mX17DTL Napisano 19 Października 2009 Udostępnij Napisano 19 Października 2009 witam czy ktoś z was spotkał się ze zjawiskiem stukotania w silniku w okolice końca wałka rozrządu tuż przy cewkach - stukanie nie jest regularne i tak głośne jak panewka dodatkowo raz słychać to ciszej raz głośniej, czasem jest to kilka stuknięć potem pare sekund przerwy czasem stuka dłużej. dodatkowo jak zwiększają się obroty silnika stukania nie słychać bo zagłusza je silnik. a przykładając do obudowy/mocowania cewki (tej od strony chłodnicy) stetoskop słychać stuki podobne do uderzania młoteczkiem w jakis element metalowy ale bez wyraźnego odgłosu "blachy". co to może być? mostek wałka a może pęknięta sprężyna zaworu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
demoneczek Napisano 19 Października 2009 Udostępnij Napisano 19 Października 2009 > witam > czy ktoś z was spotkał się ze zjawiskiem stukotania w silniku w > okolice końca wałka rozrządu tuż przy cewkach - stukanie nie > jest regularne i tak głośne jak panewka dodatkowo raz słychać to > ciszej raz głośniej, czasem jest to kilka stuknięć potem pare > sekund przerwy czasem stuka dłużej. dodatkowo jak zwiększają się > obroty silnika stukania nie słychać bo zagłusza je silnik. a > przykładając do obudowy/mocowania cewki (tej od strony > chłodnicy) stetoskop słychać stuki podobne do uderzania > młoteczkiem w jakis element metalowy ale bez wyraźnego odgłosu > "blachy". > co to może być? mostek wałka a może pęknięta sprężyna zaworu? To poważna sprawa, ja stawiam na wałek i panewkę. Wielu się może ze mną nie zgodzić ale wiem z wiarygodnych źródeł że bywały problemy ze smarowaniem wałka rozrządu. Na ułamek sekundy przycierało panewki lub panewkę , jednocześnie prowadząc do owalu miejsce pracy panewki z wałkiem. Tworzył się luz i stuki . Jak opisujesz może to być ostatnia panewka i stukot będzie zgodny z pracą jednego z cylindrów . Obym się mylił. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mX17DTL Napisano 19 Października 2009 Autor Udostępnij Napisano 19 Października 2009 tylko ze to nie jest dźwięk charakterystyczny dla panewki nie jest regularny a z tego co wiem to panewka stuka równomiernie chyba ze to połpanewka ta z mostka ktory trzyma wałek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
demoneczek Napisano 19 Października 2009 Udostępnij Napisano 19 Października 2009 > tylko ze to nie jest dźwięk charakterystyczny dla panewki nie jest > regularny a z tego co wiem to panewka stuka równomiernie > chyba ze to połpanewka ta z mostka ktory trzyma wałek Też tak może być , zdejmij dekiel oblookaj . Możesz włączyć 4 bieg i spróbuj przepchnąć autko i wtedy będziesz widział jak to wszystko bangla Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomasz1971 Napisano 19 Października 2009 Udostępnij Napisano 19 Października 2009 > witam > czy ktoś z was spotkał się ze zjawiskiem stukotania w silniku w > okolice końca wałka rozrządu tuż przy cewkach - stukanie nie > jest regularne i tak głośne jak panewka dodatkowo raz słychać to > ciszej raz głośniej, czasem jest to kilka stuknięć potem pare > sekund przerwy czasem stuka dłużej. dodatkowo jak zwiększają się > obroty silnika stukania nie słychać bo zagłusza je silnik. a > przykładając do obudowy/mocowania cewki (tej od strony > chłodnicy) stetoskop słychać stuki podobne do uderzania > młoteczkiem w jakis element metalowy ale bez wyraźnego odgłosu > "blachy". > co to może być? mostek wałka a może pęknięta sprężyna zaworu? Jest to luz osiowy wałka rozrządu często występujący w silnikach FIRE, nieprzyjemne dla ucha stukanie w okolicy cewek. Też tak miałem w CC Sporting i teraz w Pandzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mX17DTL Napisano 19 Października 2009 Autor Udostępnij Napisano 19 Października 2009 no to już jakaś podpowiedź, w tym tygodniu chce skoczyc do fiata może coś podpowiedzą, a pokrywe zaworów zdjąłem ale tak sprytnie to zrobili, że nie widać sprężyn są schowane także tu nie widać innej opcji jak zdjąć głowice :/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
demoneczek Napisano 19 Października 2009 Udostępnij Napisano 19 Października 2009 > no to już jakaś podpowiedź, w tym tygodniu chce skoczyc do fiata może > coś podpowiedzą, a pokrywe zaworów zdjąłem ale tak sprytnie to > zrobili, że nie widać sprężyn są schowane także tu nie widać > innej opcji jak zdjąć głowice :/ głowica raczej będzie ok. więc raczej nie trzeba będzie śćiągać głowice . Raczej zająć się tym nieszczęsnym wałkiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mX17DTL Napisano 19 Października 2009 Autor Udostępnij Napisano 19 Października 2009 > głowica raczej będzie ok. więc raczej nie trzeba będzie śćiągać > głowice . Raczej zająć się tym nieszczęsnym wałkiem. głowica to może i jest ok ale żeby sprawdzić sprężyny to trzeba ją zdjąć :/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
demoneczek Napisano 19 Października 2009 Udostępnij Napisano 19 Października 2009 > głowica to może i jest ok ale żeby sprawdzić sprężyny to trzeba ją > zdjąć :/ Gdyby to była spręzyna to by Ci na 1 gar nie śmigało , silnik by szarpał itp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mX17DTL Napisano 19 Października 2009 Autor Udostępnij Napisano 19 Października 2009 > Gdyby to była spręzyna to by Ci na 1 gar nie śmigało , silnik by > szarpał itp. mechanikiem nie jestem nie bede sie sprzeczal ale z tego co mowil mi znajomy mechanik jest jakies prawdopodobienstwo ze to moze byc sprezyna gdyby sie zlamala to mozliwe ze zawor by sie otwieral przynajmniej czesciowo chociaz biorac to na logike to musialoby troche telepac silnikiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
demoneczek Napisano 19 Października 2009 Udostępnij Napisano 19 Października 2009 > mechanikiem nie jestem nie bede sie sprzeczal ale z tego co mowil mi > znajomy mechanik jest jakies prawdopodobienstwo ze to moze byc > sprezyna gdyby sie zlamala to mozliwe ze zawor by sie otwieral > przynajmniej czesciowo chociaz biorac to na logike to musialoby > troche telepac silnikiem W/g mądrej ksiązki przy zaworach jest po jednej sprężynie na zawór , więc raczej powinien być dodatkowy objaw pęknięcia sprężyny , oprócz stukotu. Specjalnie looknołem bo są głowice w innych markach że na jeden zaworek przypadają dwie sprężyny , główna i pomocnicza mniejsza w środku tej głownej. Wtedy silnik się jakoś buja a coś tam klekocze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mX17DTL Napisano 19 Października 2009 Autor Udostępnij Napisano 19 Października 2009 o 2 sprezynach tez slyszalem ze specjalnie tak to robia zeby w razie czego jakotako silnik chodzil moze to faktycznie ten luz poprzeczny kto wie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtas_BB Napisano 20 Października 2009 Udostępnij Napisano 20 Października 2009 > Jest to luz osiowy wałka rozrządu często występujący w silnikach > FIRE, nieprzyjemne dla ucha stukanie w okolicy cewek. Też tak > miałem w CC Sporting i teraz w Pandzie. dokładnie to miałem napisać. Można się z tym bawić, ale z tego co wiem, nie ma generalnie powodów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mX17DTL Napisano 20 Października 2009 Autor Udostępnij Napisano 20 Października 2009 a tak na marginesie - to czesta przypadlosc? pytam bo znajomy ma sc 1.1 z podobnym przebiegiem i tak silnik chodzi zupelnie inaczej tzn cichutko, nie slychac zadnych stukow Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
demoneczek Napisano 20 Października 2009 Udostępnij Napisano 20 Października 2009 > a tak na marginesie - to czesta przypadlosc? pytam bo znajomy ma sc > 1.1 z podobnym przebiegiem i tak silnik chodzi zupelnie inaczej > tzn cichutko, nie slychac zadnych stukow Tej sej to spi i mpi . Spi ogólnie chodzą ciszej bo nie ma tylu wtryskiwaczy , w pandzie hałasują niemiłosiernie. Co do odgłosu pracy silnika mój brat ma punto I 1.1 i silnik tylko szumi , żadnych metalicznych odgłosów P.S. Bo u mnie na zimnym to chodzi jak diesel jak sie rozgrzeje to w miare ok ale i tak głośniej niż w punciaku. Zawory kilka razy sprawdzane i jest ok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtas_BB Napisano 20 Października 2009 Udostępnij Napisano 20 Października 2009 > a tak na marginesie - to czesta przypadlosc? pytam bo znajomy ma sc > 1.1 z podobnym przebiegiem i tak silnik chodzi zupelnie inaczej > tzn cichutko, nie slychac zadnych stukow w punto 1.1 i 1.2 spotykana, czy często.... na tyle, że wiadomo, że ten typ tak ma, a nie na tyle żeby wystepowalo to nagminnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotr1982 Napisano 20 Października 2009 Udostępnij Napisano 20 Października 2009 > Zawory kilka razy > sprawdzane i jest ok. ale to wychodzi na to że 1,1 w seju i 1,1 w punto i 1,1 w pandzie to nie to samo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pipper Napisano 20 Października 2009 Udostępnij Napisano 20 Października 2009 > ale to wychodzi na to że 1,1 w seju i 1,1 w punto i 1,1 w pandzie to > nie to samo W seju początek to spi, później mpi, w Punto 1 chyba tylko spi, Panda tylko mpi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pipper Napisano 20 Października 2009 Udostępnij Napisano 20 Października 2009 Co może popsuć więcej w silniku takie hałasowanie? Robić coś przy silniku, czy olać i jeździć dalej "benzynowym pseudo dielem na lpg"? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
demoneczek Napisano 20 Października 2009 Udostępnij Napisano 20 Października 2009 > Co może popsuć więcej w silniku takie hałasowanie? > Robić coś przy silniku, czy olać i jeździć dalej "benzynowym pseudo > dielem na lpg"? Popsuć to nic. Trza jeździć . Tak w ogóle to ja ni mam lpg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pipper Napisano 20 Października 2009 Udostępnij Napisano 20 Października 2009 > Popsuć to nic. Trza jeździć . Tak w ogóle to ja ni mam lpg Pisałem o swojej "pralce" Ale jeśli nic poważnego nie grozi to dobrze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
demoneczek Napisano 20 Października 2009 Udostępnij Napisano 20 Października 2009 > Pisałem o swojej "pralce" > Ale jeśli nic poważnego nie grozi to dobrze Aaaaaa , no tak Moja pralka 2 tyg temu stała w ASO ( zaszalałem ) i dokładnie sprawdzali zaworki i tam inne pierdoły i wszystko ok. Ale tak mnie skasowali 720 zeta. Potencjometr przepustnicy , zacisk hamulca i takie tam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pipper Napisano 20 Października 2009 Udostępnij Napisano 20 Października 2009 Ułaaa, to troszku skasowali, robocizna z materiałami Ja w ASO w PT nie serwisuję, bo tam mi psuli na gwarancji moje P2fl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
demoneczek Napisano 20 Października 2009 Udostępnij Napisano 20 Października 2009 > Ułaaa, to troszku skasowali, robocizna z materiałami Tak jest > Ja w ASO w PT nie serwisuję, bo tam mi psuli na gwarancji moje P2fl To jest ostanie ASO w Cz-wie do którego mam zaufanie , reszta to Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomasz1971 Napisano 20 Października 2009 Udostępnij Napisano 20 Października 2009 > P.S. Bo u mnie na zimnym to chodzi jak diesel jak sie rozgrzeje to w > miare ok ale i tak głośniej niż w punciaku. Zawory kilka razy > sprawdzane i jest ok. U mnie też na zimnym dieslowski klekot, w CC Sporting tego klekotu nie było. U kolegi w Punto 1 czy ciepły czy zimny, cisza. Z tego co się dowiedziałem od mechanika z Autex Bydgoszcz, to przyczyną tego klekotu na zimnym są tłoki (zła rozszerzalność termiczna). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
demoneczek Napisano 20 Października 2009 Udostępnij Napisano 20 Października 2009 . Z tego > co się dowiedziałem od mechanika z Autex Bydgoszcz, to przyczyną > tego klekotu na zimnym są tłoki (zła rozszerzalność termiczna). a pierścienie - gdyby tłoki latały to byłby też luz między tłokiem a pierścieniem (zakładamy że spasowanie pierścieniów między tłokiem a cylindrem jest ok) wtedy nie było by sprężania i olej by sie przedostawał do komory spalania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mX17DTL Napisano 21 Października 2009 Autor Udostępnij Napisano 21 Października 2009 no dokladnie nie ma opcji zeby byl luz na pierscieniach i bylo ok nie ma bata musialby zzerac olej - w moim przypadku nie bierze w ogole oleju Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cyprianim Napisano 21 Października 2009 Udostępnij Napisano 21 Października 2009 Ja już do dieslowskiego klekotu występującego zaraz po porannym odpaleniu przywykłem . Jeszcze jakiś czas temu próbowałem walczyć i odwiedziłem znajomego mechaniora w tej sprawie a ponieważ wszystko było cacy i do dziś nic niepokojącego się nie dzieje więc dałem sobie spokój Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mX17DTL Napisano 22 Października 2009 Autor Udostępnij Napisano 22 Października 2009 wiesz tylko ze moj silnik klekota jak diesel nawet jak jest zimny a ten odglos ktory jest slyszalny jest takim odglosem gluchym a nie jak diesel metalicznym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
demoneczek Napisano 22 Października 2009 Udostępnij Napisano 22 Października 2009 > wiesz tylko ze moj silnik klekota jak diesel nawet jak jest zimny a > ten odglos ktory jest slyszalny jest takim odglosem gluchym a > nie jak diesel metalicznym Nie chcąc siać spamu , ale najlepiej spota zrobić i oblookać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vito79 Napisano 24 Października 2009 Udostępnij Napisano 24 Października 2009 > wiesz tylko ze moj silnik klekota jak diesel nawet jak jest zimny a > ten odglos ktory jest slyszalny jest takim odglosem gluchym a > nie jak diesel metalicznym Mój też chodzi jak diesel a mam nalatane 37kkm Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mX17DTL Napisano 2 Listopada 2009 Autor Udostępnij Napisano 2 Listopada 2009 dzis rozmawialem z mechanikiem - jego zdaniem cos takiego jak luz osiowy walka sie nie zdarza w tych silnikach ale posluchal i powiedzial ze moze sie lekko przytarl walek a sama jego wymiana nic nie da bo jak juz to to razem z glowica trzeba wymienic bo tam panewki sa jakos tak w glowice wmontowane ze sie ich nie naprawia czy jakos tak ale ogolnie stwierdzil "jezdzij nie przejmuj sie" inny z kolei powiedzial ze w tych silnikach bardzo duzop zalezy od oleju-ja mam lotosa 10/40 powiedzial ze warto zalac liqui moly - z jego doswiadczenia wynika ze to czesto na dziwne stuki pomaga - dodam ze to facet ktory dlugo pracowal we fiacie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mX17DTL Napisano 4 Listopada 2009 Autor Udostępnij Napisano 4 Listopada 2009 no i wczoraj dwaj fachowcy fiatowscy sluchali silnika - diagnoza - walek a raczej jego luz osiowy czyli potwierdzilo sie to co powiedzial zecer1971 jedyna w sumie rozsadna rada na to to zmiana oleju na lepszy - z tego co powiedzili z lotosa robi sie jakis osad i moze to w koncu doprowadzic do zatkania magistrali olejowej (tej pod pokrywa zaworow) no to tyle mialem do dodania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotr1982 Napisano 4 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2009 > jedyna w sumie rozsadna rada na to to > zmiana oleju na lepszy - lepszy w sensie z 10W40 na coś innego czy z lotosa na inny (i tu dochodzimy do tematu rzeki: jaki?) Co jest lepsze od lotosu? Selena? Mobil1? Castrol? Kujawski(z 1go tłoczenia)? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mX17DTL Napisano 4 Listopada 2009 Autor Udostępnij Napisano 4 Listopada 2009 > lepszy w sensie z 10W40 na coś innego czy z lotosa na inny (i tu > dochodzimy do tematu rzeki: jaki?) Co jest lepsze od lotosu? > Selena? Mobil1? Castrol? Kujawski(z 1go tłoczenia)? z 10/40 na 10/40 ale np selenia czy vs (podobno bardzo dobre oleje do silnikow fiata) albo texaco czy mobil generalnie cos co sie nie nazywa lotos Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.