Skocz do zawartości

bnow

użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 802
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez bnow

  1. Dnia 19.07.2020 o 07:28, Chorzyn napisał:

    Ja już kiedyś pisałem jak można się „dogadać” bo w końcu nikt charytatywnie nie pracuje i handlowiec prowizje by chciał jednak zarobić. 

    Przy drogich autach duży rabat się robi przez demo. Zamawiasz do produkcji. Potem rejestrują na demo, użyczają Ci i po kilku msc sprzedają. 

    Jak pracowałem u importera, to z tym się ostro walczylo, ale taki wal ciężko wykryć... 

  2. 14 godzin temu, Chooper napisał:

    Znajoma na koniec roku przymierza się do zmiany auta

     

    wymagania:

    - segment D

    - sedan 

    - nowy (np z wyprzedaży rocznika) lub max 2-3 lata

    - silnik raczej benzyna (przebiegi max 20 tys rocznie)

    - automat 

    - budżet max ok 100 tys.

    - im mocniejszy tym lepiej - w mojej ocenie w 1.4 będzie się męczyć bo czasem robi długie trasy

    Jeżdzi teraz Civic'iem MK9 z jakimś małym silnikiem i marudzi

     

    wstępnie wytypowałem, że chciałbym przymierzyć ją do  Superb, Optimy, Mazdy 6, ewentualnie pug'a 508

     

    Czy jest coś jeszcze na czym warto zawiesić oko?

     

    Jak nowy nie będzie pasował, to w PL jest już całkiem spory rynek aut 3 letnich po leasingu.

    Tego typu auta zazwyczaj są już normalnie użytkowane przez osoby na stanowiskach kierowniczych.

    https://www.master1.pl/

     

    3 lata przejeździłem Mondeo i choć wcześniej były to zazwyczaj lepsze auta, bardzo sobie chwaliłem ten samochód.

    https://www.otomoto.pl/oferta/ford-mondeo-oferta-specjalna-titanium-hybrid-automat-ID6CSn4g.html#681a4e3393

     

  3. 47 minut temu, Dark_Knight napisał:

     

    A masz dwa źródła światła w każdej lampie? Wtedy szczególnie wrażliwi mrugają, bo myślą że na długich jedziesz. Miałem tak w Outlanderze. Gdy światło dochodzi z jednego punktu lub całej powierzchni lampy mrugaczy jest mniej.

    ;]

     

    Pojęcia nie mam. Nazywa się to Active Lighting System - Reflektory LED High z Dynamic Light Assist.

     

     

    Godzinę temu, sdss napisał:

    Nie widziałem led bez poziomowanie. 

     

    Dziwne w moim VAG ledy chyba słabo świecą albo matrix uszkodzony bo nikt mi nie miga. Jak juz migają to stare strucle🤪

     

    Nowych VAGów miałem w sumie chyba z 9. Ten jest pierwszy, w którym mi mrugają :-). 

     

     

  4. 9 minut temu, bergerac napisał:

    oślepienie też. LED jest znacznie bardziej przyjazny :ok: Polecam potestować, bo widzę, że nie znasz tematu :ok: 

     

    LEDy mam w Arteonie. W nocy od początku jak jeżdżę tym autem, co któryś kierowca mi mruga.

    W serwisie twierdzą, że lampy są ok.

    Zacząłem przyglądać się Passatom i Arteonom w nocy i daje to trochę po oczach.

    Może to kwestia VAGowskich rozwiązań, ale w Mondeo nikogo to nie raziło.

  5. 3 minuty temu, Polarny napisał:

    Przesuwasz tę niezrozumiałą dysproporcję jedynie w inne miejsca - ona nadal jest.

    Oczywiście nie jest tajemnicą, skąd ona wynika. Bo nie z kosztów produkcji (mimo że zapewne są nieco wyższe).

     

    W Skodzie Kodiaq też wychodzi sporo drożej niż Superb. 

     

  6. 22 godziny temu, Polarny napisał:

     

    Ale nie na taką skalę.

    4-latek z podniesionym zawieszeniem i budą bardziej podobną do dostawczaka kosztuje tyle co 1-latek.

    Jak by 10-latek X5 kosztował tyle, co nówka 5-er, to też byś napisał, że Ameryki nie odkryłem?

     

    Ale X5 nowe kosztuje pewnie z 50% więcej niż 5er, więc dysproporcja nie bierze się z dziwnej wyceny na rynku aut używanych, ale z tego ile kosztują na starcie.

     

    Co do zasady, to się zgadzam. Technologicznie nie ma, aż takich różnic jaka jest w cenie. Do tego SUVy gorzej się prowadzą 🙂

     

  7. Dnia 14.05.2020 o 08:20, Marcin79 napisał:

    Bmw x5 z 2016 z przebiegiem 70 tys i gwarancja Premium selection za 139 do negocjacji .

     

    G31 kombi praktycznie nowa za 139.do negocjacji  

     

    Jak tutaj nie kupować 

    Wszystkie oferty z sieci Bmw 

     

    Nowe bmw 3 , fajnie wyposażone za 134 .

     

    Kurde 

     

    X5 25d, a zapewne to jest w tej cenie, to za mały motor w tym aucie. Przymierzałem się i słabo to pasowalo do tego auta. 

  8. 1 minutę temu, Łukasz___F napisał:

    Trochę brakowało do mojej 3.0d:ok: ale tragedii nie było. 

     

    Do 100 ki jest w miarę, potem te auta puchną.

    Kolega wziął teraz X5 hybrid - jestem ciekaw jak to pojedzie.

    Miałem okazję jako pasażer jeździć tym w 7er przedłużonym i całkiem fajnie ten zestaw dawał radę.

  9. 9 godzin temu, RABIN napisał:

    Kolega biurko obok kupił 3 latka po kolejnych 2 sprzedał w miedzy czasie wpakował 20tzł w naprawy. Poszedł do salonu i kupił nową kurę. Stać go ale czas spędzony w serwisie to dla niego ogromne straty bo jego czas jest cenny 😄

     

    Ps. z kurę zapłacił 170tzł. 😏 jeżdzi bezproblemowo jak dobrze licze 3 rok.

    3 latka to się kupuje w Premium Selection i 2 lata masz całkiem przyzwoita gwarancję. 

  10. 1 godzinę temu, bielaPL napisał:

    Przeglądam sobie ostatnio e91 i trafiłem na przyjemne ogłoszenie

    https://www.olx.pl/oferta/bmw-seria-3-bmw-3-e91-320i-hak-CID5-IDDZa7i.html

     

    2008r 226tys na blacie, 2.0 benzyna 170KM

     

    naprawiany już most

    klima już dotykana

    skrzynia do wymiany (manual)

     

    sporo rzeczy jak na premium...

     

    W 2012 kupiłem 328i xdrive z przebiegiem 70 kkm w manualu. 

    Trochę rzeczy trzeba było zrobic: akumulator, cewki, czujniki jakieś. Samo auto dość toporne w prowadzeniu i takie lekko nadwrazliwe. Jeździłem pół roku. 

    E46 jeździłem mało, ale robiło o wiele lepsze wrażenie. 

    Nastepca E90 czyli F XX też mnie zbyt nie porywało. 

    Za to nowa 3 serii G to bardzo przyjemne auta, dla kogoś kto nie potrzebuje nie wiadomo jakiej przestrzeni.

  11. 20 minut temu, zinger napisał:

    Oczywiscie ze 150 jedzie, sam tyle mam:) Ale w aucie marki premium jakos mi sie nie widzi, tak samo jak braki w wyposazeniu, tylko po to zeby miec bmw czy audi. Ale to moje zdanie.

     

    Rozsądek, ekonomia.

    Oczywiście, to ważne.

    Ale do cholery to kącik motoryzacyjny!

    Czy każdy z Was zakochał się w pilnej uczennicy, w okularach i z Nią wziął ślub?

    Czy było trochę więcej szaleństwa? 🙂

    Tu powinni dyskutować pasjonaci... (to nie HP) 

    150 koni w 5 er serii G...

    Tyle miało najsłabsze E 39, z premierą w 1996....(ok, dzisiaj turbo, szybkie automaty itd...)

     

    Moje pierwsze 5er E39 (10 letnie) kupiłem w 2007 i miało koni prawie 200...

    I nie uważam, żebym z tymi kucami jakoś przesadził.

    Kręcą mnie auta i szokujące jest dla mnie to, że na kąciku moto-tematycznym tyle jest głosów na TAK...

    Albo tak się postarzeliśmy, albo ja do czegoś nie dojrzałem 🙂 

    Życie jest jedno i uważam, że jeśli ktoś kocha auta, to szkoda czasu na auta nudne.

     

    Także, no  - zgadzam się z Tobą 🙂 

     

    • Haha 1
  12. Godzinę temu, Piotrus napisał:

     

    Skoro człowiek z ulicy potrafiący powiedzieć kilka zdań dostaje -25% na auto do produkcji to chyba nie było tak trudno? Ile dali Ci na Skodę albo czy próbowałeś rozmawiać o cenie w Kii?😉

     

    Nie wiem skąd Wy takie rabaty z ulicy dostajecie.

    Kupowałem w zeszłym roku do firmy do produkcji 4 3er 20d xdrive, 1 X3 20d xdrive  i 1 X5 45e.

    Przy "podpięciu" pod duże kilkuset samochodowe floty (dużej firmy z branży) maksymalny rabat jaki się udało dostać to 23%.

    W przetargu brało udział 3 dealerów z różnych lokalizacji.

     

    Leszcz jestem 🙂

    • Lubię to 2
  13. 2 godziny temu, Piotrus napisał:

     

    Zależy jak liczyć cenę nowego, bo w BMW to bardzo szerokie pojęcie.

     

    Skoro nowy można kupić za 70% wartości z konfiguratora, to taki 3 latek za 50% jest dyskusyjny. Ciekawe ile warta będzie ta 3'ka z załącznika za 3 lata.

     

     

     

    bmw1.jpg

    Jakbyś nie liczył, przy 3 latku utrata nominalna wartości bedzie sporo niższa niż przy nowym aucie. 

    Komfort użytkowania podobny - minimalne zużycie i gwarancja. 

    Minus jest taki, że trzeba trochę polować, żeby trafić coś fajnego. 

  14. 8 godzin temu, Vadero napisał:

     

    Swietny pomysl - kupic akurat dosc psujące sie auto, drogie w serwisie akurat po gwarancji, akurat w czasie kiedy zaczynają sie wydatki ;)

     

    W programie Premium Selection masz 2 lata dodatkowej gwarancji. Przez polisę, ale szerokiej. Kupiłem tak 3 letnie X5 40d z przebiegiem 28kkm za pół ceny nowego i dziala to świetnie. 

    Wymieniłem w ramach tej gwarancji wahacz, który mógłby wydawać się częścią eksploatacyjna. 

    Bardzo dobre Assistance. Darmowe przeglądy.

    Mój koszt to tylko paliwo, polisa, opony i utrata wartości. 

    Odsprzedam to za 2 lata 50 dych taniej, a nie 150 taniej. Te 2 lata jeżdżę bez stresu praktycznie jak nowym autem. 

     

    Miałem sporo nowych samochodow, więc fetysz nowego jest czymś co mnie zupełnie nie rusza. Dla mnie kupno nowego auta to pójście na łatwiznę i marnowanie kasy. 

    Auto z małym nalotem jeździ bardzo podobnie jak nowe, a często jest sporo tańsze. 

    Jak ktoś lubi czesto zmieniać i lubi dobre auta, to jest dobra opcja.

    Dość fajny program aut używanych z gwarancją ma też Volvo. Tak można też zrobić sobie fajna przygodę z Porsche w ramach Porsche Approved (też działa przyzwoicie). 

    Ale można też kupić nowe. Co, kto lubi...

     

     

     

    • Lubię to 3
  15. Dnia 7.03.2020 o 09:48, Marcin79 napisał:

    Seria 5 ,g31 kombi  wersja 518d czyli 150 ps i napęd na tyl ... za 144 tyś... auto 90% miasto 

     

    Kupować czy dołożyć 50 tys i kupić godne bmw ... tylko po co mi 4x4 w mieście....  ?

     

     

     

     

    Kupowałem ostatnie auto w tym programie i sam program mogę polecić. Gwarancja dosyć szeroka, dobre assistance. 

     

    518d będzie moim zdaniem ciężko potem sprzedać. Poza tym to będzie jednak słabe. 

    Poszukałbym auta 3 letniego z małym przebiegiem. Masz wtedy za sobą ca 40 procent utraty wartości. Niech będzie chociaż 520d xdrive, albo 530i xdrive. Optimum w 5er to 530d. 5er z przebiegiem do 30kkm znajdziesz spokojnie. 

     

    EDIT:

    Przypomniałem sobie, że ujeżdżasz mocne cabrio z gwiazdą.

    W takim wypadku jeśli 5er z tym motorem Ci pasuje to bierz. 

    Masz skalę porównawczą, więc wiesz co robisz.

     

     

     

  16. 13 godzin temu, MarcG napisał:

    Chcę kupić suva ale zostały się tylko białe.

    No właśnie ma ktoś ? Jak to się to użytkuje ? Trzeba myć raz w tygodniu.

    Miałem szare i czarne, jest dużo gorzej ?  ;]

    Nie lubię brudu w samochodzie ale nie lubię też za bardzo się pieścić, dam radę ;]

     

    Mam białego Arteona i czarnego Suva. 

    Biały o niebo lepszy w utrzymaniu. 

     

  17. 1 minutę temu, jaceq napisał:

    Ale ja serwisuje je w Polsce :)

     

    Nie, Eklasa kombi jest koszmarna wg. mnie , a BMW jakos mnie nie pociaga... Ogolnie przyznam ze nie jestem fanem polacznia automat + naped na tyl...

     

    A V90?

  18. 6 godzin temu, jaceq napisał:

    Hej,

     

    tak sobie ostatnio ogladalem i wydaje mi sie ze oba sa bardzo podobne... wymiarowo nie identyczne ale jednak..

    co ciekawe cenowo Arteon u mnie stoi generalnie wyzej troche niz A5.

    jakie sa wasze opinie? Co jest ciekawsze?

     

    Zależy czego szukasz.

    Miałem nowe A4 poprzedniej generacji (2010) i nigdy do tego auta już nie wrócę. Było ciasne i mało komfortowe w trasie.

    Arteon jest wyraźnie większy z tyłu. Silnik pomimo 20 koni różnicy jedzie podobnie.

    Stabilniej w trasie.

     

    Co do napędu to AUDI też obniżyło lot jeśli chodzi o 4*4 w tańszych modelach (też pojawiał się Haldex), ale nie wiem, czy dotyczy to A5.

    4 Motion, co nie każdy wie też jest stałym napędem - wyjściowo jest bodajże 99% / 1%. Działa to naprawdę dość przyzwoicie. Nie ma uczucia dołączania napędu, które miałem np w Fordzie Kuga.

     

    Jako drugie auto w rodzieni, wziąłbym A5.

    Jako pierwsze (rodzinne) Arteona.

     

  19. 12 minut temu, bergerac napisał:

    dokładnie. Najem to zazwyczaj jest jakaś forma leasingu, chociaż widziałem już też najem bezpośrednio księgowany w koszty.

     

    Dzisiaj to niestety trochę bardziej pogmatwane. 

    W Ustawie o Rachunkowości kryteria określające to czy umowa księgowo jest leasingiem finansowym, czy nie określa Art. 3 pkt 4 - tam są wymienione różne kryteria. 

    Często spółki będące częścią jakiejś zagranicznej grupy kapitałowej raportuja równolegle do właściciela wg ich standardów, a te często oparte są o IFRS/MSR) (Międzynarodowe Standardy Rachunkowości). Tam te kryteria od 2019 są już inne niz w polskiej ustawie i typowy najem z wysokim RV ujmujesz jak leasing finansowy. Reguluje to tzw IFRS 16.

    Wreszcie w PL spółki giełdowe też raportuja wg IFRS. 

    Jeśli więc macie najem z dużym RV, a właściciel jest np z Holandii, to może być tak, że dział Finansowy raportuje wszystko co trzeba ustawowo w taki sposób, że auta nie są w aktywach. 

    A Spółka matka ma standardy rachunkowe wg IFRS to w raportach dla nich najmy są pokazywane w bilansie. 

     

    Żeby było śmieszniej w języku podatkowym są jeszcze inne kryteria. 

     

    Parę lat temu przekonałem holenderskich właścicieli to zrobienia floty w leasingu finansowym, bo grupa szła na sprzedaż i wszyscy mieliśmy cele oparte o EBITDA. Stąd ten mój wywód :-). 

  20. 14 godzin temu, bergerac napisał:

    a kogo rozsądnego interesuje sama EBITDA ?  😄

     

    jak tak analizować to zakupu aut również jest korzystny, bo amortyzacja jest bezspornie poniżej Ebitdy. Przy najmie spotkałem się z różnym ujmowaniem w kosztach.

     

     

    Tam gdzie masz częste M&A, EBITDA to główny wskaźnik w oparciu o który oceniane są zarzady.

    Zakup raczej tylko w spółkach z nadpłynnością. 

     

    Najem może być leasingiem finansowym, wszystko zależy od treści umowy, a nie jej nazwy. 

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.