Skocz do zawartości

lefff

użytkownik
  • Liczba zawartości

    7 121
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi dodane przez lefff

  1. > Do tej pory nie brałem R6 pod uwagę ale to dlatego, że nie miałem okazji zobaczyć live R6 2009 rok

    > wersji black and gold:

    > Najładniejszy IMO tyłek wśród ścigaczy:

    > Uchwyt tablicy i kierunków oczywiście do wywalenia w pierwszej kolejności.

    > Cudo

    > Z przodu ładniejszy dla mnie gsxr, z boku na remis z lekką przewagą R6, a tyłek bezapelacyjnie dla

    > R6.

    > Parametry zbliżone, więc chyba czegoś z tej 2ki będę szukał.

    > Wygląda na to, że R6 2009 są trochę tańsze od GSXRów z tego samego rocznika.

    jeden z najgorszych pomyslow ........... wez Ty sie przejedz czymkolwiek

  2. > Motocykle, Kawasaki 1400 ccm, nie mają zainstalowanych żadnych kamer. Mają jedynie standardowe

    > wyposażenie dodatkowe, jak w służbowych motocyklach patrolowych. W sumie w Polsce jeżdżą 32

    > takie motocykle. Ich podstawowe zadanie, jak już pisano, to patrolowanie dróg alternatywnych

    > do tych, na których aktualnie prowadzona jest kontrola stacjonarna, czyli np. ważenie.

    o ja pindole .............3grosze we wlasnej osobie ............... niemozliwe, ktos musial mu haslo podpierdzielic

  3. > Witam.

    > W minioną niedzielę na A4, tuż przy zjeździe do Rudy Śląskiej, na poboczu w stronę Krakowa stał

    > gość z białym, jak śnieg, BMW, coś z kuframi.

    > Jechałem akurat w drugą stronę, za jakiś kwadrans wracam, patrzę: stoi. Zatrzymałem się, jak się

    > okazało - powodem postoju był brak paliwa. Kolo mi mówi, że stoi ponad godzinę, przejeżdżały

    > dziesiątki, jeśli nie setki 2oo i tylko ja jeden się zatrzymałem...

    > Więc jak to jest z tą solidarnością na drodze - każdy sobie, czy jak?

    > Gwoli ścisłości muszę dodać, że na jego niekorzyść działały 2 okoliczności: nie wzywał pomocy

    > machaniem czy w inny sposób oraz druga. że miał białe moto, sam stał w kamizelce odblaskowej

    > typu ŚWIETLIK (żarówiasta zielona) (miał jakąś chyba ksywę DŻ...... ) i nawet ja, będąc

    > kilkanaście metrów od niego, nie miałem pewności, czy to aby nie policjant...

    > A Wy - jak postępujecie?

    > Pozdro dla kierownika, dojechał do N. Sącza

    generalnie na autostradzie to tak cienko z zatrzymywaniem ......... nie mogl sie pyrgnac do telefonu?

  4. > Nie ma co przeżywać, każdy koncern ma co raz wtopy, dla użytkownika końcowego to może i lepiej bo

    > jak dany koncern przekalkuluje sobie potem naprawy to może dojdzie do wniosku że lepiej zrobić

    > dobry produkt a nie bubla. Ot wydaje mi się, że inżynierowie od obliczania materiałów pójdą do

    > zwolnienia bo kiepsko obliczyli kiedy ma się popsuć-miało się psuć po gwarancji, zaczęło w

    > trakcie i na masową skalę.

    > Druga opcja-bardziej pewna, że będą mieszać elementy dobre z kiepskimi, by psuło się 25 a nie

    > 60-70% samochodów.

    cos duzo tych wtop zaliczyl VW, 2.0 TDI, 1.4 TSI 122, 1.8 TSI 160, problemy z DSG ..........

  5. > Odpuscic jak odpuscic, ale ciagnac ktorys z poprzednich watkow mogles.

    > Pewnie juz wiesz, ze to Twoje utyskiwanie na VW pomalu przestaje nam wchodzic?

    > Nie to zebym mial cos przeciwko temu, ale rozpetales taka batalie, ze czasami mam wrazenie na ten

    > temat plodzisz kilka watkow dziennie.

    mi tam sie to podoba, Q VW i grupy wyraznie poleciala na pysk ..........

  6. > Panowie, a jak jest z przebiegami w motocyklach, do jakiego przebiegu śmigają bez większych

    > problemów motocykle sportowe, a do ilu bardziej turystyczne?

    > Czy jest jakaś ogólna zasada/reguła, że np. po 20 000km silnik może być już zajechany, zaczyna

    > siorbać olej, łapie luzy,czy coś w tym stylu?

    > Pozdr.

    jak ktos serwisuje tak ma, jak sie dba o turystyka to i 100 kkm nie bedzie robilo na nim wrazenia a mozna zajezdzic silnik juz po 10 kkm

  7. > No to mnie trochę podłamałeś. Myślałem, że to większe jest... Nie miałem jeszcze okazji na tym

    > siedzieć ale wstępnie właśnie w NC`ka celowałem. W/g wszelkich opisów nie jest totalnym mułem,

    > mało pali = pasowałby w sam raz na śmiganie do roboty i ew wypadzik z plecaczkiem...

    IMO bzdura, gabarytowo bedzie ok przy wersji X

  8. > Zakładam, jak mi się chmurki na horyzoncie nie podobają.

    > Nie czekam na deszcz.

    > Sprawdzam pogodę, na ICM i całkiem się sprawdza. Czasami zgodnie co do minuty.

    > Deszcz zdarza mi się dość często "wyczuć" ( kości bolą ).

    > W dłuższą trasę, tekstylia zapewniają bez konkurencyjnie, lepszy komfort, szczególnie psychiczny.

    > Ale decydując się na skórę, znałem minusy, i je zaakceptowałem

    dwa razy nie zdazylem, i o ile skora nawet te kilka km wytrzymala do zjazdy o tyle od gory mi sie w buty wody nalalo dlatego w trasy latam teraz w teksach

  9. > Dobrze gladius jest do bani. Święty Leff tak powiedział i tak ma być. Ma złą geometrie i się wali w

    > zakręcie. Dobrze że tego wcześniej nie wiedziałem bo pewnie bym się wyłożył.

    jak na razie to trzy osoby twierdza tutaj, ze sie wali, znajomy instruktor twierdzi to samo tylko swiety mugen twierdzi inaczej ..... ale ja sie nie znam .....

    poza tym Ty chyba nie wiesz czym rozni sie walenie sie w zakret od wylozenia sie ... moze czas sie dowiedziec? cala Twoja wiedza o ciasnych winklach sie z osemek wywodzi?

  10. > Mam porównanie mojej skóry, do kumpla ciuchów tekstylnych, też nie najtańszych. Ja po glebie

    > wstałem, otrzepałem się. On jadąc za mną, zaliczając podobną glebę, spodnie i kurtka do

    > wyrzucenia. Spodnie przetarte, kurtka się "rozeszła" na plecach. On zdążył trochę wyhamować,

    > ja nie.

    > Dwa lata temu jak szukałem obecnego kompletu, i pytałem tutaj na forum, też doradzono mi skórę, i

    > tak też zostało.

    > W trasie, mam zawsze kombinezon przeciwdeszczowy dwuczęściowy. 60s i jadę dalej

    > Skóra po 50km w deszczu ( złośliwość pogody) , dość mocnym, schła 24h. Nie puściła wody do środka.

    > Pomimo wielu wstawek do wentylacji. Podszewki "oddychającej" itd.

    > Oczywiście, od razu (dwa dni później) przeszła od nowa cykl -> czyszczenie -> konserwacja w kilku

    > warstwach w odstępach czasowych po 4h. Dwie puszki konserwacji, i jest jak nowa

    zaloz kombiak na autostradzie jak Cie dorwie ulewa

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.