Przemaz

konfirmaty i kołki drewniane - niekoniecznie na klej - Lub jeśli cienkie deseczki da pod kolor coś takiego Komandorek pojedynczy podpórka

Jak widać na foto te dolne płyty odstają od od tylich. Jakiś stelaż jest zrobiony .Za nim instalacja pociągnięta A pólka nocna przymocowana od tyłu .

Nie słyszałem i nie czytałem o tym W pierwszej kolejności było robione Bardziej mnie rozrusznik niepokoi - czemu liczniki się cofają jak rozrusznik pracuje - zbyt duży pobór prądu -

Dziś sie mechanicy bawili - zero efektów Nie - akurat gaśnie Mnie zastanawia inna sprawa czemu te wskaźniki tak szaleją ze w trakcie zapłonu się cofają ?

Sęk w tym ze u mnie kręci rozrusznik - i to na pełne obroty - ale odpalić ni hu hu Zasugeruje jutro mechanikom czy podładowali aku lub podmienili - szkoda mojego i ich czasu

czyli teoria nr 1 - tylko jakiego zwarcia ?

Tak na marginesie szpadel ma 20 -30 cm długości głębokości- łopaty . Nawet na 2 tak zwane szpadle czyli 40 - 60 cm kto tak płytko kable kładzie . Energetyka dysponuje jakimś sprzętem co mi po wiosce pomyka i nielegalnych podłączeń szuka - może oni temat opanują

Jak w temacie . Rano zajechałem spokojnie do pracy a po 14 auto umarło . Zero odpalenia - rozrusznik kręci ale zaskoczyć nie hu hu Jedna dziwna rzecz mi sie w oczy rzuciła : po 3- 4 obrocie rozrusznika wskaźniki paliwa, obrotów,prędkości nawet temperatury -jak by dostały wsteczny prąd cofnęły sie do 'tyłu Jak by dostawały ujemne napięcie - I tak sie zastanawiam: - słaby akumulator - niby 2013 rok - wilgoć lub poluzowane kabelki z " zabezpieczenia antykradzieżowego" jakaś wpina i przełącznik na sterowaniu aparatu zapłonowego - Kable NW , świece - wymienione rok temu Bezpieczniki wszystkie ok Co jeszcze może nie grać ?

Przeguby zewnętrzne się skonczyły Przy ostrym ruszaniu w lewo lub prawo terkotało na maxa

Pytanie czy to przeguby wewnętrzna _ o ile w Fuzji takie są - czy zewnętrzne- albo co innego Nie potrafię na mokrej lub sypkiej nawierzchni szybko ruszyć - szarpanie, terkotanie - koła na wprost - to samo na przykład przy szybkim włączaniu sie do ruchu ze skręconymi kołami . Efekt ten występuje losowo

a czemu nie zobaczysz oznaczeń na feldze koła - kółek które masz i do ich rozmiaru nie szukasz zapasowego koła

Na przelaniu silnika olejem - ponad normę i nie wymienieniu filtra kabinowego - kijowy dostęp i odkręcenie i odpięcie wiązki ,pedału gazu

Sprawdzacie warsztaty po zleconej robocie Bi ja sobie sprawdziłem i jestem w szoku Zapłaciłem za coś czegoś nie zrobili nawet nie ruszyli

shapyr wielkie dzięki - opanowane za Twoimi radami

Lub świece i przewody NW Problemy z odpaleniem?

I tu się zgodzę sprawa do ogarnięcia w 2-3 miesiące Ale - znając życie trzeba będzie wybrać firmy "wskazane" _ sam praktycznie nic nie zrobisz ( bo kwota odbiorów i "papierków" będzie ta sama jak by to firma robiła ) No chyba ze weźmiesz ich na przeczekanie jak ja zrobiłem wodą

Ok tyle ze to skrzynia z F Fokusa a ja pytam o F Fusiona Jeśli metodologia ta sama to imbusa zostawić a brać się za nakrętkę korka

Dzieki ale czytałem to forum Kiedyś tam była fota właśnie skrzyni fuziona z zaznaczonymi elementami Cały dowcip polega którą odkręcić bo nie chce tej z blokowaniem czy innym ustrojstwem odkręcić

Czytałem jakieś knify z wężykiem strzykawką Bardziej mi zależy by dolać niż wymieniać - producent nie zaleca -

Jak w temacie jak dolać . Bo ponoć się nie wymienia - korka spustowego brak . Wiem ze jak sie zdemontuje plastikowe osłony skrzyni to widać 2 śruby . Jedna do wlewania uzupełniania oleju . Druga to jakaś blokada . Jakaś fota poglądowa wstyd do mechanika jechać z takim bzdetem .

@@AkuQ ma racje - możesz pokombinować i sie nie przyznać do kolizji - szkody - ze taka miałeś Ty lub współwłaściciel. Ale jak dojdzie do kolizji - wypłaty odszkodowania to TU Cie sprawdzi - i tu sie zaczynają schody. W najlepszym przypadku dopłacisz różnice składek .I na tym większość cwaniaków ubezpieczeniowych żeruje - a moze uda sie przez 2 lata bez szkody pomykać

Ciężko powiedzieć z fotek - tych klocków jest centymetr czy 0.5 cm ale bym powiedział ze tak za rok do wymiany ( o ile tam jest centymetr klocka ) A na marginesie jaki lub jakiej firmy zimowe kapcie

Panowie powiem tak z doświadczenia pisze zależy z czego są klosze lamp zrobione - w matizie wystarczy polerka papierem ściernym i pastą K 2 raz na dwa lata - - w fuzji po 3 miesiącach po takiej samej polerce klosze nadają sie do ponownego czyszczenia

Koreański badziew w matizie był jest bardziej wytrzymały Zresztą czujnik świateł wstecznego biegu tez mi sie w łapach rozsypał - Koreańczyki to chyba wszelką brykę na wojnę szykowali

I masz racje rozsypała się antena w drobny mak - dosłownie pokruszyło sie - alumenium w dziuple - trzeba nową zamawiać kompletną