marcin77 Napisano 14 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2007 cosik takiego alledrogo na zdjęciu wygląd , zobaczymy jak w realu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kondziek Napisano 14 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2007 > cosik takiego > alledrogo > na zdjęciu wygląd , zobaczymy jak w realu zobaczymy, zobaczymy uwazaj zeby Ci czegos takiego nie przyslali Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin77 Napisano 14 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2007 > zobaczymy, zobaczymy > uwazaj zeby Ci czegos takiego nie przyslali oplułem się Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 14 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2007 > cosik takiego > alledrogo > na zdjęciu wygląd , zobaczymy jak w realu Fajne... ale mam pytanie z innej beczki... po co??? Tzn czemu chcesz zakladac pokrowce??? Ja nigdy pokrowcow nie zakladalem. Zaloze jak wypale dziure w siedzeniu, albo jak nie bede mogl usunac plamy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin77 Napisano 15 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2007 > Fajne... ale mam pytanie z innej beczki... po co??? Tzn czemu chcesz > zakladac pokrowce??? Ja nigdy pokrowcow nie zakladalem. Zaloze > jak wypale dziure w siedzeniu, albo jak nie bede mogl usunac > plamy zakładam dla wrażenia estetycznego i ochronnego, mam dwójkę dzieciaków które co chwila coś jedzą na tylnych siedzeniach, no i za te pare lat siedzenia będą nówka sztuka nie śmigane , a po za tym nie palę , w poprzednim nowym aucie (fiat uno) nikt nigdy nie palił petów (miałem go ponad 5 lat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 15 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2007 > zakładam dla wrażenia estetycznego i ochronnego, mam dwójkę > dzieciaków które co chwila coś jedzą na tylnych siedzeniach, no > i za te pare lat siedzenia będą nówka sztuka nie śmigane , a po > za tym nie palę , w poprzednim nowym aucie (fiat uno) nikt > nigdy nie palił petów (miałem go ponad 5 lat dzikusy nie zniszczą auta nigdy nie dawałem pokrowców, i sprzedając wyglądały jak nowe wystarczy nie dawac dzikusom do jedzenia, czegoś co można rozmazac po tapicerce ja swoim pozwalam jeść paluszki i pić wodę - nic innego paluszki łatwo odkurzyć, a woda sama wysycha Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin77 Napisano 15 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2007 > dzikusy nie zniszczą auta > nigdy nie dawałem pokrowców, i sprzedając wyglądały jak nowe > wystarczy nie dawac dzikusom do jedzenia, czegoś co można rozmazac po > tapicerce > ja swoim pozwalam jeść paluszki i pić wodę - nic innego > paluszki łatwo odkurzyć, a woda sama wysycha jak miałem uno z tyłu też nie było żadnej "narzuty" ale tapicerka była ciemna niebieska , za to z przodu nałożyłem koszulki i jednak różnica była w lacetti jeśli ja jadę to zakaz jedzenia na tylnych siedzeniach , sadysta jestem , ale żona na różne dziwactwa pozwala Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 15 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2007 > zakładam dla wrażenia estetycznego i ochronnego, mam dwójkę > dzieciaków które co chwila coś jedzą na tylnych siedzeniach, no > i za te pare lat siedzenia będą nówka sztuka nie śmigane , a po > za tym nie palę , w poprzednim nowym aucie (fiat uno) nikt > nigdy nie palił petów (miałem go ponad 5 lat O tym nie pomyslalem Moze dlatego ze jeszcze ich nei mam Glodzic podczas jazdy beda zdrowsze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin77 Napisano 15 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2007 > O tym nie pomyslalem Moze dlatego ze jeszcze ich nei mam Glodzic > podczas jazdy beda zdrowsze też tak myślę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin77 Napisano 17 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2007 jezu co za męczarnia z założeniem, myślałem że raz dwa atu jedno siedzenie 30minut męczyłem ( dopóki żona nie przyszła ) potem bateria siadła i poszedłem w dom podejrzewam że po kilku dniach używania ładnie naciągną się na fotele, narazie średnio wygląda, ale ma w zasadzie ochraniać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kondziek Napisano 17 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2007 > jezu co za męczarnia z założeniem, myślałem że raz dwa atu jedno > siedzenie 30minut męczyłem ( dopóki żona nie przyszła ) > potem bateria siadła i poszedłem w dom > podejrzewam że po kilku dniach używania ładnie naciągną się na > fotele, narazie średnio wygląda, ale ma w zasadzie ochraniać co grzebales w moim aucie ? p.s. zrob po kilku dniach zdjecie w swietle dziennym bez lampy to bedzie oddawalo w miare rzeczywisty efekt Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 17 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2007 > jezu co za męczarnia z założeniem, myślałem że raz dwa atu jedno > siedzenie 30minut męczyłem ( dopóki żona nie przyszła ) > potem bateria siadła i poszedłem w dom > podejrzewam że po kilku dniach używania ładnie naciągną się na > fotele, narazie średnio wygląda, ale ma w zasadzie ochraniać Nie spodziewalem sie, ze to tak dobrze moze wygladac. A czemu dol taki jakis dziwnie naciagniety??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin77 Napisano 18 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2007 > Nie spodziewalem sie, ze to tak dobrze moze wygladac. A czemu dol > taki jakis dziwnie naciagniety??? a bo ja wiem, to żona tak nakładała , potem ułoży się, zrobię więcej fotek później, nawet całość pasuje do siebie (kolorystycznie) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin77 Napisano 18 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2007 > co grzebales w moim aucie ? > p.s. zrob po kilku dniach zdjecie w swietle dziennym bez lampy to > bedzie oddawalo w miare rzeczywisty efekt porównywałem szczegóły faktycznie z lampą iw garażu inaczej, dziś rano pojeździłem i lepiej wygląda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.