa nadmiar płynu z chłodnicy. > Zatem w tym pojemniku nie musi być płynu, nie musze go nalewać, > prawda ? > Pojemnik na rysunku ma numer 26 normalnie to na pojemniku jest pokazany poziom do którego pwoinien być płyn ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gripen Napisano 30 Października 2006 Autor Udostępnij Napisano 30 Października 2006 > normalnie to na pojemniku jest pokazany poziom do którego pwoinien > być płyn ... No na tym korku jest wskaźnik, ale ... no właśnie nie wiem po co tam nalewać płyn. No chyba, że jakoś podciśnieniowo sobie wsysa jak brakuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 30 Października 2006 Udostępnij Napisano 30 Października 2006 > No na tym korku jest wskaźnik, ale ... no właśnie nie wiem po co tam > nalewać płyn. No chyba, że jakoś podciśnieniowo sobie wsysa jak > brakuje wężyk jest u dołu, wiec płyn w zbiorniku służy jako zapas - spłynie do układu w razie potrzeby imho powinno być tyle płynu ile powinno być Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gripen Napisano 30 Października 2006 Autor Udostępnij Napisano 30 Października 2006 > wężyk jest u dołu, wiec płyn w zbiorniku służy jako zapas - spłynie > do układu w razie potrzeby > imho powinno być tyle płynu ile powinno być Chyba około 1 l trzeba tam wlać. Jak ma być to będzie wlane Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 30 Października 2006 Udostępnij Napisano 30 Października 2006 > Chyba około 1 l trzeba tam wlać. Jak ma być to będzie wlane jak dawno płyn nie zmieniany, to moze warto dolać koncentratu, aby obniżyć temp. zamarzania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gripen Napisano 30 Października 2006 Autor Udostępnij Napisano 30 Października 2006 > jak dawno płyn nie zmieniany, to moze warto dolać koncentratu, aby > obniżyć temp. zamarzania Był nowy, ale będzie jeszcze nowszy, bo niechący podczas wymianty termostatu zruszyłem rurę i cieknie uszczelką ( na rysunku nr 25, taki o-ring), do naprawy musze zlać płyn. A to dobrze, bo oryginalny termostat miał jakś gume w sobie i ona popprciała i się poodrywała zasyfiając lekko układ, zatem takie "przemycie" dobrze zrobi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marysia Napisano 30 Października 2006 Udostępnij Napisano 30 Października 2006 > Zacząłem się nad nim zastanawiać na okolicznośc wymiany termostatu w > moim aucie. Otóż rozchodzi sie o pojemnik na płyn, ma tylko > rurkę, którą do pojemnika napływa nadmiar płynu z chłodnicy. > Zatem w tym pojemniku nie musi być płynu, nie musze go nalewać, > prawda ? > Pojemnik na rysunku ma numer 26 Otóż z tymi zbiorniczkami to jest tak: 1)Nazywa się to zbiornik wyrównawczy 2)Ułatwia kontrole poziomu i jakości płynu 3)Odpowiedni poziom zapewnia odpowiednie ciśnienie układu 4)Zalewasz do max i nie wiecej ( ..to pewnie wiesz ...ale jak przelejesz i Ci sie "zagotuje" to Ci układ może rozsadzic) ...tak jakoś ostatnio mi truli na uczelni o układach chłodzenia...no to się dzielę nabytą wiedzą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SzymK Napisano 30 Października 2006 Udostępnij Napisano 30 Października 2006 Musisz. To jest tak samo jak zbiornik kompensacyjny(wzbiorczy) w ogrzewaniu. Zapewnia rezerwę na roszerzanie i kurczenie się płynu pod wpływem temperatur. Niedopuszcza do zapowietrzania układu (płynący płyn nie zasysa powietrza) Pozwala na odpowietrzenie układu (bąbelki z zakamarków układu po zalaniu bedą dążyć do nawyższego punktu czyli tego zbiorniczka). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.