Skocz do zawartości

awaria wspomagania - nietypowo??


masmisza

Rekomendowane odpowiedzi

wczoraj moja Croma zastrajkowała.... w trakcie jazdy padło (od razu bez przerywania) wspomaganie....ale co dziwne bez komunikatu na desce rozdzielczej. Także 200km wracałem do domu traktorem:) Wcześniej już miałem problemy ze wspomaganiem ale zawsze kończyło się odpowiednim komunikatem na desce rozdzielczej.

Macie pomysły co się mogło stać?? typuję coś niezwiązanego z wspomaganiem (wtedy wywaliłoby komunikat??) tylko coś co wpływa na jego działanie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wczoraj moja Croma zastrajkowała.... w trakcie jazdy padło (od razu bez przerywania)

> wspomaganie....ale co dziwne bez komunikatu na desce rozdzielczej. Także 200km wracałem do

> domu traktorem:) Wcześniej już miałem problemy ze wspomaganiem ale zawsze kończyło się

> odpowiednim komunikatem na desce rozdzielczej.

> Macie pomysły co się mogło stać?? typuję coś niezwiązanego z wspomaganiem (wtedy wywaliłoby

> komunikat??) tylko coś co wpływa na jego działanie?

Ja też to przerabiałem frown.gif niema styku na kabelkach przy pompie wspomagania,umnie były zaśniedziałe te grube dwa kabelki.Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja też to przerabiałem niema styku na kabelkach przy pompie wspomagania,umnie były zaśniedziałe te

> grube dwa kabelki.Pozdrawiam.

Potwierdzam u mnie było to samo, najpierw kontrolka a później już bez kontrolki wysiadło na amen, styki przeczyszczone i śmiga do dziś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wczoraj moja Croma zastrajkowała.... w trakcie jazdy padło (od razu bez przerywania)

> wspomaganie....ale co dziwne bez komunikatu na desce rozdzielczej.

Miałem ze 3 razy podobną sytuację , z tym ze zanik był dosłownie paro-sekundowy.

> Macie pomysły co się mogło stać??

Tak jak już wcześniej napisano - najczęściej problem bywa ze stykiem na złączce do pompy , to pewnie z 90% przypadków ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

> usterka zdiagnozowana i naprawiona

Mam nadzieję , że u mnie już też smirk.gif

Jako , że dzisiaj po odpaleniu zaświeciła mi się złowieszcza kontrolka i przez jakaś minutę miałem uczucie ze mam jakiegoś Stara albo Ziła , więc po nagłym ożyciu wspomagania doszedłem do wniosku że najwyższa pora dostać się do felernych złączek od pompy - co też wieczorem uczyniłem traktując je preparatem do styków .

Zobaczymy wkrótce czy efekt będzie zadowalający skromny.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie wytrzymało +/- 2 lata od pierwszego naprawiania wtyczki wspomagania... z tym, że za 1 razem wywaliło od razu kontrolkę a sama wtyczka trochę się stopiła...

Teraz zgłupiałem bo kontrolki brak a przyczyna ta sama... ale wystarczyło ruszyć wtyczką i wspomaganie wróciła więc kąpiel w preparacie do styków załatwiła sprawę:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja też to przerabiałem niema styku na kabelkach przy pompie wspomagania,umnie były zaśniedziałe te

> grube dwa kabelki.Pozdrawiam.

a mógłbys obrazowo powiedziec o lokalizacji?

może zrobiłbym sobie to profilaktycznie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Po prawej stronie tuż przy ścianie grodziowej. Ręką od góry spokojnie dostaniesz.

czyli nie trzeba ściągać nadkola od strony kierowcy żeby się dostać do tej wtyczki ? u mnie od czasu do czasu też zanika wspomaganie i nawet chciałem to zrobić, ale nie byłem w stanie odkręcić śrubek trzymających nadkole wink.gif

czy pompa nie jest tuż pod lampą/akumulatorem jakoś ? czy może tam gdzie zbiorniczek wspomagania ? na środku grodzi ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> czyli nie trzeba ściągać nadkola od strony kierowcy żeby się dostać do tej wtyczki ? u mnie od

> czasu do czasu też zanika wspomaganie i nawet chciałem to zrobić, ale nie byłem w stanie

> odkręcić śrubek trzymających nadkole

> czy pompa nie jest tuż pod lampą/akumulatorem jakoś ? czy może tam gdzie zbiorniczek wspomagania ?

> na środku grodzi ?

Pompa jest połączona ze zbiorniczkiem na płyn do wspomagania

287817992-big_PE-22-logo-web.jpg

post-155355-14352524896718_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Po prawej stronie tuż przy ścianie grodziowej. Ręką od góry spokojnie dostaniesz.

dopóki mnie to nie spotkalo- nie interesowałem sie położeniem.

tak wiec dziekuje.

cool.gif

teraz sobie przypomniałęm jak rodzice kolegi powiedzieli jak nagle na skrzyżowaniu w zafirze brakło wspomagania smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak apropo's tematu - sprawdzał ktoś może MES-em parametry pracy pompy ?

Czyli prąd pobierany w stanie spoczynku oraz podczas szybkiego kręcenia kierownica ?

U mnie ten pierwszy to koło 5,5A .

No i jeszcze jest zapisywana w sterowniku pompy wartość maks. prądu , to już nie są żarty - do setki niewiele brakło spineyes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a może ma ktoś do sprzedania, lub ma namiary na sklep - chcę kupić wtyk do tego gniazda, np. z demontażu -z kawałkiem przewodów lub nową?

U mnie był ten sam problem - chwilowe zaniki wspomagania, potem już na stałe.

Mój majster rozebrał i okazało się, że ta gumka-harmonijka we wtyczce jest popękana i stąd wilgoć i zaśniedziałe wtyki. Ponadto mam pękniętą jedną z trzech podpórek pompy, ale jakoś to daje radę.

Jeszcze raz ....Może kto ma taką wtyczkę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

hehe !!! ja mam to samo podjechałem do speca od Fiata i wiecie co powiedział że trzeba płyn wymienić a jaka nie pomoże to pompa do wymiany ..... eee Ci fachowcy .... płyn wymieniłem posłuchałem bałwanka a tu czytam że na 90% styki i to by mi się zgadzało utrata wspomagania przy małej prędkości (tylko) i to 3 x na rok .... więc raczej brak połączenia .... czy ktoś starał się psikać specyfikami???? pomogło??? cool.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.