arek_m Napisano 14 Marca 2007 Udostępnij Napisano 14 Marca 2007 Siemka. Potrzebuje szybkiej odpowiedzi od was. Własnie jechałem sobie z tankowania zalałem full zbiornik paliwka Dojezdzam do domu i zapala mi sie check(gaśnie) .Auto kręci lecz praktycznie niezapala (po 2,-3 próbach)Zczytałem błedy .Wyszedł kod 47 - zawór EGR .Co teraz robić .spróbaowac go wykrecic i czyścic?. Dodam ze przez ostatni rok dwa razy dał mi znak. -------------- Astra F 94/95r 1,61 6V 162kkm Wersja sport Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sylwestersarota Napisano 14 Marca 2007 Udostępnij Napisano 14 Marca 2007 No chyba nic innego nie pozostało. Przy zapalonym checku zaślepienie nic nie pomoże.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arek_m Napisano 14 Marca 2007 Autor Udostępnij Napisano 14 Marca 2007 > No chyba nic innego nie pozostało. Przy zapalonym checku zaślepienie > nic nie pomoże.... A wogule jak go wykręcic jak on jest z tyłu i ta nakrętke od dołu? Czy moze go np.elektyk sprawdzic czy jest sprawny po wykreceniu ? A moze pozostaje tylko zakup nowego skoro wywaliło błedem. ------------------ Astra F 94/95r 1,6 16V 162kkm Wersja sport Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leevin Napisano 14 Marca 2007 Udostępnij Napisano 14 Marca 2007 > No chyba nic innego nie pozostało. Przy zapalonym checku zaślepienie > nic nie pomoże.... Podepnę się pod temat Kurcze też mi gaśnie i z chodzi z obrotów (od jakiś 2-mc) i dzisiaj rano sprawdziłem jak wyżej kod 47 właśnie jutro chciałem się zabrać do zaślepienia ... Co prawda nie pali mi się już check ale czemu zaślepienie nic nie da ... ??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mariusz6666 Napisano 14 Marca 2007 Udostępnij Napisano 14 Marca 2007 Przerabiałem podobny problem jak tylko kupiłem auto, z tym że jak silnik zgasł to odpalił dopiero w warsztacie. Przyczyną był właśnie zawieszony EGR - nagar, itp. Po wyczyszczeniu i ustawieniu komputera działa do dzisiaj (oczywiście nagar już mu nie grozi bo niedługo po tej przygodzie został zaślepiony ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wysocmar Napisano 14 Marca 2007 Udostępnij Napisano 14 Marca 2007 Spokojnie. Dosc latwo daje sie wykrecic, kwestia narzedzi. Kolektora nie trzeba sciagac. Nie stawiaj samochodu na blocie (kiedys trawie) jak masz oslone pod silnik zaopatrz sie w magnez a mowie wszystko po to ze te cholerne srubunki lubia wyslizgiwac sie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lelek Napisano 14 Marca 2007 Udostępnij Napisano 14 Marca 2007 > zaopatrz sie w magnez Litości.... MagneS Pozdroofka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
akowalow Napisano 14 Marca 2007 Udostępnij Napisano 14 Marca 2007 > Litości.... MagneS > Pozdroofka Widzę że też jesteś uczulony. Czasami to aż zęby bolą od czytania takich kwiatków ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Oberon Napisano 14 Marca 2007 Udostępnij Napisano 14 Marca 2007 > Litości.... MagneS > Pozdroofka moze koledze chodzilo o magnez w celu niwelacji podraznien nerwow kiedy te srubki wyleca i dostanie nerwa czolem Oberon Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lelek Napisano 14 Marca 2007 Udostępnij Napisano 14 Marca 2007 > Widzę że też jesteś uczulony. Takie "chemiczne" skrzywienie zawodowe mam Pozdroofka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
porcin Napisano 14 Marca 2007 Udostępnij Napisano 14 Marca 2007 OT.To jak juz o "kwiatkach literowych" to ostatnio widzialem zamiast "wole szampon nizoral" bylo "wole szampon niz oral"... ...jedna spacja,he,he. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Oberon Napisano 14 Marca 2007 Udostępnij Napisano 14 Marca 2007 > OT.To jak juz o "kwiatkach literowych" to ostatnio widzialem zamiast > "wole szampon nizoral" bylo "wole szampon niz oral"... > ...jedna spacja,he,he. dobre Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arek_m Napisano 15 Marca 2007 Autor Udostępnij Napisano 15 Marca 2007 > dobre Dzis zawiozłem astre do Serwisu Bosha. Koszta nowy zawór+montarż+diagnostyka silnika czy ok 600zł? .Jeszce dodał ze można go wyczyścić ale na jak długo to starczy ?Cały czas mysle do rana mam czas robic czy nierobić...a moze sprzedac! ale co kupie za 11 tyś ---------------- Astra F 94/95r 1.6 16V 162kkm Wersja sport Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Orochimaru Napisano 15 Marca 2007 Udostępnij Napisano 15 Marca 2007 600zł? Kurna, prawie jak w ASO. Ja bym tyle nie dał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lelek Napisano 15 Marca 2007 Udostępnij Napisano 15 Marca 2007 > Ja bym tyle nie dał. A pewnie że nie dawać. 1. Po co płacić za diagnozę (pewnie ze 100zł) skoro wiadomo, co trza wymienic? 2. Zawór kosztuje około 300 zł 3. Zostaje 200 zł za robotę. No kurna lekka przesada..... Pozdroofka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arek_m Napisano 15 Marca 2007 Autor Udostępnij Napisano 15 Marca 2007 > A pewnie że nie dawać. > 1. Po co płacić za diagnozę (pewnie ze 100zł) skoro wiadomo, co trza > wymienic? > 2. Zawór kosztuje około 300 zł > 3. Zostaje 200 zł za robotę. No kurna lekka przesada..... > Pozdroofka Hm.....najtanszy widziałem Na www.opel-shop.pl jak sie niemyle do x16xela za 330zł ale sam bym tego nierobił bo tam z tyłu jest paskudne dojscie a niechce czego napatolic bo sie nieznam.A jak sie go wymienia np u mechanika zwykłego to nie trzeba ingerowac tam kompem w celu sprawdzania i bla bla bla .I jeszcze jedno.Czy ewntualnie jakby go wyczyscili tam w Boshu to kazac im go zaslepic odrazu ewentualnie ?Moze pojeżdże na tym starym jeszcze,bo mi juz zaznaczyła ze jak dam nowy i robota ,to jezdze az do trupa A jeszce troche tam by wlazło kasy ,niemówie ze spala oliwe ------------- Astra F 94/95r 1,6 16V 162kkm Wersja sport Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
moptimus Napisano 15 Marca 2007 Udostępnij Napisano 15 Marca 2007 Ja rozwiązałem ten problem kupując nowego EGR za 290 a mechanik za zaślepienie i montaż na fuche wziąl 40 normalnie 120 Ceny jakie podałeś są praktycznie ASOwskie Reanimacja EGR poprzez czyszczenie czasami nic nie daje bo może się już zacinac grzybek co znaczy że po montażu jest ok a po paru głębszych wciśnięciach gazu znowu świeci CHECK ENGINE Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arek_m Napisano 16 Marca 2007 Autor Udostępnij Napisano 16 Marca 2007 > Ja rozwiązałem ten problem kupując nowego EGR za 290 a mechanik za > zaślepienie i montaż na fuche wziąl 40 normalnie 120 Ceny > jakie podałeś są praktycznie ASOwskie Reanimacja EGR poprzez > czyszczenie czasami nic nie daje bo może się już zacinac grzybek > co znaczy że po montażu jest ok a po paru głębszych wciśnięciach > gazu znowu świeci CHECK ENGINE Dzis odebrałem asie z bosha z nowym zaworkiem EGR za jedyne 550zł troche skubło ale.... -------------- Astra 94/95r 1,6 16V 162kkm Wersja sport. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.