marcin77 Napisano 31 Października 2006 Udostępnij Napisano 31 Października 2006 dostałem smsa "zarysowałam zderzak" , daj babie auto, jeszcze nie widziałem ale humor mi popsuła Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 31 Października 2006 Udostępnij Napisano 31 Października 2006 > dostałem smsa "zarysowałam zderzak" , daj babie auto, jeszcze nie > widziałem ale humor mi popsuła jak to tylko "rysa" na zderzaku, to pół biedy nie łam się Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin77 Napisano 31 Października 2006 Autor Udostępnij Napisano 31 Października 2006 > jak to tylko "rysa" na zderzaku, to pół biedy > nie łam się widać czarny plastik , ale nie połamany Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 31 Października 2006 Udostępnij Napisano 31 Października 2006 > widać czarny plastik , ale nie połamany takich kwiatków będzie wiecej i oby były tylko takie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
newposen Napisano 31 Października 2006 Udostępnij Napisano 31 Października 2006 NA zderzaku to nie ma strachu lakierować nie trzeba, zaburzone są jedynie wrażenia estetyczne Moja żonka odpukać dobrym kierowcą jest, swojego Matiza przez dwa lata nawet nie drasnęła a jeżdżony przez nią czasami Laczek lakier ma jeszcze z grubsza nietknięty i niech tak zostanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin77 Napisano 31 Października 2006 Autor Udostępnij Napisano 31 Października 2006 > takich kwiatków będzie wiecej i oby były tylko takie właśnie oglądałem, dół zderzaka porysowany potem oparła się o najbardziej wystający punkt zderzaka (brak lakieru) i górna część zderzaka porysowana Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin77 Napisano 31 Października 2006 Autor Udostępnij Napisano 31 Października 2006 > NA zderzaku to nie ma strachu lakierować nie trzeba, zaburzone są > jedynie wrażenia estetyczne > Moja żonka odpukać dobrym kierowcą jest, swojego Matiza przez dwa > lata nawet nie drasnęła a jeżdżony przez nią czasami Laczek > lakier ma jeszcze z grubsza nietknięty i niech tak zostanie moja raz oparła się uniakiem (ale zderzaki bez lakieru i naweś śladu nie było), no i teraz 2 raz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.